eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefoniaCentrale telefoniczneRe: Centrale telefoniczne
  • Data: 2022-06-03 17:59:16
    Temat: Re: Centrale telefoniczne
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Fri, 3 Jun 2022 14:56:22 +0200, Jarosław Sokołowski wrote:
    > Pan J.F napisał:
    >>> Tak chyba ten pan do sprawy podchodził. Bo skoro człowiek za 20 dolarów
    >>> może tyrać cały miesiąc, to te cytryny się opłacą. Jeśli porównać z ceną
    >>> importowanych z Włoch.
    >>
    >> Ale cos tam w szklarni jest wiecej do roboty niz "naturalnej" plantacji?
    >
    > Dużo więcej.

    A co?

    >>>>> były też we dworach szlacheckich, ale to zabawa raczej, nie produkcja.
    >>>> Szklarnie byly tez prywatne. Na pomidory, rzodkiewki itp.
    >>> A te pomidory z nich nawet jadalne. W odróżnieniu od szlacheckich cytryn
    >>> i pomarańczy.
    >>
    >> Nie wiem, nie jadlem, ale selekcja odpowiednich gatunktow pomaranczy
    >> tez chyba dlugo trwala.
    >
    > I aklimatyzacja do lokalnych warunków. Przypomniało mi się jszcze, że za
    > Jaruzela kwiaciarnie sprzedawały kawę w doniczkach. Mówiono o niej, że
    > jeden uczony profesor z instytutu aklimatyzował ją do warunków mieszkania
    > w bloku. No i że może zakwitnąć, wydać ziarenka, z których po upaleniu da
    > się zrobić filiżankę naparu.

    No prosze ... i co - za mało slonca?

    >>> Czyli jednak potrzebne. Do pewnego stopnia da się symulować roślinom
    >>> naturalne warunki, ale tylko do pewnego stopnia. Trudno na przykład
    >>> regulować długość dnia -- a to bywa bardzo istotne.
    >>
    >> Mozna doswietlic lampami :-)
    >
    > A co zrobić ze zbyt długim dniem? Ten problem występuje częściej.

    Zasłonic :-)

    >>> Wiele roślin potrzebuje mrozu. Ten jest trudny do sztucznego wywołania,
    >>> zwłaszcza w Indiach.
    >> No ale cytrusy nie wymagają :-)
    > Mrozu nie, ale chłodu tak.

    Chlodu u nas nie zabraknie :-)

    >>>> a w Bułgarii nie rosną?
    >>> Mogłyby przemarzać, więc masowych upraw raczej nie ma. Chociaż prędzej
    >>> to by się udało ogarnąć tam, niż u nas. Widać socyalizm trwał zbyt
    >>> krótko, by takie pomysły wdrożyć.
    >>
    >> Szerokosc geograficza Bulgarii mniej wiecej ta sama co polnocnej
    >> Hiszpanii i południowej Francji. Oraz Włoch.
    >> I tylko troche na pólnoc od Grecji lezy :-)
    >
    > Od kontynentu jednak w zimie mrozem zawiewa.

    Przez morze czy przez Rumunię.
    A do Grecji ten wiatr juz nie sięga?

    >> No ale klimat moze byc inny.
    > Tak. Na Bornholmie dziko rosna figi. Szerokość ta sama, co Nowosybirska.

    Mrozu nie maja, ale ciepla to tez chyba mało?

    No coz, u mnie rosną winogrona. Dzikie.
    Tylko jakies male i kwasne.

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: