eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaCzy taki obraz jest normalny? ekranowy - OTRe: Czy taki obraz jest normalny? ekranowy - OT
  • Data: 2009-05-28 00:44:31
    Temat: Re: Czy taki obraz jest normalny? ekranowy - OT
    Od: dominik <n...@d...kei.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    de Fresz pisze:
    >> A jeśli się zdarza... nawet dysku zdaje się nie można wyciągnąć.
    > Bzdura. Dyski i RAM są wymienne na poziomie juzka.

    Może to zależy od modelu? W ostatnich akumulator jest wbudowany i niby
    to według nich lepiej.


    >> Kolega przerabiał serwis trzy razy z swoim makiem i się nasłuchałem.
    >> Jedyna osoba którą znam z takim komputerem :)
    > Znaczy straszny pechowiec.

    Kiedyś już o tym rozmawialiśmy i dawałem Ci stronkę, gdzie to
    stwierdziłeś że na siłę szukają błędów w makach. Cóż, ja te komputery po
    prostu uważam za awaryjne jak komputery w ich zakresie cen. Czasem się
    po prostu zdarzy i nie jest to 10 razy przepłacona leika, żeby
    absolutnie było to nie do pomyślenia. Kolega owszem miał pecha, tak jak
    ja mam kupując niezły komputer z ekranem, który nie nadaje się do
    czegokolwiek.


    >> Tzn. idę do sklepu i widzę pięć do dotknięcia.
    > W wielu MediaMarktach są do obmacania.

    Ale mi nie chodzi o obmacanie i wyjście, a potem zamówienie przez net
    tam gdzie najtaniej. Przygoda z tym dellem komputerem nauczyła mnie, że
    nawet najlepszy komputer może mieć zupełnie spierniczony jakiś element.
    Chcę więc iść do sklepu i mieć pięć do wyboru, podobnie jak niektórzy
    wybierają z pięciu obiektyw. Jak doczytasz sobie wszelkie gwarancje to
    okazuje się że możesz mieć wypalone piksele, jakieś drobne ryski itd. W
    dellu jest to max 4 piksele, a właściwie punkty (dots) a na rozszerzonej
    gwarancji (którą mam i windows to daje) max 1.


    >> Bo że wysyłkowo to wiem że można, ale kończy się to szlaczkami na
    >> ekranie.
    > Że co?

    Przeczytaj ten wątek dokładnie ;)


    >> Jak by na to nie patrzeć popularność apple nie jest taka jak reszty, a
    >> w Polsce wręcz żadna.
    > A co to ma do rzeczy w czasach internetu?

    To, że pita nie wypełnisz bo akurat aplikacja którą dają jest tylko do
    win, ot taki prosty przykład, może nawet nie do końca zgodny z
    rzeczywistością :) Owszem można win instalować, ale jak to mak to to
    mija się zupełnie z celem.


    >> Gdy akurat musisz mieć konkretną aplikację to zaczyna się ból i
    >> niezbyt wygodne wirtualizowanie. To jest ta zasadnicza
    > Po pierwsze wirtualizowanie obecnie wcale nie jest aż tak niewygodne, po
    > drugie ile masz tych "konkretnych aplikacji" i czy aby na pewno nie da
    > się ich zastąpić?

    Nawet jak się da, to ciągle po prostu wybór jest uboższy i mniejszy,
    główne aplikacje wychodzą później i są czasem uboższe w opcje. Ot takie
    życie niszowego systemu.
    Tak czy inaczej jest to zupełnie normalne i oczywiste. Maki w formie
    popularnej nie miałyby sensu. Trzeba by obniżyć jakość (cenę) i wpuścić
    innych. Czyli krótko mówiąc powoli nie byłoby to makiem.


    >> Mylisz się jak myślisz, że w windzie jest gorzej. Jest tak samo, tylko
    >> efekty inne.
    > A to sorry, widać miałem do czynienia z jakąś zepsutą Wiśtą.

    Każdy system łatwo popsuć i większość użytkowników to najzwyczajniej w
    siecie robi.
    A do czynienia miałeś pewnie z czymś co ma złe lub cienkie sterowniki do
    visty. Wtedy owszem może chodzić makabrycznie.


    >> To o czym pisałem w maku ma tylko zmienioną animację - tak samo
    >> zabiera ona czas. Jakkolwiek bajerancko to wygląda to jednak daje
    >> pewne opóźnienie.
    > Kurde, dalej nie mam pojęcia o co Ci chodzi. Jedyne animacje są przy
    > otwieraniu okien z desktopu i przy zrzucaniu do/z docka. Obie zajmują
    > nie wiem, z pół skundy?

    Dokładnie tak - pół sekundy. Dla mnie to niepotrzebny bajer, który tylko
    spowalnia moją pracę. Jak ktoś lubi animacje to jego sprawa, ja za
    nimi nie przepadam tak bardzo.


    >> Tak jak pisałem wyżej - pojawienie się okna w viście to pewna
    >> animacja, śliczna, choć zamiast wyświetlić od razu okna musisz to
    >> zobaczyć jak si,ę pojawia. Jak chcesz przełączać się szybko pomiędzy
    >> oknami to szlag Cię trafia.
    > Oj, weź Ty się jeszcze pobaw Jabolem i to niedłubanym, bo wygadujesz
    > jakieś głupoty.

    Jeju - tu system nie ma do rzeczy wiele, czy to linux, czy to mac czy win.
    W każdym da się włączyć niepotrzebne bajery, które musisz oglądać.
    Ślicznie pojawiające się menu wygląda pięknie, ale pojawiające się od
    razu jest równie użyteczne, a nie tracisz tych pół sekundy. Przykładów
    można mnożyć :)
    Ale to dyskusja nie o tym i tak.


    --
    jgs .--.
    dominik gg:919564 (\_/)/ _ \
    __QQ http://dominik.net.pl (o.o) _( |____
    (_)_"> .- ".-`----'`"""")
    _) '--`

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: