eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Olej do dwusuwów w ON
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 53

  • 41. Data: 2015-03-14 09:37:36
    Temat: Re: Olej do dwusuwów w ON
    Od: Trybun <i...@j...ru>

    W dniu 2015-03-09 o 17:06, Tata pisze:
    > Wypowiadają się sami teoretycy, jak rozumiem pytanie jest do
    > praktyków. Ja dolewam 1:250 Kleen-flo 953 i nic złego się nie dzieje.
    > Ten dodatek jest nisko popiołowy w odróżnieniu od Mixolu. Ważne, żeby
    > stosować olej silnikowy o TBN ok. 8 lub więcej, z dodatkami myjącymi.
    > Te parametry spełniają markowe oleje full syntetic. W Internecie są
    > informacje, że sprzedawany ON jest zbyt "suchy", w związku z czym nie
    > ma wystarczająco dobrych właściwości smarujących. Stosuję też inne
    > dodatki do paliwa i oleju silnikowego. Silnik 16 lat, licznikowo 246
    > tys. km, ma moc, a turbo remontowane 3 lata temu "daje kopa", mimo
    > stosowania wyklętych przez niektórych dodatków. Nie mam związku z
    > jakąkolwiek formą sprzedaży dodatków.
    >
    > Z wyrazami szacunku
    > MJ

    Tak, właśnie o taka opinię mi głównie chodziło. Dzięki.


  • 42. Data: 2015-03-14 09:38:09
    Temat: Re: Olej do dwusuwów w ON
    Od: Trybun <i...@j...ru>

    W dniu 2015-03-10 o 22:08, masti pisze:
    > Tata wrote:
    >
    >> Wypowiadają się sami teoretycy, jak rozumiem pytanie jest do praktyków.
    >> Ja dolewam 1:250 Kleen-flo 953 i nic złego się nie dzieje.
    > ja nie dolewam nic. jedyne co się dzieje to to, że portfel zostaje
    > wypełniony.
    >

    Dolej, przelicz zużyte przed i po dolaniu, paliwo i dopiero wtedy oceń
    stan portfela,.


  • 43. Data: 2015-03-14 11:50:19
    Temat: Re: Olej do dwusuwów w ON
    Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>

    Użytkownik "Trybun" <i...@j...ru> napisał w wiadomości
    news:5503f308$0$12181$65785112@news.neostrada.pl...
    >W dniu 2015-03-09 o 18:19, yabba pisze:
    >>
    >>>>
    >>>> Teraz nie widzę sensu. Ważne, żeby nie zatankować podrabianego ON.
    >>>>
    >>>
    >>> Tylko jak rozpoznać taki podrabiany?
    >>
    >> Nie rozpoznasz. Można tylko zmniejszyć prawdopodobieństwo wtopy, kupując
    >> na firmowych stacjach. Ale i tak nie masz 100% pewności.
    >>
    >
    > I tak właśnie robię. Staram się tankować tylko w ruchliwym Orlenie. Jednak
    > i tam zdarza się ON o różnej jakości, czasem nie idzie zatankować, tak się
    > pieni.

    To że sie pieni mniej lub bardziej to nic nie znaczy. Pisząc o złej jakości
    miałem na myśli szkodliwe dodatki, których nie powinno być w ON, a które
    zostały dodane przez ludzi robiących jakiś przekręt. Może to być
    rozpuszczalnik, zbyt duża zawartość estrów, paliwo lotnicze. Cokolwiek co
    jest tańsze i miesza się z paliwem.
    Paliwo wychodzące z dużych hurtowni zawsze spełnia minimalne wymagania
    normy, ale zanim dotrze do baku Twojego samochodu, to mogą stać się z nim
    różne cuda.
    Słyszałem nawet o przeróbkach OO na ON poprzez dodawanie kwasów i zasad do
    paliwa w celu pozbycia się barwnika. :)) To jest dopiero syf. Ale takie
    akcje były kilka lat temu.
    Możesz też trafić na paliwo zza wschodniej granicy, które z różnych powodów
    nie spełnia normy minimalnej, ale jest kupowane przez detalistów w Polsce.

    --
    Pozdrawiam,

    yabba


  • 44. Data: 2015-03-14 19:39:52
    Temat: Re: Olej do dwusuwów w ON
    Od: k...@g...com

    W dniu sobota, 14 marca 2015 11:49:31 UTC+1 użytkownik yabba napisał:
    > Użytkownik "Trybun" <i...@j...ru> napisał w wiadomości
    > news:5503f308$0$12181$65785112@news.neostrada.pl...
    > >W dniu 2015-03-09 o 18:19, yabba pisze:
    > >>
    > >>>>
    > >>>> Teraz nie widzę sensu. Ważne, żeby nie zatankować podrabianego ON.
    > >>>>
    > >>>
    > >>> Tylko jak rozpoznać taki podrabiany?
    > >>
    > >> Nie rozpoznasz. Można tylko zmniejszyć prawdopodobieństwo wtopy, kupując
    > >> na firmowych stacjach. Ale i tak nie masz 100% pewności.
    > >>
    > >
    > > I tak właśnie robię. Staram się tankować tylko w ruchliwym Orlenie. Jednak
    > > i tam zdarza się ON o różnej jakości, czasem nie idzie zatankować, tak się
    > > pieni.
    >
    > To że sie pieni mniej lub bardziej to nic nie znaczy. Pisząc o złej jakości
    > miałem na myśli szkodliwe dodatki, których nie powinno być w ON, a które
    > zostały dodane przez ludzi robiących jakiś przekręt. Może to być
    > rozpuszczalnik, zbyt duża zawartość estrów, paliwo lotnicze. Cokolwiek co
    > jest tańsze i miesza się z paliwem.
    > Paliwo wychodzące z dużych hurtowni zawsze spełnia minimalne wymagania
    > normy, ale zanim dotrze do baku Twojego samochodu, to mogą stać się z nim
    > różne cuda.
    > Słyszałem nawet o przeróbkach OO na ON poprzez dodawanie kwasów i zasad do
    > paliwa w celu pozbycia się barwnika. :)) To jest dopiero syf. Ale takie
    > akcje były kilka lat temu.
    > Możesz też trafić na paliwo zza wschodniej granicy, które z różnych powodów
    > nie spełnia normy minimalnej, ale jest kupowane przez detalistów w Polsce.
    >
    > --
    > Pozdrawiam,
    >
    > yabba

    Dlaczego syf? Zasadą strącą barwnik, kwasem zrobią właściwe pH i przefiltrują.


  • 45. Data: 2015-03-15 00:04:16
    Temat: Re: Olej do dwusuwów w ON
    Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>

    Użytkownik <k...@g...com> napisał w wiadomości
    news:1abae275-34cd-4392-8915-3f2a7825efd9@googlegrou
    ps.com...
    W dniu sobota, 14 marca 2015 11:49:31 UTC+1 użytkownik yabba napisał:
    > Użytkownik "Trybun" <i...@j...ru> napisał w wiadomości
    > news:5503f308$0$12181$65785112@news.neostrada.pl...
    > Słyszałem nawet o przeróbkach OO na ON poprzez dodawanie kwasów i zasad do
    > paliwa w celu pozbycia się barwnika. :)) To jest dopiero syf. Ale takie
    > akcje były kilka lat temu.
    >

    Dlaczego syf? Zasadą strącą barwnik, kwasem zrobią właściwe pH i
    przefiltrują.


    Masz rację, teoretycznie to świetnie działa. Ale nie wiem czy powstałe sole
    wytrącają się z roztworu czy też rozpuszczają się w paliwie. Nie ma też
    podstaw sądzić, że chciało im się bawić w dokładne mierzenie pH i dokładnie
    odmierzali ilości zasady i kwasu do zobojętnienia. Może tam zostać za dużo
    kwasu lub zasady, co będzie niekorzystne dla aparatury wtryskowej.

    --
    Pozdrawiam,

    yabba


  • 46. Data: 2015-03-15 08:09:45
    Temat: Re: Olej do dwusuwów w ON
    Od: Przemek <p...@g...com>

    Prawdopodobnie właśnie tak "ulepszone" paliwo widziałem w koparce u mnie w firmie. Z
    filtra paliwa gość wylał coś, co przypominało rozpuszczony w ropie gips. Maszyna była
    tankowana zawsze na Orlenie, a ten jeden raz było włane paliwo od prywatnego
    dostawcy.


  • 47. Data: 2015-03-15 14:20:29
    Temat: Re: Olej do dwusuwów w ON
    Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>

    Użytkownik "Przemek" <p...@g...com> napisał w wiadomości
    news:2247f9f3-cec4-45d2-ae58-41e761842fe1@googlegrou
    ps.com...
    Prawdopodobnie właśnie tak "ulepszone" paliwo widziałem w koparce u mnie w
    firmie. Z filtra paliwa gość wylał coś, co przypominało rozpuszczony w ropie
    gips. Maszyna była tankowana zawsze na Orlenie, a ten jeden raz było włane
    paliwo od prywatnego dostawcy.


    Nieprzecedził dokładnie produktu przed sprzedażą. :))
    Podobno barwnik strącają kwasem solnym, a kwas zobojętniają wapnem
    budowlanym.

    --
    Pozdrawiam,

    yabba


  • 48. Data: 2015-03-17 16:13:08
    Temat: Re: Olej do dwusuwów w ON
    Od: Trybun <i...@j...ru>

    W dniu 2015-03-14 o 11:50, yabba pisze:
    > Użytkownik "Trybun" <i...@j...ru> napisał w wiadomości
    > news:5503f308$0$12181$65785112@news.neostrada.pl...
    >> W dniu 2015-03-09 o 18:19, yabba pisze:
    >>>
    >>>>>
    >>>>> Teraz nie widzę sensu. Ważne, żeby nie zatankować podrabianego ON.
    >>>>>
    >>>>
    >>>> Tylko jak rozpoznać taki podrabiany?
    >>>
    >>> Nie rozpoznasz. Można tylko zmniejszyć prawdopodobieństwo wtopy,
    >>> kupując na firmowych stacjach. Ale i tak nie masz 100% pewności.
    >>>
    >>
    >> I tak właśnie robię. Staram się tankować tylko w ruchliwym Orlenie.
    >> Jednak i tam zdarza się ON o różnej jakości, czasem nie idzie
    >> zatankować, tak się pieni.
    >
    > To że sie pieni mniej lub bardziej to nic nie znaczy. Pisząc o złej
    > jakości miałem na myśli szkodliwe dodatki, których nie powinno być w
    > ON, a które zostały dodane przez ludzi robiących jakiś przekręt. Może
    > to być rozpuszczalnik, zbyt duża zawartość estrów, paliwo lotnicze.
    > Cokolwiek co jest tańsze i miesza się z paliwem.
    > Paliwo wychodzące z dużych hurtowni zawsze spełnia minimalne wymagania
    > normy, ale zanim dotrze do baku Twojego samochodu, to mogą stać się z
    > nim różne cuda.
    > Słyszałem nawet o przeróbkach OO na ON poprzez dodawanie kwasów i
    > zasad do paliwa w celu pozbycia się barwnika. :)) To jest dopiero syf.
    > Ale takie akcje były kilka lat temu.
    > Możesz też trafić na paliwo zza wschodniej granicy, które z różnych
    > powodów nie spełnia normy minimalnej, ale jest kupowane przez
    > detalistów w Polsce.
    >

    No tak, tak się pochrzaniło że teraz poprzez dolewki czystej benzyny do
    ON może oszust zostać milionerem. A może teraz jest jakieś racjonalne
    uzasadnienie dla tego aby ON był droższy na stacjach od benzyny?


  • 49. Data: 2015-03-18 00:10:52
    Temat: Re: Olej do dwusuwów w ON
    Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>

    Użytkownik "Trybun" <i...@j...ru> napisał w wiadomości
    news:55084476$0$2207$65785112@news.neostrada.pl...
    >W dniu 2015-03-14 o 11:50, yabba pisze:
    >
    > No tak, tak się pochrzaniło że teraz poprzez dolewki czystej benzyny do ON
    > może oszust zostać milionerem. A może teraz jest jakieś racjonalne
    > uzasadnienie dla tego aby ON był droższy na stacjach od benzyny?

    Większy popyt na ON i podobno jest droższy w produkcji.

    --
    Pozdrawiam,

    yabba


  • 50. Data: 2015-03-19 08:41:57
    Temat: Re: Olej do dwusuwów w ON
    Od: Marek <m...@g...pl>

    On 12.03.2015 11:59, Budzik wrote:
    > Użytkownik jerzu t...@i...pl ...
    >
    >>> Akurat pisałem o dieslu 1,9 - Fiat scudo / peugeot expert / citroen
    >>> jumpy.
    >>>
    >>> Ale fakt, taki mercedes 207D potrzebował tego czasu troche wiecej.
    >>
    >> Miałem 2.0 TDDi - nagrzewał się w miarę szybko. 2.5 dCi nagrzewa się
    >> wolniej od 2.0 TDDi. 1.6TDCi to już masakra pod tym względem ;)
    >>
    > Widocznie te nowoczesne jednostki potrzebuja wiecej czasu.
    > Sprawdziłem wczoraj na 1.9D - po kilometrze wskazówka sie delikatnie
    > podnosi (minimalne wskazanie to 70 stopni)
    > Po około 5 kilometrach (z czego 4 to dojazd do autostrady) otwiera sie
    > termostat.
    >
    Konkretnie Astra 1,7 od isuzu potrzebuje okolo 8km do osiagniecia
    temperatury. Podobno ten typ tak ma.


    --
    Marek
    echo q...@k...csq | tr a-di-rs-ze-h a-z

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: