eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programmingDlaczego w branży rozrywkowej najsłabiej płacą?Re: Dlaczego w branży rozrywkowej najsłabiej płacą?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
    atman.pl!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-02.news.neostrada.pl!unt-spo-a-02.news.n
    eostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
    From: "sielim" <s...@t...tez.wp.pl>
    Newsgroups: pl.comp.programming
    References: <5...@n...onet.pl> <j3ktcd$2o7$1@news.onet.pl>
    <j3m5f0$du5$1@inews.gazeta.pl> <j3nii2$l4$1@inews.gazeta.pl>
    <1...@a...googlegroups.com>
    <j3o64b$ak$1@inews.gazeta.pl> <j3oon0$pnk$1@inews.gazeta.pl>
    <j3qff0$8df$1@inews.gazeta.pl>
    <4...@c...googlegroups.com>
    <j4286s$jg9$1@inews.gazeta.pl> <j532hg$sr8$1@inews.gazeta.pl>
    <j59mgi$9rv$1@inews.gazeta.pl> <j5g378$ooq$1@inews.gazeta.pl>
    <j5s9mu$c1e$1@inews.gazeta.pl> <j60dl2$or5$1@inews.gazeta.pl>
    <j6f0tl$f35$1@inews.gazeta.pl>
    <f...@j...googlegroups.com>
    Subject: Re: Dlaczego w branży rozrywkowej najsłabiej płacą?
    Date: Thu, 6 Oct 2011 09:32:58 +0200
    MIME-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5931
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.6109
    Lines: 66
    Message-ID: <4e8d59aa$0$3499$65785112@news.neostrada.pl>
    Organization: Telekomunikacja Polska
    NNTP-Posting-Host: 83.14.249.194
    X-Trace: 1317886378 unt-rea-b-01.news.neostrada.pl 3499 83.14.249.194:2148
    X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.comp.programming:192598
    [ ukryj nagłówki ]

    Użytkownik "Andrzej Jarzabek" <a...@g...com> napisał w
    wiadomości
    news:f4d0d87e-2bfe-439f-a5b7-b0087088e355@j1g2000yqj
    .googlegroups.com...

    >> Ja nie określiłbym większości gier, w które gram albo które widzę jako
    >> wybitnie innowacyjne. Zresztą moi znajomi pracujący nad grami tez
    >> raczej nie określają tego, nad czym pracują (lub pracowali) jako
    >> wybitnie innowacyjne.

    >> inny kolega przeszedl z gier do
    >> kodowania systemow bankowych i wspominal, ze to zupenie inna bajka i na
    >> innowacje, easter eggs i dodatki nie ma miejsca bo wytyczne sa szegolowo
    >> podane.

    >Są różne systemy, jedne są innowacyjne, inne nie. Często też jest tak,
    >że żeby wprowadzać innowacje trzeba się jakoś tam znać na biznesie,
    >więc być może w przypadku twojego kolegi szalenie innowacyjną pracę
    >wykonuje tek, kto pisze owe wytyczne? Może twój kolega nawet nie
    >potrafi ocenić, jak innowacyjne są te szczegółowe wytyczne?
    >
    >Poza tym zgaduję, że chodzi o bankowość detaliczną? To jest temat, na
    >którym ja się z kolei nie bardzo znam (mam z tą branżą do czynienia
    >tylko jako klient), ale tak na czuja (i z rozmów z moimi znajomymi)
    >odnoszę wrażenie, że to rzeczywiście dziedzina biznesu, w której jest
    >bardzo mało innowacji (technicznej, innowacyjności "produktów
    >bankowych" nie podejmuję się oceniać).

    Punkt widzenia zależy od miejsca posadowienia :)
    Ja siedzę w branży bankowej i ostatnio więcej robię w Visual Fox Pro
    opartym o bazę DBF, niż np. w Javie i na relacyjnych bazach danych.
    Nazywając wprost: odczuwam to jako cofanie się. Tylko się ciąć :)

    Jest bardzo duże parcie wewnętrzne (zespoły programistów itp)
    na wymianę technologii na nowsze, ale jest to bardzo długotrwały,
    żmudny proces, obarczony ogromnymi ryzykami, których
    'sponsor' nie chce na siebie brać.
    Spowolnienie całego procesu wymiany technologii skutkuje kolejnymi
    aspektami, które powodują wzmacniające sprzężenia zwrotne: np.
    rotacja pracowników szybsza, niż wprowadzane zmiany. Jeśli
    technologia rozwija się wolno, to ambitni, nastawieni na rozwój
    pracownicy, jakby to powiedzieć: konie pociągowe przemian
    - wyłączają się z tego procesu zniechęceni jego bezwładnością.
    Główny ciężar wprowadzania zmian spada na pracowników
    'stabilnych' - czyli tych, którzy siedzą po uszy w starych technologiach,
    a nowych dopiero się uczą 'gdzieś na boku'. I tu nie chodzi o naukę
    nowinek technogicznych, ale o naukę podstaw np. programowania
    obiektowego. Między mentalnością człowieka, który od zawsze pisał
    w FoxPro (jeszcze w DOSie, od niedawna dopiero bawi się VFP)
    a mentalnością człowieka, który od dawna pisze na serwery aplikacyjne
    w Javie(i pochodnych) czy rozwija oprogramowanie usługowe w .NET
    - istnieje ocean niezrozumienia.
    Dla pierwszego "rozwój" oznacza podpięcie pod relacyjną bazę danych i
    wprowadzenie transakcyjności do jego systemu, wprowadzenie jednego
    systemu logowania (log4fox/log4net), połączenie danych i metod w obiekty,
    próby rozwarstwienia kodu wg. idei MVC. Drugi ma to wszystko
    'od zawsze' we frameworkach i rozwiązuje problemy na zupełnie innym
    poziomie i przeżywa katusze, kiedy analizuje, jakie problemy tygodniami
    rozwiązują jego koledzy (np. ustanowienie mechanizmó pilnujących zakresy
    transakcji, jednolita obsługa błędów, podstawowe błędy przy stosowaniu
    wzorca singleton, rozpychanie metod, czyli wrzucanie logiki biznesowej
    do obiektów danych danych - bo na tym polega obiektowość ... )
    Itp.
    Ale chyba się rozpisałem nie na temat :)
    W każdym bądź razie - Ci, co uważają, że ich praca jest mało innowacyjna
    - niech się dobrze wczytają w powyższe :)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: