eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyDla prowadzących z telefonem w łapieRe: Dla prowadz?cych z telefonem w łapie
  • Data: 2011-05-10 00:05:50
    Temat: Re: Dla prowadz?cych z telefonem w łapie
    Od: "Axel" <a...@o...niespamuj.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    "Cavallino" <c...@k...pl> wrote in message
    news:4dc8065c$0$2441$65785112@news.neostrada.pl...

    >>>> Nie robi, skoro wlaczenie BT rozklada telefon.
    >>> To Twoje wizje, o niczym takim nie wiem
    >>>>>>>>> Ja nie mam czasu na ładowanie baterii dwa razy częściej niż
    >>>>>>>>> potrzeba.
    >> To nie Twoj tekst?
    > Mój, ale ani słowa nie ma o rozkładaniu telefonu.

    Dwa razy czesciej ladowanie, to nie jest rozlozenie telefonu? Dla mnie
    zdecydowanie jest. Tyle, ze moj telefon tak sie nie zachowuje.

    > Choćby dlatego że BT nie używam, więc obawy mam tylko na podstawie zużycia
    > po włączeniu gps/wifi.

    Wifi Ci tez tak rozklada telefon? Oddaj go na zlom w takim razie...

    >> Telefonu nie kupowales?
    >
    > Kupowałem i z tego powodu nie muszę go kupować drugi raz.

    Jassne.... Bo przeciez mozna kilka schabowych za to kupic :-P

    > Zresztą ma on całkiem przyzwoity system głośnomówiący, więc jakby już się
    > uparł to załatwiam sprawę włożeniem go w uchwyt i jednym przyciskiem.

    O, rily? Testowales tryb glosnomowiacy w samochodzie? Bo raczej nie zda
    egzaminu

    > Samochod tez sam przyszedl?
    >> Wifi w telefonie masz wlaczone?
    >
    > Nie.
    > Używam go tylko wtedy gdy akurat na wyjeździe nie mam netbooka czy
    > laptopa, a w hotelu jest Wifi.
    > Czyli za raz na rok góra. ;-)

    No patrz. A ja mam wlaczone i tez mi nie rozladowuje telefonu...

    >>> Ja mam dokładnie odwrotną wizję - wolę ustawić sobie otoczenie tak jak
    >>> mi wygodnie, a nie tak jak mi ktoś każe.
    >>
    >> Kaze? ROTFL!
    >> Dales wlasnie dowod na to, ze takie nakazy sa niezbedne.
    >
    > Nie - to Ty dałeś dowód, że postawa homo sowieticus wymrze razem z
    > pokoleniem.

    Mowisz o sobie? Ze jak nie kaza, to nie uzyjesz? A nawet jak jest nakaz, to
    Cavallino i tak zrobi po swojemu...

    > Tylko nie wiem czy naszym, czy naszych dzieci.

    Wiesz, moja starsza corka jezdzila bez slowa sprzeciwu w foteliku dlugo
    przedtem, niz wszedl przepis nakazujacy uzywanie. I za kazdym razem
    przypominala mojej zonie, zeby zapiela pasy, mimo, ze nie trzeba bylo ich
    zapinac. Bo po powaznej stluczce (z cudzej winy) wiedziala, ze to moze
    uratowac nam zycie.
    Pierwszy zestaw HF, ktory kosztowal prawie tyle, co telefon (do ucha, bo
    "prawdziwy" zestaw do samochodu wtedy byl zdecydowanie za drogi)kupilem do
    swojego pierwszego telefonu, Ericssona GA-318, w 1997 roku.

    >> Niewygoda to jest w odbieraniu rozmowy bez HF.
    >
    > Wolę raz w roku narazić się na niewygodę sięgnięcia po słuchawkę, niż 1400
    > razy w roku włączać BT, albo mieć go włączonego non-stop.

    Wole miec wlaczony BT na stale i uzywac HF-a (zwlaszcza, ze zupelnie mi ten
    BT w niczym nie przeszkadza i w sposob zauwazalny nie rozladowuje baterii),
    niz raz siegnac po telefon akurat w chwili, gdy powinienem skupic sie na
    prowadzeniu samochodu, bo np. jakis kretyn zajedzie mi droge.
    I zycze Ci, zebys nie musial kiedys pomyslec "gdybym sie siegnal wtedy po
    telefon, to nic by sie nie stalo".

    > Dopóki nie jest ph to nie muszę gadać przez telefon akurat w samochodzie.

    Jezdze samochodem za kierownica wylacznie prywatnie (w firmie wozi mnie
    kierowca) i srednio raz dziennie rozmawiam przez telefon w samochodzie.
    Ale rozumiem - poznaniacy oszczedzaja (wlasciwie to moglbym powiedziec, ze
    kutwia) prad i oplaty za telefon... Tylko dlaczego probuja z tego zrobic
    cnote?

    --
    Axel

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: