-
71. Data: 2011-02-23 18:45:58
Temat: Re: Czy w telewizji siedz debile?
Od: Maciek <m...@p...com>
Użytkownik slawek7 napisał:
> A powiedzcie co to jest że amerykanow traktuja jak nieuków. Bardzo
> czesto slysze takie opinie.
> Ale jakos to oni odkrywaja mnóstwo rzeczy, maja jednych z lepszych
> lekarzy i uczelnie na któresie pchaja z calego swiata.
>
> To jaka jest prawda?
Wiesz, trudno mieć dobrą opinię o inteligencji ludzi, którzy potrzebują
instrukcji obsługi wyjaśniającej wszystkie idiotyczne przypadki. Gdyby
tego nie było, to oburzony obywatel (chętnie występujący jako skończony
idiota, wręcz dumny z tego) wystąpi od sądu o odszkodowanie za szkody
moralne, nocne moczenie itp, jakie spowodowało u niego skorzystanie z
produktu firmy "x".
Podam przykład znany mi z przekazu rodzinnego - człowiek przy swoim domu
zrobił na drzewie huśtawkę, taką zwykłą, dla dzieci. Przyszło dziecko
sąsiada, zaczęło się bawić, spadło, złamało rękę. Sąsiad pozwał autora
huśtawki do sądu o odszkodowanie i wygrał.
Normalni to oni nie są.
Zresztą dołowanie ludzkiej inteligencji przy pomocy ich programów TV też
nie jest dobrą reklamą narodu jako takiego. Są wybitne jednostki ale
reszta .... Programy TV robi się pod widza, głupie, dla głupków. Jest
popyt, to i jest oferta. Zresztą nasza TV nie lepsza.
Maciek
-
72. Data: 2011-02-24 13:19:53
Temat: Re: Czy w telewizji siedz debile?
Od: "entroper" <entroper-pocztaonetpeel>
Użytkownik "Maciek" <m...@p...com> napisał w wiadomości
news:4d6555ec$0$2449$65785112@news.neostrada.pl...
> Podam przykład znany mi z przekazu rodzinnego - człowiek przy swoim domu
> zrobił na drzewie huśtawkę, taką zwykłą, dla dzieci. Przyszło dziecko
> sąsiada, zaczęło się bawić, spadło, złamało rękę. Sąsiad pozwał autora
> huśtawki do sądu o odszkodowanie i wygrał.
Uważasz, że to z głupoty? Nienienie, zapomniałeś, że w tym kraju
największą religią jest chciwość.
e.
-
73. Data: 2011-02-24 14:18:07
Temat: Re: Czy w telewizji siedz debile?
Od: "qlphon" <q...@p...fm>
>> Podam przykład znany mi z przekazu rodzinnego - człowiek przy swoim domu
>> zrobił na drzewie huśtawkę, taką zwykłą, dla dzieci. Przyszło dziecko
>> sąsiada, zaczęło się bawić, spadło, złamało rękę. Sąsiad pozwał autora
>> huśtawki do sądu o odszkodowanie i wygrał.
> Uważasz, że to z głupoty? Nienienie, zapomniałeś, że w tym kraju
> największą religią jest chciwość.
po wyroku sadu, ręka dziecka od razu ozdrowiała!
-
74. Data: 2011-02-24 14:23:37
Temat: Re: Czy w telewizji siedz debile?
Od: Piotr Gałka <p...@C...pl>
Użytkownik "entroper" <entroper-pocztaonetpeel> napisał w wiadomości
news:4d6658f8$0$2454$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Maciek" <m...@p...com> napisał w wiadomości
> news:4d6555ec$0$2449$65785112@news.neostrada.pl...
>
>> Podam przykład znany mi z przekazu rodzinnego - człowiek przy swoim domu
>> zrobił na drzewie huśtawkę, taką zwykłą, dla dzieci. Przyszło dziecko
>> sąsiada, zaczęło się bawić, spadło, złamało rękę. Sąsiad pozwał autora
>> huśtawki do sądu o odszkodowanie i wygrał.
>
> Uważasz, że to z głupoty? Nienienie, zapomniałeś, że w tym kraju
> największą religią jest chciwość.
>
Widziałem kiedyś w TV informację o takiej historii (w USA).
Szeregi jednakowych domków. Student wynajął jeden. Któregoś dnia, pomylił
się (stanął i jedną przecznicę wcześniej) i chciał wejść do innego.
Właściciel zastrzelił go. Właściciela uniewinniono (wtargnięcie na teren
prywatny).
Jeśli obie te historie są prawdziwe to by wynikało, że jakby zastrzelił to
dziecko, które wtargnęło na jego posiadłość to byłoby OK.
Razem to jakaś paranoja jest.
P.G.
-
75. Data: 2011-02-24 15:19:36
Temat: Re: Czy w telewizji siedzą debile?
Od: "j.r." <j...@g...pl>
Atlantis wrote:
>> Ciekawe, czy teraz któryś z kilkunastoletnich "informatyków" w trzy
>> sekundy zlokalizowałby procesor na płycie np. XT lub 286.
>
> Mniejsza o procesor. Ja kazałbym im szukać pamięci RAM. :)
Ale tam RAMu było pewnie z 8 albo i więcej kości :)
--
pzdr, j.r.
-
76. Data: 2011-02-24 15:50:58
Temat: Re: Czy w telewizji siedz debile?
Od: "entroper" <entroper-pocztaonetpeel>
Użytkownik "Piotr Gałka" <p...@C...pl> napisał w
wiadomości news:4d6669e6$1@news.home.net.pl...
> Jeśli obie te historie są prawdziwe to by wynikało, że jakby zastrzelił
to
> dziecko, które wtargnęło na jego posiadłość to byłoby OK.
> Razem to jakaś paranoja jest.
Zdecydowanie nie większa niż u nas - jedyna różnica, że u nas nie ma tyle
broni.
e.
-
77. Data: 2011-02-24 16:42:40
Temat: Re: Czy w telewizji siedz debile?
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Thu, 24 Feb 2011 15:23:37 +0100, Piotr Gałka wrote:
>>> Podam przykład znany mi z przekazu rodzinnego - człowiek przy swoim domu
>>> zrobił na drzewie huśtawkę, taką zwykłą, dla dzieci. Przyszło dziecko
>>> sąsiada, zaczęło się bawić, spadło, złamało rękę. Sąsiad pozwał autora
>>> huśtawki do sądu o odszkodowanie i wygrał.
>>
>Widziałem kiedyś w TV informację o takiej historii (w USA).
>Szeregi jednakowych domków. Student wynajął jeden. Któregoś dnia, pomylił
>się (stanął i jedną przecznicę wcześniej) i chciał wejść do innego.
>Właściciel zastrzelił go. Właściciela uniewinniono (wtargnięcie na teren
>prywatny).
>Jeśli obie te historie są prawdziwe to by wynikało, że jakby zastrzelił to
>dziecko, które wtargnęło na jego posiadłość to byłoby OK.
>Razem to jakaś paranoja jest.
Spokojnie - to nie Australia.
http://en.wikipedia.org/wiki/Trespassing#Trespass_to
_land
tam tez maja listonoszy, inkasentow, pizze na telefon i cala reszte,
ktora powoduje ze prawo juz nie pochwala strzelania do obcych na
swojej ziemi. Powyzej kiedys wyczytalem Australia jest jeszcze
liberalna.
Student moze byc czarny, dobrze zbudowany, gmeral w zamku - co sie
dziwic.
Problemem w USA jest raczej swobodne podejscie sadow do spraw
cywilnych. W rezultacie jest mozliwe grube odszkodowanie za oblanie
sie goraca kawa itp.
Ale do nas tez to powoli dochodzi. Smarkacz jakis przelazi przez plot,
a potem pies winny, no i oczywiscie jego wlasciciel.
J.
-
78. Data: 2011-02-24 18:09:44
Temat: Re: Czy w telewizji siedz debile?
Od: janusz_kk1 <j...@o...pl>
Dnia 24-02-2011 o 15:23:37 Piotr Gałka <p...@c...pl>
napisał(a):
>
> Użytkownik "entroper" <entroper-pocztaonetpeel> napisał w wiadomości
> news:4d6658f8$0$2454$65785112@news.neostrada.pl...
>> Użytkownik "Maciek" <m...@p...com> napisał w wiadomości
>> news:4d6555ec$0$2449$65785112@news.neostrada.pl...
>>
>>> Podam przykład znany mi z przekazu rodzinnego - człowiek przy swoim
>>> domu
>>> zrobił na drzewie huśtawkę, taką zwykłą, dla dzieci. Przyszło dziecko
>>> sąsiada, zaczęło się bawić, spadło, złamało rękę. Sąsiad pozwał autora
>>> huśtawki do sądu o odszkodowanie i wygrał.
>>
>> Uważasz, że to z głupoty? Nienienie, zapomniałeś, że w tym kraju
>> największą religią jest chciwość.
>>
> Widziałem kiedyś w TV informację o takiej historii (w USA).
> Szeregi jednakowych domków. Student wynajął jeden. Któregoś dnia,
> pomylił się (stanął i jedną przecznicę wcześniej) i chciał wejść do
> innego.
> Właściciel zastrzelił go. Właściciela uniewinniono (wtargnięcie na teren
> prywatny).
Nie nie było tak łatwo, zadzwonił na policję i ktoś mu tam doradził
że aby nie mieć kłopotów to może napastnika zastrzelić dopiero
na progu w drzwiach wejściowych :), no to tam zaciągnął ciało ten
właściciel a potem
dopiero zgłosił wtargnięcie i zastrzelenie intruza :)
Dziki kraj.
--
Pozdr
JanuszK
-
79. Data: 2011-02-24 23:49:55
Temat: Re: Czy w telewizji siedzą debile?
Od: Tom <t...@n...spam.invalid>
On 25/02/2011 1:19 AM, j.r. wrote:
> Atlantis wrote:
>
>>> Ciekawe, czy teraz któryś z kilkunastoletnich "informatyków" w trzy
>>> sekundy zlokalizowałby procesor na płycie np. XT lub 286.
>>
>> Mniejsza o procesor. Ja kazałbym im szukać pamięci RAM. :)
> Ale tam RAMu było pewnie z 8 albo i więcej kości :)
Ja pamietam cala matryce, 8 kosci w rzedzie to bylo 64k x 8 bit (a moze
nawet 9, nie pamietam czy mialo parity), 10 rzedow = 640 kB. To chyba
zabieralo 80% plyty ale wtedy praktycznie wszystko bylo na kartach, na
plycie processor i pamiec.
Tomek
-
80. Data: 2011-02-25 09:21:36
Temat: Re: Czy w telewizji siedz debile?
Od: Tom <t...@n...spam.invalid>
On 25/02/2011 2:42 AM, J.F. wrote:
> On Thu, 24 Feb 2011 15:23:37 +0100, Piotr Gałka wrote:
>>>> Podam przykład znany mi z przekazu rodzinnego - człowiek przy swoim domu
>>>> zrobił na drzewie huśtawkę, taką zwykłą, dla dzieci. Przyszło dziecko
>>>> sąsiada, zaczęło się bawić, spadło, złamało rękę. Sąsiad pozwał autora
>>>> huśtawki do sądu o odszkodowanie i wygrał.
>>>
>> Widziałem kiedyś w TV informację o takiej historii (w USA).
>> Szeregi jednakowych domków. Student wynajął jeden. Któregoś dnia, pomylił
>> się (stanął i jedną przecznicę wcześniej) i chciał wejść do innego.
>> Właściciel zastrzelił go. Właściciela uniewinniono (wtargnięcie na teren
>> prywatny).
>> Jeśli obie te historie są prawdziwe to by wynikało, że jakby zastrzelił to
>> dziecko, które wtargnęło na jego posiadłość to byłoby OK.
>> Razem to jakaś paranoja jest.
>
> Spokojnie - to nie Australia.
O co chodzi z Australia?
Tomek