-
Data: 2013-06-06 09:29:03
Temat: Re: Ależ po nim przejechał :(
Od: "uzytkownik" <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Użytkownik "Michoo" <m...@v...pl> napisał w wiadomości
news:kooegg$kj5$1@mx1.internetia.pl...
>> Tak i zrobiłem to z premedytacją.
>
> Chcesz się rozwalić to zrób to bez udziału innych.
Ach.... jakie pouczające :)
>> Co do kapelusznika to nie miał on prawa jechać w ten sposób - jechał
>> nielegalnie, ponieważ łamał on kilka punktów PoRD
>> Art.16 pkt.4 , Art.19 pkt.2 ppkt.1
>
> Oba punkty które wymieniłeś są dość 'uznaniowe'. Jeżeli facet chciał
> jechać "prosto" to jego jazda jest uzasadniona - na prawy zjechać nie
> mógł bo ty tam byłeś.
Mógł, bo on cały czas jechał za mną. Wystarczyło, aby delikatnie zwolnił
i mógł spokojnie zjechać na prawy pas, do czego był zobowiązany.
>> Poza tym ja się kierowałem się Art.24. pkt.5
>
> Ktoś skręcał?
Ja. Pisałem, że jechałem z właczonym lewym kierunkowskazem prawie
kilometr, usiłując się dostać na lewy pas.
>> oraz Art.24 pkt.10 ppk.2 ,
>
> A zapomniałeś o 24.2.
Ale on nie jechał rowerem czy wózkiem. Podczas mojego wyprzedzania nie
doszło do kolizji, a więc zachowałem bezpieczną odległość. To, że młody
nie dość, że zachowywał się jak stara kapelusznica to do tego był ciotą,
która przestraszyła się wykonywanego przeze mnie manewru :)
>> a tamtemu nie wolno było naruszyć Art.24 pkt.6 dlatego tamtemu nie
>> wolno
>> mnie było wyprzedzać z lewej strony, bo to ja go wyprzedzałem prawym
>> pasem ;)
>
> A powinieneś zamiast wyprzedzać to ustąpić pierwszeństwa przejazdu
> przed zmianą pasa. Poza tym o ile dobrze pamiętam to wg konwencji
> wiedeńskiej jazda równoległymi pasami za poprzednikiem z różną
> prędkością nie jest wyprzedzaniem.
Chwila. Ja poprzedno jechałem za nim (kilka km wcześniej), zjechałem na
prawy pas, aby go wyprzedzić, bo jechał jak ciota, a następnie
probowałem się dostać na lewy pas, co on mi skutecznie uniemożliwiał.
Lewym pasem przejechał jakieś 4-5 km, przejeżdżając przy tym przez wiele
skrzyżowań.
>> Dlatego zgodnie z Twoją teorią i sposobem rozumowania miałem prawo
>> wykonać ten manewr i to właśnie tamten kierowca winien był tego
>> zajechania drogi, a nie ja :)
>
> ??? Moją teorią?
To odnośnie tego nieszczęsnego pieszego, o którego się dochodzimy.
Staram się tutaj dostosować moim tokiem rozumowania do Ciebie oraz
Cavallino.
Ten młody kapelusznik jechał nielegalnie, bo łamał kilka punktów PoRD,
zwłaszcza Art.16 pkt.4 i Art.19 pkt.2 ppk.1
Dlatego miałem prawo wymusić na nim pierwszeństwo. W razie kolizji
byłaby jego wina, no bo on nie miał prawa tak jechać.
Użyłem tutaj dokładnie Waszego (t.j. Twojego i Cavallino) toku
rozumowania.
Wy także uważacie, że skoro pieszy z nagrania wcześniej złamał zapisy
PoRD to będąc rozjechanym przez ciężarówkę na pasach, jest winnym,
dlatego że wcześniej złamał PoRD.
Dokładnie tak samo w moim przypadku. Skoro ten młody kapelusznik jadąc
ciągle lewym pasem łamał PoRD, a do tego cały czas jechał w moim martwym
polu nie dając mi szansy na zauważenie to miałem prawo go nawet zepchnąć
z drogi zmieniając pas ruchu i w razie wypadku byłaby jego wina.
Skoro uważasz tego nieszczęsnego pieszego z nagrania jako winnego to
dlaczego nie traktujesz jako winnego tego kapelusznika z mojego
przypadku?
Przecież ten kapelusznik z mojego przypadku także łamał PoRD, znajdował
się w miejscu gdzie być nie powinien, a jeżeli już się znalazł to
powinien wyprzedzić i zjechać na prawy pas, bo do jazdy prawym pasem
zobowiązuje go prawo. Ponadto nie miałem możliwości go widzieć, bo
znajdował się w moim martwym polu.
Teraz rozumiesz do jakiego absurdu doszedłeś? :)
>> Mogę jeszcze dodać, że nie miałem możliwości go widzieć, bo cały czas
>> się znajdował w moim martwym polu, co tym bardziej potwierdza jego
>> winę,
>> bo nie dał mi możliwości abym go zobaczył :D
>
> Przed chwilą zeznawałeś coś innego.
No dobra - widziałem, ale miałem prawo nie widzieć, bo on jechał cały
czas w moim martwym polu przez kilka kilometrów.
Następne wpisy z tego wątku
- 06.06.13 09:34 uzytkownik
- 06.06.13 09:32 masti
- 06.06.13 09:42 uzytkownik
- 08.06.13 11:35 Gotfryd Smolik news
- 08.06.13 11:36 Gotfryd Smolik news
- 08.06.13 11:27 Gotfryd Smolik news
- 09.06.13 16:51 Cavallino
- 09.06.13 22:14 uzytkownik
- 09.06.13 22:41 Walkowicek
- 09.06.13 23:00 uzytkownik
- 09.06.13 23:54 Walkowicek
- 10.06.13 00:04 uzytkownik
- 10.06.13 00:23 Walkowicek
- 10.06.13 09:17 uzytkownik
- 10.06.13 17:55 Walkowicek
Najnowsze wątki z tej grupy
- e-paper
- Ściemniacze na parkingach
- kilka pytań o klimę
- genialny pomysł
- diesel z otwartą komorą
- Spalił się spaliniak
- Jebany POPiS. Mamy się cieszyć że rząd Tuska naprawił spierdolone porozumienie z UE?
- W zyciu warto miec szczescie
- Elektryki
- PROGRAM DOPŁAT DO AUT ELEKTRYCZNYCH TO ABSURD. ZA ŚRODKI Z KPO KUPIMY NIEMIECKIE I CHIŃSKIE AUTA
- ceny OC
- Re: ceny OC
- Re: ceny OC
- ranking wyciszenia, głośność, hałas przy 130 km/h, na postoju, przy przyspieszaniu
- Pies z kulawą nogą nie kupi twojego elektryka
Najnowsze wątki
- 2025-02-15 Warszawa => Developer .NET (mid) <=
- 2025-02-15 Wrocław => Senior SAP Support Consultant (SD) <=
- 2025-02-14 Zdalne załączanie grzałki bojlera elektrycznego
- 2025-02-14 Warszawa => Kierownik ds. kluczowych Klientów <=
- 2025-02-14 Częstochowa => Product Manager - Systemy infrastruktury teleinformaty
- 2025-02-14 Warszawa => Senior Frontend Developer (React + React Native) <=
- 2025-02-14 Warszawa => Data Engineer (Tech Leader) <=
- 2025-02-14 Czy ma sens grupa news:pl.soc.polityka-prawna ? :-)
- 2025-02-14 e-paper
- 2025-02-14 Gliwice => Business Development Manager - Network and Network Security
- 2025-02-14 Warszawa => System Architect (Java background) <=
- 2025-02-14 Katowice => Senior Field Sales (system ERP) <=
- 2025-02-14 Wrocław => Specjalista ds. Sprzedaży (transport drogowy) <=
- 2025-02-14 Re: Dlaczego nie było (pełzającego) zamachu stanu? Bo minister Bodnar już "zawiesił" prokuratora Ostrowskiego
- 2025-02-14 e-paper