eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaFotonet Tychy - czy ktoś zna parametry?Re: Fotonet Tychy - czy ktoś zna parametry?
  • Data: 2010-02-17 10:23:27
    Temat: Re: Fotonet Tychy - czy ktoś zna parametry?
    Od: XX YY <f...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 17 Feb., 09:41, Kryhu <k...@p...pl> wrote:
    > XX YY pisze:
    >
    > Hej
    >
    > > czy sam dokonasz resamplingu czy zrobi to za Ciebie laboratorium to w
    > > zasadzie wszystko jedno.
    >
    > > jesli zaniesiesz  oryginalna fote i lab je przeskaluje do koncowegop
    > > rozmiaru , albo zrobisz to za lab i sam przeskalujesz  zanoszac do
    > > labu zdjecie o docelowej rozdzilczosci to wynik bedzie ten sam.
    >
    > Etam, zakładasz że ludzie w takim labie podchodzą indywidualnie do
    > materiału który przetwarzają. A tak nie jest :)

    nie zakladam tak.
    mowimy tylko o przeskalowaniu .
    jakiejs obrobki indywidualnej lab za fotografa nie zrobi wg jego smaku
    i uznania.

    >
    > Nie bierzesz pod uwagę że po takim przeskalowaniu obraz należy
    > odpowiednio wyostrzyć.

    nie jest to oczywiste i zawsze konieczne.

    jesli masz zdjecie optycznie ostre , to podostrzanie nie jest
    konieczne , czesto moze popsuc jakosc obrazu .
    Podostrzanie to w zasadzie podnoszenie kontrastu na granicy konturow i
    wiaze sie ono z pogorszeniem subtelnosci przejsc tonalnych.

    Skaluje czesto i podostrzanie stosuje dla niezbyt dobrze trafionej
    ostrosci .
    jesli jest ostrosc oryginalu dobra to nie mam potrzeby podostrzania.
    podostrzac mozna juz w oryginale przed przeskalowaniem,

    Sam zrobisz to z rozmysłem często stosując inne
    > parametry do różnego materiału. Lab na 99% przeleci to automatem i
    > wyniki mogą być różne.

    daje sporo zdjec do labu , ale raczej male , duze drukuje sam.
    z doswiadczenia mojego wynika ze laby ten sam material obrabiaja
    skrajnie roznie.
    tutaj najwiekszy wplyw na wynik ma raczej kultura i wiedza panienki
    obslugujacej komputer niz wyrafinowane przygotowanie wielkosci pliku.
    zwyczajnie z paru labow wybralem ten , ktory najlepiej obrabia moj
    material.

    >
    > Z własnego doświadczenia powiem że zawsze lepsze wyniki odnotowuję jeśli
    > sam precyzyjnie przygotuję zdjęcia wyostrzone w docelowej wielkości.
    > Bywa że robię około 1000 odbitek 15x23 i 20x30 miesięcznie.

    nie moge przeczyc Twoim doswiadczeniom.
    w kazdym razie jestem zdania ze akurat przeskalowanie do wielkosci
    koncowej mozna powierzyc labowi , gdyz te czynnosc robi sie wlasnie
    automatycznie , a istotnych roznic w algorytmach skalujacych w lauie
    czy u mnie na komputerze nie ma.
    Wszystko co wymaga subiektywnej decyzji wykonuje sie samodzielnie.
    jesli okreslone zdjecie wymaga podostrzenia to zrobie to sam , ale
    podostrzenie , nie koniecznie skalowanie .

    Zreszta czy masz pewnosc ze wydruki sa dokladnie robione w skali
    pixel to pixel - ze nie ma jakiegos jeszcze jednego przesklalowania
    malego w labie przy wydruku ? Skad masz te pewnosc ?


    Laby czasami zwracaja uwage , ze jakas duza wielkosc pliku czy wysoka
    rozdzilczosc do malej odbitki nie jest konieczna , gdyz i tak bedzie
    robione przeskalowanie , ale czy ja tego dokonam czy lab to w gruncie
    rzeczy to samo.
    nie chce mi sie trwonic czasu jedynie na jakies tam przeskalowanie ,
    skoro te czynnosc zalatwia lab.

    Czym innym jest jakas dodatkowa obrobka - tej labowi powierzyc nie
    nada.

    > --
    > Pozdro
    > Kryhu

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: