-
101. Data: 2014-05-14 19:40:20
Temat: Re: Czyżby ustawiony przetarg w ZUS na samochody?
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik John Kołalsky j...@k...invalid ...
> Co potrzeba ?
Swietne pytanie.
Niedorzecznik prasowy, zamiast wyjasnic, dlaczego taka długośc wpisana w
warunki, potrafił tylko powiedziec, ze zainteresowanie tym przetargiem jest
zbedne.
ROTFL...
-
102. Data: 2014-05-14 19:51:50
Temat: Re: Czyżby ustawiony przetarg w ZUS na samochody?
Od: WS <L...@c...pl>
W dniu środa, 14 maja 2014 18:00:36 UTC+2 użytkownik Budzik napisał:
> > Chodzi o robienie zakupow tak, jak np. duze firmy / korporacje...
>
> Ale niestety/stety zus nie jest firmďż˝.
> Nie funkcjonuje na konkurencyjnym rynku, nikt ich nie rozlicza z zysk�w
> wiec dlaczego oczekuja takiego traktowania?
Czy oczekija to nie wiem, ja napisalem, ze tak by bylo lepiej, bo to moze byc (?)
ekonomicznie uzasadnione... Przetargi jak widac maja tez sporo wad i zupelnie nie
zabezpieczaja przed przekretami...
>
> > Poniewaz maja obcykane uzywanie tych co juz sa, jakies gotowce do
> > instalacji oprogramowania itp. to chca kupic takie same... przetarg na
> > laptop firmy xxx model yyy jest nielegalny, wiec robi sie np. jak
> > opisalem
>
>
>
> Bardzo specyficzna sytuacja.
>
> Abstrahujac od faktu, ze przewaznie windows to windows i te gotowce az tak
> sie nie r�znia to pomimo tego, ze taka sytuacja utrudnia prace to jednak
> takie ustawianie przetargu jest nielegalne. Jak bardzo by�oby to niewygodne
> dla admina - jest to nielegalne!
Toz to o tym mowie - trzeba "obejsc" ustawe, a nie koniecznie stoi za tym korupcja w
sensie lapowki od dostawcy...
BTW nie myslalem o kompie z z samym Windowsem - b.czesto duze (kilka tys. kompow)
firmy przygotowuja obraz kompa do pracy... system, cale firmowe oprogramowanie,
komunikatory, poczta... wszystko skonfigurowane tak, ze po inst. wypelnia sie kilka
rzeczy - user/haslo... i do pracy ;)
> Co innego czepianie sie pod tytu�em: a dlaczego taty nie uwzgledniono od
> czepiania sie ze ustawiono przetarg tak, ze 3/4 oponent�w odpad�o...
> Nie s�dzisz?
Zgadam sie ;)
Ale dokladnie o to mi chodzilo... ktos zapewne wymyslil, "kupujemy superba" i trzeba
bylo w warunkach wyeliminowac tansza konkurencje spelniajaca warunki przetargu ;) ;)
A czy dostali cos na lewo? tego nie wiem... i dlatego uwazam, ze nie wiadomo, czy to
najzwyklejsza korupcja, czy tez nie...
WS
-
103. Data: 2014-05-14 20:00:34
Temat: Re: Czyżby ustawiony przetarg w ZUS na samochody?
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik John Kołalsky j...@k...invalid ...
>>>>> a dlaczego Tata się nie łapie? a rower?
>>>>>
>>>> Ty tak na serio? Sprowadzasz sprawe do absurdu?
>>>
>>> oczywiście. Szukam gdzie jest Twoja granica.
>>>
>> Daj znać co ci wyszło.
>>>>
>>>> Załóżmy ze oba sie nie łapią bo nie maja klimatyzacji :)
>>>
>>> a po co mu klima? a w sumie to może na piechotę biegać.
>>>
>> Oczywiście ze moze na piechote.
>> Ale jeżeli juz ZUS postanowił kupic limuzyne to raczej trudno kupowac
>> bez klimy.
>
> Dlaczego ? Jeśli klima nie jest istotna to się jej nie wpisuje do
> warunków przetargu. Jeśli jest ... a jest ?
A wyobrazasz sobie dzisiaj kupowac samochód bez klimy?
> Kiedyś przejechałem się
> taksówką z klimą ... która okazała się dość drogim przewozem osób.
>
Nie wiem co chciałes przez to powiedziec.
-
104. Data: 2014-05-14 21:12:33
Temat: Re: Czyżby ustawiony przetarg w ZUS na samochody?
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "tck" <t...@t...Wytnij.net.pl>
>
> W PRL pracowałem w fabryce. Wtedy niedużej, jakieś 500 zatrudnionych.
> Dyrektor naczelny ani nikt inny nie miał służbowego samochodu. Naczelny co
> 3 lata dostawał talon na samochód i to załatwiało sprawę. Jak jechał do
> ministerstwa itp to wystawiali mu delegację i rozliczali ryczałtem z
> kilometrów. Jeden z 5 kierowców jacy w tej fabryce pracowali dostawał też
> delegację, jak dłużej niż dobę był kierowcą dyrektora. Jak krócej to
> nadgodziny. Pewno w Marchlewskim były służbowe samochody dla dyrekcji. Ale
> Zakłady Marchlewskiego obszarem były jak małe miasto.
>
>
>
> no to wrocmy do prl'u..
> ilu pracownikow z tych 500 mialo samochody? 50? a teraz?byloby 500/500
> albo naewt 600/500?
mz więcej
-
105. Data: 2014-05-14 21:16:09
Temat: Re: Czyżby ustawiony przetarg w ZUS na samochody?
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Wed, 14 May 2014 15:50:01 +0000 osobnik zwany Budzik
napisał:
> Użytkownik masti g...@t...hell ...
>
>>> Spadłem z krzesła ze smiechu.
>>> Gdyby problemem było ze komus nie pasuje bo sie tata nie załapała to
>>> nikt by tego powaznie nie brał.
>>> Problemem jest to, ze kupuje sie "limuzyne" a warunki przetargu takie
>>> ze łapia sie 2 popularne z 8-10 które by mogly.
>>>
>>> Innymi słowy ja rozumiem dlaczego nei łapie sie tata. Nie rozumiem,
>>> dlaczego nie łapie sie mercedes czy toyota.
>>
>> a ja nie rozumiem dlaczego nie łapie się Tata albo Smart. Dlaczego ma
>> jeździć czymś co ma 4.82 albo 4.61 albo 3.9756?
>
> To jest inna inszośc.
> Teaz nie rozumiem ogólnie sensu kupowania prezesowi ZUS samochodu. Nie
> stać go?
> Ale skoro juz ktos stwierdził ze kupuje, ktos inny, ze moze kupic a
> jeszcze inny ze to ma byc limuzyna to coz - trudno.
>
> Tatę czy smarta za wygodne wozidełko prezesa uznać trudno. C5 czy
> Avensis to juz chyba inna dyskusja.
ale to nadal jest według twojego widzimisię. I ktoś inny powie a po co
skoro smart wystarczy
--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
106. Data: 2014-05-14 21:17:30
Temat: Re: Czyżby ustawiony przetarg w ZUS na samochody?
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Wed, 14 May 2014 16:00:35 +0000 osobnik zwany Budzik
napisał:
> Użytkownik masti g...@t...hell ...
>
>>>> miałeś podać jaka granica długości jest dla Ciebei akceptowalna
>>>>
>>> Z całym szacunkiem - nie bede przegladał długości wszystkich
>>> popularnych limuzyn tylko po to zeby udowodnic ci to co kazdy zdrowo
>>> rozsadkowo myslacy człowiek wie.
>>>
>>> No chyba ze zapłacisz mi tyle ile dostaje ten co pisał ten przetarg.
>>
>> czyli nie wiesz czy nie pasują do przetargu ale wiesz, że zostały
>> wycięte? podkładasz się coraz bardziej.
>
> Nie trzeba wiedziec jak rozszczepiac atom aby wiedziec ze gówno jest
> gównem.
> Ale w innym poscie ci juz odpowiedziałem - wiec nie wiem, dlaczego poraz
> kolejny piszesz, ze nie dostałes odpowiedzi....
już wiemy, że płaci Ci Citroen i Toyota :)
--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
107. Data: 2014-05-14 21:53:38
Temat: Re: Czyżby ustawiony przetarg w ZUS na samochody?
Od: Qlfon <r...@l...pl>
W dniu 2014-05-14 00:00, Budzik pisze:
> Użytkownik Qlfon r...@l...pl ...
>
>>> Za ustawianie przetargu.
>>> Jego celem nie jest takie ustawienie parametrów, żeby pasowała jedna
>>> sztuka, tylko żeby był jak największy wybór.
>> Jakie ustawienie? Zamawiający może opisać przedmiot zamówienia jak chce.
>> Jego święte prawo.
>
> Musisz sie jeszcze troche doszkolić.
> Warunki przetargu nie moga dyskwalifikowac nikogo bez waznego powodu.
> Jakis to wazny powód spowodował, ze skoda superb łapie sie do przetargu a
> mercedes czy toyota juz nie?
>
Właśnie o to chodzi ze tak opisany przedmiot zamówienia nikogo nie
dyskwalifikuje. Już tu pisałem - zaoferować może go każdy. Co lepiej
nawet jeśli byłbym jedynym dystrybutorem w PL Skody to prawo mnie
zobowiązuje do dania oferty każdemu kto o to poprosi. Inna sprawa, ze
wartość takiej oferty może być z kosmosu ale tak się niestety robi.
--
Qlfon, Lublin
-
108. Data: 2014-05-14 22:01:47
Temat: Re: Czyżby ustawiony przetarg w ZUS na samochody?
Od: Qlfon <r...@l...pl>
W dniu 2014-05-14 00:00, Budzik pisze:
> Użytkownik Qlfon r...@l...pl ...
>
>>> A co, myślisz, że upieranie się przy producencie i modelu nici to
>>> faktyczna potrzeba?
>>
>> A chciałbyś się przekonać ze jednak jest? Pogadaj z dowolnych chirurgiem
>> na temat pakistańskich czy chińskich nici konfekcjonowanych w garażach.
>> O tym jak się nimi szyje, jak tną tkankę zamiast ją trzymać, jakie mają
>> tępe igły. Zszyć się nimi pewnie da ale to zajmie więcej czasu, czasem
>> zamiast jednego pójdzie kilka zestawów a czasem gdy trzeba będzie szyć
>> rozerwane duże naczynie najtańszym śmieciem, który wygrał przetarg i się
>> nie uda tego naczynia zszyć to do kogo będzie pretensja?
>
> Wtedy sie oddaje nici, kupuje inne a dostawce pociaga do kosztów ustalonych
> w umowie.
Teoretycznie tak się powinno robić ale się nie robi bo nikomu się nie
chce z tym paprać. I wygląda to tak, że sie np. tych nici po prostu nie
kupuje (bo akurat tego typu materiały i inna jednorazówka) jest kupowana
w zależności od potrzeb. Oczywiście oferujący się burzy ale niewiele
zdziała - szpital się obroni. Następny przetarg już będzie dokładniej
opisany. Gorzej jest gdy kasa idzie z jakiegoś programu UE i musi być
wyfakturowana do określonej daty. Tu się zaczynają cyri bo jeśli dostawa
będzie niekompletna lub nawet niezgodna z SIWZ to nacisk na
odbierającego z góry jest taki, że "ma być przyjęte jak jest a jak się
nie podoba to Pan pójdzie do kadr".
>> Właśnie dlatego
>> opisuje się przedmiot w oparciu o jego cechy - jest to sztuka
>> szczególnie gdy oferencie kłamią na potęgę udowadniając że białe jest
>> czarne. W niektórych dziedzinach jest to b. trudne do udowodnienia i
>> niestety nawet arbiter w KIO na tym polegnie.
>
> Ale chyba nie w samochodach?
Wiesz, z doświadczenia - KIO to loteria i po kilku rozprawach i ich
wynikach powiem, że tam się cuda dzieją - arbiter dziś orzeka w sprawie
turbin wiatrowych, jutro ma sprawę z zaporą wodną, pojutrze tramwaje a
kilka dni później tomograf komputerowy. I siada taka sierota przed
specjalistami w tych dziedzinach ui ma zdecydować co jest OK a co nie jest.
>
>> Jeśli producent i model nie ma dla Ciebie znaczenia to dlaczego kupujesz
>> taki a nie inny sprzęt RTV, samochód itp? Przecież każdy TV robi to
>> samo, samochód przewiezie z A do B?
>
> Własnie kupuje TV.
> Producent nie ma dla mnie zadnego znaczenia.
> Ma tylko to co oferuje czyli np. philips - ambilight, samsung, najlepszy
> SMART.
I właśnie tak się robi SIWZ - szukasz funkcji, które CIę interesują.
Jeśli się okaże że opiszesz je niedokładnie to dostaniesz niedokąłdnie
to co chciałeś - stąd taki a nie inny opis tego Superba.
--
Qlfon, Lublin
-
109. Data: 2014-05-14 22:10:54
Temat: Re: Czyżby ustawiony przetarg w ZUS na samochody?
Od: "tck" <t...@t...Wytnij.net.pl>
>>
>> ales sie uparl,
>> nie chca jezdzic audi a8 tylko kura superb, najtansza w stawce
>> dobra, niechby avensis sie lapal rozmiarami i co z tego?
>> cennikowo podstawa avensisa 83.900, c5 82.900, passat 87.690, mercedec
>> klasa c ponad 120tys a superb 72.700,
>
> A Citroen C5, Hyundai i40, Ford Mondeo to pies?
> Bo byłyby za tanie, czy dlaczego?
>
>
pisalem o c5- 82.900, mondeo 87.250, i40 82.100
jeszcze jakies propozycje?
--
pozdr
tck(at)top.net.pl
-
110. Data: 2014-05-14 22:12:02
Temat: Re: Czyżby ustawiony przetarg w ZUS na samochody?
Od: "tck" <t...@t...Wytnij.net.pl>
Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w wiadomości
news:ll03q4$aju$1@node2.news.atman.pl...
>
> Użytkownik "tck" <t...@t...Wytnij.net.pl> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:lkvk92$1ao$...@n...news.atman.pl...
>>
>> Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
>> wiadomości news:XnsA32D8711C6CB5budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1.
..
>>> Użytkownik masti g...@t...hell ...
>>>
>>>>>>> Nie zgadzam się z takim podejściem. Normalny człowiek, liczacy sie z
>>>>>>> wydatkami robi dokładnie odwrotnie. Zaznajamia się z oferta i
>>>>>>> próbuje
>>>>>>> wybrac cos co przy jak najmniejszych nakładach finansowych da mu to
>>>>>>> co
>>>>>>> potrzebuje. Tego samego oczekuje od instytucji - kupowania tego co
>>>>>>> potrzebuja za min, cene a nie szastania pieniedzmi na lewo i prawo.
>>>>>>>
>>>>>>> No chyba ze wytłumaczysz mi w czym miało pomóc to ograniczenie
>>>>>>> długosci ktore spowodowało ze skoda sie załapała ale juz mercedes
>>>>>>> czy
>>>>>>> toyota nie... Może sa jakies przesłanki o ktorych nie wiem?
>>>>>>
>>>>>> tak. tak właśnie się robi. Ustala się budżet i wymagania. A potem się
>>>>>> patrzy co za to można kupić. A potem ogłasza przetarg.
>>>>>
>>>>> I umiesz wytłumaczyc dlaczego wycieto 3/4 konkurencji?
>>>>
>>>> miałeś podać jaka granica długości jest dla Ciebei akceptowalna
>>>
>>> Przejrzałem na szybko materiały prasowe.
>>> Wiec po 3 minutach ananlizy wychodzi mi, ze aby przetarg był
>>> wolnorynkowy
>>> (a nie ustawiony pod konkretna limuzyne) to musiałby to być np. 14 cm
>>> mniej.
>>> Załapałaby się toyta, mercedes, volvo czy citroen.
>>> Konkurencja wieksza, pewnie cena lepsza, brak posądzeń o ustawianie
>>> przetargu a nie sadze aby dupa prezesa cokolwiek ucierpiała...
>>
>>
>> alez prosze bardzo
>> volvo s80:
>> Długość 4854 mm Szerokość 1861 mm
>>
>> Avensis faktycznie sie nie lapie ale to wg mnie taka sobie limuzyna
>>
>> mercedes Klasa E W212 Limuzyna
>> Długość 4879 mm Szerokość 1854 mm
>>
>> c5 faktycznie brakuje 1mm dlugosci
>>
>> audi a8
>> Długość 5137 mm Szerokość 1949 mm
>
> Ale to są auta o klasę, albo i dwie lepsze od Superba.
> Superb to konkurencja dla S60, Audi A6 i Mercedesa C.
>
>>
>>
>> ile jeszcze znalezc pasujacych do wymiarow?
>
> Tyle, żeby udowodnić dlaczego jedne auta klasy D wycięto, a inne mogą być.
>
>
a6 akurat sie lapie w wymiarze ale cena zdecydowanie nie z tej polki
--
pozdr
tck(at)top.net.pl