-
81. Data: 2012-04-09 01:30:46
Temat: Re: Oto jak nie-polskie sieci żerują na Polakach...
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2012-04-09 01:07, Skrypëk pisze:
> Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
>> W dniu 2012-04-09 00:07, Skrypëk pisze:
>>>
>>> To po co prowadzisz działalność na którą nie ma popytu? A jak jest
>>> popyt, to czemu płącą tak marnie, że na ZUS nie wystarcza? Coś tu
>>> jest nie w porządku i chyba nie w ZUSie tkwi problem.
>>
>> Problem jest w Twoim postrzeganiu świata, jakoby tylko dochodowe
>> działalności zasługiwały na istnienie.
>
> No chyba na tym kapitalizm polega - jak firma za mało zarabia by się
> utrzymać, to upada - czyż nie?
Po pierwsze: nie.
Po drugie: "za mało zarabia" to pojęcie względne.
Jeśli chciałbym zarabiać robiąc i sprzedając ręcznie malowane kartki
świąteczne i miałbym z tego 500zł dochodu, to w kapitalizmie jak
najbardziej mogę to zrobić.
W socjalizmie nie, ponieważ nie starczy na podatki i łapówki.
>> Są jeszcze takie, które by mogły przynieść 100-2000zł dochodu.
>
> Jak masz zamiar zarabiać sto złotych miesięcznie, to nie opłaca ci się
> zakładać firmy. Nawet przy braku składek koszty operacyjne będą większe.
Prawidłowe pytanie jest: dlaczego się nie opłaca? Bo wiesz, jeśli będę
na to przeznaczał godzinę tygodniowo, to dlaczego rząd polski de facto
zabrania mi takiego zarobku?
>> I w zupełności zaspokoiły potrzeby wykonującej je osoby.
>
> Jak żona cię utrzymuje, to przestań udawać przedsiębiorcę, bo to
> śmieszne jedynie jest.
śmieszne to są Twoje argumenty.
--
Liwiusz
-
82. Data: 2012-04-09 01:33:13
Temat: Re: Oto jak nie-polskie sieci żerują na Polakach...
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2012-04-09 01:21, Skrypëk pisze:
>> Żeby prowadzić sezonową działalność,
>
> Do prowadzenia działalności nie trzeba siebie zatrudniać.
>
>> ktoś tu podawał dzieło jako
>> alternatywę dla ZUS. No i nie rozumiem czemu wyskoczyłeś ze zleceniem,
>> skoro od zlecenia
>> też jest ZUS.
>
> Ktoś źle zrozumiał, że migasz się od płacenia ZUSu pracownikom, więc
> zaproponował ci inne formy ich zatrudniania niż umowa o pracę.
Post "Tomka O" nie wspominał o pracownikach, a całokształt wątku
sugeruje, że dyskusja jest o ZUSie przedsiębiorcy.
--
Liwiusz
-
83. Data: 2012-04-09 01:59:11
Temat: Re: Oto jak nie-polskie sieci żerują na Polakach...
Od: Skrypëk <krypëk@pűbliçenëmy.pl>
Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
> W dniu 2012-04-09 01:21, Skrypëk pisze:
>
>>> Żeby prowadzić sezonową działalność,
>>
>> Do prowadzenia działalności nie trzeba siebie zatrudniać.
>>
>>> ktoś tu podawał dzieło jako
>>> alternatywę dla ZUS. No i nie rozumiem czemu wyskoczyłeś ze
>>> zleceniem, skoro od zlecenia
>>> też jest ZUS.
>>
>> Ktoś źle zrozumiał, że migasz się od płacenia ZUSu pracownikom, więc
>> zaproponował ci inne formy ich zatrudniania niż umowa o pracę.
>
> Post "Tomka O" nie wspominał o pracownikach,
Tylko o sezonowych umowach dzieła i zlecenia - dla kogo, jeśli nie dla
pracowników?
> a całokształt wątku
> sugeruje, że dyskusja jest o ZUSie przedsiębiorcy.
Wielcy przedsiębiorcy, co raz na rok chcą zarobić 100zł na pomalowaniu jajek
i nie szkoda im czasu i pieniędzy by założyć w tym celu firmę i prowadzić
jej rachunkowość.
Czy tak wyglądają te miliony firm rzekomo zabite przez ZUS? To o taki
plankton się rozchodzi? W taki razie problem jest zdecydowanie
przereklamowany.
-
84. Data: 2012-04-09 02:07:47
Temat: Re: Oto jak nie-polskie sieci żerują na Polakach...
Od: Skrypëk <krypëk@pűbliçenëmy.pl>
Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:jlt738$h9l$1@inews.gazeta.pl...
>W dniu 2012-04-09 01:07, Skrypëk pisze:
>> Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
>>> W dniu 2012-04-09 00:07, Skrypëk pisze:
>>>>
>>>> To po co prowadzisz działalność na którą nie ma popytu? A jak jest
>>>> popyt, to czemu płącą tak marnie, że na ZUS nie wystarcza? Coś tu
>>>> jest nie w porządku i chyba nie w ZUSie tkwi problem.
>>>
>>> Problem jest w Twoim postrzeganiu świata, jakoby tylko dochodowe
>>> działalności zasługiwały na istnienie.
>>
>> No chyba na tym kapitalizm polega - jak firma za mało zarabia by się
>> utrzymać, to upada - czyż nie?
>
> Po pierwsze: nie.
>
> Po drugie: "za mało zarabia" to pojęcie względne.
>
> Jeśli chciałbym zarabiać robiąc i sprzedając ręcznie malowane kartki
> świąteczne i miałbym z tego 500zł dochodu, to w kapitalizmie jak
> najbardziej mogę to zrobić.
Trzeba było od razu mówić, że masz problem z legalną sprzedażą okazjonalnego
rękodzieła. Się naburmuszasz jakby to był jakiś poważny biznes.
> Prawidłowe pytanie jest: dlaczego się nie opłaca?
Zakładać firmy przynoszącej sto złotych? Bo czas poświęcony na jej
prowadzenie będzie wart kilkukrotnie więcej.
Sam do tego poważnie nie podchodzisz - w końcu zakładasz raptem godzinę
tygodniowo i to jeszcze pewnie tylko w sezonie - a oczekujesz że ktoś się
będzie nad tym rozczulał.
-
85. Data: 2012-04-09 08:13:25
Temat: Re: Oto jak nie-polskie sieci żerują na Polakach...
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2012-04-09 01:59, Skrypëk pisze:
>
> Wielcy przedsiębiorcy, co raz na rok chcą zarobić 100zł na pomalowaniu
> jajek i nie szkoda im czasu i pieniędzy by założyć w tym celu firmę i
> prowadzić jej rachunkowość.
> Czy tak wyglądają te miliony firm rzekomo zabite przez ZUS? To o taki
> plankton się rozchodzi? W taki razie problem jest zdecydowanie
> przereklamowany.
Wręcz przeciwnie, taka bariera wejścia na rynek dla małych, biednych,
powoduje, że ci mali biedni tkwią wciąż w biedzie, zamiast robić coś
pożytecznego.
--
Liwiusz
-
86. Data: 2012-04-09 08:14:13
Temat: Re: Oto jak nie-polskie sieci żerują na Polakach...
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2012-04-09 02:07, Skrypëk pisze:
>
> Sam do tego poważnie nie podchodzisz - w końcu zakładasz raptem godzinę
> tygodniowo i to jeszcze pewnie tylko w sezonie - a oczekujesz że ktoś
> się będzie nad tym rozczulał.
Nie oczekuję rozczulania, oczekuję tylko (i aż) respektowania prawa
ludzi do pracy.
--
Liwiusz
-
87. Data: 2012-04-09 09:54:29
Temat: Re: Oto jak nie-polskie sieci żerują na Polakach...
Od: Tomek O <t...@g...com>
Jeżeli działalność nie ma charakteru zorganizowanego i ciągłego to
można co najwyżej zapłacić PCC powyżej 1000 zł. i nie trzeba prowadzić
działalności gospodarczej. Umowę o dzieło trzeba zawrzeć przed
wykonaniem np. rękodzieła. Trudno mi sobie wyobrazić zorganizowaną i
ciągłą działalność handlową z przychodem 100 zł. ?
-
88. Data: 2012-04-09 10:55:23
Temat: Re: Oto jak nie-polskie sieci żerują na Polakach...
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2012-04-09 09:54, Tomek O pisze:
> Jeżeli działalność nie ma charakteru zorganizowanego i ciągłego to
> można co najwyżej zapłacić PCC powyżej 1000 zł. i nie trzeba prowadzić
> działalności gospodarczej. Umowę o dzieło trzeba zawrzeć przed
> wykonaniem np. rękodzieła. Trudno mi sobie wyobrazić zorganizowaną i
> ciągłą działalność handlową z przychodem 100 zł. ?
Dowód z własnej niewiedzy ("trudno mi sobie wyobrazić") nie jest żadnym
argumentem.
"Zorganizowany i ciągły" charakter to może być nawet jednorazowa
transakcja. Ba, nawet samo poszukiwanie zleceń może być już wykonywaniem
działalności gospodarczej.
>Trudno mi sobie wyobrazić zorganizowaną i
> ciągłą działalność handlową z przychodem 100 zł. ?
Proszę bardzo: ogłaszanie się, że udziela się korepetycji. Dochód: 0zł.
Prowadzenie działalności gospodarczej: tak.
--
Liwiusz
-
89. Data: 2012-04-09 10:57:41
Temat: Re: Oto jak nie-polskie sieci żerują na Polakach...
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2012-04-09 09:54, Tomek O pisze:
> Umowę o dzieło trzeba zawrzeć przed
> wykonaniem np. rękodzieła.
I z kim ją zawrzesz, skoro kupiec nieznany... Lol
--
Liwiusz
-
90. Data: 2012-04-09 11:13:49
Temat: Re: Oto jak nie-polskie sieci żerują na Polakach...
Od: Tomek O <t...@g...com>
On 9 Kwi, 10:57, Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
> W dniu 2012-04-09 09:54, Tomek O pisze:
>
> > Umowę o dzieło trzeba zawrzeć przed
> > wykonaniem np. rękodzieła.
>
> I z kim ją zawrzesz, skoro kupiec nieznany... Lol
>
Wyobrażenie sobie dwóch różnych sytuacji widzę że Cie przerasta.
Wykonanie rękodzieła i jego sprzedaż to jedno a wykonanie rękodzieła
na zamówienie to drugie. Wiesz zorganizowane i ciągłe to mogą być dwa
pustaki ułożone obok siebie.