-
1. Data: 2009-05-18 08:36:29
Temat: Pompa do wody (zanieczyszczonej)
Od: "Gejzero" <g...@p...onet.pl>
Witam,
Chcę wykonać pompę do oczyszczania studni, takie jak kiedyś stosowało się do
wypompowywania szamba. Silnik do góry połaczony wałkiem z wirnikiem
umieszczonym na dole w obudowie i całość zamocowana do rury, którą wypływa
"woda". Wiem ze aktualnie wrzuca sie pompę zatapialną do studni i na wierzch
wychodzi tylko wąż i przewod zasilajacy no i jakiś sznurek żeby takową pompę
wyciągnąć ze studni, ale takiej nie mam a silnik posiadam i troche "złomu" w
domu się poniewiera.
Zastanawia mnie jakiej optymalnej wielkości moze być wirnik w takiej pompie
jeżeli będę to popędzał silnikiem 2,2KW 2800 obr/min. Jest ktoś jest w
stanie chćby w przybliżeniu podać rozmiary takiego wirnika aby silnik nie
miał za ciężko, jak również wydajność była wystarczająca do szybkiego
opróżnienia studni. Głębokość od najniższego punktu czerpania wody do
poziomu gruntu nie większa niż 4 m. Szukam również rysunków kształtu komory
w której znajduje się wirnik. Wiem że powinna być odpowiednio wyprofilowana
aby umożliwiać wyrzut wody :)
Pozdrawiam
Gejzero.
-
2. Data: 2009-05-18 17:52:28
Temat: Re: Pompa do wody (zanieczyszczonej)
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Gejzero" <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gur797$to8$1@mx1.internetia.pl...
>. Wiem ze aktualnie wrzuca sie pompę zatapialną do studni i na
>wierzch wychodzi tylko wąż i przewod zasilajacy no i jakiś sznurek
>żeby takową pompę wyciągnąć ze studni, ale takiej nie mam a silnik
>posiadam i troche "złomu" w domu się poniewiera.
Przejdz sie na jakies targowisko, albo zajrzyjna allegro, ot np
http://www.allegro.pl/item635138640_pompa_power_up_1
00_sprawna_woda_czysta_lub_brudna.html
Szkoda robic.
J.
-
3. Data: 2009-05-18 18:05:13
Temat: Re: Pompa do wody (zanieczyszczonej)
Od: "krawat" <a...@g...SKASUJ-TO.pl>
Poszukaj w necie informacji o pompach, producenci podają na swoich stronach
bardzo dużo informacji więc nie powinno być problemu z wykonaniem plagiatu
jakiejś pompy o zbliżonych parametrach silnika.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
4. Data: 2009-05-18 18:24:30
Temat: Re: Pompa do wody (zanieczyszczonej)
Od: "Zygmunt M. Zarzecki" <z...@m...zarzecki.kom.wytnij.malpe.zmien.kom.na.com>
> Chcę wykonać pompę do oczyszczania studni, takie jak kiedyś stosowało
> się do wypompowywania szamba. Silnik do góry połaczony wałkiem z
> wirnikiem umieszczonym na dole w obudowie i całość zamocowana do rury,
> którą wypływa "woda". Wiem ze aktualnie wrzuca sie pompę zatapialną do
> studni i na wierzch wychodzi tylko wąż i przewod zasilajacy no i jakiś
> sznurek żeby takową pompę wyciągnąć ze studni, ale takiej nie mam a
> silnik posiadam i troche "złomu" w domu się poniewiera.
Zaoszczędź czas i kup gotowca.
zyga
-
5. Data: 2009-05-18 20:38:37
Temat: Re: Pompa do wody (zanieczyszczonej)
Od: "Gejzero" <g...@p...onet.pl>
Użytkownik "Zygmunt M. Zarzecki"
<z...@m...zarzecki.kom.wytnij.malpe.zmien.kom.n
a.com> napisał w
wiadomości news:gus856$hen$7@news.interia.pl...
>
>> Chcę wykonać pompę do oczyszczania studni, takie jak kiedyś stosowało się
>> do wypompowywania szamba. Silnik do góry połaczony wałkiem z wirnikiem
>> umieszczonym na dole w obudowie i całość zamocowana do rury, którą
>> wypływa "woda". Wiem ze aktualnie wrzuca sie pompę zatapialną do studni i
>> na wierzch wychodzi tylko wąż i przewod zasilajacy no i jakiś sznurek
>> żeby takową pompę wyciągnąć ze studni, ale takiej nie mam a silnik
>> posiadam i troche "złomu" w domu się poniewiera.
>
> Zaoszczędź czas i kup gotowca.
>
> zyga
Tylko ja nie chce zatapialnej pompy, ona ma miec wirnik we wodzie i ma to
być tak zwana gniotsja nie łamiotcja, ja chce tym wybierac piach z dna
studni ;) a wlasnie dzisiaj doszedlem do kurzawki i kopanie utknelo w
martwym punkcie :/ Nie wiem czy wogole jest sens pchac sie głębiejj. Chyba
zrobie jakis "odwiert" w oslonie rury z pcv w srodku studni i sprawdze co
siedzi głębiej, czy sa jakies "mądre" warstwy przepuszczalne, bo jak nie to
szkoda zachodu. na 2 metrach woda wylazila jak zla a glebiej sie zamulilo i
"dupaaaa"
Gejzero ;)
-
6. Data: 2009-05-18 21:09:38
Temat: Re: Pompa do wody (zanieczyszczonej)
Od: "Jeffrey" <s...@p...onet.pl>
Gejzero wrote:
>> Zaoszczędź czas i kup gotowca.
>>
>> zyga
>
> Tylko ja nie chce zatapialnej pompy, ona ma miec wirnik we wodzie i
> ma to być tak zwana gniotsja nie łamiotcja, ja chce tym wybierac
> piach z dna studni ;) a wlasnie dzisiaj doszedlem do kurzawki i
> kopanie utknelo w martwym punkcie :/ Nie wiem czy wogole jest sens
> pchac sie głębiejj. Chyba zrobie jakis "odwiert" w oslonie rury z
> pcv
> w srodku studni i sprawdze co siedzi głębiej, czy sa jakies "mądre"
> warstwy przepuszczalne, bo jak nie to szkoda zachodu. na 2 metrach
> woda wylazila jak zla a glebiej sie zamulilo i "dupaaaa"
kup gotowca jak ci doradzono - na bazarze ruską pompę przeponową -
odporna na drobny piasek
jeffrey
-
7. Data: 2009-05-18 21:49:54
Temat: Re: Pompa do wody (zanieczyszczonej)
Od: "Zygmunt M. Zarzecki" <z...@m...zarzecki.kom.wytnij.malpe.zmien.kom.na.com>
>>> Zaoszczędź czas i kup gotowca.
>>>
>>
>> Tylko ja nie chce zatapialnej pompy, ona ma miec wirnik we wodzie i
>> ma to być tak zwana gniotsja nie łamiotcja, ja chce tym wybierac
>> piach z dna studni ;) a wlasnie dzisiaj doszedlem do kurzawki i
>> kopanie utknelo w martwym punkcie :/ Nie wiem czy wogole jest sens
>> pchac sie głębiejj. Chyba zrobie jakis "odwiert" w oslonie rury z pcv
>> w srodku studni i sprawdze co siedzi głębiej, czy sa jakies "mądre"
>> warstwy przepuszczalne, bo jak nie to szkoda zachodu. na 2 metrach
>> woda wylazila jak zla a glebiej sie zamulilo i "dupaaaa"
>
> kup gotowca jak ci doradzono - na bazarze ruską pompę przeponową -
> odporna na drobny piasek
Źle!
zyga
-
8. Data: 2009-05-18 21:53:16
Temat: Re: Pompa do wody (zanieczyszczonej)
Od: "Zygmunt M. Zarzecki" <z...@m...zarzecki.kom.wytnij.malpe.zmien.kom.na.com>
>> Zaoszczędź czas i kup gotowca.
>>
>
> Tylko ja nie chce zatapialnej pompy, ona ma miec wirnik we wodzie i ma
> to być tak zwana gniotsja nie łamiotcja, ja chce tym wybierac piach z
> dna studni ;) a wlasnie dzisiaj doszedlem do kurzawki i kopanie utknelo
> w martwym punkcie :/ Nie wiem czy wogole jest sens pchac sie głębiejj.
> Chyba zrobie jakis "odwiert" w oslonie rury z pcv w srodku studni i
> sprawdze co siedzi głębiej, czy sa jakies "mądre" warstwy
> przepuszczalne, bo jak nie to szkoda zachodu. na 2 metrach woda wylazila
> jak zla a glebiej sie zamulilo i "dupaaaa"
Czy ja piszę o zatapialnej?
http://allegro.pl/item635271050_pompa_do_gnojowicy_s
zamba_szambo_bialogon_waz.html
http://allegro.pl/item632705871_pompa_nierdzewna_do_
szamba_szambo_kwasowka.html
zyga
-
9. Data: 2009-05-19 06:20:13
Temat: Re: Pompa do wody (zanieczyszczonej)
Od: "Gejzero" <g...@p...onet.pl>
Użytkownik "Zygmunt M. Zarzecki"
<z...@m...zarzecki.kom.wytnij.malpe.zmien.kom.n
a.com> napisał w
wiadomości news:guskcn$2je$1@news.interia.pl...
> Czy ja piszę o zatapialnej?
> http://allegro.pl/item635271050_pompa_do_gnojowicy_s
zamba_szambo_bialogon_waz.html
> http://allegro.pl/item632705871_pompa_nierdzewna_do_
szamba_szambo_kwasowka.html
Tak jak pompa z drugiego linka, tylko że nie chce kupowac gotowca jak
praktycznie wszystko mam tylko poskladać do kupy i pospawać.
Ona nie ma być do czerpania wody tylko do wybierania piasku z wodą i
drobnymi kamieniami tak powiedzmy do 2 cm. Gotowca nie chce bo jak się
żeliwna obudowa rozsypie to bedzie pompa do wyrzucenia a w takiej samoróbce
najwyzej wirnik sie ukręci albo wyszczerbi, a to można łatwo naprawić. Robić
chcę sam bo praktycznie wszystko mam pod ręką a kasy na kupno gotowca nie
zbywa :/ Tymbardziej że musze kupić później pompę do pompowania czystej wody
z tej studni a że mam sprawdzoną Omnigena MH1300 to nabędę kolejną taką.
Gejzero.
-
10. Data: 2009-05-19 22:22:48
Temat: Re: Pompa do wody (zanieczyszczonej)
Od: "olob kowalski" <b...@g...SKASUJ-TO.pl>
Gejzero <g...@p...onet.pl> napisał(a):
> Witam,
>
> Chcę wykonać pompę do oczyszczania studni, takie jak kiedyś stosowało się
do
> wypompowywania szamba. Silnik do góry połaczony wałkiem z wirnikiem
> umieszczonym na dole w obudowie i całość zamocowana do rury, którą wypływa
> "woda". Wiem ze aktualnie wrzuca sie pompę zatapialną do studni i na
wierzch
> wychodzi tylko wąż i przewod zasilajacy no i jakiś sznurek żeby takową
pompę
> wyciągnąć ze studni, ale takiej nie mam a silnik posiadam i troche "złomu"
w
> domu się poniewiera.
> Zastanawia mnie jakiej optymalnej wielkości moze być wirnik w takiej
pompie
> jeżeli będę to popędzał silnikiem 2,2KW 2800 obr/min. Jest ktoś jest w
> stanie chćby w przybliżeniu podać rozmiary takiego wirnika aby silnik nie
> miał za ciężko, jak również wydajność była wystarczająca do szybkiego
> opróżnienia studni. Głębokość od najniższego punktu czerpania wody do
> poziomu gruntu nie większa niż 4 m. Szukam również rysunków kształtu
komory
> w której znajduje się wirnik. Wiem że powinna być odpowiednio
wyprofilowana
> aby umożliwiać wyrzut wody :)
>
> Pozdrawiam
>
> Gejzero.
>
daj sobie siana z pompą jak chcesz oczyścią studnię lub ją pogłębić idź na
złom kup rury 1/2 cala nagwintuj z jednej strony gwintem 18tka z drugiej
dospawaj po 3 cm gwint tak aby po skręceniu dało jedną całość na samym dole
dospawaj na wylot pręt 8kę symetrycznie następnie zrób z połowy rury łyżkę
lub szlamówkę i dospawaj ją do rury 1 cal po czym do tej rury dospawaj oczko
tak aby szlamówka jeździłą po rurze 1/2 cala jak po windzie w rurze 1 cal na
dole zrób zamek w kształcie litery L a obu stron symetrycznie aby można było
po opuszczeniu jej na dół zakręcić w prawo rurą główną 1/2 cala by
przytrzymać szlamówkę takie rozwiązanie pozwala nie wyciągać rur głównych a
tylko szlamówkę z urobkiem za pomocą liny drugi sposób dla studni dużych
średnic to zamiast szlamówki robi się ósemkę z płaskownika spawa do rury 1
cal a następnie do tej ósemki nituje dwa worki laniane i wtedy obraca się
całością płąskowniki skrawają grunt który dostaje się do worków a podczas
wyciągania urobku worki zwieszają się w dół uniemożliwiając wysypywanie się
urobku kilka godzin i masz oczyszczoną studnię lub pogłębioną
ja tym pierwszym sposobem fakt że pierwszy raz w życiu przez 7 dni po 5h
dziennie zszedłem na 12,5m cały czas w kurzawce wbijając jednocześnie rurę
osłonową 110 kanalizacyjną szarą potem pod wodą na 12,5m wbiłem 3metrową
rurę rynnową z pcv 90 w nią wsadziłem filtr z rury 75 owiniętej geowłókniną
długości 2,6m po czym dociążyłem filtr a wyciągnąłem rurę 90 za pomocą
lewarka samochodowego i okucia rury 90 rurą 3 cale i tak czynna część filtra
jest 2,4m potem uszczelnienie i tak mam wodę z 12,5 do 15m
gdybym dał radę wbijać rury 110 osłonowe to pewnie zszedłbym na 100m ale nie
dało się bo rury ulegały deformacji przy wbijaniu
tak więc polecam nie pompy ale szlamówki lub wiertła workowe działają
fantasycznie a są znacznie tańsze wystarczy tylko troszkę głowy no i może
kilka książek z lat 50-60tych o budowie studni które są dostępne w każdej
bibliotece na uczelni technicznej
powodzenia
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/