-
41. Data: 2009-04-13 21:54:11
Temat: Re: Powrót - z lustra do kompaktu
Od: "d...@v...pl" <d...@v...pl>
On 14 Kwi, 00:40, j...@a...at wrote:
>
> ja wole fakty i ostre zdejcia.
Acha . No to jestem mutant , bo za jeden filtr robiący nieostre
zdjęcia , daję średnio licząc 600 zł.
PS nie jestem fanem zdjęć Janka , i nie mam Canona . Żadnego . A
aparatów mam kilkanaście.
Pozdro Marcin
-
42. Data: 2009-04-13 22:03:24
Temat: Re: Powrót - z lustra do kompaktu
Od: j...@a...at
On 13 Apr., 23:54, "d...@v...pl" <d...@v...pl> wrote:
> On 14 Kwi, 00:40, j...@a...at wrote:
>
>
>
> > ja wole fakty i ostre zdejcia.
>
> Acha . No to jestem mutant , bo za jeden filtr robiący nieostre
> zdjęcia , daję średnio licząc 600 zł.
> PS nie jestem fanem zdjęć Janka , i nie mam Canona . Żadnego . A
> aparatów mam kilkanaście.
> Pozdro Marcin
aby ustosunkowac sie rzeczowo do Twych marzen ( 600 zl za nieostre
zdjecie ) musialbym znac modele aparatow , ktorych uzywasz.
XXX
ps
ja tam nawet zdjecia Janka lubie , tyle tylko, ze krzaki mnie nie
kreca i nie sadze by kogokolwiek na tym swiecie , a innych nie
widzialem poza wymienionymi antena i poaustriacka polruina .
-
43. Data: 2009-04-13 22:04:01
Temat: Re: Powrót - z lustra do kompaktu
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
j...@a...at pisze:
> Drogi Adasiu vulgo Janeczku , chyba nikt nie da sie zlapac na
> damagogie , ktora chetnie glosisz .
Te trolu, pokażesz w końcu te swoje gnioty, co to podobno mają zabić
jakością to?
http://www.cyfrowka.neostrada.pl/450d.jpg
Obiecywałeś chyba z pięć razy :)
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/amerykańscy naukowcy odkryli, że większość ludzi jest głupia/
-
44. Data: 2009-04-13 22:08:50
Temat: Re: Powrót - z lustra do kompaktu
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
j...@a...at pisze:
> ja tam nawet zdjecia Janka lubie , tyle tylko, ze krzaki mnie nie
> kreca i nie sadze by kogokolwiek na tym swiecie , a innych nie
> widzialem poza wymienionymi antena i poaustriacka polruina .
Tylko homo sovieticus, imbecyl z blokowiska o wrażliwości Dody może
klasycystyczne kamienice nazwać poaustriacką polruiną. Dzięki takim
zakutym łbom zniszczyliśmy setki centrów miasteczek w powojennej Polsce
i robimy to nadal.
Ale to tak na marginesie.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/ile kremówek zjadł papież?/
-
45. Data: 2009-04-13 22:34:14
Temat: Re: Powrót - z lustra do kompaktu
Od: j...@a...at
On 14 Apr., 00:08, Janko Muzykant <j...@w...pl> wrote:
> j...@a...at pisze:
>
> > ja tam nawet zdjecia Janka lubie , tyle tylko, ze krzaki mnie nie
> > kreca i nie sadze by kogokolwiek na tym swiecie , a innych nie
> > widzialem poza wymienionymi antena i poaustriacka polruina .
>
> Tylko homo sovieticus, imbecyl z blokowiska o wrażliwości Dody może
> klasycystyczne kamienice nazwać poaustriacką polruiną. Dzięki takim
> zakutym łbom zniszczyliśmy setki centrów miasteczek w powojennej Polsce
> i robimy to nadal.
> Ale to tak na marginesie.
>
> --
> pozdrawia Adam
> różne takie tam:www.smialek.prv.pl
> /ile kremówek zjadł papież?/
w zyciu nie mieszkalem w bloku. od zawsze w domu zbudowanym albo
przez dziadkow , rodzicow lub samodzielnie.
doda ma pieknie sfotografowany biust ( oryginalu nie widzialem wiec
sie nie wypowiadam ) , fatalnie falszuje wiec nie slucham , czyli nie
moge sie wypowiedziec na temat jej dokonan artystycznych,
Austriacy nie zainwestowaliby wowczas ani jednego szylinga ( wowczas
korony ) w Polsce bez nadziei ze wyciagna kilkakrotnie wiecej od
podleglego narodu. Wogole udzial Austrii w rozbiorach byl podyktowany
tylko i wylacznie wzgledami pragmatycznymi. Cesarz obawial sie , iz
jesli rozbioru POlski dokonaja tylko rosja i niemcy , w wyniku tego
zbytnio sie wzbogaca , a on utarci rynki wplywu - wiec przylaczyl sie
do rozbioru.
Budowle z tego okresu to obraz nedzy i rozpaczy. Im wczesniej je
zrownamy z ziemia tym lepiej .
ach zaczynasz tracic nerwy i rzeczowe argumety, zaczansz
obrazac,Jesli robisz to publicznie tzn., ze zalezy Ci na uznaniu
srodowiska.
Obawiam sie jednak , ze latwo go nie znajdziesz. Na tej grupie pisza
ludzie na poziomie i nie latwo bedzie Ci ich przekonac do agresji. Byc
moze paru kolegow z branzy - w ramach solidarnosci zawodowej. Napisz
cos rzeczowego , proponowalem juz kiedys , cos o obrobce PS-
zaskarbilbys sobie czytajacych.
W riposcie wsponiales, ze bez zaplaty tego nie robisz - dziwi mnie
wiec dlaczego i dla kogo wogole tutaj piszesz ?
moze liczysz , ze znajdziesz kilku klijentow do swoich
przedwsiewziec ?
Zycze Ci tego.
XXX
-
46. Data: 2009-04-13 22:37:32
Temat: Re: Powrót - z lustra do kompaktu
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 13 Apr 2009, Anna Niedowiarek wrote:
> a może taki FinePix S100fs ? Mały to on nie jest ale bardzo wypasiony ;-) No
> i matryca Fujii.
...ale HR, nie SR.
Od reszty abstrahuję - bo z 28 mm (eq) oraz 2/3" matrycy oczywiście
dyskutować się nie da :) (w roli zalet).
SR dawali chyba tylko do hybryd z "Pro" w nazwie.
pzdr, Gotfryd
-
47. Data: 2009-04-13 22:40:49
Temat: Re: Powrót - z lustra do kompaktu
Od: "Santana" <s...@i...pl>
Użytkownik <j...@a...at> napisał w wiadomości
news:cee58920-528e-4033-bb5d-1fd5d11c237c@h28g2000yq
d.googlegroups.com...
On 13 Apr., 22:27, "d...@v...pl" <d...@v...pl> wrote:
> On 13 Kwi, 17:53, "Jakub Jewuła" <b...@s...com.pl> wrote:
>
> > Ogniskowa powyzej 200-300mm nic Ci nie da - ladnych zdjec
> > zwierzat nie robi sie dzieki temu, ze ma sie dluuuga ogniskowa...
> > Jak nie wiesz jak podejsc "sarne" to i 1000mm Ci nie pomoze ;)
>
> Mnie dziś na sarnę wystarczyło 300 plus podparcie (szyba samochodu)
> Plus manualne ostrzenie w celowniku , oczywiście (AF to se można nie
> powiem co. Może pannę na ławce w parku a nie zwierzęta w plenerze)
mozna gdzies to zdjecie zobaczyc ?
Hmm, a można gdzieś zobaczyć Twoje zdjęcia? Chętnie popatrzę na mistrzowską
robote :) Nie krępuj się ;)
Pozdrawiam
-
48. Data: 2009-04-13 22:55:51
Temat: Re: Powrót - z lustra do kompaktu
Od: j...@a...at
On 14 Apr., 00:40, "Santana" <s...@i...pl> wrote:
> Użytkownik <j...@a...at> napisał w
wiadomościnews:cee58920-528e-4033-bb5d-1fd5d11c237c@
h28g2000yqd.googlegroups.com...
> On 13 Apr., 22:27, "d...@v...pl" <d...@v...pl> wrote:
>
> > On 13 Kwi, 17:53, "Jakub Jewuła" <b...@s...com.pl> wrote:
>
> > > Ogniskowa powyzej 200-300mm nic Ci nie da - ladnych zdjec
> > > zwierzat nie robi sie dzieki temu, ze ma sie dluuuga ogniskowa...
> > > Jak nie wiesz jak podejsc "sarne" to i 1000mm Ci nie pomoze ;)
>
> > Mnie dziś na sarnę wystarczyło 300 plus podparcie (szyba samochodu)
> > Plus manualne ostrzenie w celowniku , oczywiście (AF to se można nie
> > powiem co. Może pannę na ławce w parku a nie zwierzęta w plenerze)
>
> mozna gdzies to zdjecie zobaczyc ?
>
> Hmm, a można gdzieś zobaczyć Twoje zdjęcia? Chętnie popatrzę na mistrzowską
> robote :) Nie krępuj się ;)
> Pozdrawiam
a gdzie ja pisze o mistrzowskiej robocie ?
wrecz przciwnie - zawsze pisalem ze jestem prostym amatorem .
co tydzin w ramach mozliwosci czasowych przyslyma jakies zdjeciatko
na wystwke tygodnia - zobacz pod adresem zdjecia tygodnia nr 15.
nie ma powodu zebym sie zgrywal dobrymiu zdjeciami. czyms innym jest
dobre zdjecie , a czyms innym informacja n.t wlasnosci obiektywu n.p.
przez uprzejmosc nie pytam gdzie sa Twoje zdjecia ? - szczerze mowiac
nie interesuje mnie to.
Pewnie sie obrazisz ,ale taka jest prawda- w fotografii amatorskiej
prace interesuja tylko ich autora , w fotografii zawodowej tez tyle
tylko, ze przychod finansowy za ich posrednictwem.
Nie bac wiec zdziwiony jesli powiem, ze nie chce Twoich prac widziec,
Nie interesuja ,mnie one , bo niby dlaczego mialyby mnie interesowac ?
XXX
-
49. Data: 2009-04-13 22:55:57
Temat: Re: Powrót - z lustra do kompaktu
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 13 Apr 2009, Weronika wrote:
> [...] dużo miałam też o czynienia z Fuji 5600...
[...]
> - makro - fotografuję bardzo dużo kwiatów, liści, małych owadów
IMVHO - konwerter. Niezależnie czy hybrydą czy lustrzanką, *zakładając*
że do lustrzanki byłby teleobiektyw tak z 200mm.
Może być sławny Raynox 250, za 100zł++ (pewnie drożejący wraz
z dolarem).
> Więc aparaty nad którymi myślę, chyba, że jest coś podobnego a równie
> interesującego:
> - Canon SX1
> - Sony H50
> - Sony SX1 - 9 mln matryca ale ciekawe funkcje
Sony HX1 czy Canon SX1?
> - Nikon P90
> - Panasonic FZ28
> - Fuji S8100fd
Pomimo Twojej deklaracji powyżej (o Fuji 5600, z matrycą 1/2,5")
polecam rozważenie *jednak* trochę większej matrycy.
Odbija się to na rozmiarach aparatu (niestety), ale i *jakieś*
plusy ma. Po prostu - matryca przy 2/3" jest dwa razy większa
niż przy 1/2,3" (licząc *powierzchnię*) co po prawdzie wymaga
większych soczewek w obiektywie, ale za to daje szansę
obiektywowi ze względu na niższe wymagania co do rozdzielczości.
pzdr, Gotfryd
-
50. Data: 2009-04-13 23:01:34
Temat: Re: Powrót - z lustra do kompaktu
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
j...@a...at pisze:
> doda ma pieknie sfotografowany biust ( oryginalu nie widzialem wiec
> sie nie wypowiadam ) , fatalnie falszuje wiec nie slucham , czyli nie
> moge sie wypowiedziec na temat jej dokonan artystycznych,
> Austriacy nie zainwestowaliby wowczas ani jednego szylinga ( wowczas
> korony ) w Polsce bez nadziei ze wyciagna kilkakrotnie wiecej od
> podleglego narodu. Wogole udzial Austrii w rozbiorach byl podyktowany
> tylko i wylacznie wzgledami pragmatycznymi. Cesarz obawial sie , iz
> jesli rozbioru POlski dokonaja tylko rosja i niemcy , w wyniku tego
> zbytnio sie wzbogaca , a on utarci rynki wplywu - wiec przylaczyl sie
> do rozbioru.
> Budowle z tego okresu to obraz nedzy i rozpaczy. Im wczesniej je
> zrownamy z ziemia tym lepiej .
Twoje wypowiedzi nt. fotografii to tylko głupie ględzenie. Ale na temat
architektury to już niebezpieczne pieprzenie kretyna. Nie poruszaj tego
tematu, bo jest bardzo drażliwy, szczególnie dla mnie, dla kogoś kto zna
temat nieco lepiej niż na poziomie historii z klasy czwartej
podstawówki, mieszka w Krakowie posiadającym mnóstwo perełek właśnie z
tego okresu, perełek, które nadziani skurwiele potrafią rozpieprzać
tylko po to, żeby na starość jeszcze napchać swoje obleśne dupy świeżym
tłuszczem.
Tę ''nędzę i rozpacz'' budowali polscy patrioci, dla których ważne było
nie tylko co, ale i jak, dla których właśnie owa Polskość objawiała się
w jakości. Tak, były kiedyś takie czasy, że potrafiono wybudować całe
miasto bez dwóch identycznych fasad, a stan, w którym się obecnie
znajdują zawdzięczamy wyłącznie chamom, którym pięćdziesiąt lat temu
komuna dała to we władanie.
> ach zaczynasz tracic nerwy i rzeczowe argumety, zaczansz
> obrazac,Jesli robisz to publicznie tzn., ze zalezy Ci na uznaniu
> srodowiska.
> Obawiam sie jednak , ze latwo go nie znajdziesz. Na tej grupie pisza
> ludzie na poziomie i nie latwo bedzie Ci ich przekonac do agresji. Byc
> moze paru kolegow z branzy - w ramach solidarnosci zawodowej. Napisz
He, teraz jeszcze psycholog :)
> cos rzeczowego , proponowalem juz kiedys , cos o obrobce PS-
> zaskarbilbys sobie czytajacych.
Piszę o tym bardzo często, tylko trzeba umieć czytać.
> W riposcie wsponiales, ze bez zaplaty tego nie robisz - dziwi mnie
> wiec dlaczego i dla kogo wogole tutaj piszesz ?
Tak se lubię.
> moze liczysz , ze znajdziesz kilku klijentow do swoich
> przedwsiewziec ?
> Zycze Ci tego.
A ja nie za bardzo. Sporo klientów ''znikąd'' próbowało mnie wyruchać
finansowo, kilku do dziś nie zapłaciło. Klientów zdobywam z obustronnego
polecenia, zresztą żyję z kilku różnych działalności, robienie jednej
rzeczy na dłuższą metę jest nudne i ogłupiające. Życie z samej
fotografii to kawał ciężkiej pracy, a mnie się pracować ciężko nie chce.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/lustro jest dla mnie źródłem chwil szczęścia i wzruszeń/