-
31. Data: 2013-01-27 23:02:53
Temat: Re: OC bez prawa jazdy
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
W dniu 2013-01-27 22:42, Cavallino pisze:
>
> Użytkownik "Jakub Witkowski" <j...@d...z.sygnatury> napisał w wiadomości
grup dyskusyjnych:ke46lm$2kpf$...@n...ipartners.pl...
>> W dniu 2013-01-27 22:29, Cavallino pisze:
>>>
>>> Użytkownik "Jakub Witkowski" <j...@d...z.sygnatury> napisał w wiadomości
grup dyskusyjnych:ke44bo$2jm0$...@n...ipartners.pl...
>>>> W dniu 2013-01-27 16:30, Big Jack pisze:
>>>>
>>>>> na wała będziesz sobie taką duperelą jak OC głowę zawracał, skoro jak przyjdzie
do dzwonu, to niemal ze 100% pewnością Tobie wina zostanie przypisana
>>>>
>>>> I co z tego? Przecież z definicji OC chroni od odpowiedzialności właśnie wtedy,
gdy się jest winnym...
>>>
>>> Ale nie gdy nie masz prawka.
>>
>> Ja tylko zwracam uwagę koledze, że bzdurnie powołuje się na "winę".
>
> Nieprawda.
Ależ prawda, gdyż to nie *przypisanie winy* czyni OC bezużytecznym, jak sugeruje,
tylko ustawowy regres.
Bez wzmianki o regresie, sama mowa o winie nic nie tłumaczy.
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
-
32. Data: 2013-01-27 23:11:29
Temat: Re: OC bez prawa jazdy
Od: LEPEK <g...@w...pl>
W dniu 2013-01-27 16:30, Big Jack pisze:
> skoro jak przyjdzie do dzwonu, to niemal ze 100%
> pewnością Tobie wina zostanie przypisana, jako (teoretycznie) nie
> posiadajacemu umiejęstności powożenia i z polisy co najwyżej będziesz
> mógł zrobić użytek w WC? ;) Nie ubezpieczaj, bo tylko w koszty polecisz.
Na szczęście to nie do końca tak działa.
Wina jest ustalana na podstawie faktycznych okoliczności, a nie faktu
posiadania papierka.
Posiadanie OC chroniłoby w tym przypadku przed karą za jego brak (3000?).
W przypadku szkody ubezpieczyciel pokrywa koszty poszkodowanemu i zwraca
się do swojego klienta (!) o zwrot tych kosztów z powodu prowadzenia
pojazdu bez uprawnień.
Dodatkowo mandat za prowadzenie bez uprawnień (z 500?)
Wychodzi więc na to, że oszczędza się około 3500 PLN w przypadku
ewentualnej kolizji / wypadku, o ile takowa wystąpi. Jeśli jednak
wystąpi wypadek, to można wdepnąć w poważne koszty (operacja + np.
proteza + rehabilitacja = 250.000 PLN). Ja bym się jednak postarał o to
prawo jazdy, żeby je mieć :)
Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Corolla E11 4E-FE sedan '97
Avensis T22 1CD-FTV sedan '01
-
33. Data: 2013-01-27 23:13:09
Temat: Re: OC bez prawa jazdy
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Sun, 27 Jan 2013 22:43:23 +0100, ToMasz napisał(a):
> > Poczytaj ustawę o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym
>> Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych
>>
>> Jest tam Art 43:
> tak, ja czytałem. po pijaku, kradzionym autem itd. Czy ktokolwiek zna
> kogokolwiek do którego ubezpieczyciel zwrócił się z regresem?
Znam gościa który mają kat. B,C+E spowodował stłuczkę motocyklem.
I nie licz że ubezpieczyciel odpuści - to dla nich kasa po którą zawsze i
chętnie się schylą.
Choćbyś o 10kg przekroczył 3500DMC zestawu jadąc z pustą przyczepą, to
założę się że jak wypatrzą to w papierach, to będzie regres.
Zwłaszcza że ustawa nie wymaga od nich udowadniania niczego, żadnego
związku przyczynowo-skutkowego.
Jest sprawca, nie ma uprawnień - jest regres.
Coś mi się kojarzy, że oni nawet z tym regresem nie muszą iść do sądu, a
prosto do komornika (ale tu to już nie mam pewności).
-
34. Data: 2013-01-27 23:24:29
Temat: Re: OC bez prawa jazdy
Od: "Big Jack" <a...@b...zz>
W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/ke478j$2l2p$1@news2.i
partners.pl
*Jakub Witkowski* napisał(-a):
> Tak jest, Bartosz opisał to dokładnie i bez błędów logicznych :>
Nie sprawdzałem zgodności przytoczonego przepisu z oryginałem.
> Nawiasem mówiąc nieprawdą jest, że jeśli nie masz PJ, to w razie
> wypadku będziesz z automatu uznanym winnym.
Wiem, tu już ja pofolgowałem fantazji.
--
Big Jack
////// GG: 660675
( o o)
--ooO-( )-Ooo-
-
35. Data: 2013-01-28 00:15:20
Temat: Re: OC bez prawa jazdy
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 27 Jan 2013 22:43:23 +0100, ToMasz napisał(a):
> > Poczytaj ustawę o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym
>> Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych
>> Jest tam Art 43:
> tak, ja czytałem. po pijaku, kradzionym autem itd. Czy ktokolwiek zna
> kogokolwiek do którego ubezpieczyciel zwrócił się z regresem?
A tu nawet kiedys jeden z kolegow pisal.
Przychodzi wezwanie ... czy pan jechal pojazdem w dniu , o godz, na ulicy.
Auto sluzbowe, ulica kolo domu - pewnie tak. A o co chodzi ?
A bo dwa samochody sie stuknely i mowia ze to pana wina, bo zajechal pan
droge jednemu. podali numer. Czy przyznaje sie pan do winy i przymuje
mandat, czy mamy skierowac sprawe do sadu?
A dwa miesiace pozniej "z powdu ucieczki z miejsca wypadku wzywa sie
obywatela do zwrotu kosztu wyplaconego odszkodowania" ..
J.
-
36. Data: 2013-01-28 00:17:12
Temat: Re: OC bez prawa jazdy
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 27 Jan 2013 22:42:14 +0100, Cavallino napisał(a):
> Użytkownik "Jakub Witkowski" <j...@d...z.sygnatury> napisał w
>>>> I co z tego? Przecież z definicji OC chroni od odpowiedzialności właśnie
>>>> wtedy, gdy się jest winnym...
>>> Ale nie gdy nie masz prawka.
>> Ja tylko zwracam uwagę koledze, że bzdurnie powołuje się na "winę".
>
> Nieprawda.
> Gdyby winnym uznać drugą stronę, to nie posiadający prawka nie będący
> sprawcą nie musi nic płacić, a co za tym idzie i regresu nie ma.
Chyba ze dziecko, i z zasady ryzyka.
Glowy nie dam - byc moze daje sie uzyskac dalej zwrot od rodzicow dziecka,
jesli zawinili brakiem opieki ...
J.
-
37. Data: 2013-01-28 00:20:33
Temat: Re: OC bez prawa jazdy
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 27 Jan 2013 22:05:25 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):
> Do tego AFAIR ubezpieczyciel nie ma nic do gadania - nie ma prawa odmówić
> ubezpieczenia nikomu (przynajmniej OC).
Alianz Direct twierdzi ze oni maja - bo nie sa ubezpieczycielem tylko
agentem, i na niektore przypadki nie maja umowy.
J.
-
38. Data: 2013-01-28 00:25:12
Temat: Re: OC bez prawa jazdy
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 27 Jan 2013 21:43:59 +0100, ToMasz napisał(a):
> Ja wiem że jak Ci ktoś córkę przejedzie, to g... Cię będzie obchodziło
> czy ma prawo jazdy czy nie. Natomiast jeśli pozwolimy jeździć ludziom
> bez prawa jazdy, na pewno wielu _więcej niż teraz_ ludzi zginie pod
> kołami samochodów.
Czy _wielu_ to watpliwe. Czlowiek ze 200h doswiadczenia za kolkiem jezdzi
raczej lepiej niz taki z 20. W dodatku jesli jedzie ostroznie, zeby glupio
nie wpasc :-)
Chociaz ... glupi 1% wiecej, to caly autobus, mozna rzec: wielu.
J.
-
39. Data: 2013-01-28 09:49:51
Temat: Re: OC bez prawa jazdy
Od: "4CX250" <t...@p...ornet.pl>
Użytkownik "Big Jack" <a...@b...zz> napisał w wiadomości
news:51054827@news.home.net.pl...
> jak przyjdzie do dzwonu, to niemal ze 100% pewnością Tobie wina zostanie
> przypisana,
Brak prawa jazdy jeszcze nie oznacza że to ja złamałem przepis i wymusiłem
pierwszeństwo.
Marek
-
40. Data: 2013-01-28 17:27:53
Temat: Re: OC bez prawa jazdy
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:1dhnvy8mh212m.1mi0s7wsoor5j.dlg@40tude.
net...
> Dnia Sun, 27 Jan 2013 22:42:14 +0100, Cavallino napisał(a):
>> Użytkownik "Jakub Witkowski" <j...@d...z.sygnatury> napisał w
>>>>> I co z tego? Przecież z definicji OC chroni od odpowiedzialności
>>>>> właśnie
>>>>> wtedy, gdy się jest winnym...
>>>> Ale nie gdy nie masz prawka.
>>> Ja tylko zwracam uwagę koledze, że bzdurnie powołuje się na "winę".
>>
>> Nieprawda.
>> Gdyby winnym uznać drugą stronę, to nie posiadający prawka nie będący
>> sprawcą nie musi nic płacić, a co za tym idzie i regresu nie ma.
>
> Chyba ze dziecko, i z zasady ryzyka.
>
> Glowy nie dam - byc moze daje sie uzyskac dalej zwrot od rodzicow dziecka,
> jesli zawinili brakiem opieki ...
A czemu miałoby się nie dawać?