-
61. Data: 2013-06-05 15:37:58
Temat: Re: Bateria
Od: "JoteR" <u...@i...eu>
"Chris" napisał:
>> No i nadal uważasz, że kolega Trybun Ludu ma szansę wykazać
>> po 14 miesiącach, że wada istniała w momencie zakupu? I to mieszcząc się
>> w kwocie, jaką by zapłacił za nową baterię?
>> Chędożenie kotka...
>
> Sprawdz, idz do rzecznika ...
Fajnie się tak dysponuje czyimś czasem, co?
Jako świeżo tu przybyły troll nie masz pojęcia, jakie trudności ma
wątkopodawca z załatwieniem zwykłych spraw typu przelew czy wysłanie
wypowiedzenia. A ty mu każesz się bawić w czasochłonne i kosztowne
ekspertyzy, dotyczące gównianej baterii w równie gównianym tablecie. Ochłoń
trochę.
JoteR
-
62. Data: 2013-06-05 15:39:37
Temat: Re: Bateria
Od: "Chris" <c...@s...pl>
Liwiusz nabazgrał(a):
> W dniu 2013-06-05 15:29, Chris pisze:
>> Kolega reklamoweał buty bo się przetarły po półtora roku i bez problemu
>> dostał zwrot kasy .
> I czego to dowodzi, bo wg mnie niczego.
Tego że można reklamować towar z tytułu niezgodności który ma więcej niż 6
miesięcy i bez problemy wygrać sprawę.
Druga sprawa że sam zacząłeś z jakimiś wytartymi majtkami ...
--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.
-
63. Data: 2013-06-05 15:43:46
Temat: Re: Bateria
Od: "Chris" <c...@s...pl>
JoteR nabazgrał(a):
> "Chris" napisał:
>>> No i nadal uważasz, że kolega Trybun Ludu ma szansę wykazać
>>> po 14 miesiącach, że wada istniała w momencie zakupu? I to mieszcząc
>>> się w kwocie, jaką by zapłacił za nową baterię?
>>> Chędożenie kotka...
>> Sprawdz, idz do rzecznika ...
> Fajnie się tak dysponuje czyimś czasem, co?
> Jako świeżo tu przybyły troll nie masz pojęcia, jakie trudności ma
> wątkopodawca z załatwieniem zwykłych spraw typu przelew czy wysłanie
Sam jesteś troll .. a ja nie jestem tu pierwszy raz ...
> wypowiedzenia. A ty mu każesz się bawić w czasochłonne i kosztowne
> ekspertyzy, dotyczące gównianej baterii w równie gównianym tablecie.
Lista ludzi co zrobią to za ciebie :)
http://www.federacja-konsumentow.org.pl/topics.php?t
op=19
> Ochłoń trochę.
Ja tam jestem wyluzowany ... ciekawe tylko czy ktoś z tu piszących ma jakieś
pojęcie o reklamacjach, gwarancji, prawem z tym związanym czy tylko udaje i
czepia się wszystkiego .. albo druga opcja, jest sprzedawcą albo odpowiada
za producenta i nie chce mieć kosztów związanych z reklamacją klienta bo
temu przysługuje prawo do wymiany .. lepiej powiedzieć WON i sprzedać drugi
produkt mając z tego zysk :)
--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.
-
64. Data: 2013-06-05 15:52:11
Temat: Re: Bateria
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2013-06-05 15:39, Chris pisze:
> Liwiusz nabazgrał(a):
>
>> W dniu 2013-06-05 15:29, Chris pisze:
>>> Kolega reklamoweał buty bo się przetarły po półtora roku i bez problemu
>>> dostał zwrot kasy .
>> I czego to dowodzi, bo wg mnie niczego.
>
> Tego że można reklamować towar z tytułu niezgodności który ma więcej niż
> 6 miesięcy i bez problemy wygrać sprawę.
Zawsze można reklamować. Natomiast nie pisałeś, aby ktokolwiek "wygrał"
taką sprawę, jako że nie było sporu ("bez problemu dostał zwrot kasy").
Po prostu taka polityka firmy, która w przypadku butów ma uzasadnienie
(rozsądnie patrząc,buty z nienajniższej półki cenowej powinny wytrzymać
2 lata, natomiast rozsądnie patrząc, nikt nie spodziewa się, że 2-letnia
bateria będzie tej samej jakości co nowa. Wręcz przeciwnie, 2 lata to
już najwyższy czas do zmiany baterii).
> Druga sprawa że sam zacząłeś z jakimiś wytartymi majtkami ...
Aby ukazać Twoje absurdalne rozumowanie, jakoby sam fakt zużycia się
produktu w ciągu 2 lat oznaczał jego wadę.
--
Liwiusz
-
65. Data: 2013-06-05 16:00:09
Temat: Re: Bateria
Od: Michal Tyrala <w...@b...com.pl>
On Wed, 5 Jun 2013 15:43:46 +0200, Chris wrote:
> Ja tam jestem wyluzowany ... ciekawe tylko czy ktoś z tu piszących ma jakieś
> pojęcie o reklamacjach, gwarancji, prawem z tym związanym czy tylko udaje i
> czepia się wszystkiego ..
To dziala w obie strony. Byles juz w sądzie w/s fantu za stowe?
> albo druga opcja, jest sprzedawcą albo odpowiada za producenta i nie
> chce mieć kosztów związanych z reklamacją klienta bo temu przysługuje
> prawo do wymiany .. lepiej powiedzieć WON i sprzedać drugi produkt
> mając z tego zysk :)
Nie uwazasz, ze przegiales? Nie kazdy, kto nie podziela Twojej
,,niezgodnosciowej'' euforii ma w tym interes.
A argument ad personam swiadczy tylko o jednym -- o wyprztykaniu się z
jakichkolwiek innych...
--
Michał
wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns
-
66. Data: 2013-06-05 16:00:29
Temat: Re: Bateria
Od: "Chris" <c...@s...pl>
Liwiusz nabazgrał(a):
> W dniu 2013-06-05 15:39, Chris pisze:
>> Liwiusz nabazgrał(a):
>>> W dniu 2013-06-05 15:29, Chris pisze:
>>>> Kolega reklamoweał buty bo się przetarły po półtora roku i bez problemu
>>>> dostał zwrot kasy .
>>> I czego to dowodzi, bo wg mnie niczego.
>> Tego że można reklamować towar z tytułu niezgodności który ma więcej niż
>> 6 miesięcy i bez problemy wygrać sprawę.
> Zawsze można reklamować. Natomiast nie pisałeś, aby ktokolwiek "wygrał"
> taką sprawę, jako że nie było sporu ("bez problemu dostał zwrot kasy"). Po
> prostu taka polityka firmy, która w przypadku butów ma uzasadnienie
> (rozsądnie patrząc,buty z nienajniższej półki cenowej powinny wytrzymać 2
> lata, natomiast rozsądnie patrząc, nikt nie spodziewa się, że 2-letnia
> bateria będzie tej samej jakości co nowa. Wręcz przeciwnie, 2 lata to już
> najwyższy czas do zmiany baterii).
No właśnie Unia stwierdziła ża cały sprzedawany sprzęt ma wytrzymać 2 lata i
stąd ustawa konsumencka ...
>> Druga sprawa że sam zacząłeś z jakimiś wytartymi majtkami ...
> Aby ukazać Twoje absurdalne rozumowanie, jakoby sam fakt zużycia się
> produktu w ciągu 2 lat oznaczał jego wadę.
Co jest w absurdzie żeby skożystać z przysługującego ci prawa i kelamować
towar na podstawie ustawy ?? po to właśnie jest żeby z niej kożystać,
absurdem jest uznanie że coś się zepsuło znaczy idę do sklepu i kupuję drugą
nową sztukę.
ps. muszę już lecieć bo mam parę spraw do załatwienia na mieście więc z
mojej strony EOT bo nie będę miał jak pisać.
--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.
-
67. Data: 2013-06-05 16:04:48
Temat: Re: Bateria
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2013-06-05 16:00, Chris pisze:
> Liwiusz nabazgrał(a):
>
>> W dniu 2013-06-05 15:39, Chris pisze:
>>> Liwiusz nabazgrał(a):
>>>> W dniu 2013-06-05 15:29, Chris pisze:
>>>>> Kolega reklamoweał buty bo się przetarły po półtora roku i bez
>>>>> problemu
>>>>> dostał zwrot kasy .
>>>> I czego to dowodzi, bo wg mnie niczego.
>>> Tego że można reklamować towar z tytułu niezgodności który ma więcej niż
>>> 6 miesięcy i bez problemy wygrać sprawę.
>> Zawsze można reklamować. Natomiast nie pisałeś, aby ktokolwiek
>> "wygrał" taką sprawę, jako że nie było sporu ("bez problemu dostał
>> zwrot kasy"). Po prostu taka polityka firmy, która w przypadku butów
>> ma uzasadnienie (rozsądnie patrząc,buty z nienajniższej półki cenowej
>> powinny wytrzymać 2 lata, natomiast rozsądnie patrząc, nikt nie
>> spodziewa się, że 2-letnia bateria będzie tej samej jakości co nowa.
>> Wręcz przeciwnie, 2 lata to już najwyższy czas do zmiany baterii).
>
> No właśnie Unia stwierdziła ża cały sprzedawany sprzęt ma wytrzymać 2
> lata i stąd ustawa konsumencka ...
Nic takiego nie twierdziła.
>
>>> Druga sprawa że sam zacząłeś z jakimiś wytartymi majtkami ...
>> Aby ukazać Twoje absurdalne rozumowanie, jakoby sam fakt zużycia się
>> produktu w ciągu 2 lat oznaczał jego wadę.
>
> Co jest w absurdzie żeby skożystać z przysługującego ci prawa i
> kelamować towar na podstawie ustawy ?? po to właśnie jest żeby z niej
> kożystać, absurdem jest uznanie że coś się zepsuło znaczy idę do sklepu
> i kupuję drugą nową sztukę.
>
> ps. muszę już lecieć bo mam parę spraw do załatwienia na mieście więc z
> mojej strony EOT bo nie będę miał jak pisać.
Polecam kurs ortografii.
--
Liwiusz
-
68. Data: 2013-06-05 16:04:54
Temat: Re: Bateria
Od: "Chris" <c...@s...pl>
Michal Tyrala nabazgrał(a):
> On Wed, 5 Jun 2013 15:43:46 +0200, Chris wrote:
>> Ja tam jestem wyluzowany ... ciekawe tylko czy ktoś z tu piszących ma
>> jakieś pojęcie o reklamacjach, gwarancji, prawem z tym związanym czy
>> tylko udaje i czepia się wszystkiego ..
> To dziala w obie strony. Byles juz w sądzie w/s fantu za stowe?
Siedzę w tym temacie ok 15 lat i znam dobrze tą działkę \, powiem więcej ..
ludzie potrafią dociekać swoich spraw za jedną RJ45 bo im się żle zacineła
... a takie gówno kosztuje z 5 groszy ... nie znasz ludzi ...
>> albo druga opcja, jest sprzedawcą albo odpowiada za producenta i nie
>> chce mieć kosztów związanych z reklamacją klienta bo temu przysługuje
>> prawo do wymiany .. lepiej powiedzieć WON i sprzedać drugi produkt
>> mając z tego zysk :)
> Nie uwazasz, ze przegiales? Nie kazdy, kto nie podziela Twojej
> ,,niezgodnosciowej'' euforii ma w tym interes.
To nie moja niezgodność tylko państwowa bo to państwo gwarantuje ci ustawą a
nie ja czy sklep personalnie ...
> A argument ad personam swiadczy tylko o jednym -- o wyprztykaniu się z
> jakichkolwiek innych...
Ja mogę tak wieki ... wiem że mam rację i na tam koniec bo muszę wyjść i nie
wiem o której będę na necie.
Przypomnę że moja wypowiedz tyczyła się tego że zamist z gwarancji powinno
się korzystać z ustawy która daje większe możliwości i na tym EOT
--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.
-
69. Data: 2013-06-05 16:22:06
Temat: Re: Bateria
Od: Michal Tyrala <w...@b...com.pl>
On Wed, 5 Jun 2013 16:04:54 +0200, Chris wrote:
> > To dziala w obie strony. Byles juz w sądzie w/s fantu za stowe?
>
> Siedzę w tym temacie ok 15 lat i znam dobrze tą działkę \, powiem więcej ..
> ludzie potrafią dociekać swoich spraw za jedną RJ45 bo im się żle zacineła
> ... a takie gówno kosztuje z 5 groszy ... nie znasz ludzi ...
To nie jest odpowiedz na pytanie.
> > Nie uwazasz, ze przegiales? Nie kazdy, kto nie podziela Twojej
> > ,,niezgodnosciowej'' euforii ma w tym interes.
>
> To nie moja niezgodność
Wyzej stoi: Twoja ,,niezgodnosciowa'' euforia.
Poza tym, w zdaniu wyzej chodzi o Twoje dosc burackie sugestie wobec
interlokutorów (czyli m.in. wobec mnie).
> > A argument ad personam swiadczy tylko o jednym -- o wyprztykaniu się z
> > jakichkolwiek innych...
>
> Ja mogę tak wieki ... wiem że mam rację i na tam koniec bo muszę wyjść i nie
> wiem o której będę na necie.
> Przypomnę że moja wypowiedz tyczyła się tego że zamist z gwarancji powinno
> się korzystać z ustawy która daje większe możliwości i na tym EOT
Aha, spieprzam zamiast przeprosic. Jest to jakis argument za
przeedytowanem scorefile'a...
--
Michał
wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns
-
70. Data: 2013-06-05 16:49:11
Temat: Re: Bateria
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Chris" napisał w wiadomości grup
>Na tym właśnie polega potyczka prawna i interpretacja przepisów :)
>Odpowiedzialność Sprzedawcy za sprzedany towary wynosi 2 lata od
>wydania danego towaru Konsumentowi.
To akurat jest czarno zapisane, z dodatakiem - odpowiedzialnosc z
tytulu "niezgodnosci z umowa" !
>Jednak jedynie w ciągu 6 miesięcy od wydania towaru istnieje
>domniemanie, że niezgodność istniała w chwili wydania, w
To tez jest czarno zapisane.
>późniejszym terminie - obowiązek wykazania tego faktu spoczywa na
>Konsumencie.
>http://forumprawne.org/prawa-konsumenta/57401-porad
nik-konsumenta-przeczytaj.html
A to juz nie jest wcale zapisane, ale owszem, interpretacja dwoch
ustaw do tego prowadzi.
Tylko ze ... ciagle mowa o niezgodnosci z umowa.
Jakby na bateryjce pisalo 4000mAh, a miala 500 ... to juz rola petenta
dowiesc ze w chwili zakupu miala tez 500.
Np odkleja naklejke i pod spodem widzi ogniwa porzadnej firmy z
napisem 800mAh.
Ale Trybunowi sprzedano dobra bateryjke.
Ile miala wytrzymac ? Oto jest pytanie.
J.