eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyDlaczego energia elektryczna jest droga i cały czas drożejeRe: Dlaczego energia elektryczna jest droga i cały czas drożeje
  • Data: 2024-05-08 19:13:14
    Temat: Re: Dlaczego energia elektryczna jest droga i cały czas drożeje
    Od: io <i...@o...pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 08.05.2024 o 17:53, Piotr Gałka pisze:
    > W dniu 2024-05-07 o 21:28, io pisze:
    >
    >> Pod blokiem stoi kiosk, ma podłączenie do sieci energetycznej.
    >
    > Nie ma żadnego kiosku. Na rogu jest sklepik spożywczy i fryzjer.
    > Ale od miejsca gdzie można stanąć do nich trzeba by ze 20m kabla rzucić
    > po placo-chodniku. Sam bym krzywo patrzył jakbym się miał idąc do sklepu
    > potykać o czyjś kabel. A jak ktoś się wywróci to nie wiem czy OC
    > samochodu nie będącego w ruchu zadziała.
    > No i jest kwestia załatwienia tam licznika i może silniejszego przyłącza
    > z zakładem energetycznym.

    No to nie ma, podawałem co ja widzę u siebie. Bo tak często jest, że
    ludzie nie widzą pewnych oczywistych rozwiązań.

    >
    >>> Czy samochody elektryczne czasem nie zapalają się w czasie ładowania
    >>> (jak zdarza się telefonom komórkowym).
    >>
    >> Zapalił Ci się już jakiś smartfon?
    >
    > W totolotka też nie wygrałem, ale to nie znaczy, że nikt nie wygrywa.

    Czyli jakaś mała szansa jest. Czemu nie widzisz problemu w spalinówkach?

    >
    > Ale samochód właśnie stającą w płonmieniach widziałem. Spod silnika za
    > chwilę zaczęło kapać na asfalt coś palącego się (pewnie izolacje
    > przewodów, a może jakieś gumy). Przepchnęliśmy trochę do tyłu aby to
    > palące się na asfalcie nie podniecało dodatkowo ognia. Trzy gaśnice
    > (dwie 1kg i jedna 2kg) poszły pod maskę i nic. Odjechałem bo blokowałem
    > miejsce dla wozu strażackiego, który po chwili minąłem.

    No i właśnie kiedyś mi samochód nie odpalił więc go odholowałem do
    mechanika. Ten stwierdził, że nie działa pompa więc ją wymienił. Jak
    oddał tak pojechałem na stację. Zatankowałem i tak sobie patrzę pod nogi
    jak spod samochodu rozlewa się kałuża benzyny. Zaglądam pod spód a tam
    strumieniami leje się z baku. W okolicach rury wydechowej osłoniętej
    tyko jakimś aluminiowym profilem. "Pan przepchnie jednak na bok ten
    samochód". Przyjechał mechanik co pompę wymieniał. Zdejmuje obicie
    tylnego siedzenia. Ukazuje się korek na wlocie do baku. Na korku
    komutatorowa pompa zatopioną w paliwie. Uszczelnienie wadliwe. Potem
    jeszcze gadaliśmy co w tej pompie skończyło się. Ten komutator właśnie.

    >
    >> Jak się spalikówka w takim garażu zapali po jeździe to będzie gorzej,
    >> lepiej czy tak samo?
    >
    > Tego nie wiem, ale z tego co czytałem to straż ma łatwiej z ugaszeniem
    > spalinówki niż elektryka.

    A ja czytałem, że odpowiednia konstrukcja renówek umożliwia sprawne
    gaszenie baterii :-)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: