-
141. Data: 2014-04-01 21:01:43
Temat: Re: Przyszlosc energetyki
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Cezary Grądys napisał:
>> Przypomniał mi się teraz proces antydumpingowy, który w latach
>> siedemdziesiątych długo toczył się przed amerykańskimi sądami,
>> a dotyczył wózków golfowych Melex. Ja to nawet poznałem tych, co
>> ten proces wygrali i zbudowali na tym później swoje prawnicze
>> kariery. Amerymanie zarzucali Mielcowi dumping pokazując sądowi
>> jakieś lokalne jeździdełka, które są sprzedawane o wiele drożej.
>
> Sprzedawali z zyskiem, więc raczej nie mogli przegrać. I faktycznie
> dumping polega na tym (to wiem z wykładu), że monopolista na własnym
> rynku (np ten Melex) sprzedaje u siebie drogo. Ale, jakby kupił maszyny
> i robił produkcję 10 razy większą, szt wyszła by mu taniej. Niestety
> wtedy cena na własnym rynku będzie nieduża. Sprzedaje więc drogo u
> siebie, a np w Chinach;) po kosztach produkcji i tam rujnuje
> producentrów. Więc tu raczej nie było takiego procederu.
Nie przegrali, co post factm strwierdzić łatwo. Ale mogli, bo strona
amerykańska robiła wszystko, by tak się stało. Pamiętajmy, że w tamtych
warunkach strony procesowe nieraz gadały ze sobą jak gęś z prosięciem.
Socjalizm znakomicie radził sobie bez wózków golfowych (i wielu innych
rzeczy), więc jak tu mówić o lokalnym rynku. A gdyby nawet, to jak porównać
ceny wyrażane u nas w kwadratowych złotówkach nijak nie przystających do
reszty świata -- według rynkowego kursu wszystko u nas było śmiesznie
tanie. A Meleksy były po prostu dobre. I w dobrze zorganizowany sposób
produkowanie (na szczęście nie kupili zbyt wiele niepotrzebnych maszyn,
bo by wsad dewizowy zarżnął całe przedsięwzięcie).
Z Chińczykami też nie jest tak, jak niektórym się wydaje, ze sprzedają
tanio, bo za miskę ryżu. Jeśli weszli w wielkoskalową produkcję, to
musieli sobie założyć, że rzucą na rynek produkt w cenach sensownych
ekonomcznie. Nierozsądne by było zakładanie, że klienci kupią, bo im
ktoś będzie do zaakupów dokładał. Ja w każdym razie nie widzę niczego
dziwnego w tym, że za taką cenę ktoś to produkuje i sprzedaje.
--
Jarek
-
142. Data: 2014-04-02 09:45:13
Temat: Re: Przyszlosc energetyki
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrnljlr1n.tbb.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
>
> "Zysk z dumpingu" w takim sensie, że coś możemy mieć taniej zamiast
> drożej? No to w sumie cła antydumpingowe właśnie tak działają, nie
> tylko w gospodarce cyntralnie sterowanej.
Musiał mi się gdzieś z tyłu głowy kołatać ten temat bo wczoraj, późnym
wieczorem też mi się skojarzyło, że istnieje coś takiego jak cła.
P.G.
-
143. Data: 2014-04-02 09:51:43
Temat: Re: Przyszlosc energetyki
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
Użytkownik "Cezary Grądys" <c...@w...onet.pl> napisał w wiadomości
news:lhes4g$7qa$1@news.vectranet.pl...
>
> Sprzedawali z zyskiem, więc raczej nie mogli przegrać.
Zysk brał się stąd, że pracownikom płacili 10...100 (zależy czy kurs $
oficjalny czy czarnorynkowy) razy za mało za pracę.
Zatem to raczej tych pracowników powinno się oskarżyć o dumpingowe
sprzedawanie swojej pracy :).
P.G.
-
144. Data: 2014-04-02 10:32:04
Temat: Re: Przyszlosc energetyki
Od: Mario <m...@p...onet.pl>
W dniu 2014-04-02 09:51, Piotr Gałka pisze:
>
> Użytkownik "Cezary Grądys" <c...@w...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:lhes4g$7qa$1@news.vectranet.pl...
>>
>> Sprzedawali z zyskiem, więc raczej nie mogli przegrać.
>
> Zysk brał się stąd, że pracownikom płacili 10...100 (zależy czy kurs $
> oficjalny czy czarnorynkowy) razy za mało za pracę.
> Zatem to raczej tych pracowników powinno się oskarżyć o dumpingowe
> sprzedawanie swojej pracy :).
W takiej sytuacji oskarża się te państwo o dumping socjalny, czyli o
tolerowanie wyzysku, który prowadzi do zaniżania kosztow.
Mario
-
145. Data: 2014-04-02 12:35:56
Temat: Re: Przyszlosc energetyki
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Piotr Gałka napisał:
>> Sprzedawali z zyskiem, więc raczej nie mogli przegrać.
>
> Zysk brał się stąd, że pracownikom płacili 10...100 (zależy czy
> kurs $ oficjalny czy czarnorynkowy) razy za mało za pracę.
> Zatem to raczej tych pracowników powinno się oskarżyć o dumpingowe
> sprzedawanie swojej pracy :).
Teraz podobnie mówią o chińskich miskach ryżu, choć to nie do końca
prawda. Jest też wyraźnie widoczna różnica -- tamto państwo jednak
zbankrutowało. Za pracę płaciło ileś razy za mało, ale też ceny, po
których sprzedawało towary swoim pracownikom, ustalało wiele więcej
razy niższe niż ceny prawdziwe. Po prostu wewnątrzkrajowe rozliczenia
opierały się o sztuczną walutę. W tym systemie ogromna część
zatrudnionych zajmowała się przelewaniem pustego w próżne, dostawali
za to sztuczne pieniądze, za które jednak dało się kupić trochę
prawdziwych towarów i przeżyć. Melex jest przykładem, dość rzadkim
wtedy, czegoś, co miało dobrze zorganizowaną produkcje w kraju
i możliwość zbytu w realnym świecie.
--
Jarek
-
146. Data: 2014-04-04 20:25:18
Temat: Re: Przyszlosc energetyki
Od: badworm <n...@p...pl>
Dnia Sat, 29 Mar 2014 15:31:43 -0700 (PDT), Zachariasz Dorożyński
napisał(a):
> Szczytowo pompowe są chyba najszybsze jeśli idzie o dochodzenie do mocy nominalnej.
Ale dochodzą nie w czasie milisekund a dziesiątek czy nawet setek sekund.
EW Żarnowiec ma całkowity czas uruchomienia do pracy turbinowej 180s.
--
Pozdrawiam Bad Worm badworm[maupa]post{kropek}pl
GG#2400455 ICQ#320399066
-
147. Data: 2014-04-04 20:32:54
Temat: Re: Przyszlosc energetyki
Od: badworm <n...@p...pl>
Dnia Mon, 31 Mar 2014 16:35:36 +0200, J.F napisał(a):
> hm,
> http://media.energa.pl/pr/257718/energa-zwieksza-spr
awnosc-elektrowni-zydowo-i-poprawia-stabilnosc-energ
etyczna-pomorza?rss=true
> "a sprawność turbin w ruchu pompowym osiągnęła poziom 93 proc. "
> Tylko troche mnie martwi, czy sprawnosc turbin w ruchu turbinowym jest
> 100%, 93% czy np 85% :-)
> Tak czy inaczej - sprawnosc moze i wysoka, ale wymaga odpowiednich
> warunkow terenowych.
> Najpierw trzeba odpowiednio wysoka gore, a potem ... 1m^3 wody na
> wysokosci 100m ma ledwie 1MJ energii.
> Niecale 0.3 kWh.
> Jezioro 1km*1km*5m da w tym momencie 1.4GWh ... to potrzebujemy
> takich kilka na rezerwe dzienna, a kilkadziesiat na tygodniowa.
Dla EW Żarnowiec dane te wyglądają następująco:
Moc nominalna w trybie turbinowym 716MW
Sprawność cyklu elektrowni 73%
Średnia produkcja energii w roku 1,1TWh
Średniodobowy czas pracy hydrozespołu 13 godzin (5,5 godziny praca
turbinowa, 6 godzin praca pompowa, 1,5 godziny praca kompensacyjna)
Zbiornik górny ma powierzchnię 135ha i pojemność 13,8 mln m3
Spad statyczny wynosi od 108 do 125 metrów.
--
Pozdrawiam Bad Worm badworm[maupa]post{kropek}pl
GG#2400455 ICQ#320399066
-
148. Data: 2014-04-04 20:37:53
Temat: Re: Przyszlosc energetyki
Od: badworm <n...@p...pl>
Dnia Sat, 29 Mar 2014 22:52:06 +0100, Jarosław Sokołowski napisał(a):
> Skończyło się na tym, że musiał zbudować dwa doprowadzenia do dwóch
> różnych linii, każda w gestii innego zakładu. I dwa transformatory
> 15kV po jednym megawacie, do tego osobne opomiarowanie i inne takie
> rzeczy, co one za darmo nie są. W każdym razie nieplanowanych wydatków
> było sporo. To oczywiście zła wola zawistnych prądziarzy -- trudno
> uwierzyć, że megawat wte czy we wte w podsieci robi różnicę. Ale nawet
> gdyby się nie wygłupiali, to na jedno przyłącze też by sporo kasy poszło.
> W ogóle sieci energeryczne i przesył są drogie -- jak bardzo, to każdy
> sobie może na fakturze przeczytać, ile płaci za sam prund, a ile za jego
> dostarczenie.
Operatorzy bronią się przed solarami jak mogą. Widziałem wyliczenie
kosztów przyłączenia do sieci dla mocy baterii raptem kilka kW. Ceny
poszczególnych elementów układu pomiarowego były z kosmosu - co najmniej
o 100% zawyżone. Z drugiej strony im się nie dziwię - zarówno wiatraki
jak i solary nie oddają do sieci czystej sinusoidy. Przyłączanie nowych
odbiorców wymaga też inwestycji w sieć i w GPZy. W związku z coraz
większą ilością farm wiatrowych trwa od kilku lat rozbudowa stacji
elektroenergetycznej Żarnowiec (SEE Żarnowiec), która jest częścią
krajowego systemu 400kV i do której jest przyłączona elektrownia wodna.
Robudowana została część 110kV, stworzono dodatkowe połączenie do niej
od transformatorów 400/110kV a obecnie trwa montaż kolejnego takiego
trafo.
--
Pozdrawiam Bad Worm badworm[maupa]post{kropek}pl
GG#2400455 ICQ#320399066
-
149. Data: 2014-04-04 22:13:18
Temat: Re: Przyszlosc energetyki
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
badworm napisał:
>> Skończyło się na tym, że musiał zbudować dwa doprowadzenia do dwóch
>> różnych linii, każda w gestii innego zakładu. I dwa transformatory
>> 15kV po jednym megawacie, do tego osobne opomiarowanie i inne takie
>> rzeczy, co one za darmo nie są. W każdym razie nieplanowanych wydatków
>> było sporo. To oczywiście zła wola zawistnych prądziarzy -- trudno
>> uwierzyć, że megawat wte czy we wte w podsieci robi różnicę. Ale nawet
>> gdyby się nie wygłupiali, to na jedno przyłącze też by sporo kasy poszło.
>> W ogóle sieci energeryczne i przesył są drogie -- jak bardzo, to każdy
>> sobie może na fakturze przeczytać, ile płaci za sam prund, a ile za jego
>> dostarczenie.
>
> Operatorzy bronią się przed solarami jak mogą.
Ale tu NIE chodzi o solary! Pisałem, że elektrownia o pracy ciągłej.
Gdyby energetycy chcieli się dogadać i płacić trochę więcej, to by
nawet mogli mieć zamiast 1,5 MW przez całą dobę, 2,5 MW w okresach
szczytowych. Ale nie chcą.
> Widziałem wyliczenie kosztów przyłączenia do sieci dla mocy baterii
> raptem kilka kW. Ceny poszczególnych elementów układu pomiarowego
> były z kosmosu - co najmniej o 100% zawyżone.
Na szczęście już niedługo dostarczenie za darmo licznika liczącego
w obie strony będzie obowiązkiem zakładu energetycznego. Wszystkim,
którzy są odbiorcami prądu w ilościach kilkukilowatowych.
> Z drugiej strony im się nie dziwię - zarówno wiatraki jak i solary
> nie oddają do sieci czystej sinusoidy.
E tam.
> Przyłączanie nowych odbiorców wymaga też inwestycji w sieć i w GPZy.
Natomiast konwersja odbiorców na odbiorcoproducentów (prosumentów)
powoduje, że sieć wymaga mniejszych inwestycji.
--
Jarek
-
150. Data: 2014-04-04 22:15:11
Temat: Re: Przyszlosc energetyki
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
badworm napisał:
> Dla EW Żarnowiec dane te wyglądają następująco:
> Moc nominalna w trybie turbinowym 716MW
> Sprawność cyklu elektrowni 73%
> Średnia produkcja energii w roku 1,1TWh
Co to jest "produkcja energii" w przypadku elektrowni
Żarnowiec, która ma "sprawność cyklu" 73%?
--
Jarek