-
51. Data: 2014-01-27 18:46:50
Temat: Re: Do użytkowników Olympusa XZ2
Od: XX YY <f...@g...com>
>
> > monochromatyczne - w pewnym momencie zacząłem po prostu robić zdjęcia
>
> >
>
> > asfaltu i cału czas miałem co jakiś czas "przeskakiwanie" WB.
>
>
ja w samoistne przeskakiwanie WB bez powodu nie wierze.
w polu celownika znalazlo sie cos , z czego nie zdawales sobie sprawy.
Chocby np biale linie na asfalcie - one mogla byc powodem.
Ne wiem czy tak bylo w tym przypadku , ale na ogol ten blaszany idiota , czyli
komputer ma racje. Bledy najczesciej sa po stronie uzytkownika.
swietlowki , czy zrodla swiatla o nieciaglym widmie , lub widmie znacznie
odbiegajacym od dziennego , dla ktorego matryca jest kalibrowana :
tego sie nie da idealnie zbalansowac kolorystycznie. w takim przypadku pomocne jest
wprowadzenie do aparatu profilu barwnego dla okreslonego , konkretnego zrodla swiatla
. W takim przypadku zaburzenia kolorystyczne zostaja skompensowane , zas barwy moga
byc oddane poprawnie pod warunkiem rownoczesnego , prawidlowego przeprowadzenia WB.
Sam odpowiedni profil kolorystyczny sprawy balansu nie zalatwi.
matryca zapisuje czarno-bialo. cmosy zapisuja tylko luminancje . WB sluzy do
okreslenia proporcji z jakimi ma ten cz-b zapis poszczegolnych pixeli zostac
zastosowany do wyliczenia koloru. W kazdych warunkach WB jest potrzebny, jesli
zdjecie ma byc kolorowe.
-
52. Data: 2014-01-28 00:33:10
Temat: Re: Do użytkowników Olympusa XZ2
Od: "Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl>
"Uncle Pete" <433koz_remove_it@remove_it_gmail.com> wrote:
[...]
> Co więcej, ma 2 tryby dla światła żarówkowego - ustawienie dokładne i
> ustawienie "ocieplone", które wygląda naturalniej, ponieważ mimo całej
> adaptacji oka światło żarówkowe postrzegamy jako nieco bardziej żółte,
> niż światło dzienne.
O! A nie byłoby nadmiarem fatygi sprawdzić pod wołarką RAW jaką
temperaturę (i korektę tinty!) uważa za "zerową" dla żarówek, a jaką tę
"słusznie ocieploną"?
Jeśli ktoś skądinąd zna przykłady takich korekt, to proszę śmiało! :)
"Psychofizjologicznie" nie zachowujemy stałego odstępu w niskich/wysokich
temperaturach, a warto by wreszcie było ustalić jakieś zależności...
pozdrawiam
Mariusz [mr.]
-
53. Data: 2014-01-28 00:53:44
Temat: Re: Do użytkowników Olympusa XZ2
Od: "Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl>
"Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl> wrote:
[...]
Od razu autokorekta, bo właśnie zauważyłem w innym poście, że ten
typ chyba tak ma, iż zaproponowano nastawy temperatur "zerowe" i "po
ludzku skorygowane" (chociaż faktycznie wcale nie muszą być "po ludzku",
a mogą być "na ślicznie", a to nie to samo. :)
"Piotrne" <p...@p...onet.pl> wrote:
[...]
> Kolejno:
[...]
> WB: Pochmurno, Natural (biała kartka)
> WB: Pochmurno, Muted (biała kartka)
Czyli ponawiam prośbę, ale już rozszerzoną:
- A nie byłoby nadmiarem fatygi sprawdzić pod wołarką RAW, jakie
temperatury (i korekty tinty!) uważa za "zerowe" dla kolejnych źródeł
światła, a jakie te "po ludzku skorygowane"?
A jeśli ktoś zna inne propozycje korekt tego typu, to też jestem
ciekaw.
pozdrawiam
Mariusz [mr.]
-
54. Data: 2014-01-28 01:00:02
Temat: Re: Do użytkowników Olympusa XZ2
Od: "Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl>
"Piotrne" <p...@p...onet.pl> wrote:
[...]
> Zrobiłem 6 testowych zdjęć, do ściągnięcia stąd:
> http://www16.zippyshare.com/v/87329171/file.html
>
> Kolejno:
[...]
> WB: Pochmurno, Natural (biała kartka)
> WB: Pochmurno, Muted (biała kartka)
A nie byłoby nadmiarem fatygi sprawdzić np. pod wołarką RAW, jakie
temperatury (i korekty tinty!) uważa za "zerowe" dla kolejnych źródeł
światła, a jakie te "po ludzku skorygowane"?
Jeśli ktoś skądinąd zna przykłady takich korekt, to proszę śmiało -
też jestem ciekaw! :) "Psychofizjologicznie" nie zachowujemy stałego
odstępu w niskich/wysokich temperaturach, a warto by wreszcie było
ustalić jakieś zależności...
pozdrawiam
Mariusz [mr.]
-
55. Data: 2014-01-28 01:07:49
Temat: Re: Do użytkowników Olympusa XZ2
Od: Uncle Pete <433koz_remove_it@remove_it_gmail.com>
> - A nie byłoby nadmiarem fatygi sprawdzić pod wołarką RAW, jakie
> temperatury (i korekty tinty!) uważa za "zerowe" dla kolejnych źródeł
> światła, a jakie te "po ludzku skorygowane"?
OK, sprawdzę, nie obiecuję, że natychmiast, ale postaram się nie
zapomnieć :)
Piotr
-
56. Data: 2014-01-29 16:29:40
Temat: Re: Do użytkowników Olympusa XZ2
Od: Uncle Pete <433koz_remove_it@remove_it_gmail.com>
> A nie byłoby nadmiarem fatygi sprawdzić np. pod wołarką RAW, jakie
> temperatury (i korekty tinty!) uważa za "zerowe" dla kolejnych źródeł
> światła, a jakie te "po ludzku skorygowane"?
Za mało jeszcze poznałem ten aparat i nieuważnie czytałem instrukcję :)
Więc jest tak: jedyna różnica to AWB przy niskiej temperaturze barwowej
źródła świtła (w moim przypadku biała kartka oświetlona żarówką halogenową):
Keep Warm Color Off: 2704 K, tint 1,
Keep Warm Color On: 3178 K, tint 0.
Ustawienia manualne wszystkie mają tint 0 i jednakowe temperatury
barwowe w obu trybach:
Sunny: 5300 K
Shadow: 7500 K
Cloudy: 6000 K
Incandescent: 2800 K
Spróbowałem na kartce oświetloną pochmurnym niebem (trochę już się
ściemnia), ustawienie AWB:
Keep Warm Color Off: 6471 K, tint 1,
Keep Warm Color On: 6140 K, tint 1.
Tak, obraz z włączonym "ocieplaczem" jest nieco bardziej niebieski,
widać to nawet na ekraniku aparatu. Sprawdziłem kilka razy na widoku za
oknem, to nie jest niestabilność pomiaru.
Pozdrawiam,
Piotr
-
57. Data: 2014-01-30 02:10:13
Temat: Re: Do użytkowników Olympusa XZ2
Od: "Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl>
"Uncle Pete" <433koz_remove_it@remove_it_gmail.com> wrote:
>> A nie byłoby nadmiarem fatygi sprawdzić np. pod wołarką RAW,
>> jakie temperatury (i korekty tinty!) uważa za "zerowe" dla kolejnych
>> źródeł światła, a jakie te "po ludzku skorygowane"?
>
> Za mało jeszcze poznałem ten aparat i nieuważnie czytałem instrukcję :)
> Więc jest tak: jedyna różnica to AWB przy niskiej temperaturze
> barwowej źródła świtła (w moim przypadku biała kartka oświetlona
> żarówką halogenową):
O'kay, dzięki za fatygę, ale przyznaję, że zaczynam coś się gubić (a
jeszcze nie próbowałem ściągać instrukcji, ale pewnie to ostatecznie
wyjaśni sprawę. :)
Myślałem cały czas, że wszyscy mówią o ustawieniach "na zicher"
wbudowanych w aparat, a nie o korekcie ręcznego pomiaru WB na białą
kartkę (choć to w sumie mogłoby być jeszcze ciekawsze, gdyby miał
wbudowane nie stałe korekty, ale wbudowaną "psychofizyczną" funkcję
ludzkiej korekty WB i na niskich temperaturach, w sposób bazujący na
zgromadzonej olbrzymiej wiedzy na ten temat ;) ocieplałby
ustawiania, na wysokich temperaturach je oziębiał, a wszystko w tak
bardzo przemyślany sposób, że teraz trzebaby przynajmniej ze 20
rozstrzelonych pomiarów, żeby spróbować wykreślić tę funkcję. :))
I jeszcze jedna przeszkadzajka przyszła mi do głowy - na pewno nie
mówimy o aparatowych symulatorach filtrów ocieplających/ochładzających,
które zamiast zakładać na szkło próbują robić to cyfrowo?
> Keep Warm Color Off: 2704 K, tint 1,
> Keep Warm Color On: 3178 K, tint 0.
>
> Ustawienia manualne wszystkie mają tint 0 i jednakowe temperatury
> barwowe w obu trybach:
Czyli to działa tylko z ręcznym pomiarem WB?
Chyba nie pozostaje mi nic innego jak zajrzeć do instrukcji. Może
jakiś "autorski" zwrot z początku instrukcji dla nakarmienia
wyszukiwarki?
[...]
> Spróbowałem na kartce oświetloną pochmurnym niebem (trochę już się
> ściemnia), ustawienie AWB:
>
> Keep Warm Color Off: 6471 K, tint 1,
> Keep Warm Color On: 6140 K, tint 1.
>
> Tak, obraz z włączonym "ocieplaczem" jest nieco bardziej niebieski,
> widać to nawet na ekraniku aparatu. Sprawdziłem kilka razy na widoku
> za oknem, to nie jest niestabilność pomiaru.
Czyli funkcja, mimo że oficjalnie nazywająca się "ocieplaniem", w
przypadku temperatury powyżej "słońca ~5300K" jednak zdjęcie ochłodziła?
No, to by nawet zaczynało potwierdzać mój trop z początku posta... :))
Że nie jest to jakieś głupie ocieplanie, tylko mix próbujący
symulować ludzkie widzenie kolorów - niskotemperaturowe oświetlenie
odbieramy jako ciepłe, zimowe cienie na śniegu - jednak jako chłodne -
nie ma w głowie 100% korekty jak aparatu na białą kartę.
Problem z chałupniczym wykreśleniem funkcji polega na tym, że 100
kelwinów różnicy w niskich temperaturach odbieramy zupełnie inaczej niż
100K w wysokich. I dlatego warto zrozumieć, jak zrobili to bardziej
doświadczeni...
BTW: Sztuczną biel do ręcznych pomiarów WB mamy na... monitorze! :)
Można biały ekran zaniebieszczać i poczerwieniać w kontrolowany sposób i
kazać aparatowi traktować to jako prawdziwą biel (robiłem to nawet dla
pełnych debilizmów, typu czysty fiolet... :)
Dzięki i pozdrawiam
Mariusz [mr.]
-
58. Data: 2014-01-30 10:35:35
Temat: Re: Do użytkowników Olympusa XZ2
Od: XX YY <f...@g...com>
Sprawdziłem kilka razy na widoku za
>
> oknem, to nie jest niestabilność pomiaru.
>
>
nawet cienia watpliwosci nie mozna bylo miec , ze to nie jest niestabilnosc pomiaru.
jesi recznie wprowadzasz jakies poprawaki , zmieniasz nastawy i aparat pokazuje obraz
kolorystycznie inaczej zbalansowany , to nie tylko, ze nie jest to przejawem
niestabilnosci , ale przeciwnie - przejawem prawidlowosci.
jesli cos zmienisz w aparacie to aparat powinien pokazac inaczej, w przeciwnym razie
taka nastawa bylyby niepotrzebna.
Ciekawa jest ta funkcja balansu bieli po wpropwadzeniu w pole widzenia bialej kartki
papieru przed zrobieniem zdjecia. Na jak dlugo zostanie taki balans utrzymany , czy
to kwestia czasu ( np przez 20 sek) , czy tez do momentu wyzwolenia migawki , a moze
do momentu zmiany kadru?
to jest b. ciekawa i przydatna funkcja , wypada przeczytac jak producent ja
zastosowal konkretnie w tym aparacie - mogl jak chcial , trudno zgadywac.
-
59. Data: 2014-01-30 15:20:06
Temat: Re: Do użytkowników Olympusa XZ2
Od: Uncle Pete <433koz_remove_it@remove_it_gmail.com>
> Myślałem cały czas, że wszyscy mówią o ustawieniach "na zicher"
> wbudowanych w aparat, a nie o korekcie ręcznego pomiaru WB na białą
> kartkę
Może źle to sformułowałem - chodziło właśnie o te ustawienia
predefiniowane i o AWB (w trybie AWB korzystałem z białej kartki, aby
nie utrudniać pracy olkowej znerwicowanej automatyce).
(choć to w sumie mogłoby być jeszcze ciekawsze, gdyby miał
> wbudowane nie stałe korekty, ale wbudowaną "psychofizyczną" funkcję
> ludzkiej korekty WB i na niskich temperaturach, w sposób bazujący na
> zgromadzonej olbrzymiej wiedzy na ten temat ;) ocieplałby
> ustawiania, na wysokich temperaturach je oziębiał, a wszystko w tak
> bardzo przemyślany sposób, że teraz trzebaby przynajmniej ze 20
> rozstrzelonych pomiarów, żeby spróbować wykreślić tę funkcję. :))
No właśnie tak jest w tym Olku, kiedy masz ustawione AWB i włączony tryb
Keep Warm Color: ociepla sceny z niską temperaturą i nieco oziębia z wysoką.
> I jeszcze jedna przeszkadzajka przyszła mi do głowy - na pewno nie
> mówimy o aparatowych symulatorach filtrów ocieplających/ochładzających,
> które zamiast zakładać na szkło próbują robić to cyfrowo?
Nie, to nie to.
>> Keep Warm Color Off: 2704 K, tint 1,
>> Keep Warm Color On: 3178 K, tint 0.
>>
>> Ustawienia manualne wszystkie mają tint 0 i jednakowe temperatury
>> barwowe w obu trybach:
> Czyli to działa tylko z ręcznym pomiarem WB?
Manualne w sensie fabrycznie predefiniowane. Tryb Keep Warm Color działa
tylko z AWB. Ręcznego "na białą/szara kartkę" nie sprawdzałem.
> Chyba nie pozostaje mi nic innego jak zajrzeć do instrukcji. Może
> jakiś "autorski" zwrot z początku instrukcji dla nakarmienia
> wyszukiwarki?
Instrukcja jest do ściągnięcia ze strony Olympusa.
> Czyli funkcja, mimo że oficjalnie nazywająca się "ocieplaniem", w
> przypadku temperatury powyżej "słońca ~5300K" jednak zdjęcie ochłodziła?
Właśnie.
>
> BTW: Sztuczną biel do ręcznych pomiarów WB mamy na... monitorze! :)
> Można biały ekran zaniebieszczać i poczerwieniać w kontrolowany sposób i
> kazać aparatowi traktować to jako prawdziwą biel (robiłem to nawet dla
> pełnych debilizmów, typu czysty fiolet... :)
Tak jest, akurat mam skalibrowany monitor i kalibrator. Przy pomocy
tablicy kolorów na monitorze sprawdzałem przesunięcie czerwieni w tybie
Muted. Przy okazji okazało się, że Olek ma bardzo słaby filtr AA, więc
mora wychodzi nieziemska i trzeba kombinować z nieostrością.
> Dzięki i pozdrawiam
Też pozdrawiam,
Piotr
-
60. Data: 2014-01-30 15:24:48
Temat: Re: Do użytkowników Olympusa XZ2
Od: Uncle Pete <433koz_remove_it@remove_it_gmail.com>
> nawet cienia watpliwosci nie mozna bylo miec , ze to nie jest niestabilnosc
pomiaru.
>
> jesi recznie wprowadzasz jakies poprawaki , zmieniasz nastawy i aparat pokazuje
obraz kolorystycznie inaczej zbalansowany , to nie tylko, ze nie jest to przejawem
niestabilnosci , ale przeciwnie - przejawem prawidlowosci.
> jesli cos zmienisz w aparacie to aparat powinien pokazac inaczej, w przeciwnym
razie taka nastawa bylyby niepotrzebna.
Ale w instrukcji jest napisane, że ta korekta dotyczy scen z niską
temperaturą barwową. Więc spodziewałem się, że nie będzie działać przy
wysokiej temperaturze. Okazało się, że nadal działa, tylko w odwrotną
stronę (przy niskiej temperaturze jeszcze bardziej obniża, przy wysokiej
- nieco podwyższa). Przy tak nieoczywistym dla mnie wyniku musiałem
upewnić się, że to nie był przypadek.