eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaCiekawostka sprzed stu lat › Re: Ciekawostka sprzed stu lat
  • Data: 2009-07-05 21:26:00
    Temat: Re: Ciekawostka sprzed stu lat
    Od: rs <n...@n...spam.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Sun, 05 Jul 2009 23:02:23 +0200, Janko Muzykant
    <j...@w...pl> wrote:

    >rs pisze:
    >>>> takie myslenie jak tu prezentujesz, jest podobne do
    >>>> tego, jakie prezentowali kolesie, ktorzy wykombinowali bariere 640kB w
    >>>> latach 80tych, ze niby to starczy na wieki. starczylo raptem na
    >>>> niecala dekade.
    >>> To nie była bariera technologiczna, a wyłącznie umowa rzekłbym handlowa.
    >>
    >> a co to za roznicza czym to bylo? rozmawiamy o sposobie patrzenia w
    >> przyszlosc jaki prezentuje tutaj T.M.F.
    >
    >Różnica zasadnicza - można jutro odkryć np. wymienioną zimną fuzję, a
    >nie będzie jej w użyciu i 100 lat.

    nadal nie rozumiesz. to nie ma znaczenia z jakiego powodu nie bedzie
    na rynku. nie bedzie ktos pomyslal, zeby nie bylo. mow o mysleniu
    perspektywicznym.

    >>> Tylko każdy układ można sprowadzić do binarnego i jest to tak
    >>> uniwersalne jak największa objętość przy najmniejszej powierzchni dla kuli.
    >>
    >> tylko po co? zeby spowalniac system?
    >
    >Nie, żeby przyspieszyć. System binarny jest najdoskonalszy

    na dzien dzisiejszy.

    > - jak kształt
    >kuli.

    dlatego wszystki efunkcjonalne mieszkania sa w budynkach o ksztalcie
    kuli.

    > Może się najwyżej zdarzyć, że powstaną narzędzia pracujące
    >sprawniej w innych systemach jak np. łapy ludzkie pracujące sprawniej w
    >systemie dziesiętnym. Ale system binarny jest najprostszym wspólnym
    >mianownikiem wszystkich systemów.

    zapewne przechowywanie informacji moze miec charakter binarny chociaz
    tez nie mozna byc tego pewnym.

    >>>> to teraz pomysl, jesli masz wszczepiony komputer w uklad nerwowy, albo
    >>>> 100% bezprzewodowe podlaczenia. w jaki sposob dobierzesz sie do
    >>>> dyskietki 5cali, bez specjalistycznego sprzetu?
    >>> Dokładnie tak samo jak dziś dokładając ostatnie ogniwo sprzęt <>mózg.
    >>
    >> tylko po co taki sprzet w powszechnym obiegu? pamietaj, ze caly czas
    >> koszta tutaj graja role.
    >Ze względu na okres przejściowy.

    przejsciowosc jest z generacji na generacje. jesli masz przeskok kilku
    generacji, nie ma bezposrednich urzadzen przejscowych, a ich
    polaczenie tych posrednich jest trudne i kosztowne.

    >>> Ale nie dojdą, ponieważ nauka jak nigdy w życiu jest dziś kontrolowana i
    >>> jeśli żaden Kazio Eksperymental nie wymyśli w garażu np. zimnej fuzji,
    >>> to nie dostaniemy jej z dnia na dzień.
    >>
    >> myslisz sie. to ze jest kontrolowanaa przez przydzial kazy, to nie
    >> znaczy ze nie dzieje sie nic nowego. jesli kazio w garazu wymysli cos,
    >> to albo juz wymyslil cos co zostalo wymyslone, albo dopadna go wieksi
    >> kolesie i wykupia od niego technologie, ktora potem albo uzyja, jesli
    >> beda widzieli potencjal, albo wsadza ja do szuflady w oczekiwaniu na
    >> lepsza dla tej technologii koniunkture.
    >
    >No właśnie o tym piszę. Co mi z wynalazku, który jest gdzieś szufladzie?

    to byla jedna z mozliwosci. tutaj rozmawiamy o nowych technolgiach
    czyli jak nowa to uzywata, nie?

    >Jest równie atrakcyjny jak wodór na słońcu. Z punktu widzenia ludzkości
    >nie istnieje.

    na dzien dzisiejszy nie.

    >>> Coś się do tej płyty przyczepił, jednego z nielicznych tak prymitywnych
    >>> i wbrew pozorom nietrwałych nośników?
    >>
    >> alez to nie ja ja tutaj przywolalem. a uczepilem sie bo to bardzo
    >> dobry przyklad ilustrujacy jak nietrwaly nosnik z przeszlosci, jest
    >> trwalszy od obecnych.
    >
    >Ale to jest wyjątek w regule. Co jeszcze mamy? Fotografię analogową?
    >Książki?

    no to masz juz trzy wyjatki w regule. sa inne. jest w suemi sporo tych
    wyjatkow w regule. malarstwo, rzezba, tabliczki gliniane.

    > To wszystko ma trwałość kilkaset lat i jest obarczone jedną
    >potężną wadą - podlegają ciągłej erozji i są niekopiowalne.

    alez sa kopiowalne, jak nie? tylko po co? nie musza byc bo sa
    wystarczajaco trwale. kopiowanie to jest domena naszej generacji.

    > Nośniki
    >cyfrowe są niezniszczalne w swej idei, ponieważ są kopiowalne (z czasem
    >coraz sprawniej i szybciej).

    hehehehe. goraco nie? nosniki sa jak najbardziej zniszczlne. spusc
    dysk twardy z wysokosci metra na twarda ziemie i sprobuj ko potem
    skopiowac. to co mowisz, to informacja, ale tyko jesli utrzyma sie
    ciagly proces przekopiowywania. w przypadku gdy ten ciag zostanie
    przerwany mozesz sie spokojnie pozegnac z informacja.

    >Pozostaje tylko ogniwo - człowiek, który
    >powinien zadbać o proces kopiowania jak powinien zadbać, by książka i
    >fotografia nie zamokła i nie spleśniała, a płyta nie popękała. Te
    >ostatnie czynności są znacznie mocniej energochłonne.

    o np. ksiazke wystarczy zadbac tylko raz. w przypadku nowych mediow
    trzeba dbac calyc czas. to jest kolosalna roznica.

    >>> Nie. Rynek ''1/10'' cala będzie istniał zawsze, ponieważ zawsze będą
    >>> potrzebne niskie serie i prototypy. Nawet dziś, gdy króluje bga wciąż
    >>> elementy do montażu przewlekanego rodem z lat trzydziestych są
    >>> powszechnie dostępne.
    >>
    >> montaz czego? o czym mowisz?
    >Montaż niskich serii prototypów. Czytajże jak już odpowiadasz.

    nie wiem co to jest rynek ''1/10'' cala, nei wiem tez co to jest bga.
    dlatego pytam o wyjasnienia.

    >>>> bylo juz o tym. skad ktos w przyszlosci, kto znajdzie taki pen drive
    >>>> ma wiedziec co na min jest, jesli go nie odtworzy? a zeby odtworzyc
    >>>> musi zaangarowac srodki. dane (jesli w ogol euda mu sie przeczytac)
    >>>> moga byc zupelnie nic nie warte. to jest takie bledne kolo.
    >>> Może po prostu zapyta na wymienionej już kilka razy elektrodzie?
    >>
    >> ty juz daj spokoj tej elektrodzie. nie udalo ci sie raz. nie kombinuj
    >> wiecej.
    >Dlaczego mi się nie udało? Zawsze mi się udawało, gdy potrzebowałem pomocy.

    ale mnei sie nie udalo. Jester mnei skutecznie odstraszyl.

    >>>>> A po co ma miec jakies dziurki? Jak bedzie taki super wypasny to pewnie
    >>>>> bedzie mogl jakos sie przeciez kontaktowac z otoczeniem.
    >>>> z twardym dyskiem na SATA albo IDE tez?
    >>> Do tego kupisz taką kostkę z odpowiednikiem dzisiejszego bt na allegro
    >>> za 25 zł. Takie już właściwie są, tylko jeszcze nie mają bt.
    >> i jestes tego tak bezmiernie pewien?
    >Bezmiernie.

    aaa. to ty jeden z tych. ok.

    >>>> no dobrze. to teraz policz ile moze, mniej wiecej, kosztowac oplacenie
    >>>> czasu osoby, ktora zripie np. 3 tysiace plyt CD, 500 vinyli, jakies
    >>>> 2000 filmow z DVD i ze 300 z VHS i z setke tasm CC. jedno i drugie sa
    >>>> to kwoty atronomiczne, co powoduje, ze traci sie dane zapisane na
    >>>> RAIDzie, a nie traci sie danych na orginalnych nosnikach. traci si
    >>>> ebezpowrtonie czas zuzyty na scyfrowanie i konwersje tego wszystskiego
    >>>> o czym wyzej.
    >>> Sorry, ale jeśli są to materiały masowe to prawie na pewno są już
    >>> zripowane i w większości dostępne, choć nieoficjalnie. Nie sądzę, by
    >>> takowymi nie były jeśli jest ich 3000.
    >>
    >> a co jesli chociaz czesc ich nie jest?
    >
    >No to przyłącz się do armii ludzi robiących dobrze ludzkości za nic i
    >zripuj trochę dla innych. To chyba nie są płyty Dody, tylko coś
    >starszego, czego dostać nie sposób? (skoro ''część nie jest'')

    bardzo chetnie. tylko musze utrzymac rodzine i koty i nie mam czasu na
    takie zabawy. dlaczego stare? moga to byc nagrania wspolczesnych z
    koncertow, wykladow imprez jak i stare rzeczy. i nawet jesli sa to
    plyty dody, dodlaczego mialbym je od nowa dostawac? rozmowa jest o
    utraconej informacji na tym RAIDzie.

    >> i co w tym momencie proponujesz mi narazanie sie na sciaganie z P2P?
    >> niezly kolega jestes. <rs>
    >
    >Otóż ja się zapatruję na to tak: P2p z całym tym piractwem włącznie jest
    >błogosławieństwem. Dzięki tej technologi ludzkość może poznać takie
    >dobra jak polskie kroniki filmowe, programy edukacyjne typu ''Sonda'',
    >teatr telewizji, reportaż, film czy muzyka sprzed kilkudziesięciu lat i
    >itd. Tych rzeczy nie ma oficjalnie w sprzedaży (choć i tak powinny być
    >za darmo), bo jakieś sukinsyny trzymają na tym łapę w imię ''bo tak, bo
    >mamy taniec na lodzie i inne atrakcje''. Ludzkość też może poznać
    >marność tego, co próbuje się jej wsadzić za ciężkie pieniądze. Wreszcie,
    >ludzkość może się wyzwolić z narzucania rozrywek i wybrać. Tylko
    >oczywiście ci, którzy do tego dorośli.

    takie jest twoje zdanie. moje jest podobne, co wcale nie znaczy, ze ty
    sie stawisz za mna jak mnie drapna, bo bede sciagac z P2P i twoje
    argumentacje w tej kwestii mi nic nie pomoga i od tego ten RAID nie
    zapelni sie muzyka.

    >A do cierpiących z powodu strat... wiadomych - no cóż - gdyby nagle ktoś
    >wymyślił jak z wody robić benzynę, cierpiałoby wielu. I cóż, musieliby
    >się przerzucić na jakiś inny sposób zarabiania. Toteż zamiast narzekać,
    >straszyć, wymyślać ustawy i przepisy należy zrozumieć, że tego się nie
    >powstrzyma i trzeba zmienić pracę. Albo formę, odporną z idei, a nie
    >ustawy na ctrl-c. Że podcina się gałąź kreatywności? Ludzkość wytworzyła
    >już tyle dóbr kultury, że spokojnie wystarczy przeciętnemu człowiekowi
    >przez całe życie. I tak nie pozna nawet małego fragmentu. Live is brutal.

    a w ajaki sposob to tlumaczy jak ocenic wartosc zebranych na
    wspomianym RADzie danych? chyba juz troche za bardzo odbiegles od
    tematu nawet jesli jest on juz dawno OT. <rs>

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: