Użytkownik "kogutek" <s...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:jmmd06$5qc$1@inews.gazeta.pl...
> yabba <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net> napisał(a):
>
>> Użytkownik "kogutek" <s...@W...gazeta.pl> napisał w
>> wiadomości
>> news:jmmasg$svh$1@inews.gazeta.pl...
>> > yabba <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net> napisał(a):
>> >
>> >> Użytkownik "Mario" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
>> >> news:jmk8c3$mrs$1@inews.gazeta.pl...
>> > A co to da jak poda. Sprawny silnik ma zapalić na dotyk przy dowolnych
>> > mieszczących się w jakiejś normie temperaturach wody i powietrza. Jak
>> > byś
>> > spytał o przebieg. No tak, żeby spytać o przebieg to trzeba się trochę
>> > znać.
>> >
>>
>> Jak czujnik od temperatury jest uszkodzony i znacznie zawyża lub zaniża
>> temperaturę, to może być problem z uruchomieniem.
>> Zam przypadek, że czujnik wskazywał ciągle na temperaturę silnika -30C i
>> ciepły silnik dostawał zbyt bogatą mieszankę.
>>
>>
> Masz rację ale pytającemu zimny i gorący dobrze pali. I nie napisał nic o
> tym
> że mu spalanie wzrosło. Zadał pytanie jak typowy pizdeusz. Przebieg by
> podał,
> czy w pedał ostro daje.
>

Ale lekko ciepły już nie pali i to jest dla mnie intrygującej.


--
Pozdrawiam,

yabba

do góry

On 18/04/2012 11:55, Wmak wrote:
> DooMiniK<b...@p...pl> napisał(a):
>
>
> Czujnik położenia wału? (strzelam, nie znam się na samochodach.
>
> Jak umiesz strzelać to idź polować na zające a nie zawracaj tutaj d...

No ale przynajmniej umiem cytować ;-)

p.s. miałem podobny przypadek, miałem już egzorcystę wzywać, chodziło
właśnie o czujnik położenia wału, który w zależności od... położenia
wału, temperatury na zewnątrz, ciśnienia i wilgotności pozwalał
odpalić, albo nie.

Na pych oczywiście odpalał (stary benzyniak, może nie uszkodziło
katalizatora), to samo jak przy zgaszonym silniku próbować go
na biegu kawałek przepchnąć. Wymiana czujnika rozwiązała problem.


--
Dominik Siedlak (bachus)
bachus(at)post(dot)peel

do góry

W dniu 2012-04-17 19:12, Mario pisze:
> Witam
>
> Pacjent to silnik 1.8T z grupy VAG. Auto po postoju dniowym/kilkudniowym
> odpala bez problemu, jeśli po jeździe zostanie zgaszone i odpalone np po
> 5 czy 15min także pali na dotyk...
>
> Natomiast jesli postoi około godziny to trzeba bardzo dlugo krecić
> rozrusznikiem aby załapał...
>
> Wymienione: pompa paliwa, cewki, czujnik temp
> Około 10 000km mają filtry paliwa, powietrza, świece, przepływomierz(bosch)
>
>
>
> Ma ktoś jakieś sugestie co sprawdzić? Aha, oczywiście błędów sterownik
> nie zczytuje...
>
>
> Pozdrawiam
> Mario

Są już w topiku dwie poprawne odpowiedzi: czujnik hall'a (to nie czujnik
"położenia wału" - bo jest na wałku rozrządu ;) )- i czujnik_I _
temperatury: płynu chłodniczego (mogą być dwa w turbobenzynie: okolice
głowicy i chłodnica, jeden z nich będzie opisany jako termowłącznik) i
temperatury powietrza w dolocie - czyli zła dawka paliwa na rozruch
przez zafałszowaną temperaturę albo nieodpalona / w niewłaściwym
momencie odpalona iskra przez zrypany czujnik obrotów.

do góry

On 18/04/2012 19:43, scobowski wrote:
> W dniu 2012-04-17 19:12, Mario pisze:
>> Witam
>>
>> Pacjent to silnik 1.8T z grupy VAG. Auto po postoju dniowym/kilkudniowym
>> odpala bez problemu, jeśli po jeździe zostanie zgaszone i odpalone np po
>> 5 czy 15min także pali na dotyk...
>>
>> Natomiast jesli postoi około godziny to trzeba bardzo dlugo krecić
>> rozrusznikiem aby załapał...
>>
>> Wymienione: pompa paliwa, cewki, czujnik temp
>> Około 10 000km mają filtry paliwa, powietrza, świece,
>> przepływomierz(bosch)
>>
>>
>>
>> Ma ktoś jakieś sugestie co sprawdzić? Aha, oczywiście błędów sterownik
>> nie zczytuje...
> Są już w topiku dwie poprawne odpowiedzi: czujnik hall'a (to nie czujnik
> "położenia wału" - bo jest na wałku rozrządu ;) )- i czujnik_I _
> temperatury: płynu chłodniczego (mogą być dwa w turbobenzynie: okolice
> głowicy i chłodnica, jeden z nich będzie opisany jako termowłącznik) i
> temperatury powietrza w dolocie - czyli zła dawka paliwa na rozruch
> przez zafałszowaną temperaturę albo nieodpalona / w niewłaściwym
> momencie odpalona iskra przez zrypany czujnik obrotów.

Hmmm - ale jak jeździłem passatem to czujnik halla (uszkodzony) objawiał
się (jak już zapalił) 'falowaniem' obrotów a nie brakiem możliwości
odpalenia...

--
Dominik Siedlak (bachus)
bachus(at)post(dot)peel

do góry