eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaProśba o opinię o stronie i zdjęciach
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 18

  • 11. Data: 2009-04-08 09:24:30
    Temat: Re: Prośba o opinię o stronie i zdjęciach
    Od: "Krzysztof Sordyl" <k...@o...pl>


    Użytkownik "Tomasz Worek" <t...@g...com> napisał w wiadomości
    news:391d87a8-d6a5-4bdf-bfb7-4d6e5c8d8aa2@r15g2000vb
    i.googlegroups.com...
    Witam szanownych grupowiczów!

    Chciałbym prosić Was wszystkich o zaglądnięcie w wolnej chwili na moją
    stronę, gdzie zamieściłem swój pożal się Boże dorobek zdjęciowy i
    wyrażenie swoich opinii:

    1. Ogólnie o stronie (nawigacja, działanie pod Waszymi przeglądarkami

    Coś masz skopany chyba lightbox lub ocś w kodzie,
    bo pod Chrome pojawia się alert i treść "aa" - a dopiero potem fotka,
    pod innymi przegladarkami jest oki.


    2. O moich zdjęciach.

    przyjemne :)

    pozdrawiam

    --
    Krzysztof Sordyl
    KS STUDIO
    www.ksstudio.pl
    Kraków 30-048
    Lea 16 b
    tel. 012 294 76 22
    tel. 500 130 755




  • 12. Data: 2009-04-08 16:49:22
    Temat: Re: Prośba o opinię o stronie i zdjęciach
    Od: "Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl>


    Witam.


    "marek augustyński" <h...@p...onet.pl> wrote:

    >> >> BTW: Zna ktoś w ogóle miejsce, gdzie fotografie zbierają
    >> >> głównie przemyślane komentarze? :))
    >> >
    >> > Trzebaby się zastanowić czy to w ogóle możliwe.
    >>
    >> Możliwe, możliwe - wystarczyłby operator kasujący niewłaściwe komentarze...
    >
    > Nie ma niestety definicji niewłaściwego komentarza.

    Ścisłej nie, ale chyba wiemy o co chodzi? Zaglądam pod przypadkowe
    popularne zdjęcie na Flickrze:
    http://www.flickr.com/photos/acastellano/181730235/

    I oto wypis wybranych komentarzy tylko z pierwszej strony:

    cool
    awesome
    beatiful picture
    Very powerful...beautiful!
    Wow!
    Beautiful......fav.
    Sweet! Awesome shot!
    Just GREAT !!! i've added as my favorites in Flickr !!
    wow! great capture!
    Wow!
    Amazing! Great capture!
    OMG! Well done, really great work..
    Amazing!
    genial !
    Great!
    Spectacular shot!
    great shot !
    WOWOWOWOW!
    Spectacular
    hello
    WHOA!!!! Fantastic
    Great!
    v.nice!!^_^
    WOW!!!!!
    Powerful!
    Superb!!
    just briliant
    ohhhhh! very good moment!
    great capture!
    Awesome capture.
    Absolutely impressive!!! Great capture, really
    An instant one of my faves!
    Magnificent shot!
    Super powerful shot. Scary and beautiful.
    Beautiful shot!
    Well done, this is really fantastic!
    wow, incredible ! Very very nice shot!
    Die perfekte Welle ...
    That's AWESOME.
    Fantástica!
    holy shit.
    Wow! Excellent shot!
    Wow!
    Again........this is fantastic.
    Beautiful picture..makes me homesick :(
    fantastic. great catch.
    One word: AWESOME!
    Very good shot!!! ;-)
    Congratulation, and a fantastic capture!
    wow!
    sweet!!
    Wow - great capture - an instant fav for me.!
    instant fave !
    thanks for sharing this !
    fantastic !
    WOW!
    I would have written more... but m tired coz scrolling down to write this comment!
    well deserved!
    Powerful!
    awesome shot !!!
    excellent!!
    Wow :)
    What else can I add that hasn't already been said? Bravo!
    really kewl shot : ) thumbs up.
    stunning!
    Wow, great shot!!
    fantastic picture!


    Ludzie działają przez upodabnianie się do otoczenia. I co, myslisz,
    że komuś w takim zalewie będzie się jeszcze chciało zastanowić nad
    przemyślanym komentarzem/analizą zdjęcia? Sam start do tego będzie
    zniechęcający, a efekt i tak utonie w morzu pierwszowrażeniowych
    wykrzykników.




    > A nawet można założyć że
    > niewłąściwy znaczy bardzo często ożywczy, niestandartowy..

    I to prawda. Ale powyższe nie są ożywcze. I są bardzo standardowe.




    > Pojedynczy moderator
    [...]
    > Dokładnie to samo co z pojedyczym moderatorem dzieje się z komisją
    > [...]

    Nie chcę rozwijać tematu, bo sam wiem jakie decyzje potrafią
    podejmować komisje oraz pojedynczy nawiedzeni decydenci. Wspomniałem
    o tym tylko dlatego, by pokazać, że są możliwe rozwiązania usuwające
    nadmiar komentatorskiego szlamu.




    [...]
    > Tylko tacy ludzie musieliby istnieć w teoretycznej przestrzeni, która
    > daje im zarobić i nie wymusza na nich konkretnego toku myślenia.

    Bo też i wspomniałem o tym tylko teoretycznie - by pokazać że to
    możliwe. W praktyce czesto wygląda to gorzej, np. przypominam sobie
    mocne narzekania u nas na grupie na hunwejbinizm adminów któregoś z
    portali foto (OnePhoto?).




    > Realia są takie: Zbiera się grupa, mają
    > ideały.. i mają też ambicję, która staje się powoli przyczyną utraty
    > ideałów..
    > forsowane są określone poglądy w imie dbania o poziom, tworzy się tzw
    > środowisko z którym polemika staje się ciężka.

    O właśnie. Ale zła praktyka nie przekreśla możliwości istnienia
    przynajmniej jednego prawidłowego zastosowania. ;-)




    > Dlatego też jeśli już wybierać między grupą a pojedynczym komentatorem
    > w ostatecznym rozrachunku wychodzi, że jeden człowiek ma większe
    > szanse być mądrzejszy niż grupa. I tak dzieje się z resztą. Są wybitne
    > jednostki.. wybitnych zgromadzeń nie ma nigdy.

    Dlatego możliwe są różne warianty - np. decyduje grupa, ale każdy
    podejmuje decyzje indywidualnie i na swoje konto. Albo decydują doraźnie
    tworzące się grupy...

    Ale zupełnie odbiegliśmy od tematu. :))) A cały ten wątek
    podsumuję ponownym stwierdzeniem: uważam że jest możliwe stworzenie
    portalu fotograficznego, który gromadziłby w WIĘKSZOŚCI przemyślane,
    indywidualnie do każdego zdjęcia tworzone komentarze pod fotografiami.
    Nie powstrzymam się od ponownego rozwinięcia :)) - tym bardziej
    jest to możliwe, że znowu działa zasada upodabnianai się do otoczenia
    - komentatorzy, którzy naprawdę nie mają nic do powiedzenia poza
    wykrzyknikami szybko sami by spostrzegli, że to miejsce nie dla nich,
    dziwnie tu wyglądają w zupełnym osamotnieniu te ich puste zachwyty
    pełne wykrzykników, wracając do swoich ulubionych portali (fotka.pl?)
    i tym samym redukując napór na witrynę, o którą pytałem.




    [...]
    > Widzę raczej inny problem - tempa
    >> naszych czasów (które Inernet jeszcze znakomicie przyspieszył
    [...]
    > Stare nie wróci. To pewne.

    Jasne że tak. Ale jest też nadzieja na lepsze nowe. Popatrz np. na
    rosnącą popularność filozofii/podejścia typu "slow food" - jest coraz
    większa ilość osób, która dostrzegła, że zwiększanie tempa przerobu
    dóbr/wrażeń/przeżyć nie zwiększa już poziomu jakości życia, że
    osiągnęliśmy już drugą stronę wierzchołka maksimum i dalsze
    przyspieszanie to poruszanie się po krzywej opadającej (a szybko rosnące
    niektóre problemy psychiczne/społeczne są tego najlepszym dowodem).
    Jest więc nadzieja, że to co mieliśmy do tej pory, to tylko choroba wieku
    dziecięcego, zachłyśnięcie się nowymi mozliwościami, ale przyszłość
    potrafi przywrócić jakąś równowagę, w czym właśnie muszą pomóc
    nowoczesne rozwiązania. (przykład z innej bajki: żartobliwy komentarz
    heliofizyka: potrafię dokładnie rozpisać procesy jakie zachodzą wewnątrz
    Słońca, a nie potrafię zaprogramować swojego telefonu... Dziś to już
    powoli przeszłość - rozwój techniki umożliwia bezstresową i
    bezinstrukcyjną obsługę dzięki wyświetlanym wskazówkom tekstowym lub
    coraz częściej komentarzom głosowym. Czyli przeszliśmy chorobę wielu
    dziecięcego i dalsza obsługa, powiedzmy video, mimo rosnącego
    skomplikowania urządzeń nie wymaga już doktoratu, ale staje się wręcz
    coraz prostsza. Stąd i nadzieja na rozwiązania coraz bardziej
    dostosowane do potrzeb, mimo że potencjalnie otwarte dla wszystkich
    [Internet], to jednak realizujące potrzeby tylko wybranej grupy osób).




    > Zabawię się w przepowiadanie przyszłości.
    > Pojedynczy człowiek znaczy dzisiaj tyle co żołnierz na froncie
    > pierwszej wojny światowej:) Zostało jeszcze kilku którzy
    > umierając przejdą do historii. Cała reszta choćby nie wiem jak
    > wybitna jest bezkształtną masą która zniknie bezpowrotnie...

    A czy w ogóle kiedyś było inaczej? :)) Dziś starożytni Grecy mogą
    nam się wydawać narodem filozofów, podczas gdy faktycznie w
    przytłaczającej większości byli jakimiś pastuchami i niewolnikami.

    Dzisiaj zresztą jest już jednak pod tym względem o wiele lepiej :))
    - ot, chociażby te nasze wypociny w Internecie zostaną na jeszcze
    bardzo, bardzo długo, a kiedyś z tych porozrzucanych okruchów jakaś
    Bardzo Mądra Sztuczna Inteligencja dokona pełnej rekonstrukcji naszych
    osobowości. :)) Czyli mamy szansę być już czymś więcej niż tylko
    biologicznym nawozem historii...




    > A wszystko to w momencie w którym umysł posiada najbardziej
    > rozwiniętą świadomości od początku istnienia:)

    Ale może to od początku była błędna droga? :))

    Dzięki za ciekawą dyskusję i sorry, że takie długie. Gdybym miał
    wiecej czasu, napisałbym krócej. :)


    pozdrawiam

    /-/

    Mariusz [mr.]

    ¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨
    ¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨
    ladakhNAwp.pl


  • 13. Data: 2009-04-08 20:05:33
    Temat: Re: Prośba o opinię o stronie i zdjęciach
    Od: nb <n...@n...net>

    at Tue 07 of Apr 2009 16:49, Tomasz Worek wrote:

    > Witam szanownych grupowiczów!
    >
    > Chciałbym prosić Was wszystkich o zaglądnięcie w wolnej chwili na moją
    > stronę, gdzie zamieściłem swój pożal się Boże dorobek zdjęciowy i
    > wyrażenie swoich opinii:
    >
    > 1. Ogólnie o stronie (nawigacja, działanie pod Waszymi przeglądarkami
    > itp.)

    Na tle innych stron o tyle dobra, ze niezbyt przeladowana *)
    Zupelnie niepotrzebne animacje, mnie tylko irytuja, jak kazde
    nieumotywowane animacje, a w wiekszosci wypadkow zniechecaja
    do zagladajnia dalej. Miniaturki troche chaotycznie
    porozmieszczane (ja bym przynajmniej skrajne wyrownal
    do gory/dolu, lewej/prawe)

    W roznych przegladarkach mam rozne tlo i nie kazde pasuje
    do tej konkretnie strony. Tlo mozesz/powinienes wymusic.


    > 2. O moich zdjęciach.

    Za ostry makijaz. Jesli celowo to jestem w stanie zrozumiec,
    ale zdecydowanie wole taki, po ktorym obraz wyglada naturalniej
    niz bez makijazu.



    *) Sam sobie odpowiedz: do nazwiska jeden kroj czcinki na dodatek
    zmodyfikowany, do tytulu inny, do tekstow "nawigacyjnych" jeszcze inny.
    Nie jest to na granicy przeladowania?


    --
    nb


  • 14. Data: 2009-04-09 10:22:13
    Temat: Re: Prośba o opinię o stronie i zdjęciach
    Od: "marek augustynski" <h...@p...onet.pl>


    > >> >> BTW: Zna ktoś w ogóle miejsce, gdzie fotografie zbierają
    > >> >> głównie przemyślane komentarze? :))
    > >> >
    > >> > Trzebaby się zastanowić czy to w ogóle możliwe.
    > >>
    > >> Możliwe, możliwe - wystarczyłby operator kasujący niewłaściwe
    komentarze...
    > >
    > > Nie ma niestety definicji niewłaściwego komentarza.
    >
    > Ścisłej nie, ale chyba wiemy o co chodzi? Zaglądam pod przypadkowe
    > popularne zdjęcie na Flickrze:
    > http://www.flickr.com/photos/acastellano/181730235/
    >
    > I oto wypis wybranych komentarzy tylko z pierwszej strony:
    >
    > cool
    > awesome
    > What else can I add that hasn't already been said? Bravo!
    > ........
    >
    > Ludzie działają przez upodabnianie się do otoczenia. I co, myslisz,
    > że komuś w takim zalewie będzie się jeszcze chciało zastanowić nad
    > przemyślanym komentarzem/analizą zdjęcia? Sam start do tego będzie
    > zniechęcający, a efekt i tak utonie w morzu pierwszowrażeniowych
    > wykrzykników.

    Po pierwsze gdybym był autorem tego zdjecia zastanowiłbym się grubo nad sobą
    po takich komentarzach:)
    Nie możesz oceniać, ze komuś nie bedzie sie chciało napisać sensownego
    komentarza tylko dlatego bo inni piszą inaczej. Na tym właśnie widz polega.
    Zawsze jest cała masa mielenia jęzkiem i jednostkowe mądre zdania. I te
    ostatnie zawsze są Pomimo a nie Dlatego że coś tam. Jeśli komuś bedzie się
    chciało powiedzieć coś rzeczowego zrobi to nie przez innych tylko dla nich,
    albo dla siebie... co też znaczy dla nich.


    > > A nawet można założyć że
    > > niewłąściwy znaczy bardzo często ożywczy, niestandartowy..
    >
    > I to prawda. Ale powyższe nie są ożywcze. I są bardzo standardowe.

    Standardowe powielone kilkadziesiąt razy robi się albo nudne albo
    zastanawiające. Tak starałbym się to odebrać. Każdy odzew ma jakiś wydźwięk
    tylko trzeba umieć słuchać.


    > > Pojedynczy moderator
    > [...]
    > > Dokładnie to samo co z pojedyczym moderatorem dzieje się z komisją
    > > [...]
    >
    > Nie chcę rozwijać tematu, bo sam wiem jakie decyzje potrafią
    > podejmować komisje oraz pojedynczy nawiedzeni decydenci. Wspomniałem
    > o tym tylko dlatego, by pokazać, że są możliwe rozwiązania usuwające
    > nadmiar komentatorskiego szlamu.

    Ale zostawiając jedno cool a wycinając sto innych awesome robisz krzywdę
    przede wszystkim autorowi zdjęcia. I zmieniasz też przy okazji ogólny wydźwięk
    kometarza.


    > > Tylko tacy ludzie musieliby istnieć w teoretycznej przestrzeni, która
    > > daje im zarobić i nie wymusza na nich konkretnego toku myślenia.
    >
    > Bo też i wspomniałem o tym tylko teoretycznie - by pokazać że to
    > możliwe. W praktyce czesto wygląda to gorzej,

    Ech ta praktyka;)


    > np. przypominam sobie
    > mocne narzekania u nas na grupie na hunwejbinizm adminów któregoś z
    > portali foto (OnePhoto?).

    > > Realia są takie: Zbiera się grupa, mają
    > > ideały.. i mają też ambicję, która staje się powoli przyczyną utraty
    > > ideałów..
    > > forsowane są określone poglądy w imie dbania o poziom, tworzy się tzw
    > > środowisko z którym polemika staje się ciężka.
    >
    > O właśnie. Ale zła praktyka nie przekreśla możliwości istnienia
    > przynajmniej jednego prawidłowego zastosowania. ;-)

    Przemyśleć zastosowanie języka w stosunku do czegoś co zalewa Cie zewsząd?
    Jest taka scena w matrix którymś tam jak neo walczy ze stadem agentów. I on
    jest jeden, bardzo silny i odgania ich ale wiadomo że nie ma szans... zły
    pieniądz wpiera dobry... zjawisko zalewu fotograficznego samo w sobie wyparło
    już dawno pojedynczych, nawet czasem, bardzo zdolnych fotografów. I ten proces
    postępuje, i we wszystkich dzidzinach życia. Pozostały na świecie dwie albo
    trzy pracownie mody haute couture czyli takie które szyją ubrania ręcznie, po
    jednym egzemplarzu, zaprojektowane i funkcjonujące wręcz jako dzieła sztuki..
    To są najlepsze ciuchy jakie można mieć.. lepszych nie ma.


    > > Dlatego też jeśli już wybierać między grupą a pojedynczym komentatorem
    > > w ostatecznym rozrachunku wychodzi, że jeden człowiek ma większe
    > > szanse być mądrzejszy niż grupa. I tak dzieje się z resztą. Są wybitne
    > > jednostki.. wybitnych zgromadzeń nie ma nigdy.
    >
    > Dlatego możliwe są różne warianty - np. decyduje grupa, ale każdy
    > podejmuje decyzje indywidualnie i na swoje konto.

    Tego nie pojmuję:)


    > Albo decydują doraźnie
    > tworzące się grupy...

    O i to może być dobre. Zauważ tylko że sam użyłeś słowa doraźnie. Dzisiaj
    nawet spory talent jest doraźny, dorażne jest to co powiesz, to czego się
    nauczysz.. Na polu bitwy pozostało jeszcze myślenie i ono pewnie się wybroni.
    Szara substancja potrafiąca przystosowac się do wszystkiego, nie
    klasyfikująca, elastyczna jak plastelina i nigdy nie zastygająca jak modelina.


    > Ale zupełnie odbiegliśmy od tematu. :))) A cały ten wątek
    > podsumuję ponownym stwierdzeniem: uważam że jest możliwe stworzenie
    > portalu fotograficznego, który gromadziłby w WIĘKSZOŚCI przemyślane,
    > indywidualnie do każdego zdjęcia tworzone komentarze pod fotografiami.

    I ja jestem tego zdania. Musiałbyś najpierw obronić się przed milionem agentów
    smyth.
    To możliwe co piszesz. Miałbyś po jednym komentarzu pod zdjęciem.


    > Nie powstrzymam się od ponownego rozwinięcia :)) - tym bardziej
    > jest to możliwe, że znowu działa zasada upodabnianai się do otoczenia
    > - komentatorzy, którzy naprawdę nie mają nic do powiedzenia poza
    > wykrzyknikami szybko sami by spostrzegli, że to miejsce nie dla nich,
    > dziwnie tu wyglądają w zupełnym osamotnieniu te ich puste zachwyty
    > pełne wykrzykników, wracając do swoich ulubionych portali (fotka.pl?)
    > i tym samym redukując napór na witrynę, o którą pytałem.

    Głupole ne pasują do niegłupoli, osamotnieni!:) to jest chyba największa
    utopia o jakiej słyszałem:)
    Jest niestety na odwrót bo jedynie mądry może zauważyć jak bardzo jest głupi.


    > > Widzę raczej inny problem - tempa
    > >> naszych czasów (które Inernet jeszcze znakomicie przyspieszył
    > [...]
    > > Stare nie wróci. To pewne.
    >
    > Jasne że tak. Ale jest też nadzieja na lepsze nowe. Popatrz np. na
    > rosnącą popularność filozofii/podejścia typu "slow food" - jest coraz
    > większa ilość osób, która dostrzegła, że zwiększanie tempa przerobu
    > dóbr/wrażeń/przeżyć nie zwiększa już poziomu jakości życia, że
    > osiągnęliśmy już drugą stronę wierzchołka maksimum i dalsze
    > przyspieszanie to poruszanie się po krzywej opadającej (a szybko rosnące
    > niektóre problemy psychiczne/społeczne są tego najlepszym dowodem).
    > Jest więc nadzieja, że to co mieliśmy do tej pory, to tylko choroba wieku
    > dziecięcego, zachłyśnięcie się nowymi mozliwościami, ale przyszłość
    > potrafi przywrócić jakąś równowagę, w czym właśnie muszą pomóc
    > nowoczesne rozwiązania.

    To czym co jakiś żyje człowiek bierze się z ciekawości.. czasem nazywanej
    modą. Szybkie życie z masą dostarcznych uciech jeśli wygasa zostaje zastapione
    przez inne uciechy. Jak już masz auto to chcesz uprawiać sporty ekstremalne,
    potem kamasutra, a potem trzeba iść na jogę żeby zaznać spokoju.. jak zjesz
    bigmacka to potem idziesz na sushi. Popularność jak sam stwierdzasz.
    popularność filozofii. Co to w ogóle jest? Teraz ważniejsza jest popularność
    niż to czego ona dotyczy.
    Ważniejsze jest, że arytsta obraca się w środowisku niż to co tworzy.... bo
    się mówi O Tym. Czy to jest złe czy dobre? A według jakich wartości?


    (przykład z innej bajki: żartobliwy komentarz
    > heliofizyka: potrafię dokładnie rozpisać procesy jakie zachodzą wewnątrz
    > Słońca, a nie potrafię zaprogramować swojego telefonu... Dziś to już
    > powoli przeszłość - rozwój techniki umożliwia bezstresową i
    > bezinstrukcyjną obsługę dzięki wyświetlanym wskazówkom tekstowym lub
    > coraz częściej komentarzom głosowym. Czyli przeszliśmy chorobę wielu
    > dziecięcego i dalsza obsługa, powiedzmy video, mimo rosnącego
    > skomplikowania urządzeń nie wymaga już doktoratu, ale staje się wręcz
    > coraz prostsza. Stąd i nadzieja na rozwiązania coraz bardziej
    > dostosowane do potrzeb, mimo że potencjalnie otwarte dla wszystkich
    > [Internet], to jednak realizujące potrzeby tylko wybranej grupy osób).

    A dziecko uczy się języków w piorunującym tempie. Dziecko które ma dostep do
    kompa od najmłodszych lat łapie w mig co się w nim dzieje. To nie była żadna
    choroba tylko starość. Technologia sprzyja człowiekowi zgadzam się z tym. Dla
    jednych zapoznanie się z nią wymaga jedynie trochę więcej czasu niż dla
    innych. Znam osobę która dowiedziawszy się, że przez internet mozna rozmawiać
    jak przez telefon zasiadła do kompa i uznała myszkę za słuchawkę telefonu.


    > > Zabawię się w przepowiadanie przyszłości.
    > > Pojedynczy człowiek znaczy dzisiaj tyle co żołnierz na froncie
    > > pierwszej wojny światowej:) Zostało jeszcze kilku którzy
    > > umierając przejdą do historii. Cała reszta choćby nie wiem jak
    > > wybitna jest bezkształtną masą która zniknie bezpowrotnie...
    >
    > A czy w ogóle kiedyś było inaczej? :))

    Trochę było. Kiedyś mozna było odkryć amerykę, przekroczyć prędkość dzwięku,
    ścigać się w F1 ze swoimi słabosciami a nie słabościami auta, można było też
    napisać coś mądrego a dzieki mniejszej ilości ludzi i własnym umiejętnościom
    mozna było wypłynąć i zebrać za to laury. Dzisiaj masz co tydzień taki zalew
    wszelakich talentów i ludzi mądrych, że w ogóle tego nie zauważasz. Ci którzy
    funkcjonują jako postacie przełomowe mają ten status tylko z powodu czasów na
    jaki przypadła ich aktywność. I moje zabawy w jasnowidza sprowadzają się do
    tego, ze po ich śmierci na tym miejscu pozostanie pustka... sam do końca w to
    nie wierzę ale takie mam przemyślenia.
    Możemy się pobawić. Wymień pięc postaci w wieku do 35 lat, które Twoim zdaniem
    są lub zostaną przełomowymi postaciami naszej cywilizacji... obojętne, kino,
    muzka, polityka, filozofia, literatura, wdarzenia różnego rodzaju, rekordy,
    itd.
    Załóż, że kogokolwiek nie wymienisz ja postaram się zbić go osiągnięciami
    ludzi urodzonymi przed rokiem 50 dwudziestego wieku:)


    > Dziś starożytni Grecy mogą
    > nam się wydawać narodem filozofów, podczas gdy faktycznie w
    > przytłaczającej większości byli jakimiś pastuchami i niewolnikami.

    Ważny jest jednak Platon i spólka;)


    > Dzisiaj zresztą jest już jednak pod tym względem o wiele lepiej :))
    > - ot, chociażby te nasze wypociny w Internecie zostaną na jeszcze
    > bardzo, bardzo długo, a kiedyś z tych porozrzucanych okruchów jakaś
    > Bardzo Mądra Sztuczna Inteligencja dokona pełnej rekonstrukcji naszych
    > osobowości. :)) Czyli mamy szansę być już czymś więcej niż tylko
    > biologicznym nawozem historii...

    Mozart też został pochowany w masowm grobie;)


    > > A wszystko to w momencie w którym umysł posiada najbardziej
    > > rozwiniętą świadomości od początku istnienia:)
    >
    > Ale może to od początku była błędna droga? :))

    jakaś droga była i innej nie możemy dyskutować


    Mi w zasadzie chodzi o jedno w tej dyskusji. Nie ma dzisiaj czegoś takiego jak
    pojedyncza jenostka ludzka. Jest oczywiście dla Ciebie i dla mnie, tu i
    teraz.. przyjaźnie i takie tam. Dla świata jednak człowiek przestał być
    rozumiany w ten sposób. Są zespoły, organizacje, środowiska, partie... A
    ludzie którzy czują się indywidualistami skazani są na wymarcie i zapomnienie.
    Nie są też w stanie mysleć tak wszechstronnie jak ogólnoświatowy mózg
    globalny:) Możesz nie być na portalu facebook np. ale wtedy nie ma cię w
    społeczności która być musi. Możesz nie zarabiać pieniędzy ale wtedy będziesz
    nikim w rozumieniu społeczeństwa. Będąc na uczelni musisz brać udział w
    konferencjach, musisz przebywać w campusach. Nad byle pierdołą pracują całe
    sztaby ludzi.. i niby jak zderzą te cząstki w akceleratorze i odkryją początki
    wszechświata to kto dostanie nobla?.. Jak wylądują na marsie to będzie tylko
    lądowanie i sukces NASA. Juz nikt nie powie że mały krok dla człowieka znaczy
    wielki dla ludzkości. Sieć i w ogóle komunikacja międzyludzka dała nam
    możliwość zobaczenia czegokolwiek tu i teraz. Wyobrażasz sobie np. warhola jak
    puszcza swoją marylin na flickra. Cała jego kariera skróciłaby sie w czasie do
    kilku tygodni. Może miałby możliwość rozwijania filmu który kochał
    najbardziej?... youtube i takie tam. Ale znowu obok niego funkcjonowałoby
    milion mu podobnych.
    Ogarnianie tego szaleństwa i komentowanie go też już było. Pozostało tylko
    samonapedzające się coś co tworzy nową świadomość funkcjonującą jakby
    niezależnie.. Zamiast sztucznej inteligencji którą człowiek chciał stworzyć
    powstała inteligencja globalna której zatrzymać się nie da. Można jedynie
    próbować wykoleić jej tok myślenia żeby nie ugrzęzła, no ale to grozi wojną;)

    pozdrawiam
    marek

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 15. Data: 2009-04-09 12:29:09
    Temat: Re: Prośba o opinię o stronie i zdjęciach
    Od: Tomasz Worek <t...@g...com>

