-
41. Data: 2013-01-28 17:28:54
Temat: Re: OC bez prawa jazdy
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "4CX250" <t...@p...ornet.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:51063bb0$0$1212$6...@n...neostrada
.pl...
> Użytkownik "Big Jack" <a...@b...zz> napisał w wiadomości
> news:51054827@news.home.net.pl...
>
>> jak przyjdzie do dzwonu, to niemal ze 100% pewnością Tobie wina zostanie
>> przypisana,
>
> Brak prawa jazdy jeszcze nie oznacza że to ja złamałem przepis i wymusiłem
> pierwszeństwo.
Ale może oznaczać, że przez brak umiejętności przyczyniłeś się do wypadku
np. nie hamując odpowiednio.
-
42. Data: 2013-01-28 20:52:56
Temat: Re: OC bez prawa jazdy
Od: "4CX250" <tarnusmtv@poćta.łonet.pl>
Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w wiadomości
news:5106a73d$0$1297$65785112@news.neostrada.pl...
> Ale może oznaczać, że przez brak umiejętności przyczyniłeś się do wypadku
> np. nie hamując odpowiednio.
Jadę bez prawka na zielonym a na czerwonym, pakuje się mistrz z prawem
jazdy.
Kto zawinił?
-
43. Data: 2013-01-28 21:56:33
Temat: Re: OC bez prawa jazdy
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 28.01.2013 00:15, J.F. pisze:
> Przychodzi wezwanie ... czy pan jechal pojazdem w dniu , o godz, na ulicy.
> Auto sluzbowe, ulica kolo domu - pewnie tak. A o co chodzi ?
> A bo dwa samochody sie stuknely i mowia ze to pana wina, bo zajechal pan
> droge jednemu. podali numer. Czy przyznaje sie pan do winy i przymuje
> mandat, czy mamy skierowac sprawe do sadu?
>
> A dwa miesiace pozniej "z powdu ucieczki z miejsca wypadku wzywa sie
> obywatela do zwrotu kosztu wyplaconego odszkodowania" ..
Znam podobny przypadek. Tylko samochód prywatny i kierujący się
sfrajerzył, bo posłuchał policjanta, który powiedział "przyjmij pan
mandat - nawet jeśli pan niewinny to i tak mniejsza fatyga niż łażenie
po sądach".
No i przyjął, czyli się przyznał do ucieczki... i teraz chcą parę
ładnych tysięcy za samochody i barierkę.
--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
-
44. Data: 2013-01-28 21:57:31
Temat: Re: OC bez prawa jazdy
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 28.01.2013 00:17, J.F. pisze:
>> Gdyby winnym uznać drugą stronę, to nie posiadający prawka nie będący
>> sprawcą nie musi nic płacić, a co za tym idzie i regresu nie ma.
>
> Chyba ze dziecko, i z zasady ryzyka.
>
> Glowy nie dam - byc moze daje sie uzyskac dalej zwrot od rodzicow dziecka,
> jesli zawinili brakiem opieki ...
Nawet jeśli to dziecko pokierowało pojazdem prawidłowo? Chyba żartujesz...
--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
-
45. Data: 2013-01-28 22:24:26
Temat: Re: OC bez prawa jazdy
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Mon, 28 Jan 2013 21:56:33 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):
> W dniu 28.01.2013 00:15, J.F. pisze:
>> Przychodzi wezwanie ... czy pan jechal pojazdem w dniu , o godz, na ulicy.
>> Auto sluzbowe, ulica kolo domu - pewnie tak. A o co chodzi ?
>> A bo dwa samochody sie stuknely i mowia ze to pana wina, bo zajechal pan
>> droge jednemu. podali numer. Czy przyznaje sie pan do winy i przymuje
>> mandat, czy mamy skierowac sprawe do sadu?
>> A dwa miesiace pozniej "z powdu ucieczki z miejsca wypadku wzywa sie
>> obywatela do zwrotu kosztu wyplaconego odszkodowania" ..
>
> Znam podobny przypadek. Tylko samochód prywatny i kierujący się
> sfrajerzył, bo posłuchał policjanta, który powiedział "przyjmij pan
> mandat - nawet jeśli pan niewinny to i tak mniejsza fatyga niż łażenie
> po sądach".
> No i przyjął, czyli się przyznał do ucieczki... i teraz chcą parę
> ładnych tysięcy za samochody i barierkę.
Nie wiadomo, byc moze zaoszczedzil 100 zl, bo sad i tak by go uznal winnym
:-)
J.
-
46. Data: 2013-01-28 22:26:00
Temat: Re: OC bez prawa jazdy
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "4CX250" <tarnusmtv@poćta.łonet.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ke6kuo$nub$...@n...ipartners.pl...
> Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w wiadomości
> news:5106a73d$0$1297$65785112@news.neostrada.pl...
>> Ale może oznaczać, że przez brak umiejętności przyczyniłeś się do wypadku
>> np. nie hamując odpowiednio.
>
> Jadę bez prawka na zielonym a na czerwonym, pakuje się mistrz z prawem
> jazdy.
> Kto zawinił?
Pytanie z zakresu głupich.
No i raczej nie zrozumiałeś o co szło.
-
47. Data: 2013-01-28 22:48:45
Temat: Re: OC bez prawa jazdy
Od: "4CX250" <tarnusmtv@poćta.łonet.pl>
Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w wiadomości
news:5106ece9$0$1309$65785112@news.neostrada.pl...
> Pytanie z zakresu głupich.
> No i raczej nie zrozumiałeś o co szło.
Tylko głupiec twierdzi że są pytania głupie.
Marek
-
48. Data: 2013-01-29 17:15:03
Temat: Re: OC bez prawa jazdy
Od: ZIWK <w...@o...pl>
W dniu 2013-01-27 21:11, krysmar pisze:
> Kolejny mądrala, co to postradał zmysły, a to że nie mogę zdać
> gównianego egzaminu nastawionego na trzepanie hajsu i nie mam zamiaru
> płacić za niego 10 razy, czyni mnie zaraz śmieciem co nie potrafi czytać
> i myli pedał gazu z hamulcem, będzie zapierdzielał 100km/h w terenie
> zabudowanym i jeździł pod prąd, taaa jasne!
> Cyganem trzeba się urodzić, bogatym najczęściej też, zanim nim się stanę
> to będę w wieku emerytalnym, a jeździć muszę już dziś, poseł to jak
> k.... stan charaktetu, masz jeszcze jakieś mądre propozycje? Na OC nie
> trzeba zdawać egzaminu i to mogę opłacić i mi nie przeszkadza, widzisz
> nie jestem anarchistą, ha!
> Co jeszcze, może zamontuję sobie kamerkę, bo jestem takim debilem że
> udokumentuje swoją nielegalną jazdę, a jak dzwon nie będzie z mojej
> winy, to Ci żyłka pęknie?
Mam nadzieję, że masz świadomość, że w razie W jesteś z góry na
przegranej pozycji.
Choćbyś nie był winien (ktoś Ci zrobił klasyczny "wdupenwjazden") winien
jesteś Ty i baaaardzo ciężko Ci będzie się z tego wykręcić.
Finansowo firma ubezpieczeniowa pokrywa - bo musi, a tego samego dnia
występuje z pełnym regresem - czyli płacisz za szkody w 100% + koszta -
a spece to potrafią rozdmuchać (obsługa prawna, wezwania, opłaty
manipulacyjne itd.).
Jeśli przy W są szkody w ludziach - pokrywasz pobyty w szpitalach,
odszkodowania, odszkodowania z ubezpieczenia NNW, renty (również sieroce).
O odpowiedzialności KARNEJ za spowodowanie wypadku (adwokaci innych
uczestników zdarzenia odwrócą kotka ogonem...) nie wspominam - bo możesz
dodatkowo spędzić kilka na państwowym wikcie.
Twój wybór...
--
Wojciech Smagowicz