-
71. Data: 2012-01-08 16:23:18
Temat: Re: Port LPT - sterowanie 230V
Od: Grzegorz Krukowski <r...@o...pl>
On Fri, 6 Jan 2012 23:37:30 +0100, "j.r." <j...@g...pl>
wrote:
>Witam,
>niestety, widziałem E-skę po rozłączeniu ok 5kA
>(230VAC 0,040R pętla zwarcia).
>Obudowa z wierzchu była wizualnie ok ale środek już taki nie był :)
>Rozłączenie prądu >2kA powoduje zwykle wpalenie styków.
>W budynkach mieszkalnych prądy zwarciowe są zwykle <1kA
>więc zadziałenie E-ski nie jest dla nich końcem żywota.
No praktyka wskazuje, że jest to często zadziałanie jednorazowe. Choć
norma na wyłączniki średnionapięciowe mówi, że wyłącznik powinien być
w stanie trzy razy rozłączyć prąd zawrciowy czyli niewiele więcej.
Ważne że nie ekspoldował i zadziałał.
--
Grzegorz Krukowski
-
72. Data: 2012-01-08 21:39:47
Temat: Re: [OT] SSR na MOSach
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 8 Jan 2012 02:20:31 +0100, Sylwester Łazar napisał(a):
> Porażka. W takim module jest tyle pustego miejsca, że zamiast takich marnych
> 4,7uF (o ile pamiętam) można dać zwykłe, nie_elektrolityczne kondensatory.
> Wtedy taki moduł byłby praktycznie niezniszczalny.
Melduje zniszczenie kondensatora przy silniku w pralce.
Chyba nawet dwa razy :-)
J.
-
73. Data: 2012-01-08 22:01:26
Temat: Re: [OT] SSR na MOSach
Od: Sylwester Łazar <i...@a...pl>
> Melduje zniszczenie kondensatora przy silniku w pralce.
> Chyba nawet dwa razy :-)
Jakby to był elektrolit, to musiałbyś jeszcze kilka zer dopisać :-)
Co to za pralka? Dałeś na większe napięcie, czy zapłaciłeś stówę za taki sam
badziew.
S.
-
74. Data: 2012-01-09 12:37:35
Temat: Re: [OT] SSR na MOSach
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Sylwester Łazar" napisał w wiadomości
>> Melduje zniszczenie kondensatora przy silniku w pralce.
>> Chyba nawet dwa razy :-)
>Jakby to był elektrolit, to musiałbyś jeszcze kilka zer dopisać :-)
>Co to za pralka?
Polar.
>Dałeś na większe napięcie, czy zapłaciłeś stówę za taki sam badziew.
Zaplacilem stowe.
I juz nie pamietam - czy sie drugi raz popsuly, czy sie zbieglo z inna
usterka - pralka w koncu poszla na zlom. Po nastu latach pracy.
I nawet programator byl do konca dobry, mimo ze na tych zlych
niedobrych stykach, tylko chyba rdza ja przezarla.
J.
-
75. Data: 2012-01-09 17:29:22
Temat: Re: [OT] SSR na MOSach
Od: walker <e...@g...without.pl>
On 01/09/2012 01:37 PM, J.F wrote:
> Polar.
>
>> Dałeś na większe napięcie, czy zapłaciłeś stówę za taki sam badziew.
>
> Zaplacilem stowe.
> I juz nie pamietam - czy sie drugi raz popsuly, czy sie zbieglo z inna
> usterka - pralka w koncu poszla na zlom. Po nastu latach pracy.
>
> I nawet programator byl do konca dobry, mimo ze na tych zlych niedobrych
> stykach, tylko chyba rdza ja przezarla.
ja tez mam z polaru i tez przezarla ja rdza, wiecej pralki z polaru nie
kupie, pralka powinna miec emalie taka jak kuchenki, tzn 25 lat i rdzy
ani troche a woda sie lala ...
tylka jaka firma? jaki model?
-
76. Data: 2012-01-09 20:22:13
Temat: Re: [OT] SSR na MOSach
Od: Sylwester Łazar <i...@a...pl>
> I juz nie pamietam - czy sie drugi raz popsuly, czy sie zbieglo z inna
> usterka - pralka w koncu poszla na zlom. Po nastu latach pracy.
>
> I nawet programator byl do konca dobry, mimo ze na tych zlych niedobrych
> stykach, tylko chyba rdza ja przezarla.
>
> J.
Jarku! Doceniam. Wyrzuciłeś dobre styki i przeszedłeś na półprzewodniki:-)
Teraz się okaże, że nawalą elektrolity w sterowniku:-)
S.
-
77. Data: 2012-01-09 20:35:32
Temat: Re: [OT] SSR na MOSach
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Mon, 09 Jan 2012 21:22:13 +0100, Sylwester Łazar napisał(a):
>> I juz nie pamietam - czy sie drugi raz popsuly, czy sie zbieglo z inna
>> usterka - pralka w koncu poszla na zlom. Po nastu latach pracy.
>> I nawet programator byl do konca dobry, mimo ze na tych zlych niedobrych
>> stykach, tylko chyba rdza ja przezarla.
>>
> Jarku! Doceniam. Wyrzuciłeś dobre styki i przeszedłeś na półprzewodniki:-)
> Teraz się okaże, że nawalą elektrolity w sterowniku:-)
Nie wiem na co przeszedlem. Schematu juz nie ma :-(
Programator ciagle z kreciolkiem, ale regulacja obrotow bezstopniowa.
J.
-
78. Data: 2012-01-09 21:05:38
Temat: Re: Port LPT - sterowanie 230V
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 7 Jan 2012 20:42:27 +0100, badworm napisał(a):
> W pracy co jakiś czas mam okazję oglądać i słyszeć wyłączanie prądów
> zwarciowych przez wyłączniki magnetowydmuchowe w sieci 3kV DC. Wątpię,
> by w tym miejscu typowe wyłączniki szybkie (mechaniczne z komorą
> wydmuchową) zostały zastąpione w ciągu kilku bądź kilkunastu lat przez
> półprzewodniki. Prądy robocze są na poziomie 2-3kA, zwarciowe 20kA i
> więcej. Stosuje się wprawdzie wyłączniki z elementami energoelektroniki
> (wyłączniki z komorą próżniową) ale póki co tylko na pojazdach.
> Półprzewodniki na średnich napięciach pracują tam, gdzie są
> niezastąpione - w przekształtnikach. Pozwoliły zastąpić przetwornice
> wirujące (elektromaszynowe) oraz układy regulacji prądkości bazujące na
> stycznikach.
Czyli - wylaczaja, 50 razy na sekunde, i zyja :-)
Niewykluczone ze taka przyszlosc - wylacznik polprzewodnikowy, a w szereg
dla bezpieczenstwa mechaniczny.
No i pracuja juz na wysokich napieciach - HVDC jakby coraz bardziej
popularne.
J.
-
79. Data: 2012-01-10 17:24:19
Temat: Re: Port LPT - sterowanie 230V
Od: badworm <n...@p...pl>
Dnia Mon, 9 Jan 2012 22:05:38 +0100, J.F. napisał(a):
> Czyli - wylaczaja, 50 razy na sekunde, i zyja :-)
Ale nie służą do wyłączania prądów zwarciowych. Widziałem niejeden
wyłącznik szybki oraz komory gaszeniowe do nich po wielokrotnym
załączaniu na zwarcie - z półprzewodników to w ogóle by nic w takiej
sytuacji nie zostało.
--
Pozdrawiam Bad Worm badworm[maupa]post{kropek}pl
GG#2400455 ICQ#320399066
-
80. Data: 2012-01-10 17:58:28
Temat: Re: Port LPT - sterowanie 230V
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "badworm" napisał w wiadomości
Dnia Mon, 9 Jan 2012 22:05:38 +0100, J.F. napisał(a):
> Czyli - wylaczaja, 50 razy na sekunde, i zyja :-)
>Ale nie służą do wyłączania prądów zwarciowych. Widziałem niejeden
>wyłącznik szybki oraz komory gaszeniowe do nich po wielokrotnym
>załączaniu na zwarcie - z półprzewodników to w ogóle by nic w takiej
>sytuacji nie zostało.
Hm, jakos te lokomotywy ruszaja.
Mechanizm uszkodzenia stykow mechanicznych jest jednak inny, a
wylaczanie tyrystorow sie calkiem inaczej robi.
J.