-
311. Data: 2022-06-15 12:59:51
Temat: Re: Będzie hejt!
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 15-06-2022 o 12:50, J.F pisze:
>> Więc znowu pociskasz jakieś hejterskie brednie, a sprawa rozbija się o
>> może 1 postój (który Mirek i tak robi) i może z 10 minut ładowania
>> (zamiast 5 tankowania).
>
> Wciskasz jakies hejterskie brednie :-)
>
> Mirek jedzie w celu sluzbowym, ma 600km do przejechania
To że masz sklerozę, nie oznacza że każdy ją ma.
Mirek całkiem niedawno opisywał gdzie pracuje, a nie sądzę żeby Nitra
leżała 600 km od Gliwic,
>> Myślenie, ze auta nie można naładować dzień wcześniej to tylko te źle
>> poustawiane klapki w głowie, można to naprawić momentalnie.
>
> A zapominanie o czym byla mowa, to jak poprawic?
Spytaj lekarza.
A dopiero potem pisz na grupę.
-
312. Data: 2022-06-15 13:00:24
Temat: Re: Będzie hejt!
Od: Mirek Ptak <n...@n...pl>
W dniu 15.06.2022 o 11:27, Cavallino pisze:
>>> LOL !!!
>>> I to jest właśnie klasyczyny przykład ciasnego łba.
>>> Nie wiesz, nie jeździłeś, nie ogarniasz, ale wiesz lepiej jak się
>>> jeździ elektrykiem niż jego stali użytkownicy.
>>
>> Ciągle powtarzasz ten oczywisty błąd logiczny co świadczy, że masz z
>> tym jakiś problem - nie trzeba czegoś mieć, żeby wyrobić sobie tym
>> czymś zdanie.
>
> Problem polega na tym, że to w przypadku elektryków to się nie sprawdza.
> Wielu tak myślących po przejażdżce zmieniło zdanie i zdecydowało się
> zdjąć klapki, zmienić własne potrzeby i dostosować je do aktualnych
> możliwości finansowych, żeby tylko już więcej nie jeździć spaliniakiem.
Ale to bzdura :)
Miałem wyrobione zdanie o Ferrari Italia i Lamborghini Gallardo zanim
się nimi przejechałem i jakkolwiek jazda nimi wywarła na mnie
piorunujące wrażenie, to nie zmieniłem o nich zdania - to nie dla mnie.
Ba jeździłem też melexem - podobne odczucia, tylko na minus ;)
>
>>> A jak się Twoje wydymane z ciasnego łba teoryjki nie zgadzają z ich
>>> odczuciami, no to znaczy że spisek.
>>
>> No nawet nie muszę się wysilać, żeby zauważyć, że piszesz o swoich
>> wypowiedziach.
>
> Nie wietrzę żadnym spisków.
> Wręcz przeciwnie - rozumiem co Wami kieruje.
> https://pieknoumyslu.com/strach-przed-nieznanym-jede
n-z-najczestszych-lekow/
>
> Ludzka rzecz, aczkolwiek nie należy jej ulegać.
Dla kogo niby to jest nieznane? Nietestowane nie oznacza nieznane -
nieznane to może być np. nowy szef w pracy, ale już nie zmiana systemu
operacyjnego, lub auta.
Mi tu bardziej racjonalizacją i zaprzeczeniem pachnie :)
Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++
-
313. Data: 2022-06-15 13:01:38
Temat: Re: Będzie hejt!
Od: Mirek Ptak <n...@n...pl>
W dniu 15.06.2022 o 11:50, Cavallino pisze:
>> Ale to nie jest strach przed nieznanym.
>
> Wyparcie to kolejny z defektów ludzkiej psychiki.
Dobrze napisane :)
Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++
-
314. Data: 2022-06-15 13:04:59
Temat: Re: Będzie hejt!
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 15-06-2022 o 12:54, J.F pisze:
>>>> Problem polega na tym, że to w przypadku elektryków to się nie sprawdza.
>>>> Wielu tak myślących po przejażdżce zmieniło zdanie i zdecydowało się
>>>> zdjąć klapki, zmienić własne potrzeby i dostosować je do aktualnych
>>>> możliwości finansowych, żeby tylko już więcej nie jeździć spaliniakiem.
>>>
>>> Brzmi mi to troche jak "nie stac cie, to musiales sie pogodzic" :-)
>>
>> Trochę tak.
>> Ale lepiej pogodzić się z jakąś niewielką niedogodnością bev, niż
>> przymknąć oko na przepaść w różnicy w jeździe między bev a ice.
>
> A gdzie ta przepasc?
No właśnie to jest ta różnica, którą inaczej niż wypożyczeniem na dzień
czy dwa elektryka nie pojmiesz.
Więc cała reszta do hejterskie bicie piany.
> Bo mi sie moim opelkiem w miare dobrze jezdzi :-)
Też mi się wydawało, że się smrodowozami dobrze jeździ.
A potem wsiadłem do elektryka i światopogląd mi się obalił....
>
>>> Tak, jak ja z LPG - nie lubie tankowac co 300km, ale cena robi swoje.
>>> Nie bede przeplacal za dodatkowe 300 :-)
>>> Choc jakos tak wyszlo, ze przeplacam za diesla.
>>>
>>> No ale 300 km to nie tak malo, a tankowanie szybkie, nie to co
>>> ładowanie elektryka :-)
>>
>> No chyba że jest dokładnie odwrotnie.
>> Np. elektrykiem po drodze nad morze w ogóle nie muszę się zatrzymywać, a
>> na lpg mógłby być problem z dojazdem bez tankowania.
>
> To czemu sobie kupiles taki malutki zbiornik LPG? :-P
Bo potrzebowałem bagażnika, a akuray taki mieścił się w kole.
>
>> A na miejscu stacji lpg brak, do najbliższej musiałbym się cofnąć 25 km.
>> Przy elektryku po prostu podłączam wtyczkę po przyjeździe na miejsce....
>
> Ale to jakis problem zatrzymac sie 25km wczesniej i zatankowac?
No jak, zatrzymanie się i tracenie czasu nagle przestało być problemem?
No popatrz jak to ludzie szybko ewoluują.....
A może to jest problem tylko gdy można nim przywalić w obiekt na
celowniku hejtera?
>>> Ale to nie jest strach przed nieznanym.
>> Wyparcie to kolejny z defektów ludzkiej psychiki.
>
> Ale gdzie ty tu nieznane widzisz?
> Przeciez wszystko znamy :-)
Oczywiście.
Więc widocznie to ja nie wiem jak się jeździ ice, więc się boję
podświadomie przesiadki na taki sposób napędu.
Jedno z dwóch musi być prawdą. ;-)
-
315. Data: 2022-06-15 13:09:10
Temat: Re: Będzie hejt!
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 15-06-2022 o 13:00, Mirek Ptak pisze:
> W dniu 15.06.2022 o 11:27, Cavallino pisze:
>>>> LOL !!!
>>>> I to jest właśnie klasyczyny przykład ciasnego łba.
>>>> Nie wiesz, nie jeździłeś, nie ogarniasz, ale wiesz lepiej jak się
>>>> jeździ elektrykiem niż jego stali użytkownicy.
>>>
>>> Ciągle powtarzasz ten oczywisty błąd logiczny co świadczy, że masz z
>>> tym jakiś problem - nie trzeba czegoś mieć, żeby wyrobić sobie tym
>>> czymś zdanie.
>>
>> Problem polega na tym, że to w przypadku elektryków to się nie sprawdza.
>> Wielu tak myślących po przejażdżce zmieniło zdanie i zdecydowało się
>> zdjąć klapki, zmienić własne potrzeby i dostosować je do aktualnych
>> możliwości finansowych, żeby tylko już więcej nie jeździć spaliniakiem.
>
> Ale to bzdura :)
Teoretycznie możesz mieć rację.
Ale praktyka mówi co innego.
Widać ludzkie odczucia nie mają z takimi teoriami wiele wspólnego.
>> Nie wietrzę żadnym spisków.
>> Wręcz przeciwnie - rozumiem co Wami kieruje.
>> https://pieknoumyslu.com/strach-przed-nieznanym-jede
n-z-najczestszych-lekow/
>>
>> Ludzka rzecz, aczkolwiek nie należy jej ulegać.
>
> Dla kogo niby to jest nieznane? Nietestowane nie oznacza nieznane -
Możesz w to wierzyć, nic mi do tego.
Różnica między nami jest taka, że ja porównywałem obie strony medalu
empirycznie, więc nie muszę w nic wierzyć, ani teoretyzować, bo wiem jak
jest faktycznie.
-
316. Data: 2022-06-15 13:09:21
Temat: Re: Będzie hejt!
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Wed, 15 Jun 2022 11:35:51 +0200, Cavallino wrote:
> W dniu 15-06-2022 o 11:14, J.F pisze:
>>> A kto jeździ kilkaset km z kilkunastoma postojami, bo może coś mnie ominęło?
>>>
>>> Fakt, rok temu miałem ice z lpg, więc zasięg był nieduży, wymuszał
>>> częstsze postoje i szukanie tańszego lpg.
>>
>> tanszego LPG wsrod LPG, czy LPG w ogole, bo tanszy od benzyny ?
>
> A jak Ci się wydaje?
Nie wiem.
Prawdziwy poznaniak, to chyba powinien jezdzic po okolicy szukając
najtanszego LPG :-)
Ja tez nie lubie przeplacac, ale skutek pisalem - ten dreszczyk
emocji, czy do domu paliwa starczy :-)
>>> Z elektrykiem tego problemu nie mam,
>> No jak to nie - nie szukasz tanszego prądu ? :-)
> Nie.
> Dzięki plugshare wiem gdzie są darmowe stacje, a na wiekszość
> pozostałych mam roaming Greenwaya, z takimi samymi cenami jak w Polsce.
Czyli szukasz.
Pytanie ile jestes w stanie poswięcic za darmowy prąd :-)
Byl taki kawał za PRL: "amerykanski milioner zwiedza Polske,
i widzi długą kolejkę
-po co ci ludzie tu stoja.
-Tu daja lody Bambino
- ... nie stałbym, wolałbym kupic.
ustroj sie zmienil, kawal nie przestal byc aktualny,
ale czy smieszy tak samo?
>>> zasięg ma większy, ceny prądu mogę
>>> poznać przed wyjazdem w każdym interesującym mnie punkcie, więc wiem
>>> gdzie muszę (albo chcę) się zatrzymać żeby doładować auto.
>>
>> No i pieknie ... ciekawe, czemu stacje paliwowe sie tego nie dorobily.
>>
>>> Zazwyczaj chcę, bo na trasach które robię nie musiałbym w ogóle się
>>> zatrzymywać.
>>
>> Czyli szukasz okazji do zatrzymania?
>
> W Polsce?
No chyba w Polsce, bo gdzie indziej to nie dojedziesz bez zatrzymania
:-)
>> I co cie przyciaga - tani prąd, dobra kuchnia, piekne widoki?
> Jak trasa przekracza zasięg i jest taka możliwość, to darmowe łądowanie
> wygrywa.
> Albo szybkość ładowarki.
Czyli chcesz sie zatrzymacz, czy jednak musisz?
No dobra, moze sie lepiej dwa razy zatrzymac i naładowac za darmo,
niz raz ale drogo.
Choc dawniej mowilismy na grupie "nie stac cie i dorabiasz ideologie"
:-)
> Zdarzało się jedno z drugim - darmowa ładowarka przy fajnej knajpce (ale
> to już na Słowacji było).
Ale zatrzymales sie dla darmowego ładowania?
A darmowe ładowanie pewnie sie wkrotce skonczy.
Knajpka moze i wystawi darmową ładowarke, ale góra 3kW :-)
>> Napisz jaki masz teraz samochod,
> e-soul.
>
>>ile mozna przejechac na pelnej baterii,
> max 500 km.
Przy jakiej predkosci?
>> ile mozna przejechac na autostradzie z predkoscia 120,
> 300-350.
Jak dla mnie - ładowanie co 200-250 km.
Hejt czy prawda? :-P
>> ile czasu sie laduje do 80% :-)
>
> Zależy na jakiej ładowarce i od jakich wartości.
> Od 10 do 80% na ładowarce 80 kW+, wystarczy mu jakieś 45-50 minut.
Czyli nie "10 minut" a blisko godzina :-)
No chyba, ze zabraknie 50km, a celu gniazdko :-)
J.
-
317. Data: 2022-06-15 13:31:22
Temat: Re: Będzie hejt!
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 15-06-2022 o 13:09, J.F pisze:
> On Wed, 15 Jun 2022 11:35:51 +0200, Cavallino wrote:
>> W dniu 15-06-2022 o 11:14, J.F pisze:
>>>> A kto jeździ kilkaset km z kilkunastoma postojami, bo może coś mnie ominęło?
>>>>
>>>> Fakt, rok temu miałem ice z lpg, więc zasięg był nieduży, wymuszał
>>>> częstsze postoje i szukanie tańszego lpg.
>>>
>>> tanszego LPG wsrod LPG, czy LPG w ogole, bo tanszy od benzyny ?
>>
>> A jak Ci się wydaje?
>
> Nie wiem.
Bo czytasz tylko to co sam piszesz, a nie odpowiedzi na pytanie które
zadajesz.
Już o to pytałeś i odpowiedź padła.
Więc jak Cię interesuje, to musisz sobie jej poszukać i zapamiętać raz
na zawsze, albo nie zawracać więcej gitary durnymi pytaniami.
> Ja tez nie lubie przeplacac, ale skutek pisalem - ten dreszczyk
> emocji, czy do domu paliwa starczy :-)
Zawsze pozostaje benzyna.
>
>>>> Z elektrykiem tego problemu nie mam,
>>> No jak to nie - nie szukasz tanszego prądu ? :-)
>> Nie.
>> Dzięki plugshare wiem gdzie są darmowe stacje, a na wiekszość
>> pozostałych mam roaming Greenwaya, z takimi samymi cenami jak w Polsce.
>
> Czyli szukasz.
Nie.
Sprawdzam przed wyjazdem czy są jakieś darmowe po drodze, a na
najczęściej używanych trasach po prostu wiem.
Jak się zmieni cena, dostanę powiadomienie.
> Pytanie ile jestes w stanie poswięcic za darmowy prąd :-)
Dużo.
Np. dodanie 100 km do trasy to nie problem w takim przypadku.
>>> Czyli szukasz okazji do zatrzymania?
>>
>> W Polsce?
>
> No chyba w Polsce, bo gdzie indziej to nie dojedziesz bez zatrzymania
> :-)
Przynajmmiej do dwóch krajów dojadę.
No i nie zawsze jadę w trasę 1000 km, gdy startuję z miejsca w obcym kraju.
>
>>> I co cie przyciaga - tani prąd, dobra kuchnia, piekne widoki?
>> Jak trasa przekracza zasięg i jest taka możliwość, to darmowe łądowanie
>> wygrywa.
>> Albo szybkość ładowarki.
>
> Czyli chcesz sie zatrzymacz, czy jednak musisz?
Czytasz na co odpisujesz?
Bo powyżej jest wszystko wyjaśnione.
>
> No dobra, moze sie lepiej dwa razy zatrzymac i naładowac za darmo,
> niz raz ale drogo.
To raczej działa odwrotnie.
Szybciej będzie jak się zatrzymam kilka razy, na szybkiej ładowarce
(czyli płatnej), bo są częściej, a ładowanie przy niskim stanie baterii
jest szybsze.
Ale wolę za darmo, a to z reguły wymaga dłuższej wizyty i dłuższego
dojazdu - darmowe stacje to już rzadkość na trasie.
>
> Choc dawniej mowilismy na grupie "nie stac cie i dorabiasz ideologie"
> :-)
Jakbyś mógł zatankować za darmo, to Ciebie też by nie było stać na
płatne tankowanie.
Ale nie możesz, więc zazdrościsz i hejtujesz. ;-)
>
>> Zdarzało się jedno z drugim - darmowa ładowarka przy fajnej knajpce (ale
>> to już na Słowacji było).
>
> Ale zatrzymales sie dla darmowego ładowania?
Nie.
Po prostu zjadłem obiad, a przy okazji podładowałem.
Stacja była wolna, więc dla samego ładowania nie miało to sensu.
>
> A darmowe ładowanie pewnie sie wkrotce skonczy.
To już słyszę od 3 lat.
>>> ile mozna przejechac na pelnej baterii,
>> max 500 km.
>
> Przy jakiej predkosci?
Niskiej.
Ja tak nie umiem jeździć, ale znajomi robili takie przebiegi.
>
>>> ile mozna przejechac na autostradzie z predkoscia 120,
>> 300-350.
>
> Jak dla mnie - ładowanie co 200-250 km.
> Hejt czy prawda? :-P
Zależy od dlugości trasy.
Do 500 km jedno ładowanie, do 350 nie potrzeba w ogóle.
Przy dłuższych trasach - pierwsze po 300 km, następne po 200-250.
Czyli jak dla mnie idealnie, akurat przerwa co 2 h, tak jak lubię.
>
>>> ile czasu sie laduje do 80% :-)
>>
>> Zależy na jakiej ładowarce i od jakich wartości.
>> Od 10 do 80% na ładowarce 80 kW+, wystarczy mu jakieś 45-50 minut.
>
> Czyli nie "10 minut" a blisko godzina :-)
Nie, bo podładowanie ma być na ew. brakujące kilkadziesiąt km, a nie do
pełna.
Sprawdź sobie gdzie jest Nitra.
>
> No chyba, ze zabraknie 50km, a celu gniazdko :-)
Dokładnie o tym mowa.
-
318. Data: 2022-06-15 14:03:00
Temat: Re: Będzie hejt!
Od: Mirek Ptak <n...@n...pl>
W dniu 15.06.2022 o 12:50, J.F pisze:
> Mirek jedzie w celu sluzbowym, ma 600km do przejechania i godzine
> dotarcia. Mirek sie normalnie nie zatrzymuje, bo taki dystans to smiga
> na jeden raz.
No te 600 (650) to wyjątkowo - normalnie mam 345km z której większa
część pokonuję z tempomatem ustawionym na 143km/k co daje GPSowo 138km/h
Spory odcinek wiedzie też górską krętą drogą (Ostravica - Bytca), przez
którą mam już przednie letnie i zimowe do wymiany po 1,5 sezonu - około
20 tyś km przejechane na nich - więc dosyć szybko chyba ;)
>
> BEV Musi doladowac o jakies 300km, albo kupic sobie to jedno auto, co
> to rzekomo ma 800km zasiegu.
>
> Jak bedzie szybka ładowarka po drodze, to moze i faktycznie 15 minut
> to zajmie. Ale sprawdziles czy jest?
> To moze jednak godzina ładowania jest lepszym rachunkiem?
>
> A jak ładowarka bedzie zajęta? wiec dwie godziny rezerwy.
> Wyjazd o 2 w nocy, odespi po przyjezdzie:-)
To by było nieakceptowalne :) - odsypianie w pracy i wcześniejsze wstawanie.
Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++
-
319. Data: 2022-06-15 14:13:36
Temat: Re: Będzie hejt!
Od: Mirek Ptak <n...@n...pl>
W dniu 15.06.2022 o 13:09, Cavallino pisze:
>> Dla kogo niby to jest nieznane? Nietestowane nie oznacza nieznane -
>
> Możesz w to wierzyć, nic mi do tego.
> Różnica między nami jest taka, że ja porównywałem obie strony medalu
> empirycznie, więc nie muszę w nic wierzyć, ani teoretyzować, bo wiem jak
> jest faktycznie.
Aż kiedyś specjalnie wypożyczę, żeby tych cudów doświadczyć - obiecuję :)
Pozdrawiam - mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++
-
320. Data: 2022-06-15 20:07:32
Temat: Re: Będzie hejt!
Od: cef <c...@i...pl>
W dniu 2022-06-15 o 11:36, Cavallino pisze:
> W dniu 15-06-2022 o 11:17, cef pisze:
>> W dniu 2022-06-15 o 10:59, Cavallino pisze:
>>> W dniu 15-06-2022 o 10:21, cef pisze:
>>
>>>>> Nie widać, raczej próbujesz wyłapywać coś co potwierdziłoby Twoją z
>>>>> góry wyrobioną tezę.
>>>>
>>>> Tak.
>>>
>>> No właśnie.
>>> I nie bardzo Ci wychodzi.
>>> Stąd hejt.
>>
>> I żeby tę tezę podeprzeć musiałeś się posłużyć takim
>> subtelnym cięciem cytatu :-)
>
> Na tym polega poprawne cytowanie.
Nie poprawne tylko złośliwe.
Moje "Tak" odcięte od reszty nie jest odpowiedzią na pozostawione pytanie.