-
41. Data: 2009-09-15 19:37:07
Temat: Re: Porządny statyw na ciężki sprzęt
Od: "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl>
"JA" <marb67[beztego]@bb.home.pl> napisał:
>
> > Do makro biżuterii w studio to się zastanawiam, czy nie lepiej jakiś
> > solidny statyw stołowy (ale w tym temacie ostatnio cienko - wszędzie
> > się panoszą różne Gorillapody i inne podobne wynalazki) lub nawet
> > głowica przykręcona bezpośrednio do kawałka blatu meblowego. W sumie
> > będziesz robił zdjęcia małych obiektów z raczej niewielkiej wysokości a
> > kawał 3cm grubości blatu o rozmiarach pół na pół metra położony na
> > solidnym stole to bardzo stabilna podstawa dla głowicy statywu.
>
> Też jestem tego zdania.
> Ja swego czasu do RB67 kazałem utoczyć stalowe kółko o średnicy 200 mm
> i grubości 20. Ma gwint statywowy, do przykręcenia głowicy i mikrogumę
> od spodu. Sprawdza się świetnie.
> [...]
A może... ciężarek od sztangi z gwintem statywowym? Chociaż tym Twoim
kółkiem tez już pewnie można nieźle krzepę trenować;-)
--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)
-
42. Data: 2009-09-15 21:28:44
Temat: Re: Porządny statyw na ciężki sprzęt
Od: dominik <n...@d...kei.pl>
Jakub Jewuła wrote:
> 055 + 410 i kropka :)
>
> Czy dobrze pamietam, zes jest z Krakowa?
> Mam taki zestaw, mozesz sobie pomacac...
No właśnie o ile 055 jest super o tyle głowica o której myślałem jest
zdecydowanie za duża i za ciężka. Dodatkowo uznałem że dla mnie chyba
lepsza będzie kulowa, bo 3D nie do końca mi pasuje w takim stopniu.
Za zaproszenie dzięki, ale i tak w ciągu najbliższego czasu ciężko mi
będzie się wyrobić, a poza tym musiałbym wziąć zestaw taki w plener.. i
się przekonać jak to wypada na dłuższą metę :)
Wczoraj dopiero po kilku godzinach zacząłem dostrzegać, gdzie i co mnie w
zestawie z tematu boli.
d.
-
43. Data: 2009-09-15 21:29:14
Temat: Re: Porządny statyw na ciężki sprzęt
Od: JA <marb67[beztego]@bb.home.pl>
On 2009-09-15 21:37:07 +0200, "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl> said:
>> Też jestem tego zdania.
>> Ja swego czasu do RB67 kazałem utoczyć stalowe kółko o średnicy 200 mm
>> i grubości 20. Ma gwint statywowy, do przykręcenia głowicy i mikrogumę
>> od spodu. Sprawdza się świetnie.
>> [...]
>
> A może... ciężarek od sztangi z gwintem statywowym? Chociaż tym Twoim
> kółkiem tez już pewnie można nieźle krzepę trenować;-)
Bo to taki ciężarek od sztangi. Tylko ciężarki mają dziurę w środku, to
się nie nadają.
A kółko ma jedno zadanie: Stabilnie utrzymać ciężki bądź co bądź
aparat, na płaskiej powierzchni. I najważniejsza zaleta. Kosztowało dwa
piwa :P Muszę je zważyć.
--
200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100.
Nie odpowiadam na treści nad cytatem.
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl
-
44. Data: 2009-09-15 21:34:11
Temat: Re: Porządny statyw na ciężki sprzęt
Od: dominik <n...@d...kei.pl>
Marek Wyszomirski wrote:
> 055 znam tylko z opinii (pozytywnych), mam natomiast 410. Pod względem
> stabilnosci i precyzji ustawiania jest to świetna głowica. Jej wadą jest
> natomiast szybkość pracy - pod tym wzgledem wszelkie kulowe bija ją na
> głowę. W niektórych zastosowaniach ta powolność 410 nie ma znacznia, w
> innych może być poważną wadą. Dla mnie wadami 410 są też zbyt duże _jak_
> na_moje_potrzeby_ rozmiary i ciężar - ale - kogoś kto szuka głowicy do
> ciężkiego sprzętu zapewne te cechy 410 nie przerażą.
No właśnie ciężki sprzęt niekoniecznie oznacza ciężką głowicę. Stawiając
zestaw jak z początku opisu czułem że tracę zalety lekkiego statywu
podpinając do niego tak ciężką głowicę. Poza tym widać jasno że to głowica
pod średniaka raczej.
No i średnio się to takie nosi. Jest po prostu dziwnie wyważone.
Właśnie też zastanawiam się nad tą szybkością pracy - może to brak
przyzwyczajenia, ale nie mogłem dojść ładu z tymi pokrętełkami, za to
doszedłem do wniosku, że taka głowica świetnie nadaje się do panoram, ale
nie do łatwej zmiany orientacji.
d.
-
45. Data: 2009-09-15 21:36:44
Temat: Re: Porządny statyw na ciężki sprzęt
Od: dominik <n...@d...kei.pl>
Marek Wyszomirski wrote:
> Mam też 486 ale przestałem używać - za lepsze od niej uważam głowice kulowe
> z 3 pokrętłami - jednym luzujesz kulę, drugim ustawiasz siłę oporu głowicy
> ze zluzowaną kulą, trzecim odbvlokowujesz obrót do panoram. Jak sie czymś
> takim pracuje po odpowiednim ustawieniu oporu można zobaczyc np. pod
> adresami http://www.youtube.com/watch?v=DJ0Lne7Tc2I lub
> http://www.youtube.com/watch?v=FjJ_T0vOxds. Od pewnego czasu moja ulubiona
> głowica to Giottos MH1301. Ciekawa alternatywą wydają sie być głowice
> Fancier FT-6663H, FT6664H i FT6665H
> (www.funsports.pl/p,pl,453,glowica+ft6663h.html) zwłąszcza przy cenie
> 150-179zł za którą są oferowane.
Dzięki za wskazówki, chyba głowica taka będzie się mi najlepiej nadawać.
Jak jest z stabilnością tego? Producent nie opiera się przeciw wadze, ok 5kg?
d.
-
46. Data: 2009-09-15 21:52:03
Temat: Re: Porządny statyw na ciężki sprzęt
Od: dominik <n...@d...kei.pl>
JA wrote:
> Też jestem tego zdania.
> Ja swego czasu do RB67 kazałem utoczyć stalowe kółko o średnicy 200 mm i
> grubości 20. Ma gwint statywowy, do przykręcenia głowicy i mikrogumę od
> spodu. Sprawdza się świetnie.
Dopiero co ktoś chciał patentować ten rodzaj "stabilizacji" :)
d.
-
47. Data: 2009-09-15 21:56:36
Temat: Re: Porządny statyw na ciężki sprzęt
Od: "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl>
"dominik" <n...@d...kei.pl> napisał:
> [...]
> No właśnie ciężki sprzęt niekoniecznie oznacza ciężką głowicę. Stawiając
> zestaw jak z początku opisu czułem że tracę zalety lekkiego statywu
> podpinając do niego tak ciężką głowicę. Poza tym widać jasno że to głowica
> pod średniaka raczej.
Albo pod bardzo precyzyjne ustawienie mniejszego formatu. Jej ogromną zaletą
jest to, że w momencie poruszania za pośrednictwem przekłądni ślimakowych
nic nie musisz luzować, nie musisz te.ż podtrzymywać aparatu. W efekcie w
momencie kończenia ruchu nie zmieniaja sie obciążenia głowicy i nóg
statywu - i kadr zostaje dokładnie taki, jaki ustawiłeś. W przypadku
typowych głowic podczas ustawiania kadru obciążenia podtrzymujesz aparat -
na zakończenie blokujesz głowicę, pzrestajesz podtzrymywać i w tym momencie
siłynobciążające głowicę i statyw gwałtownei sie zmieniają - a to powoduje,
ze wszystkie elementy układu (głowica, statyw i podłłoże pod nogami statywu)
minimalnie się odkształacaja pod wpływem zmian obciążenia. I w przypadku
makrofotografii lub długich teleobiektywów niestety bywa to widoczne w
postaci zmiany kadru.
> No i średnio się to takie nosi. Jest po prostu dziwnie wyważone.
Niestety ta głowica jest ciężka - tego nie zmienisz. Pozostaje sie
przyzwyczaić lub nosić inną (ja tak włąśnie robię - 410 używam jedynie w
domu, w plener zabieram kulową - albo w ogóle rezygnuję ze statywu).
> Właśnie też zastanawiam się nad tą szybkością pracy - może to brak
> przyzwyczajenia, ale nie mogłem dojść ładu z tymi pokrętełkami, za to
> doszedłem do wniosku, że taka głowica świetnie nadaje się do panoram, ale
> nie do łatwej zmiany orientacji.
>
Zmiana orientacji jest bardzo precyzyjna, ale niestety kosztem czasu - to
trwa. Wprawdzie istnieje możliwość zwolnienia przekładni ślimakowych, ale i
tak 410 do szybkich głowic nie należy.
--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)
-
48. Data: 2009-09-15 21:57:05
Temat: Re: Porządny statyw na ciężki sprzęt
Od: dominik <n...@d...kei.pl>
de Fresz wrote:
> No wszystko fajnie, ale dochodzi dodatkowa upierdliwość z wyjmowaniem i
> wkładaniem - statyw na pasku jest znacznie szybciej dostępny. Miałem
> pokrowiec, po dwóch wycieczkach kupiłem pasek, a ten pierwszy wylądował
> w szafie.
Tutaj myślałem o pokrowcu z prostej przyczyny - statyw + głowica jest dość
ciężkie i niezbyt bardzo wyważone jak dla mnie. Paski owszem fajne są, ale
chyba wolałbym zarzucić na plecy jak już mam targać.
> Zresztą 055 to jak dla mnie kiepski statyw na plenery, bo jest
> najzwyczajniej za cieżki, zwłaszcza z 410 (zajebiaszcza głowica tak poza
> tym, z wadami opisanymi przez Marka). No chyba że plener zaczyna się
> góra 500 m od bagażnika samochodu ;-)
Nie myślę o statywie w góry. Po prostu potrzebuję czegoś, co będzie
stabilne i nie będę bał się że aparat od tego odpadnie. W góry to jakiś
gorillapod albo coś niskiego i lekkiego. Najlepiej to w ogóle bez statywu
w takie miejsce.
> Ale że Dominik jest znanym siłaczem, to pewnie i z kolumnowym dałby
> radę... ;-)
No nie przesadzaj. Akurat statyw warto by był lekki, ale stabilny. Dlatego
patrzyłem na takie z włókien węglowych. To po prostu duże i nieporęczne.
d.
-
49. Data: 2009-09-15 21:59:14
Temat: Re: Porządny statyw na ciężki sprzęt
Od: dominik <n...@d...kei.pl>
JA wrote:
>> powiedzcie mi czy ktoś z was używał może manfrotto 055MF3
> Ja mam 55XPROB z głowicą 029. Spokojnie nosi Mamiyę RZ67 z pryzmatem i
> cięższym szkłem.
Dzięki za wskazówkę, ale jak wspominałem nie chodzi mi o bicie rekordu w
masie tak statywu jak i aparatu. Maksymalnie 4kg, ale żeby to było
stabilne. Do tego możliwie poręczne.
Średniak dla mnie narazie odpada. Zresztą tam nie liczy się ani waga, ani
rozmiar, bo i tak wszystko waży niesamowicie.
d. :)
-
50. Data: 2009-09-15 21:59:37
Temat: Re: Porządny statyw na ciężki sprzęt
Od: dominik <n...@d...kei.pl>
KZ wrote:
> Kup jakąś kulową na płytkę Arca Swiss - np. Markinsa M10 - uniesie Ci 2
> razy tyle co to Manfrotto a przy okazji będzie dwa razy lższejsze i
> znacznie wygodniejsze. Przerabiałem 029, inne 3D Manfrotto, kulowe
> Manfrotto (są żenujące) i skończyłem z Markinsem.
> Kirk, Arca Swiss czy Really Right Stuff też dadzą radę. Wada to niestety
> cena...
A możesz coś o tych cenach?
d.