-
11. Data: 2011-06-28 00:04:19
Temat: Re: Poplyneli, pojechali, zatrzymali
Od: Maciek <d...@p...onet.pl>
Dnia Mon, 27 Jun 2011 23:59:20 +0200, "Rafał \"SP\" Gil" napisał(a):
> Dyskutujesz o polskich drogach mówiąc, że oglądasz je z okna
> pociągu. Ciekawostka.
Dyskutuje o tych, po ktorych jezdze. Nie ma wsrod nich niczego
przypominajacego niemiecka autostrade.
> Może nie uwierzysz, ale w PL są drogi wojewódzkie w lepszym
> stanie niż większość DE autostrad.
No i znowu krecisz sie w kolko. Przeanalizuj wlasne wypowiedzi i zdecyduj
sie na wersje a lub b, bo sie mylisz w zeznaniach. Jeszcze tylko brakuje,
zebys zaczal tupac.
A w ogole, to mowa byla o czym innym.
--
Maciek
Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio
-
12. Data: 2011-06-28 00:15:09
Temat: Re: Poplyneli, pojechali, zatrzymali
Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>
W dniu 2011-06-28 00:04, Maciek pisze:
>> Dyskutujesz o polskich drogach mówiąc, że oglądasz je z okna
>> pociągu. Ciekawostka.
> Dyskutuje o tych, po ktorych jezdze. Nie ma wsrod nich niczego
> przypominajacego niemiecka autostrade.
Wstrzonsajonce.
> No i znowu krecisz sie w kolko. Przeanalizuj wlasne wypowiedzi i zdecyduj
> sie na wersje a lub b, bo sie mylisz w zeznaniach. Jeszcze tylko brakuje,
> zebys zaczal tupac.
Wskaż paluszkiem gdzie piszę o wersji a a gdzie o b i w jakim
kontekście ? Bo na razie ty twierdzisz, że nie mamy dróg jak w
DE, a ja twierdzę, że miejscami mamy lepsze, i uważam, że tam
można zapierdalać aż do "u drzwi twoich stoję panie" bo tam
ryzyko utraty życia jest niskie. Ty zaś dyskutujesz o samych
zjebanych drogach, co pokazuje, że nie wiesz jak wyglądają drogi
w PL.
> A w ogole, to mowa byla o czym innym.
A i owszem. O tym, że ktoś sobie *ubzdurał* , że alkohol jest
jedną z *głównych* przyczyn wypadków i jak to możliwe, że ciągle
tylu naprutych jeszcze jeździ.
--
Jak ja kurwa nienawidzę PH (DH) z parametrem PAR niższym niż 50 %
KURWA !!!
P.S. Bardzo lubię DW 710 + DW 449 + DK 15/25 ;)
-
13. Data: 2011-06-28 00:21:48
Temat: Re: Poplyneli, pojechali, zatrzymali
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Mon, 27 Jun 2011 19:02:59 +0200, Pawel "O'Pajak" wrote:
>nie jezdze duzo, jakies 10kkm rocznie, ale daje to mi pewien obraz
>prawdopodobienstwa kontroli. Jesli jest wiec ono tak niskie, to ilu
>pijanych NIE zatrzymano... Ale mniejsza z tym, pytanie co z tymi, f
>ktorych zlapano i jak to sie dzieje, ze codziennie lapia nowych, a przy
>okazji jakis akcji lapia ich zastraszajaca liczbe.
>Jak to jest?
>a) Lapia tych, ktorych nie zlapano wczesniej i za jakies czas liczba ta
>zacznie spadac (wylapia tych, ktorzy pija, a zakladam, ze to mniej
>wiecej staly %)
Nie zanosi sie - liczby jakby stale.
>b) Lapia, a sad ich wypuszcza
Owszem, ale od pewnego czasu tylko raz. Krzywdy nie chce robic, wiec
daje wyrok w zawiasach, a jak delikwent wpadnie po raz drugi, to nie
zostaje nic innego jak odwiesic.
Owszem - przy statystyce kontroli raz na 4 lata moze sie
przeterminowac. Ale w papierach zostaje i recydywa jest.
>c) Nie mam racji ze stalym odsetkiem pijacych-kierujacych i chleje coraz
>wiecej ludzi
>d) Wobec niskiego prawdopodobienstwa zlapania "zasoby" pijanych nigdy
>sie nie wyczerpia.
>e) Sam juz nie wiem co jeszcze mozna wymyslic
Licze i tu chyba nie ma zadnego problemu.
Jakbym tak kazdy pijany raz na miesiac jezdzil, napotykal co 4 lata
przypadkowa kontrole - szansa wpadki co 120 lat. Ale przy 19 mln
pojazdow w kraju dawalo by to 160k zlapanych rocznie.
A lapie sie polowe tego (plus drugie tyle rowerzystow).
Czyli albo kazdy co 2 miesiace, albo niektorzy co tydzien, co nie
wyglada tak niewiarygodnie.
Bo alternatywne rozwiazanie byloby chyba zbyt bezczelne: policjanci
dobrze wiedza gdzie zlapac pijanego kierowce (w sobote przy dyskotece
np) i jezdza tam norme wyrobic. A ze niepisana norma jest od lat
stala, to i statystyki stale.
J.
-
14. Data: 2011-06-28 00:25:21
Temat: Re: Poplyneli, pojechali, zatrzymali
Od: Maciek <d...@p...onet.pl>
Dnia Tue, 28 Jun 2011 00:15:09 +0200, "Rafał \"SP\" Gil" napisał(a):
>Ty zaś dyskutujesz o samych
> zjebanych drogach, co pokazuje, że nie wiesz jak wyglądają drogi
> w PL.
>> Większość przyczyn to jednak drogi, które nie wybaczają błędów.
To ja pisalem, tak?
Gratuluje fantazji.
Dobranoc.
--
Maciek
Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio
-
15. Data: 2011-06-28 00:27:03
Temat: Re: Poplyneli, pojechali, zatrzymali
Od: Maciek <d...@p...onet.pl>
Dnia Tue, 28 Jun 2011 00:21:48 +0200, J.F. napisał(a):
> Owszem - przy statystyce kontroli raz na 4 lata moze sie
> przeterminowac. Ale w papierach zostaje i recydywa jest.
A zatarcie skazania w przypadku jazdy po pijaku nastepuje po jakim czasie -
5 lat? Potem delikwent ma juz czyste konto.
--
Maciek
Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio
-
16. Data: 2011-06-28 00:30:56
Temat: Re: Poplyneli, pojechali, zatrzymali
Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>
W dniu 2011-06-28 00:25, Maciek pisze:
>> Ty zaś dyskutujesz o samych
>> zjebanych drogach, co pokazuje, że nie wiesz jak wyglądają drogi
>> w PL.
>>> Większość przyczyn to jednak drogi, które nie wybaczają błędów.
> To ja pisalem, tak?
Ja. A teraz rzuć okiem na raport o którym wspominałem.
Nie, żebym "zwodził". Jak nie znajdziesz podam ci linka na
talerzu jeśli sobie nie poradzisz. Podpowiem, z raportu tego
płyną wnioski: na drogach w PL, które mają jako taki standard -
ginie się nie często (acz efektownie). Na drogach bez standardu
- ginie się w huj często i mniej efektownie. I totalnie nie ma
tu znaczenia prędkość czy poziom alkoholu we krwi, bo wpadnięcie
do rowu na A przy 140 km/h i prrzy 2 promilach *raczej* nie
zabije. Wpadnięcie do rowu z drzewami z 0 promili przy 70 km/h
na dozwolonych 90 zabije "bardziej".
> Gratuluje fantazji.
A dziękuję. Fantazja to coś zbliżonego do wyobraźni. A tą się ma
albo nie ... Można ją sobie wyobrazić widząc dużo dziwnych
zdarzeń droogowych. Ty nie widziałeś w PL *porządnych* dróg.
Pozostaje tylko fantazja, bo wyobraźnie "się z czasem wyrabia".
Wstań rano.
--
Jak ja kurwa nienawidzę PH (DH) z parametrem PAR niższym niż 50 %
KURWA !!!
P.S. Bardzo lubię DW 710 + DW 449 + DK 15/25 ;)
-
17. Data: 2011-06-28 00:34:29
Temat: Re: Poplyneli, pojechali, zatrzymali
Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>
W dniu 2011-06-28 00:21, J.F. pisze:
> Bo alternatywne rozwiazanie byloby chyba zbyt bezczelne: policjanci
> dobrze wiedza gdzie zlapac pijanego kierowce (w sobote przy dyskotece
> np) i jezdza tam norme wyrobic. A ze niepisana norma jest od lat
> stala, to i statystyki stale.
Jarek - zapraszam do miejscowości OTFINÓW pod Tarnowem. Tam jest
bar ... ludzie się nakurwią jak świnia i wracają do domu z baru
do dajmy na to Pierszyc ;)
W lini prostej do domu 400 metrów. Drogą 700. Regularnie w
piątki i soboty wieczorem widuje się tam radiowóz (który za dnia
*strzeże porządku* w Żabnie) zaraz za winkem w lewo za drzewami.
Jak myślisz ? Stoją tam i szperaczem z radiowozu doświetlają
drogę mieszkańcom gminy, która oszczędza i latarni nie włącza ?
--
Jak ja kurwa nienawidzę PH (DH) z parametrem PAR niższym niż 50 %
KURWA !!!
P.S. Bardzo lubię DW 710 + DW 449 + DK 15/25 ;)
-
18. Data: 2011-06-28 00:52:53
Temat: Re: Poplyneli, pojechali, zatrzymali
Od: "Pawel \"O'Pajak\"" <o...@g...pl>
Powitanko,
> Zmienić "nastawienie" do tematu, bo wcale zmorą naszych dróg nie są
> pijani kierowcy. Acz jest to temat piękny, chwytliwy, medialny,
> odwracający uwagę opinii publicznej od realnych zagrożeń.
W 2010r 353 osoby do piachu (9% z ogolnej liczby zabitych w wypadkach).
Ale nie to mnie zastanawia, tylko wlasnie ta "niewyczerpalnosc zasobow".
Szukajac nieco odpowiedzi na moje rozmyslania natrafilem na
stwierdzenie, ze "Przestępstwa drogowe stosunkowo często popełniane są w
warunkach recydywy - na 150.399 podejrzanych o takie przestępstwa,
34.026 (tj. 22,6% ) było wcześniej karanych za podobne
przestępstwa(...)440 podejrzanych było tymczasowo aresztowanych, choć w
przypadku 128 areszt tymczasowy został uchylony."
Czyli wyglada na to, ze zlapanych w duzej czesci wypuszcza Policja
odrazu, a duza czesc z pozostalych sad. Kopyrajt:
http://www.statystyka.policja.pl/portal/st/840/65759
/Kobieta_za_kierownica__czy_jest_wtedy_bezpieczniej.
html
I tak przy okazji z powyzszego wynika ciekawostka..., ze nawalony facet
jedzie glupio, ale spokojnie, natomiast kobieta nawalona - strach sie bac.
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:
> (moje imie.[kropka]nazwisko, ten_smieszny_znaczek)gmail.com
-
19. Data: 2011-06-28 01:10:34
Temat: Re: Poplyneli, pojechali, zatrzymali
Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>
W dniu 2011-06-28 00:52, Pawel "O'Pajak" pisze:
>> Zmienić "nastawienie" do tematu, bo wcale zmorą naszych dróg
>> nie są
>> pijani kierowcy. Acz jest to temat piękny, chwytliwy, medialny,
>> odwracający uwagę opinii publicznej od realnych zagrożeń.
> W 2010r 353 osoby do piachu (9% z ogolnej liczby zabitych w
> wypadkach). Ale nie to mnie zastanawia, tylko wlasnie ta
> "niewyczerpalnosc zasobow".
Te 9 % to zabici przez alkohol ? Bo nie uszczegółowiłeś. A ile z
nich było tymi pijanymi rowerzystami co wyjechali z pobocza na
drogę, albo tymi co spało bez zlezienia z WIGIER 3 na środku
jezdni ? Pytam, bo nie wiem co za staty i skąd przywołujesz.
> http://www.statystyka.policja.pl/portal/st/840/65759
/Kobieta_za_kierownica__czy_jest_wtedy_bezpieczniej.
html
Litości ...
> I tak przy okazji z powyzszego wynika ciekawostka..., ze
> nawalony facet jedzie glupio, ale spokojnie, natomiast kobieta
> nawalona - strach sie bac.
Trzeźwej też. Zwłaszcza podczas burzy ;P
--
Jak ja kurwa nienawidzę PH (DH) z parametrem PAR niższym niż 50 %
KURWA !!!
P.S. Bardzo lubię DW 710 + DW 449 + DK 15/25 ;)
-
20. Data: 2011-06-28 08:41:39
Temat: Re: Poplyneli, pojechali, zatrzymali
Od: MadMan <m...@n...wp.pl>
Dnia Mon, 27 Jun 2011 19:26:57 +0200, Shrek napisał(a):
> d) + pijani kierowcy rowerów
A kto to jest kierowca roweru? :)
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138