W dniu 2022-04-12 o 07:01, Marcin Debowski pisze:
> On 2022-04-09, WM <c...@p...onet.pl> wrote:
>> W dniu 2022-04-09 o 16:04, Zenek Kapelinder pisze:
>>> czwartek, 7 kwietnia 2022 o 22:13:20 UTC+2 WM napisał(a):
>>>> Skóra, która służyła dawniej za okładkę księgi, była tym specyfikiem
>>>> zmiękczana.
>>>> Album graecum to wysuszone i zbielałe odchody psa karmionego kośćmi.
>>>> Po zmieszaniu z miodem używano tego jako cenione lekarstwo na gardło.
>>>> https://en.wikipedia.org/wiki/Album_graecum
>>>>
>>>>
>>>> --
>>>> WM
>>> Jaki dawny. Cały czas tak na Ziemi skóry wyprawiają.
>>> https://images.r.pl/zdjecia/hotele/glob/91/cesarskie
-miasta_91_99808_214418_600x600.jpg
>>
>> Ładne zdjęcie.
>>
>>> Ta fabryka cały czas działa.
>>
>> Ciekawe czy ten kto niedawno kupił na aukcji księgę z XVIII wieku
>> (pokrytą safianem), wie jak wtedy skórkę garbowano?
>> https://archiwum.allegro.pl/oferta/piekna-biblia-opr
awa-safian-bardzo-rzadkie-1743-i7663866916.html
>
> Myślę, że taki sam poziom obrazy estetyki i pokrewnych uczuć jak przy
> produkcji wędlin i innych parówek. Kupa rzecz pozyteczna i nie ma się co
> na nią obrażać.
>

Niektóre przetrwalniki mogą przeżyć wiele lat, więc lepiej uważać z
całowaniem okładki przez uszanowanie.

Jest znany przypadek ożywienia zarodników bakterii wydobytych z jelit
pszczoły, której ciało przeleżało zalane w bursztynie 25 mln lat.
https://en.wikipedia.org/wiki/Endospore#Reactivation


WM