-
1. Data: 2009-12-23 09:14:05
Temat: Po co fotograf?...
Od: Jan Rudziński <j...@g...pl>
Cześć wszystkim
...skoro do kompaktów firmy SONY za jedne 444 zł można dokupić
sztucznego fotografa biesiadnego?
http://www.fotopolis.pl/index.php?n=10137
"Podczas kolacji zestaw wykonał 150 zdjęć z czego 30 było zdecydowanie
zepsutych pod względem technicznym. Reszta zdjęć była wykonana
poprawnie,[...]z zestawu 150 zdjęć spokojnie jesteśmy w stanie wybrać
przynajmniej 50 udanych, które oddają atmosferę miejsca i wydarzenia."
--
Pozdrowienia
Janek (sygnaturka zastępcza)
-
2. Data: 2009-12-23 09:24:41
Temat: Re: Po co fotograf?...
Od: "Lol" <l...@l...pl>
Użytkownik "Jan Rudziński" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hgsn0q$hu7$1@inews.gazeta.pl...
> Cześć wszystkim
>
> ...skoro do kompaktów firmy SONY za jedne 444 zł można dokupić sztucznego
> fotografa biesiadnego?
>
> http://www.fotopolis.pl/index.php?n=10137
>
> "Podczas kolacji zestaw wykonał 150 zdjęć z czego 30 było zdecydowanie
> zepsutych pod względem technicznym. Reszta zdjęć była wykonana
> poprawnie,[...]z zestawu 150 zdjęć spokojnie jesteśmy w stanie wybrać
> przynajmniej 50 udanych, które oddają atmosferę miejsca i wydarzenia."
>
A mnie pomysł się podoba - po oswojeniu się biesiadujących z UFO ;) jest
szansa na autentyczne, niepozowane zdjęcia.
--
Lol
-
3. Data: 2009-12-23 09:33:01
Temat: Re: Po co fotograf?...
Od: John Smith <u...@e...net>
Lol napisał(a):
> U?ytkownik "Jan Rudzinski" <j...@g...pl> napisa? w wiadomo?ci
> news:hgsn0q$hu7$1@inews.gazeta.pl...
>> Cze?ae wszystkim
>>
>> ...skoro do kompaktów firmy SONY za jedne 444 z? mo?na dokupiae sztucznego
>> fotografa biesiadnego?
>>
>> http://www.fotopolis.pl/index.php?n=10137
>>
>> "Podczas kolacji zestaw wykona? 150 zdjeae z czego 30 by?o zdecydowanie
>> zepsutych pod wzgledem technicznym. Reszta zdjeae by?a wykonana
>> poprawnie,[...]z zestawu 150 zdjeae spokojnie jeste?my w stanie wybraae
>> przynajmniej 50 udanych, które oddaj? atmosfere miejsca i wydarzenia."
>>
>
> A mnie pomys? sie podoba - po oswojeniu sie biesiaduj?cych z UFO ;) jest
> szansa na autentyczne, niepozowane zdjecia.
I nie trzeba okularów z aparatem, o którym wspominał Marek.
Też uważam, że pomysł niegłupi. Na imprezie człowiek celujący lustrzanką
wygląda pretensjonalnie i denerwuje. Tu mamy statyw i automatyczne
kadrowanie, nawet bardzo wypasiony aparat nie jest potrzebny. Do
poprawnych fotek wystarczy. A niewielu pstrykaczy zrobi lepsze
samodzielnie. Ja jednak wolę wziąć kompakta, postawić go na małym
statywiku z dala od oczu i robić samodzielnie. Bo przecież już samo
fotografowanie cieszy, nie tylko jego efekty. No i łatwiejsza i krótsza
selekcja później. :-)
--
Mirek
-
4. Data: 2009-12-23 09:57:00
Temat: Re: Po co fotograf?...
Od: XX YY <f...@g...com>
On 23 Dez., 10:14, Jan Rudziński <j...@g...pl> wrote:
> Cześć wszystkim
>
> ...skoro do kompaktów firmy SONY za jedne 444 zł można dokupić
> sztucznego fotografa biesiadnego?
>
> http://www.fotopolis.pl/index.php?n=10137
>
> "Podczas kolacji zestaw wykonał 150 zdjęć z czego 30 było zdecydowanie
> zepsutych pod względem technicznym. Reszta zdjęć była wykonana
> poprawnie,[...]z zestawu 150 zdjęć spokojnie jesteśmy w stanie wybrać
> przynajmniej 50 udanych, które oddają atmosferę miejsca i wydarzenia."
>
> --
> Pozdrowienia
> Janek (sygnaturka zastępcza)
rewelka !
-
5. Data: 2009-12-23 10:13:30
Temat: Re: Po co fotograf?...
Od: "Mich@l" <k...@t...cy>
W dniu 2009-12-23 10:14, Jan Rudziński pisze:
> ...skoro do kompaktów firmy SONY za jedne 444 zł można dokupić
> sztucznego fotografa biesiadnego?
Świetny wynalazek. Prawdziwa innowacja. Jeśli to naprawdę kosztuje 500
zł to duuuuży plus dla inżynierów Sony.
--
To nie prawdy objawione a jedynie moje prywatne opinie ;)
Michał "Willy" Olszewski
GG: 2903798 / ICQ: 199507526
http://www.olszewski.net.pl
-
6. Data: 2009-12-23 10:20:04
Temat: Re: Po co fotograf?...
Od: John Smith <u...@e...net>
Mich@l napisał(a):
> W dniu 2009-12-23 10:14, Jan Rudziński pisze:
>
>> ...skoro do kompaktów firmy SONY za jedne 444 zł można dokupić
>> sztucznego fotografa biesiadnego?
>
> Świetny wynalazek. Prawdziwa innowacja. Jeśli to naprawdę kosztuje 500
> zł to duuuuży plus dla inżynierów Sony.
Nie przesadzaj, mechanika która za tym stoi nie jest bardziej
skomplikowana niż autko zdalnie sterowane za 50PLN. Wykrywanie twarzy
już mają w aparacie, reszta to pewnie algorytm przypadkowego błądzenia i
już. Koszty produkcji znacznie poniżej 500PLN. Wyczyn raczej
marketingowy (jeśli się przyjmie) niż inżynierski.
--
Mirek
-
7. Data: 2009-12-23 10:31:26
Temat: Re: Po co fotograf?...
Od: "Mich@l" <k...@t...cy>
W dniu 2009-12-23 11:20, John Smith pisze:
> Nie przesadzaj, mechanika która za tym stoi nie jest bardziej
> skomplikowana niż autko zdalnie sterowane za 50PLN. Wykrywanie twarzy
> już mają w aparacie, reszta to pewnie algorytm przypadkowego błądzenia i
> już. Koszty produkcji znacznie poniżej 500PLN. Wyczyn raczej
> marketingowy (jeśli się przyjmie) niż inżynierski.
Być może. Tego nie wiemy. Ale to nie zmienia faktu innowacyjności tego
urządzonka. Jak mi się rozsypie mój stary Ixus to następnym kompaktem
pewnie będzie Sony w takim właśnie zestawiku.
--
To nie prawdy objawione a jedynie moje prywatne opinie ;)
Michał "Willy" Olszewski
GG: 2903798 / ICQ: 199507526
http://www.olszewski.net.pl
-
8. Data: 2009-12-23 11:22:55
Temat: Re: Po co fotograf?...
Od: "Henry(k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>
Dnia Wed, 23 Dec 2009 10:14:05 +0100, Jan Rudziński napisał(a):
> ...skoro do kompaktów firmy SONY za jedne 444 zł można dokupić
> sztucznego fotografa biesiadnego?
>
> http://www.fotopolis.pl/index.php?n=10137
Super - w końcu fotograf też może pić do woli. Żeby tylko jeszcze GPS
wbudowali i aparat mógł do domu odprowadzić... ;-)
Pozdrawiam,
Henry
-
9. Data: 2009-12-23 11:30:16
Temat: Re: Po co fotograf?...
Od: John Smith <u...@e...net>
Mich@l napisał(a):
> W dniu 2009-12-23 11:20, John Smith pisze:
>
>> Nie przesadzaj, mechanika która za tym stoi nie jest bardziej
>> skomplikowana niż autko zdalnie sterowane za 50PLN. Wykrywanie twarzy
>> już mają w aparacie, reszta to pewnie algorytm przypadkowego błądzenia i
>> już. Koszty produkcji znacznie poniżej 500PLN. Wyczyn raczej
>> marketingowy (jeśli się przyjmie) niż inżynierski.
>
> Być może. Tego nie wiemy. Ale to nie zmienia faktu innowacyjności tego
> urządzonka.
Pełna zgoda.
> Jak mi się rozsypie mój stary Ixus to następnym kompaktem
> pewnie będzie Sony w takim właśnie zestawiku.
No i bardzo dobrze, dzięki temu może ten "pozycjoner" przestanie być
nowością, upowszechni się i potanieje. :-)
--
Mirek
-
10. Data: 2009-12-23 12:46:03
Temat: Re: Po co fotograf?...
Od: "Paweł W." <p...@p...onet.pl>
Henry(k) pisze:
> Super - w końcu fotograf też może pić do woli. Żeby tylko jeszcze GPS
> wbudowali i aparat mógł do domu odprowadzić... ;-)
No! Ja siebie na zdjęciach prawie nie mam. Chyba zrobię sobie coś
takiego ze swoim pentaksem (ma możliwość robienia zdjęć z interwałem z
menu) - muszę tylko zrobić podstawkę, która będzie się w miarę losowo
obracać :D
Pozdrawiam,
Paweł W.
--
Minister Zdrowia przypomina: zjedzenie cyjanku potasu w młodości
zmniejsza ryzyko chorób serca w podeszłym wieku.
źródło: Angora