eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programmingBaza CVs programistówRe: Baza CVs programist?w
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
    s.nask.pl!news.nask.org.pl!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-01.news.neostrada.pl!a
    tlantis.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl!not-for-mail
    From: Maciek <m...@n...pl>
    Newsgroups: pl.comp.programming
    Subject: Re: Baza CVs programist?w
    Date: Thu, 26 Nov 2009 13:10:23 +0100
    Organization: TP - http://www.tp.pl/
    Lines: 69
    Message-ID: <hels3k$ke9$1@nemesis.news.neostrada.pl>
    References: <9...@d...googlegroups.com>
    <he3a0s$91n$1@news.onet.pl>
    <2...@n...googlegroups.com>
    <hea5q1$8m8$1@nemesis.news.neostrada.pl> <hec4pj$8vs$1@news.onet.pl>
    <hec744$2j4$1@nemesis.news.neostrada.pl> <hecj8a$erf$2@news.onet.pl>
    <hecmaa$kp5$1@atlantis.news.neostrada.pl>
    <hegjuj$luv$1@atlantis.news.neostrada.pl>
    <0...@3...googlegroups.com>
    <hekam1$ena$1@atlantis.news.neostrada.pl>
    <f...@w...googlegroups.com>
    NNTP-Posting-Host: dks238.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: nemesis.news.neostrada.pl 1259238324 20937 83.24.22.238 (26 Nov 2009
    12:25:24 GMT)
    X-Complaints-To: u...@n...neostrada.pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 26 Nov 2009 12:25:24 +0000 (UTC)
    User-Agent: Thunderbird 2.0.0.23 (Windows/20090812)
    In-Reply-To: <f...@w...googlegroups.com>
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.comp.programming:184059
    [ ukryj nagłówki ]

    Maciej Sobczak pisze:
    > Ależ ja nie mam wątpliwości, że papier może wpłynąć na stawkę. Tak
    > samo jest z dyplomami, certyfikatami, itd. To, czy jest to zjawisko
    > złe czy nie zależy od tego, czy jest w tym jakaś wartość dodana.
    > Właśnie o tą wartość dodaną pytam (pytanie 2 powyżej). Jeśli taka
    > istnieje, to wyższa stawka jest uzasadniona.
    Właśnie dlatego zwracałem uwagę, że to kiepski przykład, bo w naszej
    rzeczywistości wartością dodaną jest najczęściej pieczątka. Ze świecą
    szukać kierownika budowy, który się budową jakoś specjalnie przejmuje.
    Ma stać tak, żeby się nie zawaliło, a z niedoróbkami to niech się potem
    inwestor buja.

    > Przyjmijmy jednak, że faktycznie zawsze tak się dzieje - zgadnij
    > jednak kto idzie siedzieć, gdy się dom zawali.
    > Hint: Parę lat temu na Śląsku zawaliła się hala na którą śnieg
    > napadał. Akurat było w niej trochę ludzi z okazji targów gołębi..
    > Sprawa szeroko omawiana w mediach. Pytanie: kogo ścigał prokurator? To
    > jest właśnie rola gościa z pieczątką.
    Tylko po co gość z pieczątką. Wystarczyłoby, żeby pod budową podpisał
    się pan Kazio. Efekt ten sam, tylko pójdzie siedzieć pan Kazio (bez
    pieczątki). Podkreślam, że ja nie jestem za tym, żeby nie było osoby
    odpowiedzialnej - według mnie taka osoba po prostu nie musi mieć tej
    przysłowiowej pieczątki.

    > Ja bym jednak wolał, żeby domy budowali ludzie, którzy się na tym
    > znają.
    I takich ludzi jest cała masa, chociaż szkół nie pokończyli. Zresztą
    warto zwrócić uwagę, że szkoły, dyplomy, uprawnienia, to stosunkowo nowy
    wymysł. Czy kiedyś ludzie mieszkali w ziemiankach?

    > No właśnie - tylko że wzięcie na siebie odpowiedzialności jest
    > mechanizm weryfikacji typu a posteriori, co czasami przeradza się w
    > post mortem. Papiery są mechanizmem a priori. To są zupełnie
    > niezależne sprawy, można je łączyć.
    Piszesz, jakby się nie zawalały budowle projektowane przez
    profesjonalnych architektów i realizowane przez profesjonalne ekipy :-)

    > Konkretnie - powiedzmy, że buduję dom. Zlecam to jakimś tanim ciulom,
    > którzy z braku laku "biorą na siebie odpowiedzialność". Dom mi się
    > zawala na łeb i tyle byłem. Mówiąc oględnie, średnio mnie wtedy
    > interesuje ich odpowiedzialność.
    > Dlatego chcę zminimalizować ryzyko i oprócz głębokiej wiary w
    > sprawiedliwość i przekonania, że ekipa "bierze odpowiedzialność",
    > chciałbym też wiedzieć, że co najmniej jeden z nich (kierownik?)
    > wykazał się już odpowiednią wiedzą i być może praktyką, które były mu
    > potrzebne np. na egzaminach, czy innych wydarzeniach weryfikujących
    > jego kwalifikacje. Pic na wodę? Raczej statystyczna podpowiedź, że być
    > może jest lepiej, niż gorzej.
    Mam nadzieję, że dopuszczasz do siebie myśl, że może istnieć grupa
    ludzi, którym wystarczy człowiek bez tych egzaminów, ale za to np. z
    30-letnim doświadczeniem na różnych budowach, gdzie klientom nie tylko
    nic się nie zawaliło, ale nawet są zadowoleni :-)

    > Wybieram ten profesjonalny, obniżając w ten sposób swoje ryzyko.
    > Tak by jednak było wtedy, gdyby rynek był zderegulowany i miałbym
    > wybór.
    No właśnie. Obecnie tego wyboru po prostu nie masz.

    > Rolą państwa jest jednak dbanie o jakiś porządek a częścią tego jest
    > regulacja różnych ważnych obszarów życia. Biznes budowlany do nich
    > należy.
    A ja mam wrażenie, że nasze państwo chciałoby być bardziej
    socjalistyczne niż było parędziesiąt lat temu i wyregulowałoby dosłownie
    wszystko, żeby ci głupi obywatele nie musieli sobie niczym zaprzątać
    głowy, no może z wyjątkiem płacenia podatków.

    --
    Pozdrawiam
    Maciek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: