eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaSklejanie styków przekaźnika
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 41

  • 1. Data: 2012-01-05 18:17:19
    Temat: Sklejanie styków przekaźnika
    Od: "Bartek" <bk*n@v.atonet.pl>

    Witam,
    Od jakiegoś czasu mam problem z urządzeniem, które za pomocą przekaźników
    steruje oświetleniem w moim domu. Problem dotyczy wyłącznie dwóch obwodów:
    oświetlenie zewnętrzne, oparte o HQI mocy 250W oraz oświetlenie wewnętrzne,
    oparte na żarówkach typu LED 230V 6x3W. Oświetlenie zewnętrzne załączane raz
    dziennie na podstawie sygnału z czujnika zmierzchowego, wewnętrzne w oparciu o
    czujniki ruchu.
    Problem polega na tym, że od czasu do czasu sklejają się styki przekaźnika
    załączającego dany obwód. Ostatnio dzieje się to właściwie tylko w obwodzie
    oświetlenia wewnętrznego, za to prawie codziennie i nawet kilka razy dziennie.
    Obwodów tego typu mam znacznie więcej, ale problem dotyczy tylko tych dwóch.
    Przeniesienie na inny przekaźnik nie rozwiązuje problemu (ten nowy też się
    skleja).
    Urządzenie
    http://www.satel.pl/pl/product/113/INT-IORS,Ekspande
    r-wejsc-i-wyjsc-na-szyne-DIN
    jest przystosowane do napięcia 230V i prądu do 16A. Producent nie zaleca
    sterowania obciążeniami indukcyjnymi.
    Czy ktoś ma pomysł jak rozwiązać taki problem?

    --
    Bartek


  • 2. Data: 2012-01-05 20:54:09
    Temat: Re: Sklejanie styków przekaźnika
    Od: Sylwester Łazar <i...@a...pl>

    > Od jakiegoś czasu mam problem z urządzeniem, które za pomocą
    > przekaźników steruje oświetleniem w moim domu. Problem dotyczy wyłącznie
    Należy wylutować przekaźniki i wlutować w to miejsce:
    1) Optoprzekaźnik SHARP S202 (wejście DC 20mA, wyjście AC220)
    lub
    2) tranzystory MOSFET DC5V/AC220

    Przekaźnik jest przestarzałym elementem sprzed 100 lat i jest niepisany
    zakaz ich stosowania.
    Takie ładne pudełka czekaja na naiwnych, którzy kupią to bo profesjonalnie
    wygląda i jest proste w podłączeniu.
    Niestety jak widać nie nadają się do pracy.
    S.


  • 3. Data: 2012-01-05 21:57:36
    Temat: Re: Sklejanie styków przekaźnika
    Od: Mirek <i...@z...adres>

    On 05.01.2012 21:54, Sylwester Łazar wrote:

    > Należy wylutować przekaźniki i wlutować w to miejsce:

    Nic bym nie wylutowywał, bo można stracić gwarancję albo i zdrowie.
    Kaskadowo dać mocniejszy przekaźnik... w ostatecznośći można zaryzykować:
    > 1) Optoprzekaźnik SHARP S202 (wejście DC 20mA, wyjście AC220)
    - ale tu bym się nie podniecał, bo taki goły to długo nie pożyje.

    [...]
    > Niestety jak widać nie nadają się do pracy.

    Do jednego się nadają, do drugiego nie.

    Mirek.



  • 4. Data: 2012-01-06 11:02:30
    Temat: Re: Sklejanie styków przekaźnika
    Od: Sylwester Łazar <i...@a...pl>

    >> Należy wylutować przekaźniki i wlutować w to miejsce:
    > Nic bym nie wylutowywał, bo można stracić gwarancję albo i zdrowie.

    Tym bym się nie przejmował.
    Gwarancja tu nic nie gwarantuje.
    Nie da się udzielić gwarancji na wadliwy projekt, który się będzie
    uszkadzał,
    w części dotyczącej zastosowanego elementu.
    Jest wiele takich urządzeń, które wymienia się na gwarancji, ciągle ze
    względu na ten sam objaw.
    Można i tak, tylko kto ma na to czas i ochotę na dalsze (poza zakupem)
    marnotrawienie pieniędzy.
    Mam na myśli demontaż, montaż, koszty przesyłki czy dojazdu.

    Co do zdrowia, to zdaje się autor już je traci, więc wiele nie ryzykuje.

    > Kaskadowo dać mocniejszy przekaźnik...

    Ten pomysł to zwiększenie ryzyka uszkodzenia.
    Jeden styk więcej


    > w ostatecznośći można zaryzykować:
    >> 1) Optoprzekaźnik SHARP S202 (wejście DC 20mA, wyjście AC220)
    > - ale tu bym się nie podniecał, bo taki goły to długo nie pożyje.

    Ryzyko to jest z tym drugim przekaźnikiem.
    Tutaj nie ma ryzyka.
    Poza tym łatwiej ewentualnie wymienić S202 na 4 pinach,
    niż przekaźnik na przynajmniej 6 jak sądzę i to wlutowany tak, że nie
    można ich powycinać,
    ale trzeba kombinować z wylutowaniem całości.

    Proszę spróbować go zastosować.
    Ja to zrobiłem kilkanaście razy w różnych projektach.
    Nigdy się nie uszkodził.
    Sterował silnikiem pompy CO, silnikiem 3kW jako przełącznik
    trójkąt-gwiazda,
    rygiel elektromagnetyczny drzwi.
    NIGDY się nie uszkodził.

    Za to przekaźników naprawiłem i wymieniłem jakieś 1000 szt.
    Ostatne 2 Siemensa dość niedawno, po to tylko aby jeszcze jakiś czas
    pociągnęły,
    do wymiany ich na półprzewodnikowe.


    >
    > [...]
    >> Niestety jak widać nie nadają się do pracy.
    >
    > Do jednego się nadają, do drugiego nie.
    To prawda.
    Nie należy jednak mylić nadają się, z zalecanym użyciem.
    Do słodzenia herbaty nadaje się cukier.
    Zaleca się jednak słodzić miodem. (Polecam film promujący miód:"Zapach
    kobiety" :-) }
    Jednak moim zdaniem najlepiej w tym celu należy zastosować
    wstrzemięźliwość.
    Tak samo jak do iskrzących i brudzących się styków, zarówno w
    przekaźnikach jak i wszelkiej maści złączach.
    S.


  • 5. Data: 2012-01-06 12:08:28
    Temat: Re: Sklejanie styków przekaźnika
    Od: Mirek <i...@z...adres>

    On 06.01.2012 12:02, Sylwester Łazar wrote:

    > Nie da się udzielić gwarancji na wadliwy projekt, który się będzie
    > uszkadzał,

    Projekt nie jest wadliwy - wadliwe są elementy, ewentualnie zastosowanie
    - lampa metalohalogenkowa to jednak spora indukcyjność i prąd na
    starcie, żarówki na LED-ach mogą a kolei mieć duże kondensatory po mostku.
    Już widzę ten ekspander satela na tych optotriakach - jeden będzie
    marudził, że nie może przełączać napięcia stałego, drugi że nie ma styku
    NC, trzeci że nie może rozłączać nim dodatkowego głośnika itp.

    > Proszę spróbować go zastosować.
    > Ja to zrobiłem kilkanaście razy w różnych projektach.
    > Nigdy się nie uszkodził.
    > Sterował silnikiem pompy CO, silnikiem 3kW jako przełącznik
    > trójkąt-gwiazda,
    > rygiel elektromagnetyczny drzwi.
    > NIGDY się nie uszkodził.
    >
    I tak go wstawiasz _gołego_ ? Bez żadnych gasików, warystorów czy
    bezpieczników z piaseczkiem?
    Jakoś nie wierzę, albo masz dużo szczęścia.

    Mirek.


  • 6. Data: 2012-01-06 12:47:22
    Temat: Re: Sklejanie styków przekaźnika
    Od: Sylwester Łazar <i...@a...pl>

    > I tak go wstawiasz _gołego_ ? Bez żadnych gasików, warystorów czy
    > bezpieczników z piaseczkiem?
    > Jakoś nie wierzę, albo masz dużo szczęścia.
    >
    > Mirek.

    Nie musisz wierzyć - sprawdź.
    Daleki już jestem od złudzeń. Projekt musi działać.
    Dlatego wybieram półprzewodniki, a nie złom.
    Oczywiście można dać dławik i bezpiecznik.
    To zależy od zastosowań.
    W piecu Atmos mam taki do nawiewu - goły.
    Poprzednio sterowała nim kapilara za 20 zł.
    Kapilara nie miała bezpiecznika, ani gasika.
    Dlaczego niby SSR miałby go posiadać?
    Często się o coś boimy.
    Czasem zupełnie niepotrzebnie, choć to cecha dość roztropna.
    Niemniej jednak - jak w życiu - za dużo bezpieczeństwa - zjedzą Cię
    koszty polis od ubezpieczyciela... :-)

    S.


  • 7. Data: 2012-01-06 13:06:42
    Temat: Re: Sklejanie styków przekaźnika
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Fri, 06 Jan 2012 13:47:22 +0100, Sylwester Łazar napisał(a):
    > W piecu Atmos mam taki do nawiewu - goły.
    > Poprzednio sterowała nim kapilara za 20 zł.
    > Kapilara nie miała bezpiecznika, ani gasika.
    > Dlaczego niby SSR miałby go posiadać?

    Bo wylacznik kapilary wytrzyma chwilowe 1000V, przeciazenie pradem
    rozruchowym itp.
    A SSR niekoniecznie, bo elementy maja mikronowe rozmiary, a druciki ciensze
    od wlosa :-)

    Ja tam lubie przekazniki, tylko oczywiscie jak to w zyciu - trzeba dobrac
    mlotek odpowiedni do gwozdzia :-)

    J.


  • 8. Data: 2012-01-06 13:41:52
    Temat: Re: Sklejanie styków przekaźnika
    Od: Sylwester Łazar <i...@a...pl>

    > Ja tam lubie przekazniki, tylko oczywiscie jak to w zyciu - trzeba dobrac
    > mlotek odpowiedni do gwozdzia :-)
    >
    > J.
    Ja też lubię, ale tylko w samochodzie jak włącze kierunkowskaz.
    Lubię mieć potwierdzenie dźwiękowe :-)
    Oczywiście do czasu, kiedy się nie wypali, bądź gdzieś obwód nie zacznie
    szwankować na stykach.

    A lubisz SSRy?

    S.


  • 9. Data: 2012-01-06 14:05:19
    Temat: Re: Sklejanie styków przekaźnika
    Od: Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de>

    Sylwester Łazar wrote:

    >> Ja tam lubie przekazniki, tylko oczywiscie jak to w zyciu - trzeba dobrac
    >> mlotek odpowiedni do gwozdzia :-)
    >>
    >> J.
    > Ja też lubię, ale tylko w samochodzie jak włącze kierunkowskaz.
    > Lubię mieć potwierdzenie dźwiękowe :-)
    > Oczywiście do czasu, kiedy się nie wypali, bądź gdzieś obwód nie zacznie
    > szwankować na stykach.

    W samochodach w międzyczasie rzadko spotykane. Jest klikacz, ale niezależny
    od samego przerywacza.

    Waldek

    --
    My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.


  • 10. Data: 2012-01-06 14:27:16
    Temat: Re: Sklejanie styków przekaźnika
    Od: Sylwester Łazar <i...@a...pl>

    >> Ja też lubię, ale tylko w samochodzie jak włącze kierunkowskaz.
    >> Lubię mieć potwierdzenie dźwiękowe :-)
    >> Oczywiście do czasu, kiedy się nie wypali, bądź gdzieś obwód nie zacznie
    >> szwankować na stykach.
    >
    > W samochodach w międzyczasie rzadko spotykane. Jest klikacz, ale
    > niezależny
    > od samego przerywacza.
    >
    > Waldek
    Witam Cię Waldku!
    Dzięki. Muszę spojrzeć co tam jest u mnie.
    W takim razie już nie lubię w ogóle przekaźników:-)
    S.

strony : [ 1 ] . 2 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: