eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaAudiofilski hit !!Re: Audiofilski hit !!
  • Data: 2016-03-12 02:49:51
    Temat: Re: Audiofilski hit !!
    Od: A.L. <a...@a...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Sat, 12 Mar 2016 01:37:28 +0100, JaNus <bez@adresu> wrote:

    >W dniu 2016-03-12 o 01:12, A.L. pisze:
    >> On Fri, 11 Mar 2016 08:23:24 +0100, Dariusz Dorochowicz
    >> <dadoro@_wp_._com_> wrote:
    >>
    >>> W dniu 2016-03-10 o 19:30, Jarosław Sokołowski pisze:
    >>>> ACMM-033 napisało:
    >>>>
    >
    >>>
    >>>> Kiedyś tak było, teraz nie musi. Teraz za to lampowe
    >>>> zniekształcenia łatwo można dodać cyfrowym procesorwm
    >>>> sygnałowym.
    >>>
    >>> Pierwsze przybliżenie można zrobić wstawiając po drodze mosfeta -
    >>> ma podobne nieliniowości. Ale obróbka cyfrowa - to jest to
    >>
    >
    >> Obrovka cyfrowa to jest gowno z punktu widzenia jakosci dzwieku .
    >
    >Ja nie elektronik, ani audiofil, i słuchu absolutnego też chyba nie mam,
    >czy przygotowania muzycznego, tedy może błądzę, ale (A.L.e ;) podchodzę
    >do tematu (ja mi się wydaje) dość logicznie. Mianowicie widzę kwestię
    >przetwarzania cyfrowego w aspekcie pewnego kompromisu pomiędzy jakością,
    >ceną, i kręgiem odbiorców. No bo jaki jest "target" obdarzony słuchem
    >absolutnym? Pewnie coś kilka... promili! Czy dla nich opłaca się
    >_masowo_ produkować sprzęt Hyper-Fidelity? (czyli jeszcze ponad "zwykłe"
    >Hi-Fi). Podkreślam: masowo! Wszak już szczególnie jest to wyraźne w
    >przypadku elektroniki: cena wyrobu zależy (może nawet wykładniczo?) od
    >spodziewanej ilości sprzedanych sztuk. Kto zaryzykuje wyłożenie kasy na
    >wdrożenie produkcji wyśrubowanych cacek, które mogą liczyć na sprzedanie
    >kilkudziesięciu sztuk na całą... Polskę (czy kraj tej wielkości)?
    >
    >Dlatego ogólnie dostępny sprzęt cyfrowy ma _zaniżone_ (zdaniem
    >koneserów) parametry. Bo częstotliwość próbkowania jest rzędu (nie
    >pamiętam dokładnie) 44 kHz, no może drugie tyle. A przecież nic
    >technologicznie nie stoi na przeszkodzie, aby był 128, albo więcej. I
    >wtedy nawet Paganini by nie rozpoznał, czy słucha "żywych" skrzypiec,
    >czy odtwarzanych cyfrowo.

    Piszesz prawde. Ale takiego sprzetu nie produkuje sie MASOWO l dlatego
    kosztuje tyle co kosztuje. Dlatego samochod Lamborghini kosztuje tyle
    co kosztuje.Zas rozni ludzie maja rozny sluch (poczynajac od poziomu 0
    - graja, nie graja, poziomy 2 - graja glosno, graja chicho czy poziomu
    3 - graja cienko, graja grubo).

    Dla wiekszosci ludzi wszystko jedno. Dla mnie CD brzmi blaszanie, i
    nie da sie porownac do starego, trzeszczacego winyla

    A.L.

    Polecam miesiecznik Stereophile czy Absolute Sound. Ciekawa lektura

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: