eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programmingCarnegie-Mellon przestaje uczyc programowania obiektowegoRe: Carnegie-Mellon przestaje uczyc programowania obiektowego
  • Data: 2011-04-16 13:22:20
    Temat: Re: Carnegie-Mellon przestaje uczyc programowania obiektowego
    Od: Andrzej Jarzabek <a...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 16/04/2011 12:25, Wojciech Jaczewski wrote:
    > Andrzej Jarzabek wrote:
    >>
    >> Z punktu widzenia projektu ważne są różne cele, m.in. takie żeby program
    >> można było łatwo i szybko modyfikować, nie wprowadzając przy tym zbyt
    >> wielu błędów.
    >
    > Tylko nie można tłumacząc się wizją ewentualnych późniejszych modyfikacji
    > odwlekać powstania programu, który ma zrealizować założenia, które już w
    > danym momencie są znane.

    Zależy o ile odlekasz. Zwykle warto odwlec o 5 minut jeśli implementacja
    będzie trwała więcej niż 20 minut. Jeśli przewidywany czas implemetnacji
    wynosi 20 minut lub mniej, to zgodzę się, że podejście
    proceduralno-strukturalne może być sensowniejsze.

    >> I w sytuacji, kiedy nad kodem pracuje wielu programistów,
    >> (i powiedzmy mamy możliwość zatrudnienia programistów znających
    >> odpowiednie techniki), to narzucenie użycia technik obiektowych, w
    >> języku wspiejającym obiektowość, znacznie skuteczniej osiąga ten cel niż
    >> robienie tego proceduralnie/strukturalnie.
    >
    > To jest zawsze coś za coś. Można znacząco zwiększyć zespół, lub znacząco
    > wydłużyć czas powstawania projektu (tym samym znacząco zwiększając jego
    > koszt, lub sprawiając że potencjalny zamawiający w ogóle nie będzie
    > zainteresowany), trzymać się jakiejś ustalonej formy i mniej martwić
    > ewentualnymi zmianami pracowników. Jest to tym łatwiejsze im mniej
    > powstanie, dzięki narzuceniu ograniczeń.
    > Inna opcja to zaryzykować, zrobić coś szybciej, a w razie czego trochę
    > więcej czasu poświęcić na przejmowanie przez jednego pracownika, tego co
    > zrobił inny. Trudność jest tu tym większa w porównaniu z bardziej
    > sformalizowanym sposobem prowadzenia projektu, że do przejęcia jest dużo
    > więcej - bo to więcej w ogóle miało szansę powstać.

    A trzecia opcja to przyjąć zestaw dobrych praktyk, np. zawierających
    między innymi poprawne i sensowne stosowanie technik obiektowych, wziąć
    programistów, którzy będą potrafili posługiwać się odpowiednimi
    technikami, i zrobić produkt szybciej i wydajniej niż w dwóch
    pierwszych, z mniejszą ilością błędów, i w taki sposób, żeby potem można
    go było łatwo modyfikować.

    >>> Nie wiem dlaczego miałbym się uczyć, jak osiągnąć ten sam cel przy pomocy
    >>> dłuższej, mniej czytelnej, ale za to obiektowej struktury programu.
    >>
    >> To się zgadza - nie wiesz.
    >
    > Z takimi wypowiedziami kojarzą mi się trafiające się z rzadka dyskusje o
    > metodologii "agile" (co do której mam stosunek obojętny). Ktoś stosował te
    > zwyczaje i projekt mu się udał ---> udał się DZIĘKI "agile". Ktoś stosował i
    > się nie udał ---> stosował "agile" nieudolnie.

    No więc analogicznie do twoich wypowiedzi, z których można wywnioskować,
    że nie rozumiesz o co chodzi z programowaniem obiektowym, z powyższej
    wypowiedzi też można łatwo wywnioskować, że jeśli ktoś stosował coś
    takiego jak "metodologia agile", to albo kompletnie nie rozumie o co
    chodzi, albo stosował jakąś swoją własną metodę, w związku z czym trudno
    się dziwić, że jeden stosował swoją własną metodę projekt się udał, a
    ktoś inny też stosował swoją własną, i projekt się nie udał.

    Żeby nie być kryptycznym, szybko wyjaśniam: nie ma czegoś takiego, jak
    "metodologia agile". Agile jest co najwyżej właściwością danej
    metodologii czy procesu - niektóre metodologie czy procesy są agile,
    inne nie są. Jeśli ktoś mówi "metodologia agile", to zasadniczą są dwie
    możliwości - albo wie, o czym mówi i używa "agile" jako przymiotnika,
    nie wdając się dalej w to, co to była za metodologia, albo - najczęściej
    - nie ma większego pojęcia o metodologiach agile, i wydaje mu się, że
    jak rezygnuje z "big design up front", to już stosuje "metodologię agile".

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: