-
1. Data: 2012-02-26 23:32:48
Temat: HDR oraz statyw pod lekki kompakt.
Od: Marsjanin <m...@m...tk>
Czołem.
Może zacznę kilkoma słowami o sobie. Mam nadzieję, że mnie nie
przegonicie, a ten brak pewności siebie to stąd, że znam swoje
możliwości i oka fotografa to jednak chyba nie mam. Ale fotografuję dla
siebie, bo lubię - choć, tutaj znów trzeba przyznać, rzadko mam na to
czas. Co za tym (i nie tylko za tym) idzie, kilka lat temu z ulgą
przyjąłem fakt nastania prawdziwej ery cyfrówek, bo to mniejsze koszta
dla amatora. Filmu i wywołania nie trzeba przecież opłacać, itd.
Aktualnie mam kompakcik Canona, A480. I nie zamierzam w najbliższym
czasie zmieniać go na lepszy. Jak dla mnie, wystarcza - żal tylko, że ma
słaby zoom. Z dodatkiem CHDK <http://chdk.wikia.com/> ma aż za wiele,
jak na moje skromne potrzeby. Ale, jak to czasem bywa, jak się już coś
ma, ma się do tego zbędną chwilę czasu, to i zaczyna się kombinować.
Padło na HDR. :)
Taki aparat i HDR? Otóż, można. Po pierwsze, zaznaczam, i tak tylko dla
siebie to robię, czyli jakość amatorska i zaszumiona itd. mi wystarcza w
zupełności. Jak - a nie sądzę - zrobię się w tym dobry, kupię odpowiedni
sprzęt. Na razie Canonek. Poza tym, to cacko z ww. ,,dopalaczem" potrafi
nawet RAW-y zapisywać, i strzelać kolejne ujęcia z różnym EV, więc chyba
tylko optyka tutaj pozostawia trochę do życzenia.
Moje pytanie dotyczy - jak sądzę - softu do obróbki tego, albo choć
wskazania jakiegoś podręcznika, ale ,,for dummies". Mam powiedzmy już 5
zdjęć, różniących się ,,jaskrawością" (tj. EV, jak trzeba do HDR-a), mogę
je załadować do np. Gimpa, i... właśnie, i co dalej? Jak z tych 5 zrobić
jedno HDR?
Druga sprawa, to statyw, który zupełnie niezależnie od tejże zachcianki
chcę nabyć... Ale, niekoniecznie musi być droższy od aparatu. Aparatu w
najbliższej przyszłości zmieniać, jak już pisałem, nie zamierzam, a
jeśli - to cokolwiek z wymienną optyką nabędę raczej nieprędko. Czyli
lekki kompakcik. Być może pojawi się też jakaś mała kamera, ale to nic
pewnego, na razie wspomniany Canon robi wystarczające filmy jak na moje
potrzeby.
No więc wyłuskałem w Internecie statyw za ~40 zł, przy czym jest to
statyw wysoki (tylko taki mnie interesuje, bo stołowy już mam a nic, co
zamiast wystawać ponad głowami ludzi, będzie wpadać im pod nogi, mnie
nie interesuje). Jako, że nie ma go na sklepie, w którym zamierzam go
kupić, muszę zamówić zanim go pomacam. Rozwiązanie mi się średnio
podoba... Powiedzcie, czy jest jakiś szczególny powód, dla którego np.
Hama za 120 zł z MM jest lepsza od tego 4Worlda za 40 zł? A może ktoś
wie, czy to cacko (lub niższy model) można gdzieś pomacać w Poznaniu?
Oto link do tego ustrojstwa:
<http://www.saturion.pl/product/112997/Akcesoria/Akc
esoria_Foto/4World_Statyw_foto_teleskopowy_aluminium
_180_cm.html>
Tym oto zapytaniem kończę przywitanie z Grupą, mam nadzieję na przydatne
wskazówki, za które z góry dziękuję. :)
--
Pozdrawiam,
Marsjanin
-
2. Data: 2012-02-27 01:11:22
Temat: Re: HDR oraz statyw pod lekki kompakt.
Od: "Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl>
"Marsjanin" <m...@m...tk> wrote:
> Czołem.
[pluralis majestatis mode on]
A witamy, witamy (i gratulujemy odwagi wejścia tu z takim tekstem... ;)
Choć może nawet i nie - ostatnio grupa mocno skapcaniała (starość??? ;)
i może najwyżej poleci tylko jakaś lekka drwinka. ;) Ale odwrotną
stroną medalu jest mała pomocność grupy w tak "egzotycznych" problemach
jak Twoje (mam nadzieję, że trochę zdopingowałem ;) , bo sam nie dam
gotowej odpowiedzi. :)
Ogólna odpowiedź na poniższe problemy jest dziś jedna:
Google Google Google Google Google! (lub też jakaś inna szukarka)
Szukając sprzętu do kupienia ustaw sobie roczny termin aktualności,
a w polu opcjonalnych stringów:
kiepski rozleciał problemowy gorzej gorszy słaby najsłabszy przereklamowany tandetny
badziewny nieudany poroniony niewypał dodupy
fatalny okropny lichy beznadziejny stratakasy stratapieniędzy żałuję wtopiłem
(bo najwięcej pochwał, to sprzedawcy sami sobie piszą ;-)
Żeby jeszcze mocniej wykluczyć strony sklepów w okno wykluczeń wpisz:
vat brutto netto shipping wysyłka wysyłkowo gratis promocja wyprzedaż cennik faktura
I już po chwili sam będziesz mógł oświecić grupę wynikami swoich poszukiwań. :)
> Może zacznę kilkoma słowami o sobie. Mam nadzieję, że mnie nie
> przegonicie, a ten brak pewności siebie to stąd, że znam swoje
> możliwości i oka fotografa to jednak chyba nie mam.
Mylisz się. Tego się nie ma z urodzenia - to efekt pracy nad sobą.
Myślisz że co, inni mieli inaczej? Kiedyś też mi wisiały babole w
kadrze, a dziś oko ostre jak brzytwa! ;)
> Padło na HDR. :)
Tak, wiemy: HDR hole:
http://i.imgur.com/b2feF.png ;-)
facepalm.gif
> Taki aparat i HDR? Otóż, można.
Tak, wiemy... :) (czy ja się nie powtarzam? :)
> więc chyba tylko optyka tutaj pozostawia trochę do życzenia.
Na matrycę też nie ma co liczyć, a pomijając hobby jako motywację
dobrą do wszystkiego, to od pewnego poziomu zaczyna się z tego robić
rzeźba w..., w... (w miękkim i ciepłym).
> Moje pytanie dotyczy - jak sądzę - softu do obróbki tego, albo choć
> wskazania jakiegoś podręcznika, ale "for dummies". Mam powiedzmy już 5
> zdjęć, różniących się "jaskrawością" (tj. EV, jak trzeba do HDR-a),
> mogę je załadować do np. Gimpa
Rekomendowałbym jakiś soft dedykowany do HDR. SNS???
> Druga sprawa, to statyw, który zupełnie niezależnie od tejże zachcianki
> chcę nabyć... Ale, niekoniecznie musi być droższy od aparatu.
J.w.: Google. (jednak się powtarzam :)
> Tym oto zapytaniem kończę przywitanie z Grupą, mam nadzieję na
> przydatne wskazówki, za które z góry dziękuję. :)
Jak już wszystko wyczytasz na wyszukanych stronkach, to zapraszamy
z powrotem na grupę: entuzjasta zawsze się nam przyda! :))
[/pluralis majestatis mode off]
pozdrawiam
/-/
Mariusz [mr.]
-
3. Data: 2012-02-27 07:40:43
Temat: Re: HDR oraz statyw pod lekki kompakt.
Od: Marsjanin <m...@m...tk>
W dniu 27.02.2012 02:11, Mariusz [mr.] pisze:
> A witamy, witamy (i gratulujemy odwagi wejścia tu z takim tekstem...
> ;)
Ach, miałem spytać ,,przepraszam, czy tu biją"? ;)
> Choć może nawet i nie - ostatnio grupa mocno skapcaniała (starość???
> ;) i może najwyżej poleci tylko jakaś lekka drwinka. ;)
Dlategoż liczę na poziom... A drwinki, jak to drwinki, nic dziwnego. Cóż
ta rutyna nie robi z ludźmi, no... ;)
> Ale odwrotną stroną medalu jest mała pomocność grupy w tak
> "egzotycznych" problemach jak Twoje (mam nadzieję, że trochę
> zdopingowałem ;) , bo sam nie dam gotowej odpowiedzi. :)
Cóż, tego się trochę obawiałem, ale pierwsze koty za płoty. Spróbować
nie zawadzi.
> Google Google Google Google Google! (lub też jakaś inna szukarka)
Jaką byś polecał? Bo spróbowałem Googlami, i nie dość, że przyjmuje mało
słów, to zwraca wyniki - mimo żądania ,,minusów" - ze sklepów. Najbliższe
tego, co zamierzałem znaleźć, jest takie coś:
<http://cokupic.pl/produkt/4World-Statyw-106cm#produ
ctNav>
Cytuję:
--8<----8<----8<----8<----8<----8<----8<----8<----8<
----8<--
Opinia o 4World Statyw 106cm
Opinię dodano: 07.05.2010
Polecam ten produkt
Kupiłem go za 34 zł z przesyłką na allegro, tyle że mój ma 143 cm. Do
warunków domowych polecam w 100 procentach, ma kilka rodzajów
regulowanych wysokości, regulowany kąt nachylenia oraz obraca się
lewo/prawo, posiada poziomicę, jest z dobrych materiałów, stabilny. Do
moich potrzeb wystarcza w 100 procentach. Na dworze przy lekkim wietrze
pewnie zostałby zdmuchnięty, ale w końcu to akcesorium za około 30 zł, a
nie 300 czy 1300, bo tyle potrafią kosztować profesjonalne renomowanych
firm. Z mojej strony duży pozytyw dla tego rodzaju akcesorium!
Plusy:
- bardzo stabilny
- duży zakres regulacji
- lekkość
- szybko się rozkłada
- solidność konstrukcji
- cena
- precyzyjna
Minusy:
brak
-->8---->8---->8---->8---->8---->8---->8---->8---->8
---->8--
Khem, khem, chyba nie tego szukaliśmy. Google jest stronniczy a gros
szukajek na nim właśnie bazuje... No ale jeszcze raz podkreślę: nie
zamierzam z nim jechać na wojnę w Wietnamie, jeśli kupię coś innego to i
tak będzie to jeden z wielu tanich statywów np. Hama, tyle, że rzeczona
Hama kosztuje ok. 120 zł, mało; ten 4World też nie wszędzie jest za 40,
bywa, że i za 70 się znajdzie. Różnica jest tylko w możliwości pomacania
- chyba się sprężę i postaram się znaleźć kogoś, kto tym handluje
inaczej niż wysyłkowo. Podsumowując, nie szukałem porównania z
profesjonalnymi statywami... Ale rozumiem, tutaj już rutyna dochodzi do
głosu. ;)
>> znam swoje możliwości i oka fotografa to jednak chyba nie mam.
>
> Mylisz się. Tego się nie ma z urodzenia - to efekt pracy nad sobą.
Moim zdaniem, jak we wszystkim, potrzebna jest szczypta talentu. A co do
pracy nad sobą, już się tłumaczyłem. Jak będzie ze mnie fotograf, to
będzie taki fajny bonus od życia, póki co nie zmierzam w tę stronę - a z
racji na nie młodzieńczy już wiek (no dobra, do sędziwego starca jednak
mi zdecydowanie dalej), już raczej ugruntowałem się w innych kierunkach.
>> Padło na HDR. :)
>
> Tak, wiemy: HDR hole: http://i.imgur.com/b2feF.png ;-) facepalm.gif
Fajne, ha! Takiej drwiny to więcej poproszę. :P
Ale, analizując, po pierwsze: nie sądziłem, że zaszedłem już tak daleko,
no, no... I po drugie, skoro wpadłem w tę dziurę, znaczy, że ,,płód rozwija
się prawidłowo, może pani być spokojna", więc i to umiarkowanie, bo
umiarkowanie, ale cieszy. Dodam, że sceptycznie podchodzę do tematu HDR,
zarówno przez pryzmat mojego sprzętu, jak i na potrzebną do robienia
takich fotek wiedzę, i o ile moje ,,normalne" foty nadadzą się
przynajmniej do domowego albumu wspomnień, o tyle HDR... No cóż, nie
zapeszajmy. Po prostu chcę to ugryźć, pobawić się tym.
>> Taki aparat i HDR? Otóż, można.
>
> Tak, wiemy... :) (czy ja się nie powtarzam? :)
O, w tym akapicie, miło, że piszesz, że wiecie. :)
>> więc chyba tylko optyka tutaj pozostawia trochę do życzenia.
>
> Na matrycę też nie ma co liczyć,
Znaczy matrycę zaliczyłem jak najbardziej do optyki...
> a pomijając hobby jako motywację dobrą do wszystkiego, to od pewnego
> poziomu zaczyna się z tego robić rzeźba w..., w... (w miękkim i
> ciepłym).
Kiedy przekroczyłem ten poziom? ;)
> Rekomendowałbym jakiś soft dedykowany do HDR. SNS???
Zapomniałem dodać, że mam tylko Linuksa. Tak na wszelki wypadek.
Podjąłem próbę wciśnięcia fotek z różnym EV do programiku 'qtpfsgui',
ale wypluł mi czorne tło z kolorowymi ciapami, wyglądające bardziej jak
jakieś spektrum, niż cokolwiek zbliżonego do tego, co było na fotkach...
Nie wiem; EV musiałem podać ręcznie dla każdego ujęcia, bo nie ma go w
EXIF (pewnie z powodu, że RAW to funkcja dodana w dodatkowym sofcie do
aparatu i przedstawia się tam jako IS ileś), może tu coś spierniczyłem?
Ech. Jeszcze spróbuję w nim z JPEG-ami, może to przez jakiś dziwny
format RAW?
>> Druga sprawa, to statyw,
>
> J.w.: Google. (jednak się powtarzam :)
A to Ci tak wyszło, bo sprawę statywu zamknąłeś na początku. :P
> Jak już wszystko wyczytasz na wyszukanych stronkach, to zapraszamy z
> powrotem na grupę: entuzjasta zawsze się nam przyda! :))
Pozostaje jeszcze kulejąca u mnie najwidoczniej kwestia prawidłowej
interpretacji wyników wyszukiwań. ;)
Niemniej dziękuję za powitanie, było milsze niż się spodziewałem.
--
Pozdrawiam,
Marsjanin