    On 8 Kwi, 11:24, "Krzysztof Sordyl" <k...@o...pl> wrote:
    >
    > Coś masz skopany chyba lightbox lub ocś w kodzie,
    > bo pod Chrome pojawia się alert i treść "aa" - a dopiero potem fotka,
    > pod innymi przegladarkami jest oki.
    >

    Oooops! resztki z mojego "debug mode" :) Zmieniałem kilka rzeczy w
    LightBoxie i jakieś śmieci zostały :) Sprawdzałem strone pod Chrome
    ale jakoś mi to umknęło...

    Dobrze, że wstawiłem "aa" a nie typowe, czteroliterowe słowo :P

    Pozdrawiam, Tomek


  • 16. Data: 2009-04-09 12:31:17
    Temat: Re: Prośba o opinię o stronie i zdjęciach
    Od: Tomasz Worek <t...@g...com>

    On 7 Kwi, 17:20, "Zennon" <z...@n...pl> wrote:
    > Galerie tematyczne (czyli tam gdzie masz kilka miniaturek z jednego tematu)
    > sa zbyt chaotyczne. Trzeba by je jakos lepiej ulozyc. W tej chwili skacza,
    > piony poziomy nie tworza zadnej linii, zadnej kompozycji.

    Będę musiał to jakoś przemyśleć, narazie nie mam pomysłu :P

    > Foty z huty szkla
    > sa zbyt jednostajnie. Tak naprawde, to jest jedno i to samo zdjecie (ta sama
    > kompozycja) powielone 8 razy.

    Faktycznie, wywaliłem już połowę z tej galerii. teraz jest jedno
    zdjęcie powielone 4 razy ;)

    Pozdrawiam, Tomasz


  • 17. Data: 2009-04-09 12:53:30
    Temat: Re: Prośba o opinię o stronie i zdjęciach
    Od: Tomasz Worek <t...@g...com>

    On 7 Kwi, 22:48, "Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl>
    wrote:
    >     1. Brak zakodowanego tła - na ogół jest to niezauważalne, ale np. w
    > moim przypadku oznacza oglądanie wszystkich stron w witrynie na tle
    > dominujacego pięknego jasnego błękitu  :))  Irytujące! a przy okazji
    > fałszuje mi oczny balans bieli.  ;-)

    Dodałem

    backround: #ffffff;

    w css na poziomie body. Mam nadzieję, że to pomoże.

    >     2. Strona główna - niby nie ma jakichś funkcji użytkowych, ale
    > sztuczka z przeskakiwaniem obrazka do następnego okienka tylko miga po
    > oczach - człowiek skupia się na tym, co tam widać, a tu myk! i traci
    > orientację gdzie patrzeć. Proponowałbym albo wydłużyć okres
    > przeskakiwania 3-4x albo w ogóle z tego zrezygnować i ładować komplet
    > obrazków co 4x dłuższy czas.
    >     3. Klik w foto - mam zakodowane, że oznacza powiększenie miniaturki,
    > tu na stronie głównej i w liście galerii oznacza tylko przejście do
    > kolejnej strony z miniaturkami - mnie to trochę myli. Chyba wolałbym,
    > gdyby kliknięcie w nazwę powodowało przejście do strony, natomiast
    > kiliknięcie w miniaturkę otwierało powiększone zdjęcie, ew. z
    > możliwością normalnego zdjęciowego nawigowania po danym zbiorze.

    Dobra, pomyślę, czy nie warto byłoby tego jakoś przerobić. Gorzej, że
    narazie nie mam pomysłu :)

    >     Zdjęcia są całkiem w porzadku, ale doznałem lekkiego ukłucia
    > zawodu - po przeczytaniu posta liczyłem na jeszcze bardziej
    > prawdziwe-bezpretensjonalne, a tu kolorki trochę sfałszowane
    > (przynajmniej na moim błękitnym tle!  :))  a w kilku przypadkach mocniej
    > podkręcone (+ kontrasty; + HDRlike).
    >
    >     Np.http://www.tomaszworek.com/galleries/tokio/IMGP13
    52_53_54_55_56_57.jpg
    > (brrr)

    No cóż, przyznaję, że jakiś czas temu zachłysnąłem się tą techniką,
    ale już mi przeszło. To zdjęcie to moje początki, teraz właściwie nie
    pamiętam kiedy ostatni raz zrobiłem HDRa. Raczej koncentruję się na
    podkręcaniu kontrastów, czasem eksperymentuję ze zmianą tonacji itp.
    Za jakiś czas pewnie wyrobię sobie coś w rodzaju "własnego" stylu. A z
    niektórych rzeczy trzeba pewnie wyrosnąć :)

    >     Ale powtórzę - w większości przypadków to dobre zdjęcia, staranne,
    > przemyślane kompozycje, zarzuciłbym na siłę, że może aż za bardzo - są
    > tak poprawne i grzeczne, że aż niewidoczne - ciut brakuje jakiegoś
    > szaleństwa i eksperymentu. Trochę statyw nad nimi ciąży - musiał
    > ciężki być  ;-)

    Ech, żeby to było takie proste! :) Czasem jak widzę jakieś oryginalny
    kadr, to myślę, że pomysł przecież jest taki prosty i jak to możliwe,
    że na to nie wpadłem :)

    > > Kurde, dawno nie byłem tak stremowny jak teraz gdy piszę tego posta,
    > > ufff...
    >
    >     Oj, dokładnie też tak mam, ale myślę, że to całkiem zdrowa reakcja -
    > errare humanum est, a tu można zostać psychicznie i wizerunkowo
    > zglanowanym za drobne niedopatrzenie, bądź choćby chwilowe tkwienie w
    > jakimś drobnym błędzie/niedoczytaniu czyjejś grupowej wypowiedzi w
    > mętliku innych nieprecyzyjnie wyrażonych.
    >
    >     Niestety - nieprzyjemne osobniki, mimo że bardzo nieliczne, potrafią
    > jednak skutecznie zwarzyć humor - złośliwe, pozbawione wyobraźni bądź
    > psychotyczne jednostki w ten patologiczny sposób próbują tu na grupie na
    > chwilę poprawić swoją niską samoocenę. Dlatego lepiej aż tak bardzo się
    > nie przejmować...  :)

    Jak ktoś pisze jakieś złośliwości pod moim adresem to (zwykle) się nie
    przejmuję (albo staram się nie przejmować), ale przeraża mnie to, co
    tzw. "anonimowość" w internecie robi z ludźmi. Mam wrażenie, że
    wyciąga ona z nich to co najgorsze. Za niektóre wypowiedzi, jeśli ktoś
    odważyłby się to samo powiedzieć komuś twarzą w twarz mógłby dostać w
    tzw. "papę". No ale zamiast się dołować, lepiej wyjść gdzieś na
    słoneczko, ładna pogoda, ciepło, może jakieś zdjęcia będzie mozna
    zrobić :)

    >
    > pozdrawiam
    >
    > /-/
    >
    > Mariusz   [mr.]
    >
    > ¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨
    ¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨
    > ladakhNAwp.pl

    Pozdrawiam,
    Tomasz


  • 18. Data: 2009-04-09 17:28:13
    Temat: Re: Prośba o opinię o stronie i zdjęciach
    Od: "iso" <n...@i...pl>

    "Tomasz Worek" napisał:

    witam,

    > Chciałbym prosić Was wszystkich o zaglądnięcie w wolnej chwili na moją
    > stronę, gdzie zamieściłem swój pożal się Boże dorobek zdjęciowy i
    > wyrażenie swoich opinii:

    słuchaj na stronach znam się bardziej jak na zdjęciach,

    zdjęcia wypasłe, że się tak wyrażę,
    głównie mając na myśli wyciągnięte kolory,

    w mój gust po prostu a i można powiedzieć
    ogólnie podobające się,
    czyli nie jest to jakaś sztuka dla sztuki.

    artystą nie jestem,
    umoczony w komercji totalnie co zresztą bardzo mi odpowiada,
    nie wiem jak tobie
    ale zdjęcia twoje idealne do użycia w jakiś projektach,

    Więc trochę formalnie przydałyby się jakieś
    informacje o prawach autorskich, możliwości wykorzystania, itd.

    bo w zasadzie nie wiadomo jaki cel ma ta strona,
    poza tym, że można nacieszyć oko i pochwalić autora :-)

    Co do samej strony technicznie bardziej,

    sam design podoba mi się, bardzo minimalistyczny,
    fajny ogólnie, w zupełności wystarczy
    i spełni swoją rolę

    pierwsza strona rewelacyjny pomysł,
    tylko ja bym jednak te zdjęcia zmieniał co 4

    jedyny poważniejszy błąd jaki znalazłem to z lightboxem
    masz coś zamieszane,
    coś tam skacze przy ładowaniu zdjęcia,
    ale głównie mi chodzi o to, że nie można użyć
    prawego przycisku by otworzyć w nowym oknie
    by np. przesłać bezpośredni link do zdjęcia.

    Ktoś pisał o jakieś lini czy coś,
    jak dla mnie jest ok,

    ale jak się nad tym zastanawiasz, to umieść zdjęcia
    wycentrowane w kwadratowych szarych budkach,
    ewentualnie dopasowane do max. wysokości
    zdjęcia w rzędzie.

    pozdrówka,
    wr,
    www.isonet.pl


strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: