eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Będzie hejt!
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 374

  • 301. Data: 2022-06-15 11:35:51
    Temat: Re: Będzie hejt!
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 15-06-2022 o 11:14, J.F pisze:

    >> A kto jeździ kilkaset km z kilkunastoma postojami, bo może coś mnie ominęło?
    >>
    >> Fakt, rok temu miałem ice z lpg, więc zasięg był nieduży, wymuszał
    >> częstsze postoje i szukanie tańszego lpg.
    >
    > tanszego LPG wsrod LPG, czy LPG w ogole, bo tanszy od benzyny ?

    A jak Ci się wydaje?

    >
    >> Z elektrykiem tego problemu nie mam,
    >
    > No jak to nie - nie szukasz tanszego prądu ? :-)

    Nie.
    Dzięki plugshare wiem gdzie są darmowe stacje, a na wiekszość
    pozostałych mam roaming Greenwaya, z takimi samymi cenami jak w Polsce.

    >
    >> zasięg ma większy, ceny prądu mogę
    >> poznać przed wyjazdem w każdym interesującym mnie punkcie, więc wiem
    >> gdzie muszę (albo chcę) się zatrzymać żeby doładować auto.
    >
    > No i pieknie ... ciekawe, czemu stacje paliwowe sie tego nie dorobily.
    >
    >> Zazwyczaj chcę, bo na trasach które robię nie musiałbym w ogóle się
    >> zatrzymywać.
    >
    > Czyli szukasz okazji do zatrzymania?

    W Polsce?

    > I co cie przyciaga - tani prąd, dobra kuchnia, piekne widoki?

    Jak trasa przekracza zasięg i jest taka możliwość, to darmowe łądowanie
    wygrywa.
    Albo szybkość ładowarki.

    Zdarzało się jedno z drugim - darmowa ładowarka przy fajnej knajpce (ale
    to już na Słowacji było).

    > Napisz jaki masz teraz samochod,

    e-soul.

    >ile mozna przejechac na pelnej
    > baterii,

    max 500 km.


    > ile mozna przejechac na autostradzie z predkoscia 120,

    300-350.

    > ile czasu sie laduje do 80% :-)

    Zależy na jakiej ładowarce i od jakich wartości.
    Od 10 do 80% na ładowarce 80 kW+, wystarczy mu jakieś 45-50 minut.


  • 302. Data: 2022-06-15 11:36:59
    Temat: Re: Będzie hejt!
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 15-06-2022 o 11:17, cef pisze:
    > W dniu 2022-06-15 o 10:59, Cavallino pisze:
    >> W dniu 15-06-2022 o 10:21, cef pisze:
    >
    >>>> Nie widać, raczej próbujesz wyłapywać coś co potwierdziłoby Twoją z
    >>>> góry wyrobioną tezę.
    >>>
    >>> Tak.
    >>
    >> No właśnie.
    >> I nie bardzo Ci wychodzi.
    >> Stąd hejt.
    >
    > I żeby tę tezę podeprzeć musiałeś się posłużyć takim
    > subtelnym cięciem cytatu :-)

    Na tym polega poprawne cytowanie.
    Pierdół przepdpiszcy na które się nie odpowiada, również się nie cytuje.

    Jeśli lubisz czytać co sam napisałeś, to twórz maile do siebie.


  • 303. Data: 2022-06-15 11:40:11
    Temat: Re: Będzie hejt!
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 15-06-2022 o 11:17, J.F pisze:

    >> Różnica może taka, że na autostradzie ice jechałbyś szybciej, więc
    >> zaoszczędziłbyś może z 10 minut.
    >> Faktycznie - powalająca różnica, więc dyskwalifikująca wręcz. ;-)
    >
    > Budowe kiedys skoncza, i bedzie mozna jechac 120. A moze nawet 147 :-)
    > I co wtedy napiszesz?

    Że oszczędzisz 20 minut dopłacając 200 zł.
    A może wtedy będzie już 300 zł. ;-)

    >
    >>> i na elektryka, którym z Wrocławia dojechałbym w 6 godzin do Hanoweru
    >>> czy Monachium mnie nie stać a tańszym nie zamierzam się mordować.
    >>> I tyle. Ale skoro stwierdzenie takiego faktu czyni mnie hejterem,
    >>
    >> Nie - za to czyni Cię nim ciągłe pierdzielenie o tym, w tematach o bev.
    >
    > Bylo lepiej napisac, ze gdyby mial Tesle, to juz w Goerlitz jest
    > szybka ladowarka i do Hanoweru pojedzie 40 minut dluzej :-)

    Gdyby zapytał to bym napisał.
    Ale on nie pyta - on wie lepiej, z góry, nie da się i już.
    Nie zamierzam go przekonywać, nikt mi za to nie płaci.


    >
    > A innymi BEV ?

    A better route planner.
    Program taki.
    Można poznać każdy wynik dla każdego elektryka.


  • 304. Data: 2022-06-15 11:41:26
    Temat: Re: Będzie hejt!
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Wed, 15 Jun 2022 11:27:15 +0200, Cavallino wrote:
    > W dniu 15-06-2022 o 11:12, Mirek Ptak pisze:
    >> W dniu 15.06.2022 o 08:18, Cavallino pisze:
    >>>> Tak się dzieje, bo muszą jakoś publicznie usprawiedliwić i wytłumaczyć
    >>>> swoje postępowanie. I wstydzą się głupoty i w sumie zostali by
    >>>> wyśmiani, gdyby
    >>>> napisali prawdę i dlatego tak słodzą.
    >>>
    >>> LOL !!!
    >>> I to jest właśnie klasyczyny przykład ciasnego łba.
    >>> Nie wiesz, nie jeździłeś, nie ogarniasz, ale wiesz lepiej jak się
    >>> jeździ elektrykiem niż jego stali użytkownicy.
    >>
    >> Ciągle powtarzasz ten oczywisty błąd logiczny co świadczy, że masz z tym
    >> jakiś problem - nie trzeba czegoś mieć, żeby wyrobić sobie tym czymś
    >> zdanie.
    >
    > Problem polega na tym, że to w przypadku elektryków to się nie sprawdza.
    > Wielu tak myślących po przejażdżce zmieniło zdanie i zdecydowało się
    > zdjąć klapki, zmienić własne potrzeby i dostosować je do aktualnych
    > możliwości finansowych, żeby tylko już więcej nie jeździć spaliniakiem.

    Brzmi mi to troche jak "nie stac cie, to musiales sie pogodzic" :-)

    Tak, jak ja z LPG - nie lubie tankowac co 300km, ale cena robi swoje.
    Nie bede przeplacal za dodatkowe 300 :-)
    Choc jakos tak wyszlo, ze przeplacam za diesla.

    No ale 300 km to nie tak malo, a tankowanie szybkie, nie to co
    ładowanie elektryka :-)

    >>> A jak się Twoje wydymane z ciasnego łba teoryjki nie zgadzają z ich
    >>> odczuciami, no to znaczy że spisek.
    >>
    >> No nawet nie muszę się wysilać, żeby zauważyć, że piszesz o swoich
    >> wypowiedziach.
    >
    > Nie wietrzę żadnym spisków.
    > Wręcz przeciwnie - rozumiem co Wami kieruje.
    > https://pieknoumyslu.com/strach-przed-nieznanym-jede
    n-z-najczestszych-lekow/
    > Ludzka rzecz, aczkolwiek nie należy jej ulegać.

    Ale to nie jest strach przed nieznanym.
    Doskonale wiemy, ze zasieg BEV jest nieduzy, a czas ładowania duzy.

    Dopiero trzeba postepu, zeby sie okazalo ze to np 20 min ... ale
    jeszcze nie u nas :-)

    A przeciez CNG byl jeszcze tanszy, a tez nie jezdzilismy :-)


    J.


  • 305. Data: 2022-06-15 11:41:56
    Temat: Re: Będzie hejt!
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 15-06-2022 o 11:20, J.F pisze:

    >>> To jest właśnie sedno problemu - cena.
    >>
    >> Jasne.
    >> Ale czy to powód do hejtu, czy do stwierdzenia, że coś jest nie dla
    >> Ciebie, więc o tym zapominasz?
    >>
    >> Bo jak dla mnie to drugie.
    >> To że mnie nie stać na Ferrari, nie oznacza że muszę co tydzień o nim
    >> pisać i je hejtować.
    >
    > Ferrari oprocz zalet ma tez wady.

    Jak wszystko.
    Nie ma na tym świecie rzeczy idealnych.

    > Mozna o nich pisac, zeby komus nie
    > wywietrzaly.

    Nie jestem hejterem, nie mam takich potrzeb.
    Może jak mi producent jakąś szkodę wyrządzi, jak Renault, to miałbym
    większą ochotę na takie wypominki.


  • 306. Data: 2022-06-15 11:47:27
    Temat: Re: Będzie hejt!
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Wed, 15 Jun 2022 11:12:04 +0200, Mirek Ptak wrote:
    > W dniu 15.06.2022 o 08:18, Cavallino pisze:
    >>> Tak się dzieje, bo muszą jakoś publicznie usprawiedliwić i wytłumaczyć
    >>> swoje postępowanie. I wstydzą się głupoty i w sumie zostali by
    >>> wyśmiani, gdyby
    >>> napisali prawdę i dlatego tak słodzą.
    >>
    >> LOL !!!
    >> I to jest właśnie klasyczyny przykład ciasnego łba.
    >> Nie wiesz, nie jeździłeś, nie ogarniasz, ale wiesz lepiej jak się jeździ
    >> elektrykiem niż jego stali użytkownicy.
    >
    > Ciągle powtarzasz ten oczywisty błąd logiczny co świadczy, że masz z tym
    > jakiś problem - nie trzeba czegoś mieć, żeby wyrobić sobie tym czymś zdanie.
    > Nie muszę mieć x-boxa, żeby wiedzieć że bardziej mi pasuje Playstation
    > (na x-boxa nie ma God of War),

    No, jesli GoW to twoja ulubiona gra, to tak, inaczej to wypadaloby by
    chyba miec x-boxa, aby wiedziec, ze nie pasuje.

    Ja tak mam z iphone ... nie mam, nie znam, niektore doniesienia
    powoduja, ze wydaje mi sie, ze nie bylbym zadowolony,
    ale w sumie, to najbardziej przeszkadza mi cena :-)

    > nie muszę mieć elektryka (na razie), żeby
    > wiedzieć że spalinówka *mi* bardziej odpowiada (elektryk nie pozwoli mi
    > przejechać 600 km bez zatrzymywania się) - itd.

    Ale tu Cavalino ma troche racji - moze jakbys sie zatrzymal, to bys
    ocenil, ze to wcale nie jest takie zle.

    Choc rozumiem, ze do pracy, ze nie mozna sie spoznic, ze nie chce sie
    godziny wczesniej wstawac, a z rezerwą to dwóch godzin :-)

    I tylko jakis hejter spalinek bedzie pisal, ze przeciez dwie godziny
    to nic złego :-)


    J.


  • 307. Data: 2022-06-15 11:50:31
    Temat: Re: Będzie hejt!
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 15-06-2022 o 11:41, J.F pisze:

    >>> Ciągle powtarzasz ten oczywisty błąd logiczny co świadczy, że masz z tym
    >>> jakiś problem - nie trzeba czegoś mieć, żeby wyrobić sobie tym czymś
    >>> zdanie.
    >>
    >> Problem polega na tym, że to w przypadku elektryków to się nie sprawdza.
    >> Wielu tak myślących po przejażdżce zmieniło zdanie i zdecydowało się
    >> zdjąć klapki, zmienić własne potrzeby i dostosować je do aktualnych
    >> możliwości finansowych, żeby tylko już więcej nie jeździć spaliniakiem.
    >
    > Brzmi mi to troche jak "nie stac cie, to musiales sie pogodzic" :-)

    Trochę tak.
    Ale lepiej pogodzić się z jakąś niewielką niedogodnością bev, niż
    przymknąć oko na przepaść w różnicy w jeździe między bev a ice.

    >
    > Tak, jak ja z LPG - nie lubie tankowac co 300km, ale cena robi swoje.
    > Nie bede przeplacal za dodatkowe 300 :-)
    > Choc jakos tak wyszlo, ze przeplacam za diesla.
    >
    > No ale 300 km to nie tak malo, a tankowanie szybkie, nie to co
    > ładowanie elektryka :-)

    No chyba że jest dokładnie odwrotnie.
    Np. elektrykiem po drodze nad morze w ogóle nie muszę się zatrzymywać, a
    na lpg mógłby być problem z dojazdem bez tankowania.

    A na miejscu stacji lpg brak, do najbliższej musiałbym się cofnąć 25 km.
    Przy elektryku po prostu podłączam wtyczkę po przyjeździe na miejsce....

    > Ale to nie jest strach przed nieznanym.

    Wyparcie to kolejny z defektów ludzkiej psychiki.


  • 308. Data: 2022-06-15 12:02:53
    Temat: Re: Będzie hejt!
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 15-06-2022 o 11:47, J.F pisze:

    > Choc rozumiem, ze do pracy, ze nie mozna sie spoznic, ze nie chce sie
    > godziny wczesniej wstawac, a z rezerwą to dwóch godzin :-)
    >
    > I tylko jakis hejter spalinek bedzie pisal, ze przeciez dwie godziny
    > to nic złego :-)

    O jakich 2h piszesz?
    Przecież auto przez noc nie zużyje na stanie w garażu tyle prądu, żeby
    musiało odzyskiwać go przez 2h.
    Zresztą przez 2 h to możesz i 2000 km naładować...

    Więc znowu pociskasz jakieś hejterskie brednie, a sprawa rozbija się o
    może 1 postój (który Mirek i tak robi) i może z 10 minut ładowania
    (zamiast 5 tankowania).

    Myślenie, ze auta nie można naładować dzień wcześniej to tylko te źle
    poustawiane klapki w głowie, można to naprawić momentalnie.
    Właśnie do tego celu służą jazdy próbne, wiele rzeczy się po nich może
    poprzestawiać SAMO.

    Ale o tyle Mirka przypadek rozumiem, że mieszkając w bloku i zaniedbując
    sprawę garażu, też bym się na ev nie zdecydowął, gdybym do pracy miał
    kilkaset km.


  • 309. Data: 2022-06-15 12:50:09
    Temat: Re: Będzie hejt!
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Wed, 15 Jun 2022 12:02:53 +0200, Cavallino wrote:
    > W dniu 15-06-2022 o 11:47, J.F pisze:
    >> Choc rozumiem, ze do pracy, ze nie mozna sie spoznic, ze nie chce sie
    >> godziny wczesniej wstawac, a z rezerwą to dwóch godzin :-)
    >>
    >> I tylko jakis hejter spalinek bedzie pisal, ze przeciez dwie godziny
    >> to nic złego :-)
    >
    > O jakich 2h piszesz?
    > Przecież auto przez noc nie zużyje na stanie w garażu tyle prądu, żeby
    > musiało odzyskiwać go przez 2h.
    > Zresztą przez 2 h to możesz i 2000 km naładować...
    >
    > Więc znowu pociskasz jakieś hejterskie brednie, a sprawa rozbija się o
    > może 1 postój (który Mirek i tak robi) i może z 10 minut ładowania
    > (zamiast 5 tankowania).

    Wciskasz jakies hejterskie brednie :-)

    Mirek jedzie w celu sluzbowym, ma 600km do przejechania i godzine
    dotarcia. Mirek sie normalnie nie zatrzymuje, bo taki dystans to smiga
    na jeden raz.

    BEV Musi doladowac o jakies 300km, albo kupic sobie to jedno auto, co
    to rzekomo ma 800km zasiegu.

    Jak bedzie szybka ładowarka po drodze, to moze i faktycznie 15 minut
    to zajmie. Ale sprawdziles czy jest?
    To moze jednak godzina ładowania jest lepszym rachunkiem?

    A jak ładowarka bedzie zajęta? wiec dwie godziny rezerwy.
    Wyjazd o 2 w nocy, odespi po przyjezdzie :-)

    > Myślenie, ze auta nie można naładować dzień wcześniej to tylko te źle
    > poustawiane klapki w głowie, można to naprawić momentalnie.

    A zapominanie o czym byla mowa, to jak poprawic?

    Gdzies tam jeszcze moze byc, ze rodzina zechce na wycieczke,
    i tak jedziesz z jednej trasy w drugą trase ...

    > Ale o tyle Mirka przypadek rozumiem, że mieszkając w bloku i zaniedbując
    > sprawę garażu, też bym się na ev nie zdecydowął, gdybym do pracy miał
    > kilkaset km.

    A tu niestety tak bywa.
    Spaliniak na razie w miare uniwersalny jest, elektryki na szczescie
    sie ulepszaja.

    J.


  • 310. Data: 2022-06-15 12:54:27
    Temat: Re: Będzie hejt!
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Wed, 15 Jun 2022 11:50:31 +0200, Cavallino wrote:
    > W dniu 15-06-2022 o 11:41, J.F pisze:
    >>>> Ciągle powtarzasz ten oczywisty błąd logiczny co świadczy, że masz z tym
    >>>> jakiś problem - nie trzeba czegoś mieć, żeby wyrobić sobie tym czymś
    >>>> zdanie.
    >>>
    >>> Problem polega na tym, że to w przypadku elektryków to się nie sprawdza.
    >>> Wielu tak myślących po przejażdżce zmieniło zdanie i zdecydowało się
    >>> zdjąć klapki, zmienić własne potrzeby i dostosować je do aktualnych
    >>> możliwości finansowych, żeby tylko już więcej nie jeździć spaliniakiem.
    >>
    >> Brzmi mi to troche jak "nie stac cie, to musiales sie pogodzic" :-)
    >
    > Trochę tak.
    > Ale lepiej pogodzić się z jakąś niewielką niedogodnością bev, niż
    > przymknąć oko na przepaść w różnicy w jeździe między bev a ice.

    A gdzie ta przepasc?
    Bo mi sie moim opelkiem w miare dobrze jezdzi :-)

    >> Tak, jak ja z LPG - nie lubie tankowac co 300km, ale cena robi swoje.
    >> Nie bede przeplacal za dodatkowe 300 :-)
    >> Choc jakos tak wyszlo, ze przeplacam za diesla.
    >>
    >> No ale 300 km to nie tak malo, a tankowanie szybkie, nie to co
    >> ładowanie elektryka :-)
    >
    > No chyba że jest dokładnie odwrotnie.
    > Np. elektrykiem po drodze nad morze w ogóle nie muszę się zatrzymywać, a
    > na lpg mógłby być problem z dojazdem bez tankowania.

    To czemu sobie kupiles taki malutki zbiornik LPG? :-P

    > A na miejscu stacji lpg brak, do najbliższej musiałbym się cofnąć 25 km.
    > Przy elektryku po prostu podłączam wtyczkę po przyjeździe na miejsce....

    Ale to jakis problem zatrzymac sie 25km wczesniej i zatankowac?
    Przeciez zaden, znajdz sobie klimatyczną knajpkę :-)

    >> Ale to nie jest strach przed nieznanym.
    > Wyparcie to kolejny z defektów ludzkiej psychiki.

    Ale gdzie ty tu nieznane widzisz?
    Przeciez wszystko znamy :-)

    J.



strony : 1 ... 10 ... 20 ... 30 . [ 31 ] . 32 ... 38


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: