-
41. Data: 2010-08-05 10:27:04
Temat: Re: Nowe procesorki
Od: "TomekM" <adm[@]chrzanow.pl>
>> - po pierwsze w procesorach zintegrowanych z grafiką, wydajnośc tej
>> ostatniej jest na tyle duża
>> ze umożliwia np. bezproblemowe dekodowanie BR, ze o naszych 'szopowych'
>> potrzebaach nie wspomne.
>> W zasadzie jest ona wystarczająca do wszystkich zastosowan
>> mutlimedialnych
>> pozad grami 3D - tu podejrzewam
>> zawsze będą dominowały kary ATI albo RADEONA
>
> Ciekawie to się ma do tego, co się stało w ostatniej generacji MBP.
> Otóż Apple serwowało wcześniej dwie karty: zewnętrzną Nvidię oraz
> zintegrowaną Nvidię. Była możliwość całkowitego wyłączenia zewnętrznej,
> tak by laptop wytrzymał te 7 godzin na baterii. Kiedy jednak odświeżyli
> procesory na i5, zintegrowaną Nvidię zastąpił ówże Intel. I musieli
> usunąć możliwość wyłączania zewnętrznej, bo Intel nie jest w stanie
> uciągnąć wszystkich efektów serwowanych w OS X...
>
Apple w swoim iMac-ach stosuje 5 typów procesorów z serii ix Intela
z czego tylko 3 maja wbudowaną grafikę. Dlatego wykorzystywana
jest zawsze zewnetrzna karta ATI, a tym przypadku Radeon 4670 lub 5670.
Pozdrawiam
Tomek
-
42. Data: 2010-08-05 10:34:13
Temat: Re: Nowe procesorki
Od: "Mich@l" <k...@t...cy>
W dniu 2010-08-05 07:51, Janko Muzykant pisze:
> AMD odpada mentalnie. Za dużo z tym wycierpiałem.
Oj, jakbym siebie samego słyszał... Od czasów moich bolesnych przejść z
AMD w okolicach roku 2002 też mocno trzymałem się Intela. Aż do tej
wiosny. AMD naprawdę już nie gryzie, a cenowo jest bardzo atrakcyjne.
--
To nie prawdy objawione a jedynie moje prywatne opinie ;)
Michał "Willy" Olszewski
GG: 2903798 / ICQ: 199507526
http://www.olszewski.net.pl
-
43. Data: 2010-08-05 10:35:50
Temat: Re: Nowe procesorki
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
Mich@l pisze:
>> AMD odpada mentalnie. Za dużo z tym wycierpiałem.
>
> Oj, jakbym siebie samego słyszał... Od czasów moich bolesnych przejść z
> AMD w okolicach roku 2002 też mocno trzymałem się Intela. Aż do tej
> wiosny. AMD naprawdę już nie gryzie, a cenowo jest bardzo atrakcyjne.
To jak będę płacił prywatnie to pomyślę :)
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/dopóki mogę to napiszę, że są takie rzeczy, które mi się nie podobają/
-
44. Data: 2010-08-05 10:36:13
Temat: Re: Nowe procesorki
Od: Robert Kois <k...@h...pl>
Dnia Thu, 05 Aug 2010 12:01:21 +0200, Janko Muzykant napisał(a):
>>> system zajmuje pół giga i ładuje się 20 sekund
>> A ja kolejny raz spytam, po co wyłączać?
> Żeby nie spalić mieszkania.
I wszystkie wtyczki w domu wypinasz?
Bo samo wyłączenie urządzeń to trochę mało.
> Nie ufam, widziałem zasilacze robiące kuku.
Ilość prądu potrzebna przy uśpieniu jest mała. Już prędzej ci się zasilacz
spali w trakcie pracy lub przy starcie.
> Poza tym audio bywa nieodporne na usypianie (vst miewa kłopoty).
Sam soft przecież możesz wyłączyć. Ja się czepiam tylko wyolbrzymianiu
znaczenia czasu startu systemu.
--
Kojer
-
45. Data: 2010-08-05 10:46:56
Temat: Re: Nowe procesorki
Od: "KrzysztofK" <krzysztof123(usun_cyfry_z_adresu)@456travelphoto.pl>
To zrob inaczej...
Nie skladaj tylko kup gotowy np: Fujitsu
Ja bawiac sie kiedy zawodowo w skladanie komputerow
doszedlem do tego o czym pisalec - coraz wieksza
niekompatybilnosc czesci teoretycznie kompatybilnych...
Poniewaz nie bawie sie od dawna w skladanie
a musze miec sprawne komputery bez walki z nimi,
zaczalem kupowac firmowe gotowe
najwyzej je doposażając w wiecej RAM-u, lepszy czytnik itd...
Pracuje od dawna na wspomnianym Fujitsu
(ktory chyba tez juz czas wymienic) z zainstalowanym
zestawem oprogramowania foto/video i dziala
znakomicie... Wylaczam praktycznie jak wyjezdzam
ewentualnie raz na trzy dni aby sie pamiec odmulila
i tyle... Troche drozej, ale mam 36 mies. gwarancji i jakby
cos padlo to nie musze pozniej szukac jakies czesci,
ktora np. nie jest juz produkowana, a jej wymiana wymaga
np. przeinstalowania Windy....
Znasz pewnie doskonale...
Szukam ciekawych ofert u dystrybutorów i często
można bardzo fajny sprzet dostac za niewielkie
stosunkowo pieniadze i latami gwarancji...
Pzdr
KK
-
46. Data: 2010-08-05 10:50:46
Temat: Re: Nowe procesorki
Od: Sergiusz Rozanski <w...@s...com>
Dnia 05.08.2010 Robert Kois <k...@h...pl> napisał/a:
>
>> Nie ufam, widziałem zasilacze robiące kuku.
>
> Ilość prądu potrzebna przy uśpieniu jest mała. Już prędzej ci się zasilacz
> spali w trakcie pracy lub przy starcie.
Heh co więcej ilość prądu potrzebna na zamknięcie i ponowne uruchomienie
systemu i wszystkich uspionych aplikacji (kilka minut pracy na pełnych
obrotach hdd/cpu/mem) może się okazać większa niż kilkugodzinny sen na
mikrowatach.
--
"A cóż to za sens kupować samochód, żeby jeździć po asfalcie?
Tam, gdzie jest asfalt, nie ma nic ciekawego, a gdzie jest
coś ciekawego, tam nie ma asfaltu".
Strugaccy - Poniedziałek zaczyna się w sobotę.
-
47. Data: 2010-08-05 11:02:07
Temat: Re: Nowe procesorki
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
Robert Kois pisze:
> I wszystkie wtyczki w domu wypinasz?
Wszystkie krytyczne. Opieram się o iloczyn statystyki i upierdliwości.
Konkretnie wyłączam obwód główny (mam dwa, przy remoncie pociągnąłem - w
jednym siedzą standbaje, lodówka itd, w drugim reszta).
> Bo samo wyłączenie urządzeń to trochę mało.
Wiem, powinienem jeszcze w koc azbestowy owinąć, ale ten czynnik w
iloczynie jest bliski jedynce :)
>> Nie ufam, widziałem zasilacze robiące kuku.
>
> Ilość prądu potrzebna przy uśpieniu jest mała. Już prędzej ci się zasilacz
> spali w trakcie pracy lub przy starcie.
I o to chodzi, żeby się spalił kiedy ja przy tym będę. Mam łatwopalne
mieszkanie i nie mam ochoty zastać zgliszcz, bo się chińczyk pomylił jak
bezpiecznik lutował.
>> Poza tym audio bywa nieodporne na usypianie (vst miewa kłopoty).
>
> Sam soft przecież możesz wyłączyć. Ja się czepiam tylko wyolbrzymianiu
> znaczenia czasu startu systemu.
To tylko przykład, sprzęt mógłby startować i dwie minuty. Chodzi o to,
że xp znam jak własną kieszeń, a nie lubię innych stanów świadomości. Co
z tego, że za miesiąc poznam tak siódemkę skoro za rok wejdzie ósemka?
Szkoda czasu po prostu, nie mam już żadnych potrzeb związanych z tym, co
komputery mogą robić, a czego nie robią z powodów technologicznych więc
do zmiany systemu zmusi mnie tylko brak jego wspierania, co na razie
miejsca nie ma.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/każdy z nas ma jakiegoś pieprzyka, którego wolałby nie mieć/
-
48. Data: 2010-08-05 11:06:31
Temat: Re: Nowe procesorki
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
KrzysztofK pisze:
> To zrob inaczej...
>
> Nie skladaj tylko kup gotowy np: Fujitsu
Odpada, w środku siedzi wzmacniacz audio i elektronika do projektowania
jednoukładowców. Poza tym handmade wyciszający. Dla moich klientów mam
składaczy, ale sobie sam muszę :)
Uprzedziwszy, nie lubię nadmiaru makaronu za pecetem, stąd pakowanie do
pc-budy tego, co by tam i tak obok wisiało.
> Ja bawiac sie kiedy zawodowo w skladanie komputerow
> doszedlem do tego o czym pisalec - coraz wieksza
> niekompatybilnosc czesci teoretycznie kompatybilnych...
Płyta intel, procesor intel, pamięci kingston...tyle. Trudno coś
niedopasować.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/90% ludzi nie powie nigdy nikomu tego, o czym myśli przez 90% czasu/
-
49. Data: 2010-08-05 11:15:19
Temat: Re: Nowe procesorki
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
W dniu 2010-08-05 10:59, TomekM pisze:
>> - Mo?e ustaw sobie kodowanie, bo cie?ko sie ciebie czyta...
>> http://www.grush.one.pl/article.php?id=netykieta
>
> poprawi?em, mam nadzieje ze zadzia?a?o :)
Niestety nie, nadal brak w nagłówku deklaracji kodowania.
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
-
50. Data: 2010-08-05 11:20:50
Temat: Re: Nowe procesorki
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
W dniu 2010-08-05 12:36, Robert Kois pisze:
> Dnia Thu, 05 Aug 2010 12:01:21 +0200, Janko Muzykant napisał(a):
>
>>>> system zajmuje pół giga i ładuje się 20 sekund
>>> A ja kolejny raz spytam, po co wyłączać?
>> Żeby nie spalić mieszkania.
>
> I wszystkie wtyczki w domu wypinasz?
> Bo samo wyłączenie urządzeń to trochę mało.
Po co wtyczki? Bezpieczniki po prostu. No, ten od lodówki zostawiam...
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.