-
41. Data: 2014-01-19 20:24:34
Temat: Re: Do użytkowników Olympusa XZ2
Od: Piotrne <p...@p...onet.pl>
W dniu 2014-01-19 19:24, Pszemol pisze:
>> Jest tylko jedna pozycja, analizowany jest zdaje się cały obraz, a nie fragment.
Custom WB
>> występuje chyba w każdym aparacie.
>
> Oj, to dużo gorzej... (...)
> Szkoda że Olek ma tylko jedną taką pamięć.
Hmmm, wystarczy poszukać "xz-2 manual", kliknąć pierwszy znaleziony
link do PDF-a:
http://www.olympus.co.jp/en/support/imsg/digicamera/
download/manual/xz/man_xz2_e.pdf
przejść na stronę 38 i przeczytać, że są DWA ustawienia
"one-touch white balance".
P.
-
42. Data: 2014-01-19 23:45:24
Temat: Re: Do użytkowników Olympusa XZ2
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
W dniu 2014-01-19 20:24, Piotrne pisze:
> przejść na stronę 38 i przeczytać, że są DWA ustawienia
> "one-touch white balance".
Czyli w dwójce są dwa, w przeciwieństwie do jedynki.
Dwa są też we wszystkich chyba penach.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
/osiem procent badanych martwi się, że ich iPhone jest zazdrosny o ich
iPada/
-
43. Data: 2014-01-20 00:53:59
Temat: Re: Do użytkowników Olympusa XZ2
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Piotrne" <p...@p...onet.pl> wrote in message
news:lbh8p3$tqp$1@node2.news.atman.pl...
> W dniu 2014-01-19 19:24, Pszemol pisze:
>
>>> Jest tylko jedna pozycja, analizowany jest zdaje się cały obraz, a nie
>>> fragment. Custom WB
>>> występuje chyba w każdym aparacie.
>>
>> Oj, to dużo gorzej... (...)
>> Szkoda że Olek ma tylko jedną taką pamięć.
>
> Hmmm, wystarczy poszukać "xz-2 manual", kliknąć pierwszy znaleziony
> link do PDF-a:
>
>
> http://www.olympus.co.jp/en/support/imsg/digicamera/
download/manual/xz/man_xz2_e.pdf
>
> przejść na stronę 38 i przeczytać, że są DWA ustawienia
> "one-touch white balance".
Dobra wiadomość :-) Dzięki.
Wciąż jest gorzej od G9 bo widzę że szary/biały przedmiot musi wypełnić cały
ekran w XZ-2 a nie wystarczy wcelować celownikiem w biały rękaw/płetwę itp.
-
44. Data: 2014-01-25 20:38:05
Temat: Re: Do użytkowników Olympusa XZ2
Od: Uncle Pete <433koz_remove_it@remove_it_gmail.com>
On 2014-01-14 14:58, XX YY wrote:
> konkretnie to nie wierze zebys usrtawil dokladnie ten sam motyw i raz zbalansowala
automatyka za kazdym razem inaczej.
>
>
> ustaw aparat na statywie na ten sam motyw - auto , zrob zdjecia w krotkim odstepie
czasu -zawsze zbalansuje tak samo. Zmienisz troche kadr - balans moze byc w auto
inny.
>
Przesunięcie o kilkadziesiąt pikseli nie będzie powodowało zmiany
balansu bieli z około 7000 K, na ok. 3000 K i z powrotem (czyli raz
dorbrze, a raz _bardzo_ źle), a właśnie o tak duży rozrzut chodzi.
Piotr
-
45. Data: 2014-01-25 21:07:46
Temat: Re: Do użytkowników Olympusa XZ2
Od: Uncle Pete <433koz_remove_it@remove_it_gmail.com>
> Zrobiłem 6 testowych zdjęć, do ściągnięcia stąd:
> http://www16.zippyshare.com/v/87329171/file.html
>
> Kolejno:
> WB: Auto, Natural (krajobraz)
> WB: Auto, Muted (krajobraz)
> WB: Pochmurno, Natural (biała kartka)
> WB: Pochmurno, Muted (biała kartka)
> WB: Auto, Natural (biała kartka)
> WB: Auto, Muted (biała kartka)
>
> Oświetlenie naturalne pochmurne...
Przepraszam, że dopiero teraz odpowiadam - wyjeżdżałem. Cóż, wychodzi,
że problem z ustawianiem AWB - to ten typ tak ma, argumenty Janka mnie
nie przekonały, w innych moich aparatach AWB zawsze dziłał zdecydowanie
bardziej przewidywalnie.
Co do czerwonego koloru w trybie muted - trochę za mało było na Twoich
zdjęciach czerwonego koloru - ale znalazłem kawałek i praktycznie
niewidoczne gołym okiem, ale jakieś dostrzegalne przez pomiar
przesunięcie w stronę purpury jest. U mnie jest bardzo widoczne - oba
zdjęcia zrobione z WB ustawionym na światło żarowe, pierwsze w trybie
Natural, drugie - Muted. Kontrast w obu trybah -2. Realny kolor
temperówki jest bliższy temu w Normal:
http://i178.photobucket.com/albums/w272/pkozar/Vario
us/ResizeofP1250767.jpg
http://i178.photobucket.com/albums/w272/pkozar/Vario
us/ResizeofP1250768.jpg
Przy czym ogólny balans bieli pozostaje praktycznie taki sam, czyli
szarość pozostaje szarością.
Pozdrawiam,
Piotr
-
46. Data: 2014-01-25 21:21:19
Temat: Re: Do użytkowników Olympusa XZ2
Od: Uncle Pete <433koz_remove_it@remove_it_gmail.com>
> Wszystko jest w porządku, tak działają systemy AWB. Analizują scenę pod
> względem występowania większych powierzchni o niewielkim kontraście
> chromatycznym i możliwie najniższym zróżnicowaniu kanałów w stosunku do
> całości (duże plamy jednolitych, mało wysyconych barw) i na tej
> podstawie ustalają współczynniki kanałów rgb dla całego zdjęcia. Być
> może - to już zależy od modelu - stosuje się poprawki na typowe sceny,
> które na podstawie wstępnych wyników implementuje się, ale wciąż jest to
> mechanizm nieskuteczny, gdyż np. dość łatwo korygowane ręcznie sceny
> oświetlone żarówkami nigdy nie wychodzą dobrze z automatu.
>
> Przy analizie ciągłej (wszystkie systemy z podglądem na żywo), proces
> ten następuje także ciągle, z uwzględnieniem stałej czasowej na tyle
> długiej, żeby wyeliminować szybkie zmiany wb biorące się interferencji
> (większość sztucznych źródeł światła nie świeci światłem ciągłym -
> mogłyby pojawić się dudnienia - cykliczne, szybkie zmiany kolorystyki;
> po to zresztą filtry 50/60Hz przy nagrywaniu wideo, które stosuje się
> dla całego sygnału, tzn. także luminancji). Stąd gmeranie szarymi
> (białymi) powierzchniami daje zmiany awb trwające ok. sekundy - kilku -
> już zależy jak sobie inżynierowie przyjęli.
Wiesz, ale w tym olkowym algorytmie jest jednak coś nie tak - używałem
poprzednio Pentaksa i kilka Canonów i tak dużych błędów nie spotkałem.
Rozrzut był mniej więcej raz 7000 K, raz 3000 K, a obiekty prawie
monochromatyczne - w pewnym momencie zacząłem po prostu robić zdjęcia
asfaltu i cału czas miałem co jakiś czas "przeskakiwanie" WB.
Co ciekawe - One Touch WB działa bez błędów.
Co jeszcze ciekawe - problem ten występuje tylko w przypadku oswietlenia
z bardzo porąbanym widmem, czyli świetlówkami i lampami sodowymi. Przy
zwykłych żarówkach i świetle dziennym AWB działa ładnie i najważniejsze
stabilnie. Ale wtedy akurat raczej nie jest potrzebny :)
No i pozostaje problem złego czerwonego koloru w trybie Muted...
Generalnie zaś aparat naprawdę bardzo udany.
Pozdrawiam,
Piotr
-
47. Data: 2014-01-25 22:53:37
Temat: Re: Do użytkowników Olympusa XZ2
Od: XX YY <f...@g...com>
>
> Wiesz, ale w tym olkowym algorytmie jest jednak coś nie tak - używałem
>
> poprzednio Pentaksa i kilka Canonów i tak dużych błędów nie spotkałem.
>
> Rozrzut był mniej więcej raz 7000 K, raz 3000 K, a obiekty prawie
>
> monochromatyczne - w pewnym momencie zacząłem po prostu robić zdjęcia
>
> asfaltu i cału czas miałem co jakiś czas "przeskakiwanie" WB.
>
>
>
> Co ciekawe - One Touch WB działa bez błędów.
>
>
>
> Co jeszcze ciekawe - problem ten występuje tylko w przypadku oswietlenia
>
> z bardzo porąbanym widmem, czyli świetlówkami i lampami sodowymi. Przy
>
> zwykłych żarówkach i świetle dziennym AWB działa ładnie i najważniejsze
>
> stabilnie. Ale wtedy akurat raczej nie jest potrzebny :)
>
>
>
> No i pozostaje problem złego czerwonego koloru w trybie Muted...
>
>
>
> Generalnie zaś aparat naprawdę bardzo udany.
>
>
>
> Pozdrawiam,
>
>
>
> Piotr
to dziala bardzo specyficznie.
w momencie jesli sie pojawi w celowniku PRZED zrobieniem zdjecia bialy element , a
wiec o zblizonych i wysokich wartosciach RGB zostaje wprowadzona do nastepnego
zdjecia poprawka taka, zeby wartosci RGB dla tego elemntu byly sobie rowne.
to jest bardzo praktyczne rozwiazanie , jesli sie wie kiedy ono dziala w ten sposob.
Czy tylko w trybie auto , czy mozna je wylaczyc?
w stosunku do custom WB jest zasadnicza roznica. W custom WB decydujesz , ktory
element ma stanowic biel referencyjna , i go zapamietujesz ( to nie musi byc
rzeczywiscie bialy przedmiot). W momencie zastosowania custom CB bedzie wprowadzona
poprawka w odniesieniu to tego koloru referencyjnego , ktory bedzie traktowany jakby
mial byc bialy ( przeliczenia po zrobieniu zdjecia) .
W twoim aparacie poprawka jest robiona automatycznie w momencie pojawienia sie
bialego elementu przed zdjeciem .
przeczytaj instrukcje , kiedy ten rodzaj balansu bieli jest aktywny.
co do zasady to jest bardzo proste , ale warto wiedziec kiedy to tak dziala.
mnie sie to rozwiazanie podoba, widze w pewnych przypadkach zalety.
-
48. Data: 2014-01-27 15:44:56
Temat: Re: Do użytkowników Olympusa XZ2
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
Uncle Pete <433koz_remove_it@remove_it_gmail.com> writes:
> Przy zwykłych żarówkach i świetle dziennym AWB działa ładnie
> i najważniejsze stabilnie. Ale wtedy akurat raczej nie jest potrzebny
> :)
Świetlówek nie ruszam, ale korekta balansu bieli (jaka by nie była) jest
zdecydowanie potrzebna przy zwykłych żarówkach.
--
Krzysztof Hałasa
-
49. Data: 2014-01-27 16:18:09
Temat: Re: Do użytkowników Olympusa XZ2
Od: Uncle Pete <433koz_remove_it@remove_it_gmail.com>
> Świetlówek nie ruszam, ale korekta balansu bieli (jaka by nie była) jest
> zdecydowanie potrzebna przy zwykłych żarówkach.
Tu XZ2 akurat najlepiej zachowuje się ze wszystkich aparatów, które
miałem i które nie mogły automatycznie zejść tak nisko z temperaturą
barwową, aczkolwiek z reguły dawały przyzwoity wynik na presecie. Co
więcej, ma 2 tryby dla światła żarówkowego - ustawienie dokładne i
ustawienie "ocieplone", które wygląda naturalniej, ponieważ mimo całej
adaptacji oka światło żarówkowe postrzegamy jako nieco bardziej żółte,
niż światło dzienne.
Piotr
-
50. Data: 2014-01-27 17:54:35
Temat: Re: Do użytkowników Olympusa XZ2
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
W dniu 2014-01-25 21:21, Uncle Pete pisze:
> Co jeszcze ciekawe - problem ten występuje tylko w przypadku oswietlenia
> z bardzo porąbanym widmem, czyli świetlówkami i lampami sodowymi. Przy
> zwykłych żarówkach i świetle dziennym AWB działa ładnie i najważniejsze
> stabilnie. Ale wtedy akurat raczej nie jest potrzebny :)
Przyczyną mogą być jeszcze skutki interferencji częstotliwości pracy
wszystkiego dookoła. Czasy wszechobecnych 50Hz się skończyły, teraz
każda świetlówka gra własną melodię.
Ale jak jest do końca, to się pewnie nigdy nie dowiemy :)
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
/raczej jestem optymistą, może nie aż takim jakim był Żeromski.../