-
31. Data: 2011-07-18 18:32:11
Temat: Re: Odstraszacz gołębi, projekt początkującego.
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2011-07-18 19:18, Jacek Radzikowski wrote:
>> I zawiera w hardware 32-bitowy kontroler ARM7 i to raczej z tych
>> większych. To już nie jest *mały* kontroler. Ponadto brak MMU powoduje
> Ja wiem czy taki wielki?
Wystarczy że odstrzaszająco wielki dla początkujących: ciężka obudowa,
upierdliwe zasilanie, kłopoliwe narzędzia w porównaniu z byle ATMega8 +
BASCOM. Gotowców na ARM w cenie 100zł mozna kilka znaleźć ale raczej na
poziomie CPU + stabilizator + kwarc a więc bez rękodziała się nie obejdzie.
> Ale po co komu MMU w systemie, który ma wykonać prostą zaprogramowaną
> sekwencję operacji kiedy pojawi się stan aktywny na wejściu?
Ponieważ to jest .NET. A .NET projektowany jest z myślą o tym że "new
Foo;" jest tanie i zakończy się powodzeniem. Wystarczy mały błąd aby w
systemie z niewielka ilością RAM na własne oczy przekonać się co to jest
fragmentacja pamięci.
> więc te kilka cykli na posprzątanie sterty można odżałować.
Posprzątanie sterty (garbage collecting) to nie to samo co kompaktacja
sterty. Ten drugi ficzer może, ale nie musi mieć .NET. Z javą podobnie:
może, ale nie musi. Zalezy jak zaimplementowano wartwę abstrakcji pamięci.
> Przesadzasz. To nie jest moduł z gołym procesorem, a klocek z maszyną
> wirtualną .net i wszystkim niezbędnym do wykonania programu
> skompilowanego do bytecodu. Do tego jest dostępna biblioteka
> narzędziowa, która zdejmuje autorowi aplikacji z głowy problem
> inicjalizacji peryferiów.
Za <100zł dodajmy, bo taki był warunek brzegowy.
> A wracając do twojego stwierdzenia że Maciek jest skazany na assembler,
> C czy specjalizowane odmiany Basica - nie jest.
W cenie do 100zł jest.
-
32. Data: 2011-07-18 18:37:45
Temat: Re: Odstraszacz gołębi, projekt początkującego.
Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>
Użytkownik Maciej Tokarz napisał:
> Chciałbym zrealizować projekt, którego celem ma być odstraszanie gołębi
> na balkonie. Ponieważ mam doświadczenie w programowaniu interesuje mnie
> rozwiązanie oparte na jakimś mikrokontrolerze. Jak podejść do tego
> tematu mając na względzie:
>
> 1. Dźwięk sokoła powinien być uruchamiany w momencie zbliżenia się
> "intruza" do balkonu.
> 2. Programowanie układu było w Visual Basic Net (jeśli jest to możliwe).
> 3. Koszty nie przekroczyły 100zł.
>
> Czy mogę liczyć na krótkie wskazówki w jaki sposób zabrać się do sprawy
> ew. pomocne linki w zakresie tematu?
Zainwestuj w niemiłe elementy mechaniczne. U mnie w kamienicy dwa lata
takie odstraszaczki działały albo i trzy - w pierwszym roku pięknie,
później zasrańce przywykły i nie reagowały.
A sterczące druty uniemożliwiające lądowanie działają zawsze tak samo.
--
Darek
-
33. Data: 2011-07-18 18:41:40
Temat: Re: Odstraszacz gołębi, projekt początkującego.
Od: Zbych <z...@o...pl>
On 18.07.2011 20:37, "Dariusz K. Ładziak" wrote:
> Użytkownik Maciej Tokarz napisał:
>> Chciałbym zrealizować projekt, którego celem ma być odstraszanie gołębi
>> na balkonie. Ponieważ mam doświadczenie w programowaniu interesuje mnie
>> rozwiązanie oparte na jakimś mikrokontrolerze. Jak podejść do tego
>> tematu mając na względzie:
>>
>> 1. Dźwięk sokoła powinien być uruchamiany w momencie zbliżenia się
>> "intruza" do balkonu.
>> 2. Programowanie układu było w Visual Basic Net (jeśli jest to możliwe).
>> 3. Koszty nie przekroczyły 100zł.
>>
>> Czy mogę liczyć na krótkie wskazówki w jaki sposób zabrać się do sprawy
>> ew. pomocne linki w zakresie tematu?
>
> Zainwestuj w niemiłe elementy mechaniczne. U mnie w kamienicy dwa lata
> takie odstraszaczki działały albo i trzy - w pierwszym roku pięknie,
> później zasrańce przywykły i nie reagowały.
>
> A sterczące druty uniemożliwiające lądowanie działają zawsze tak samo.
Ja zauważyłem, że uczą się tak stawać, żeby kolce im nie przeszkadzały.
Może ewolucja sprawiła, że mają dłuższe nogi? :-)
-
34. Data: 2011-07-18 18:49:37
Temat: Re: Odstraszacz gołębi, projekt początkującego.
Od: Maciej Tokarz <m...@m...pl>
>
> Dlaczego pisanie czegoś na duże procesory ma zerową wartość edukacyjną?
> Czy w edukacji chodzi o to, by było trudniej? No to można w trakcie
> pisania klęczeć na grochu. Albo nasypać sobie piasku do klawiatury.
>
Jak rozumiem, aby na sygnał czujki ruchu uruchomić odczyt sampla
zapisanego na karcie pamięci nie trzeba układów "z górnej półki".
Jeśli chodzi o zastosowanie języka C, nie ma większego problemu, całkiem
po prostu moim codziennym językiem jest VB stąd takie pytanie.
Czy jest taka możliwość, aby zapis dźwięku umieścić bezpośrednio w
kodzie nie angażując dodatkowego nośnika?
--
Maciej Tokarz
http://my-poi.pl
-
35. Data: 2011-07-18 18:56:20
Temat: Re: Odstraszacz gołębi, projekt początkującego.
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2011-07-18 20:49, Maciej Tokarz wrote:
> Jak rozumiem, aby na sygnał czujki ruchu uruchomić odczyt sampla
> zapisanego na karcie pamięci nie trzeba układów "z górnej półki".
Trzeba ten sampl odczytać. Poradzi sobie z tym choćby ATMega8 za około
6zł/sztuka. Ale należy napisać oprogramowanie.
Jesli chodzi o granie muzyczek, dzwięków to jest masa informacji w
sieci, zerknij np. tutaj:
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1525524.html
> Jeśli chodzi o zastosowanie języka C, nie ma większego problemu, całkiem
> po prostu moim codziennym językiem jest VB stąd takie pytanie.
Tym bardziej porzuć Vb na rzecz C albo na początek BASCOM.
> Czy jest taka możliwość, aby zapis dźwięku umieścić bezpośrednio w
> kodzie nie angażując dodatkowego nośnika?
Problemem jest pojemność pamięci Flash małych procesorow - powiedzmy że
będzie to naście kB. Jeśli się zmieścisz w nastu kB z samplem który
jakoś gra - to tak. Mocno to uprości układ - zamieni się on w sam
procesor + filtr ( elementy bierne ) + wzmacniacz (mozna kupić gotowego
kita). Odpanie masą kodu obslugująca kartę SD. Projekt na jeden wieczór.
-
36. Data: 2011-07-18 19:11:04
Temat: Re: Odstraszacz gołębi, projekt początkującego.
Od: Maciej Tokarz <m...@m...pl>
W dniu 2011-07-18 20:56, Sebastian Biały pisze:
> On 2011-07-18 20:49, Maciej Tokarz wrote:
>> Jak rozumiem, aby na sygnał czujki ruchu uruchomić odczyt sampla
>> zapisanego na karcie pamięci nie trzeba układów "z górnej półki".
>
> Trzeba ten sampl odczytać. Poradzi sobie z tym choćby ATMega8 za około
> 6zł/sztuka. Ale należy napisać oprogramowanie.
> ...
Serdeczne dziękuję Wszystkim za pomoc! Sądzę, że mam wystarczająco dużo
danych aby rozpocząć pracę. Jeśli napotkam jakiś problem pozwolę sobie
napisać na Waszą grupę.
Pozdrawiam,
--
Maciej Tokarz
http://my-poi.pl
-
37. Data: 2011-07-18 19:28:24
Temat: Re: Odstraszacz gołębi, projekt początkującego.
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2011-07-18 21:11, Maciej Tokarz wrote:
>> Trzeba ten sampl odczytać. Poradzi sobie z tym choćby ATMega8 za około
>> 6zł/sztuka. Ale należy napisać oprogramowanie.
>> ...
> Serdeczne dziękuję Wszystkim za pomoc! Sądzę, że mam wystarczająco dużo
> danych aby rozpocząć pracę. Jeśli napotkam jakiś problem pozwolę sobie
> napisać na Waszą grupę.
Zacznij może od ATmega32 w obudowie DIP. Co prawda jest duży rozmiarem
,ale ilość Flasha prawdopodobnie będzie wystarczająca do wydawania jakiś
krótkich sampli bez kombinowania z karta SD która utrudnia życie
hardwareowo i softwareowo. Jak jakośc będzie mizerna - to wtedy możesz
pomyśleś o rozbudowie.
A o zwykłym playerze mp3 nie myslaleś? Podpiąć się pod przycisk "play" i
już ...
-
38. Data: 2011-07-18 19:35:17
Temat: Re: Odstraszacz gołębi, projekt początkującego.
Od: Maciej Tokarz <m...@m...pl>
>
> A o zwykłym playerze mp3 nie myslaleś? Podpiąć się pod przycisk "play" i
> już ...
Ano zależy mi na tym, aby zrobić takie urządzenie samodzielnie... Niemal
codziennie czytam na elektrodzie DIY, podziwiając co można wykonać w
warunkach domowych i w końcu niejako "zmuszony" potrzebą postanowiłem
spróbować swoich sił.
--
Maciej Tokarz
http://my-poi.pl
-
39. Data: 2011-07-18 20:28:59
Temat: Re: Odstraszacz gołębi, projekt początkującego.
Od: "Krzysztof Tabaczyński" <k...@w...pl>
Użytkownik "Maciej Tokarz" <m...@m...pl> napisał w wiadomości
news:j017fs$peq$1@news.onet.pl...
>> Nie żeby mi się zawsze wszystko ze wszystkim kojarzyło, ale Pan to
>> powinien
>> się raczej zabrać na początek za obrabiarkę sterowaną numerycznie.
>> Polowanie
>> na gołąbki bardziej mnie przystoi.
>>
>
> ROTFL!!!
> Ja proszę Pana tylko skrawek tego nieba otoczyć opieką zamierzam :-)))
Na początek proponuję spróbować wywiesić
wydrukowany na papierze wizerunek głowy
orła, sokoła, jastrzębia... Działa na jaskółki,
wrony i sroki, to może podziała i na gołębie.
Działa także na szpaki, ale nie radzę... :-)
Pozdrowienia. Krzysztof z Tychów.
-
40. Data: 2011-07-18 20:34:07
Temat: Re: Odstraszacz gołębi, projekt początkującego.
Od: janusz_kk1 <j...@o...pl>
Dnia 18-07-2011 o 00:02:33 Maciej Tokarz <m...@m...pl> napisał(a):
> Chciałbym zrealizować projekt, którego celem ma być odstraszanie gołębi
> na balkonie. Ponieważ mam doświadczenie w programowaniu interesuje mnie
> rozwiązanie oparte na jakimś mikrokontrolerze. Jak podejść do tego
> tematu mając na względzie:
>
> 1. Dźwięk sokoła powinien być uruchamiany w momencie zbliżenia się
> "intruza" do balkonu.
> 2. Programowanie układu było w Visual Basic Net (jeśli jest to możliwe).
> 3. Koszty nie przekroczyły 100zł.
>
> Czy mogę liczyć na krótkie wskazówki w jaki sposób zabrać się do sprawy
> ew. pomocne linki w zakresie tematu?
Nic ci to nie da, szkoda roboty, na znanym mi urzedzie wypróbowali
1.Kolce, po 5 latach już ich prawie nie było
2. Dzwięki różne, po pół roku wyłaczylibo bardziej przeszkadzały ludziom
niż
gołębiom które nic sobie z nich nie robiły.
Teraz testują druty pod wysokim napięciem które 'kopie' gołebie jak próbują
siąść na parapecie, ciekawe jak długo to wytrzyma.
--
Pozdr
JanuszK