eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyDlaczego energia elektryczna jest droga i cały czas drożejeRe: Dlaczego energia elektryczna jest droga i cały czas drożeje
  • Data: 2024-05-08 09:15:31
    Temat: Re: Dlaczego energia elektryczna jest droga i cały czas drożeje
    Od: io <i...@o...pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 07.05.2024 o 22:06, Arnold Ziffel pisze:
    > In pl.misc.elektronika io <i...@o...pl.invalid> wrote:
    >
    >> Więc się pytam 'z czym macie problem?'.
    >
    > No to mówię -- my z niczym :)

    Piszecie, jak czytam, ja odpowiadam, ale o co właściwie chodzi...


    >
    >>>>> To zatankujesz elektryka w 3 minuty, czy nie?
    >>>>
    >>>> A co, smroda zatankujesz? To chyba takiego bolida F1 :-)
    >>>
    >>> Smroda to nie wiem, ale mój samochód spokojnie.
    >>
    >> 3 min?
    >
    > Oczywiście. Nie mierzyłem dokładnie. Może 2 minuty, może 4. Jak chcesz, to
    > specjalnie dla ciebie przy następnym tankowaniu zmierzę.

    Dla siebie sprawdź.

    >
    >>> Nie wiem. Ja mam i ogrzewanie i klimę. Nie wyobrażam sobie jeździć bez ani
    >>> jednego ani drugiego. Tzn. inaczej. Mógłbym, ale nie widzę powodu.
    >>>
    >>> Czyli twój elektryk nie ma nawet ogrzewania? Nie przeszkadza ci to?
    >>
    >> Nie.
    >
    > No to dobrze. Mi by jednak przeszkadzało.

    Skąd możesz wiedzieć?

    >
    >>>> Niemniej jednak ... jeśli latem mam 70km a zimą 50 to chyba ... tak jak
    >>>> smrody? :-)
    >>>
    >>> Ja mam zasięg... nawet nie wiem jaki.
    >>
    >> Chciałeś porównanie zima-lato a nie mój-twój.
    >
    > No, ja mam zimą i latem podobny. Nie wiem czy co do kilometra. Pewnie nie.
    > Ale ten sam rząd wielkości. 50 a 70 to jednak spora procentowa różnica.

    No tak, z 10x mniejszego zużycia energii w stosunku do spalinówki robi
    się 7. Jak rzyć?

    >
    >>> Serio sugerujesz że miałbym co 50 km ładować samochód? Jakbym jeździł
    >>> tylko po mieście i miał gniazdko pod domem, to miałoby to sens. I tylko
    >>> wtedy.
    >>
    >> No i właśnie tak jest. Ale przecież są 'elektryki mające 10x większy
    >> aku'.
    >
    > Jeśli istnieje BEV, który ma zasięg rzędu 500 km zimą, podczas jazdy z
    > ogrzewaniem, i trzyma ten zasięg przez np. 15 lat eksploatacji, to dobrze.
    > Znaczy, że problem zasięgu odpada.

    Chińczyk?

    > Pozostałe zostają.

    Że chiński?

    >
    >>> To trochę więcej niż dałem za mój samochód, gdy miał 11 lat (nie
    >>> pamiętam dokładnie, ale ok. 23k). Sens żaden.
    >>
    >> Za 11-letni złom dałeś tyle co za nówkę baterię? :-)
    >
    > No widzisz -- a to jest w pełni sprawny samochód.

    No nie, smrodzi :-)

    > Nie ma w nim dosłownie
    > jednej rzeczy, którą chciałbym zmienić.
    >
    > Oczywiście w końcu zacznie się psuć. I jak osiągnie ten wiek, w którym
    > naprawy przestaną się opłacać, to go zmienię. O ile nic się nie zmieni, to
    > na ten sam model, tylko młodszy.
    >
    >>> Nie wiem. Nie władowałbym 27 tysięcy w stary samochód. Ale też nikomu nie
    >>> mówię, co ma robić ze swoimi pieniędzmi.
    >>
    >> To przecież stary kupiłeś a nie nowy.
    >
    > No tak. 4 lata temu. I jeździ. I pewnie jeszcze trochę pojeździ.

    Tak jak TWizy z tą nową baterią.

    >
    >>>> No tak właśnie jak wyżej opisywałem, jakoś nie chcą się kończyć te aku :-)
    >>>>
    >>>> Kiedyś się skończą,
    >>>
    >>> Czyli baterie wytrzymają... ile km? 300 kkm będzie?
    >>
    >> Ale co Ty teraz liczysz? Masz pojazd do jazd lokalnych z 10x mniejszą
    >> baterią niż pojazdy na trasy.
    >
    > Do jazd lokalnych mam rower, a nawet dwa (jeden do bardziej lokalnych,
    > drugi do mniej lokalnych).

    Potrafisz nim przejechać po piasku? Po lodzie? W śniegu? W deszczu?

    >
    > A co liczę -- trwałość. Mój stary samochód ma najechane 300 kkm i jest
    > sprawny. Elektryk z 300 kkm, bez wymiany baterii, będzie sprawny?

    Jeśli na 10x mniejszej baterii przejedzie 30 kkm to na normalnej
    powinien 300 kkm

    >
    >> Niech jednak wprowadzą ten podatek od smrodzenia by się opłacało.
    >
    > Przecież już jest. Paliwo jest drogie.

    Ile zdrożało w stosunku do inflacji?

    >
    >>>> Żeby o czymś w ogóle mówić to trzeba trochę jednak o tym wiedzieć :-)
    >>>
    >>> Trochę wiem.
    >>
    >> Powtarzanie uprzedzeń.
    >
    > No to naładuję w te trzy minuty do pełna czy nie?

    Potrzebujemy tego?

    >
    > Nawet niech będzie łatwiej. W pięć minut. Od podpięcia ładowarki do
    > naładowania do pełna. Nie liczymy szukania ładowarki, nie liczymy
    > płacenia. Sam proces ładowania, tak jak sam proces tankowania od włożenia
    > pistoletu do odbicia. Naładuję?
    >

    No ale ja wcale nie chcę szybko ładować.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: