-
21. Data: 2013-10-18 10:00:12
Temat: Re: Anglik i rejestracja w Polsce
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail c...@k...pl napisał(a) w poprzednim odcinku
co następuje:
>>> czemu tym razem mają racje? Swiatła w anglikach będą oślepiać.. i
>>> coś jeszcze?
>>> Serio pytam, nie troluje
>>
>> Kierowca siedzi z niewłaściwej strony, co utrudnia widoczność, np.
>> przy wyprzedzaniu. A więc czyni ten manewr bardziej ryzykownym.
>
> A w dużej mierze nawet niewykonalnym.
> Skutkiem będzie dodatkowe zakorkowanie i tak już zapchanych dróg
> jednojezdniowych, jak melepety w anglikach będą się wlokły za tirami,
> nie będąc w stanie ich wyprzedzić.
> Kilku takich i wyprzedzać trzeba będzie całą kolumnę, co jest dużo
> trudniejsze.
>
Tak by sie mogło wydawać.
Ale jezdziłem jakis czas temu troche anglikiem i jezdziło sie zaskakująco
dobrze.
Nawet biegi po drugiej stronie nie przeszkadzały.
Ale przyznaje - z wyprzedzaniem nie miałem problemu bo raczej mi sie nie
zdarza zeby wyprzedzac kogos startując z jego kufra.
Po prostu taki manewr trzeba wykonywać troche wczesniej, majac wieksza
widocznosc (zeby nie było - w samochodzie z kierownica po lewej stronie
równiez...)
Ale rzeczywiście wydaje sie, ze ograniczenia są bezsensowne - rynek
ubezpieczen OC sam wyreguluje temat bo jak ubepziecenia beda duzo drozsze
to i tak nie bedzie sie oplacalo.
A czy beda duzo drozsze - jak bedzie wyzszza wypadkowosc to beda.
Jak nie bedzie, to beda dążyły do cen ubezpieczen samochodow tradycyjnych.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Jaki jest szczyt odwagi???
Chodzić w turbanie na Manhatanie :-))
-
22. Data: 2013-10-18 10:09:34
Temat: Re: Anglik i rejestracja w Polsce
Od: Uncle Pete <433koz_remove_it@remove_it_gmail.com>
> Im dalej na wschód tym więcej takich aut. W Czicie np. kierownice z
> lewej strony mają chyba tylko trolejbusy :) Nawet pojazdy służb
> miejskich i
> nauki jazdy mają kierownice z prawej. Montują lusterka skierowane
> do przodu i wszystko świetnie funkcjonuje. Ruch odbywa się normalnie, na
> poboczach nie leżą stosy trupów - zresztą generalnie jest bezpieczniej
> niż u nas.
> I jeszcze jedno: wyrabianie sobie poglądów na ruch w Rosji poprzez
> filmiki z
> YouTube jest żałosne :/
No nie do końca... Rozumiem, że wielu obowiązuje świecka tradycja
uważać, że w Polsce jest najgorzej, ale statystyki nie zawsze to
potwierdzaja. Polska: 11,8 ofiar śmiertelnych wypadków drogowych rocznie
na 100 tys. mieszkańców i 12 - na 100 tys. samochodów. Rosja:
odpowiednio 18,6 i 55,4.
(http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_countries_by_t
raffic-related_death_rate)
Natomist jeżeli chodzi o kulturę zachowywania się na drodzę
(niekoniecznie bezpośrednio prowadzącej lub nie do stosu ofiar na
poboczu), to tutaj też według moich obserwacji (płównie w Moskwie,
Petersburgu i ich okolicach) jednak wyróżniamy się na plus, ale punkt
odniesienia jest raczej niewysoki :) Trzeba jednak powiedzieć, że w
Moskwie ostatnio wyraźnie się poprawiło, np. kierowcy generalnie zaczęli
przepuszczać pieszych na pasach, ale w Petersburgu nadal jest po staremu.
Piotr
-
23. Data: 2013-10-18 10:13:36
Temat: Re: Anglik i rejestracja w Polsce
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Thu, 17 Oct 2013 20:26:58 +0200, Uncle Pete napisał(a):
>> czemu tym razem mają racje? Swiatła w anglikach będą oślepiać.. i coś
>> jeszcze?
>> Serio pytam, nie troluje
>
> Kierowca siedzi z niewłaściwej strony, co utrudnia widoczność, np. przy
> wyprzedzaniu. A więc czyni ten manewr bardziej ryzykownym.
Ze 40 lat temu jeździłem Morrisem Mini w oryginalnej wersji. Wyprzedzanie
było łatwe, po prostu zamiast wychylać sie z lewej strony wyprzedzanego by
sobie obejrzeć co przed nim, wychylałem się z prawej strony... :)
--
Jacek
-
24. Data: 2013-10-18 11:34:19
Temat: Re: Anglik i rejestracja w Polsce
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2013-10-18 08:46, Artur Maśląg pisze:
> Wysokie OC
Póki co wysokie OC jest nieegzekwowalne. Bo zadeklarowanie we wniosku
błędnej strony kierownicy nie jest karalne, a wyda się tylko wówczas,
gdzie po wypadku ubezpieczyciel będzie żądał samej dopłaty do
podwyższonej składki.
--
Liwiusz
-
25. Data: 2013-10-18 12:13:40
Temat: Re: Anglik i rejestracja w Polsce
Od: "Marcin \"Kenickie\" Mydlak" <m...@o...pl>
W dniu 2013-10-18 11:34, Liwiusz pisze:
> W dniu 2013-10-18 08:46, Artur Maśląg pisze:
>> Wysokie OC
>
> Póki co wysokie OC jest nieegzekwowalne. Bo zadeklarowanie we wniosku
> błędnej strony kierownicy nie jest karalne, a wyda się tylko wówczas,
> gdzie po wypadku ubezpieczyciel będzie żądał samej dopłaty do
> podwyższonej składki.
>
Chyba, żeby było odnotowywane w polisie OC, z jednoczesnym zobowiązaniem
diagnostów do skontrolowania zgodności papieru z rzeczywistością.
--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."
-
26. Data: 2013-10-18 12:26:46
Temat: Re: Anglik i rejestracja w Polsce
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2013-10-18 12:13, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
> W dniu 2013-10-18 11:34, Liwiusz pisze:
>> W dniu 2013-10-18 08:46, Artur Maśląg pisze:
>>> Wysokie OC
>>
>> Póki co wysokie OC jest nieegzekwowalne. Bo zadeklarowanie we wniosku
>> błędnej strony kierownicy nie jest karalne, a wyda się tylko wówczas,
>> gdzie po wypadku ubezpieczyciel będzie żądał samej dopłaty do
>> podwyższonej składki.
>>
>
> Chyba, żeby było odnotowywane w polisie OC, z jednoczesnym zobowiązaniem
> diagnostów do skontrolowania zgodności papieru z rzeczywistością.
Oczywiście. Kontrole jako lek na problemy (i kontrole kontroli) to
polska specjalność ;)
--
Liwiusz
-
27. Data: 2013-10-18 12:34:03
Temat: Re: Anglik i rejestracja w Polsce
Od: Marcin Kiciński <m...@g...com>
W dniu piątek, 18 października 2013 12:13:40 UTC+2 użytkownik Marcin Kenickie Mydlak
napisał:
>
> Chyba, �eby by�o odnotowywane w polisie OC, z jednoczesnym zobowi�zaniem
>
> diagnost�w do skontrolowania zgodno�ci papieru z rzeczywisto�ci�.
>
Tak, i za te dodatkowe kontrole zapłacimy wszyscy, żeby udowodnić, że w naszych
starych samochodach kierownica nie przeskoczyła magicznie na niewłaściwą stronę...
Pozdrawiam
MK
-
28. Data: 2013-10-18 13:03:40
Temat: Re: Anglik i rejestracja w Polsce
Od: Artur Maśląg <n...@w...pl>
W dniu 2013-10-18 11:34, Liwiusz pisze:
> W dniu 2013-10-18 08:46, Artur Maśląg pisze:
>> Wysokie OC
>
> Póki co wysokie OC jest nieegzekwowalne. Bo zadeklarowanie we wniosku
> błędnej strony kierownicy nie jest karalne, a wyda się tylko wówczas,
> gdzie po wypadku ubezpieczyciel będzie żądał samej dopłaty do
> podwyższonej składki.
Można sprawdzić po VIN, można po adnotacjach w DR/KP.
Banalne do realizacji w momencie zawierania umowy.
A jak piszesz "po wypadku" to sumie sam wpadłeś w sidła swej
argumentacji - skoro wyda się w wypadku to trafi na w zasadzie
na każdego kto go spowodował, a jak wypadku nie powodują to po co
podwyższać OC? To naprawdę nie jest problem ze sprawdzeniem
'stronności' pojazdu.
-
29. Data: 2013-10-18 13:09:27
Temat: Re: Anglik i rejestracja w Polsce
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2013-10-18 13:03, Artur Maśląg pisze:
> skoro wyda się w wypadku to trafi na w zasadzie
> na każdego kto go spowodował, a jak wypadku nie powodują to po co
> podwyższać OC? To naprawdę nie jest problem ze sprawdzeniem
> 'stronności' pojazdu.
Zaiste porażająca logika. Dokonując reductio ad absurdum: "To nic, że
niepowodujący wypadków płacą składkę 1zł, skoro nie powodują wypadków".
Ty wiesz w ogóle na czym polegają ubezpieczenia? (pytanie retoryczne)
--
Liwiusz
-
30. Data: 2013-10-18 14:15:26
Temat: Re: Anglik i rejestracja w Polsce
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail n...@w...pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
> Można sprawdzić po VIN, można po adnotacjach w DR/KP.
> Banalne do realizacji w momencie zawierania umowy.
> A jak piszesz "po wypadku" to sumie sam wpadłeś w sidła swej
> argumentacji - skoro wyda się w wypadku to trafi na w zasadzie
> na każdego kto go spowodował, a jak wypadku nie powodują to po co
> podwyższać OC? To naprawdę nie jest problem ze sprawdzeniem
> 'stronności' pojazdu.
Zamaślakowałeś.
Po pierwsze nikt nie twierdzi, ze sie nie da sprawdzic. Tylko, ze jak komus
to sprawdzenie zlecisz, to bedzie chciał za to kase albo przynajmniej
bedzie tego unikła, skoro to bedzie dla niego dodatkowy obowiazek a nie
bedzie w nim widział swojego interesu.
A co do wypadku i OC to juz w ogole jakas dziwna logike zastosowałes.
Lewostronne nie powodują wypadków?
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"To są cycki szczęścia (.)(.) prześlij je do trzech osób w przeciągu
1 godziny inaczej nie będziesz miał w nowym roku SEXU!!!"