eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyBydgoszcz - WetlinaRe: Bydgoszcz - Wetlina
  • Data: 2016-08-31 18:32:47
    Temat: Re: Bydgoszcz - Wetlina
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:nq6uu5$o8b$...@n...news.atman.pl...
    W dniu 30.08.2016 o 19:40, RoMan Mandziejewicz pisze:
    > [...]
    >>>>> Jak długo jechałeś na zlot w Bieszczady, tak szczerze?
    >>>> Wyjazd z domu o 11:16, w ośrodku byłem o 17:54. Ale po drodze
    >>>> miałem
    >>>> przystanki - obiad z czekaniem na posiłek (Zajazd Magyar -
    >>>> odradzam
    >> Ależ piszę, że inaczej planuje się trasę 450 km a inaczej 780 km
    >> jeśli
    >> zamierza się ją przejechać jednym ciągiem.
    >
    >> Poza tym - popełniliśmy błąd z zajazdem - koszmarnie powolna
    >> obsługa i
    >> niedobre żarcie. Już wolałbym zeżreć hotdoga na stacji podatkowej.
    >> Nie
    >> zmarnowałbym niepotrzebnie co najmniej godziny.

    >Ale właśnie o to mi chodzi, że tego typu błędy i postoje też trzeba
    >wkalkulować.

    Nie planujesz zbednych postojow, to nie ma ryzyka popelnienia bledow
    :-)

    Oczywiscie jak trasa ma 1600km to trzeba zatankowac pare razy, i
    toalete odwiedzic, i restauracje ... ale jak ma 450km to nie trzeba
    :-)
    (chyba ze auto na LPG).

    >> Już to napisałem wcześniej, ale powtórzę: taka podróż wymaga
    >> decyzji, czy
    >> się jedzie z punktu A do punktu B w minimalnym czasie czy też czy
    >> się
    >> rozkłada trasę na dwa dni.
    >Bez przesady, jak się zrobi z 9h 12 to nie trzeba tego rozkładać na
    >drugi dzień.

    Otoz to - ale kto pisal, ze do Paryza to za daleko ?
    Z Poznania, nie z Wetliny :-)

    >Byle nie planować na styk 9h - luzik i jedziemy, jak dojedziemy to
    >będziemy.

    Dokladnie.
    Co czesto utrudnia dlugie dzienne wycieczki, bo recepcja nie jest
    czynna cala dobe, kuchnia zamknieta itd.

    >>>>> Ja pisze o jednym długim postoju - 45 minut, jak w ciężarówce -
    >>>>> po 4
    >>>>> godzinach. Posiłek, kawa, chwila odprężenia.

    Hm, zanudzilbym sie chyba. Byc moze o to chodzi - zanudzic, jak
    zmeczony, to zasnie.
    Owszem, jak akurat pora obiadu przypada, to w sam raz 45 minut
    wyjdzie, ale obiad co 4 h ?

    >>>>> Ale w dzień średnia 100 tym bardziej jest nierealna.
    >>>> Nadal zapominasz, że większość trasy to droga dwujezdniowa.
    >>> Bez tego obecnie to i 80 ciężko zrobić bez gnania na odcięciu....
    >
    >> Bez przesady, naprawdę. Jechałem ostatnio do Gdańska, przepisowo na
    >> tempomacie na S8 i A1 (tak się porobiło, że najszybciej z Opola
    >> jest
    >> się przebić do S8). Średnia łącznie z postojami właśnie ciut
    >> powyżej 80.

    >Właśnie o tym piszę.

    >> Ty chyba już zapomniałeś, jakie średnie się robi jadąc wariackim
    >> tempem ;)

    >Ale przecież pisałem - "no chyba że wariackim tempem".
    >Normalnie się nie da i już.

    Nawet po wariacku 80 przekroczyc na jednojezdniowych drogach trudno.
    Ale troche nam sie drogi polepszyly i przybylo takich, gdzie sa dwa
    pasy w jedna strone.

    J.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: