-
311. Data: 2017-01-21 12:27:19
Temat: Re: Norwegia włączyła UKF FM
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "Marek"
> I będziesz płacił za dostęp do Internetu z samochodu?
W czym problem? I tak już utrzymuje.ze 3 internety, kolejny nie robi
różnicy.
---
Bym nie demonizował, to tylko dostępy do "internetów" :-) W sensie, że
internet to coś więcej.
> Jaki będzie koszt
za kilkanaście pln jest kilka GB, starczy.
---
To trochę dużo by tylko radia posłuchać.
-
312. Data: 2017-01-21 12:59:36
Temat: Re: Norwegia włączyła UKF FM
Od: Tomasz Wójtowicz <s...@s...spam.spam.com>
W dniu 2017-01-21 o 10:41, HF5BS pisze:
> (please off Quoted Printable)
> Użytkownik "SW3" <s...@p...fm.invalid> napisał w wiadomości
> news:op.yud04batctg864@hopeit.linksys...
> W dniu 20.01.2017 o 23:37 HF5BS <h...@...pl> pisze:
>
>>>> E, no, my to o falach długich! Co krótkofalowiec o tym może wiedzieć?!
>>>
>>> Jakby nie wiedział, egzaminu państwowego by nie zdał.
>>> Poza tym - taki PDF -
>>> http://www.swiatradio.com.pl/virtual/download/dlugie
_fale.pdf, który coś
>>
>> No to krótkofalowiec czy długofalowiec? ;)
>
> W żartach oczywiście, bądź w przytykach, samo środowisko tak się czasem
> nazywa, ale formalnie nazwa jest jedna, niezależnie od pasma, jakim się
> dany "osobnik" (czy osobniczka) :) zajmuje.
> Bo to jest od tych 135 kHz, do 240-cuś GHz, OIDP. A to już nie wiem, czy
> nie głęboka podczerwień...?
Formalnie podczerwień od 300 GHz, ale praktyczny podział
radio-podczerwień przebiega w miejscu, gdzie nie można już uzyskać
emisji oscylacyjnej, tylko trzeba stosować emisję atomową, tzn.
wynikającą z własności materiału.
Np. krzemowym tranzystorom częstotliwość przełączania kończy się na
40GHz, eksperymentalnym grafenowym na 100GHz, a jeszcze bardziej
eksperymentalnym próżniowym na 460GHz. To praktycznie determinuje do
jakiej częstotliwości możemy budować generatory drgań.
Tu jest artykuł przybliżający tranzystor próżniowy:
http://spectrum.ieee.org/semiconductors/devices/intr
oducing-the-vacuum-transistor-a-device-made-of-nothi
ng
-
313. Data: 2017-01-21 17:56:16
Temat: Re: Norwegia włączyła UKF FM
Od: "HF5BS" <h...@...pl>
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrno86h5c.mti.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
> w podskokach na inny kontynent. Ona się pod sufitem nieba ledwie mieści,
> przeciska się i toczy jak wielka śniegowa kula. Nie ma nawet miejsca na
> dwie takie kule, na miejsce dotrze zawsze jedna.
Więc odpowiedz na jedno pytanie, już postawione - skąd takie silne wahania
sygnału i konieczność obracania radiem? Skąd taka zależność od pory dnia?
Skąd słyszane na niektórych WebSDR-ach wahania poziomu?
A jeśli tak - to ferrytówka nie powinna odebrać nic, skoro wobec fali jest
taka malutka i fala ta się nie mieści. Przypominam - 225 kHz, lambda 1333
metry, moja sytuacja Krynica Morska, nadajnik ćwierć fali Raszyn (a nieco
dokładniej Łazy za tymże Raszynem, adres al. Krakowska 182, przy przystanku
autobusowym w połowie drogi Łazy-Marysin, mapy Gugla pod spodem),
październik 1997. No proszę, a jednak radio gra. Moja ANT wielopasmowa
(HB-250B - wystarczy takie zapytanie do google), do f<2MHz nieprzystosowana,
a z niej jednak mogę całkiem przyzwoicie i o dziwo czysto (o ile znów jakieś
przetwornice nie nasrają), choć z racji anteny niezbyt mocno, słuchać
przekazu z Solca. Czyżby antena, radio i sama fala o czymś nie wiedziały?
Pytam poważnie. Jak specjalista specjalistę, a nie kuma kumę. A chcę po
prostu pozbyć się niespójności z przekazu, a problemem jest mocne wahanie
sygnału.
Widok mapy:
https://www.google.pl/maps/place/aleja+Krakowska+182
,+05-552+Łazy/@52.074425,20.8792729,17z/data=!4m2!3m
1!1s0x471930dcc358b98f:0x589f84c88d73420a
Widok z satelity:
https://www.google.pl/maps/place/aleja+Krakowska+182
,+05-552+Łazy/@52.074425,20.8792729,16z/data=!3m1!1e
3!4m2!3m1!1s0x471930dcc358b98f:0x589f84c88d73420a?hl
=pl-PL
GSV:
https://www.google.pl/maps/place/aleja+Krakowska+182
,+05-552+Łazy/@52.0752942,20.8756395,3a,61.7y,157.85
h,89.65t/data=!3m4!1e1!3m2!1sJEpFiMJitKyP0KSaV--xsw!
2e0!4m2!3m1!1s0x471930dcc358b98f:0x589f84c88d73420a
--
Wyobraź pan sobie taką sytuację, pracujesz pan do 67 roku życia,
co miesiąc wpłacasz 1000 złotych na ZUS, później dostajesz
700 złotych miesięcznie emerytury. I kto jest złodziejem?
(C) Kabaret Neo-Nówka.
-
314. Data: 2017-01-21 20:06:23
Temat: Re: Norwegia włączyła UKF FM
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
HF5BS pisze:
>> w podskokach na inny kontynent. Ona się pod sufitem nieba ledwie mieści,
>> przeciska się i toczy jak wielka śniegowa kula. Nie ma nawet miejsca na
>> dwie takie kule, na miejsce dotrze zawsze jedna.
>
> Więc odpowiedz na jedno pytanie, już postawione - skąd takie silne wahania
> sygnału i konieczność obracania radiem? Skąd taka zależność od pory dnia?
W październiku niezapomnianego roku 1997 nie bawiłem w Krynicy Morkiej,
więc jako świadek zeznawać nie mogę. Mogę tylko powtórzyć to, co głosi
teoria. A ona wyklucza propagację fal długich przez odbicia jonosferyczne.
W takich klasycznych odbiciach obserwowanych na falach krótkich, fala
zachowuje się jak kamyk przy puszczaniu kaczek na wodzie. Przy małym
kącie kamyczek odbija się od wody, ale przy bardziej prostopadłym rzucie
przebija lustro i idzie na dno. Ten kąt graniczny powoduje istnienie
martwej strefy odbioru. Blisko nadajnika słychać falę powierzchniową,
daleko dociera fala odbita od jonosfery, jeszcze dalej być może falę
odbitą wielokrotnie, na zmianę od Matki Ziemi i od Niebios. Ale jest taka
odległość, gdzie fala powierzchniowa niknie już za horyzontem, a odbitej
jeszcze nie ma, bo kąt odbicia by musiał przekroczyc kąt graniczny. Tak
jest na falach krótkich. W przypadku fal długich tego zjawiska nie da
się stwierdzić. Wszystko jest falą powierzchniową. W pewnych warunkach,
właśnie w nocy, propagacja powierzchniowa wspomagana jest przez jonosferę.
Nieco przypomina to zjawisko fatamorgany, w którym uwarstwienie powietrza
powoduje, że widzimy daleko poza horyzontem. W przypadku radia czasem mówi
się o tym jako o "propagacji falowodowej". Zresztą takie dukty falowodowe
powstają również w troposferze, są wprost związane z meteorologią, ze
zmianami ciśnienia i temperatury, jak fatamorgana. Ale to nie dotyczy
tego zakresu, o który nam chodzi. Atmosfera nie jest tak stabina jak skała,
stąd wahania, również krótkookresowe.
> Pytam poważnie. Jak specjalista specjalistę, a nie kuma kumę. A chcę po
> prostu pozbyć się niespójności z przekazu, a problemem jest mocne wahanie
> sygnału.
E, jaki ja tam specjalista. Dawno temu mnie takich rzeczy uczono.
I choć na nic mi się one nigdy nie przydały, sporo jeszcze pamiętam.
--
Jarek
-
315. Data: 2017-01-22 00:59:42
Temat: Re: Norwegia włączyła UKF FM
Od: "HF5BS" <h...@...pl>
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrno87c9f.vp3.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
...
> Nieco przypomina to zjawisko fatamorgany, w którym uwarstwienie powietrza
> powoduje, że widzimy daleko poza horyzontem. W przypadku radia czasem mówi
> się o tym jako o "propagacji falowodowej". Zresztą takie dukty falowodowe
> powstają również w troposferze, są wprost związane z meteorologią, ze
> zmianami ciśnienia i temperatury, jak fatamorgana. Ale to nie dotyczy
> tego zakresu, o który nam chodzi. Atmosfera nie jest tak stabina jak
> skała,
> stąd wahania, również krótkookresowe.
Czyli wpływ jest, więc co konkretnie na co wpływa?
>> Pytam poważnie. Jak specjalista specjalistę, a nie kuma kumę. A chcę po
>> prostu pozbyć się niespójności z przekazu, a problemem jest mocne wahanie
>> sygnału.
>
> E, jaki ja tam specjalista. Dawno temu mnie takich rzeczy uczono.
> I choć na nic mi się one nigdy nie przydały, sporo jeszcze pamiętam.
Jeśli to prawda, czego broń Boże nie chcę zaprzeczać, to miałem na myśli,
aby mieć źródło, na które mógłbym się powołać, gdyby kiedyś doszło z kimś do
podobnej rozmowy. Jedno źródło mam, teraz pozostaje mi znaleźć drugie, że
jak mi ktoś powie "A", to chciałbym to potwierdzić, albo udowodnić, że
jednak "B". Może załamanie, wiele fal też się w jonosferze załamuje, zamiast
odbijać, jak w światłowodzie, spotkałem się z tym (wg opisu), ze albo się
odbija jak kąt padania równy kątowi odbicia, albo przygina, miękko, bez
kantów. Nie da się jednak zaprzeczyć, ze jonosfera ma tu swoje do
powiedzenia, zdecydowanie, nie wyglądało mi to na ruchy powietrza. Natomiast
zdecydowanie dało sie wyczuć, że minimum przelatuje po całym widmie
odbieranego sygnału. Więc na 200% propagacja wielodrożna.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Jonosfera
https://pl.wikipedia.org/wiki/Fala_jonosferyczna
https://pl.wikipedia.org/wiki/Fala_troposferyczna krótkofalowców interesuje
przede wszystkim opcja nr 3
https://pl.wikipedia.org/wiki/Propagacja_fal_radiowy
ch
https://pl.wikipedia.org/wiki/Nagłe_zakłócenia_jonos
feryczne
oraz dla krótkofalowców (i nie tylko)
http://www.dxinfocentre.com/tropo_eur.html
Natomiast o propagacji a-la falowód (co IMHO nie wyklucza takowej dla LW)
wyczytałem, że dla pasma 70cm i chyba krótszych, tworzą się, nie pomnę od
czego, coś właśnie jak falowody, chyba przez zmiany w troposferze (niech
mnie ktoś skoryguje, jeśli kłamię), występuje, jak to nazwano,
superrefrakcja, przypomina to coś, co zawarte jest w podanym wyżej linku o
fali jonosferycznej, tak przynajmniej wynikało z czytanego opisu. Na 2
metrach chyba jest za długo, choć nie mogę wykluczyć, że 2 metry też się
mogą na propagację przez superrefrakcję załapać. Ale w to akurat nie
zagłębiałem się zbytnio, gdyż nie miałem potrzeby. Czymże jednak
wytłumaczyć... wiele lat temu, siedząc przy radiu (ale BCL, nie HAM) i
robiąc coś, nie pomnę co, słyszę raptem, jak spiker prowadzący ocieka
sraczką z wrazenia i mówi coś w stylu "słychać nas najdalej na świecie". Co
się okazało - zadzwonił jakiś gościu z Meksyku, że właśnie słucha Jedynki na
długich, to jeszcze była komuna, lata 80, po stanie wojennym już, na pewno
istniał wtedy jeszcze Konstantynów. I normalnie rozmawiali. A były to
przecież czasy, gdy mieliśmy tylko 2 programy w TV i o emisji czegokolwiek
przez satelitę, to nawet fantaści nie marzyli. Na pewno nie była to fala
przyziemna, a jednak skutecznie poszło, bo to odległość ok. 12000 km.
Powiedzmy, że na błąd pomiaru tak z dyszkę.
https://www.youtube.com/watch?v=kREiLH-T56s Londyn
https://www.youtube.com/watch?v=tWBsTGq3NCA Chorwacja
https://www.youtube.com/watch?v=RqtBB6u13e0 Wołgograd
https://www.youtube.com/watch?v=6jO2vawCGj0 znów Londyn
https://www.youtube.com/watch?v=cIJR1XRIABg gdzieś w Grecji
https://www.youtube.com/watch?v=jAZHHSzMULI Moskwa, w samochodzie
https://www.youtube.com/watch?v=ZUqB0OvCaZU w Rumuni, zobaczcie jak mocno
nasz, 2:37
https://www.youtube.com/watch?v=Lj5UUklOXv4 Gdzieś we wschodnim Iowa w USA,
śmiesznie szuka kto to i nie bardzo wierzy, wyjaśnia, że czkanie jest od
płotu elektrycznego.
https://www.youtube.com/watch?v=XplAapY66mQ Baeza w Andaluzji, południowa
Hiszpania. Cienko, ale na samej antenie ferrytowej.
https://www.youtube.com/watch?v=AcEVAlIslZE Połtawa, Ukraina.
Reszta pod hasłem "polskie radio jedynka".
Nie wszystko znalazłem, co pomogło by mi zilustrować wypowiedź.
PS Bonus, na kilku filmach to jest:
https://www.youtube.com/watch?v=vyKNNgitR5Y :))
--
Wyobraź pan sobie taką sytuację, pracujesz pan do 67 roku życia,
co miesiąc wpłacasz 1000 złotych na ZUS, później dostajesz
700 złotych miesięcznie emerytury. I kto jest złodziejem?
(C) Kabaret Neo-Nówka.
-
316. Data: 2017-01-22 04:02:32
Temat: Re: Norwegia włączyła UKF FM
Od: g...@s...invalid (Adam Wysocki)
Marek <f...@f...com> wrote:
> A jak już zaczną oferować, to już nikomu DAB nie będzie potrzebny,
> wszyscy będą korzystać z streamingu.
Będzie jak z WAP-em (tym, co przez jakiś czas był w komórkach)...
--
http://www.chmurka.net/
-
317. Data: 2017-01-22 04:14:36
Temat: Re: Norwegia włączyła UKF FM
Od: g...@s...invalid (Adam Wysocki)
Tomasz Wójtowicz <s...@s...spam.spam.com> wrote:
> Co do wyłączenia FM to rzeczywiście głupota, właśnie dlatego, że rynek
> odbiorników jest ubogi i nieprzyjazny dla konsumenta.
U nas analogową TV też wyłączyli, więc wyłączenie FM to tylko kwestia
czasu... inna sprawa że do TV łatwiej o dekoder, niż np. do radia
samochodowego.
Pojawią się transmittery, odbierające radio cyfrowe i nadające FM (chyba
że już są) :)
> Poza tym przyszłością radia cyfrowego jest DRM - Digital Radio Mondiale.
> W kanale 10kHz pasm LF, MF czy HF DRM potrafi zmieścić audycję HiFi
> stereo, natomiast w kanale 100kHz VHF nawet program telewizyjny w
> obniżonej rozdzielczości.
>
> Oczywiście do telewizji mamy DVB-T(2), więc przepustowość DRM w zakresie
> VHF może być spożytkowana na równoczesną transmisję wielu audycji i to
> by była ta wartość dodana z przejścia z analogu na cyfrę.
Tylko czy przeciętnemu użyszkodnikowi zależy na tym, żeby mieć 200 stacji
radiowych a nie 20?
> Dlatego z wyłączeniem transmisji FM powinni poczekać, aż DRM będzie
> gruntownie przetestowane, a odbiorniki tego systemu będą tak popularne,
> że każdy człowiek będzie miał jeden w zegarku naręcznym, a drugi w
> breloczku do kluczy.
Albo właśnie po to wyłączyli, żeby ludzie kupowali, a firmy, które za tym
stoją, miały zyski :)
> - PAL,SECAM,NTSC zaczęły oferować dobrą jakość obrazu dopiero w II poł.
> lat 80., w epoce dekodera w pojedynczym scalaku (później często
> cyfrowego). Były już wtedy przestarzałe, bowiem rozwiązaniem na tamte
> czasy był MAC, który przeszedł niemal niezauważony.
https://en.wikipedia.org/wiki/Multiplexed_Analogue_C
omponents
"Although MAC transmission systems are still used, the technology is
obsolete."
Ciekawe kto tego używa...
I w sumie ciekawe, czy jeszcze ktokolwiek "nadaje" teletekst :) Pamiętam
jaki to był hit. Trochę taka nieśmiała przymiarka do Internetu. "Nadaje" w
cudzysłowie, bo teraz ciężko mówić o nadawaniu - jedni mają dekodery i do
TV idzie już sygnał cyfrowy, inni mają jeszcze analogowy z kablówki...
W sumie ciekawe, czy TV podłączony przez HDMI albo inne DVI w ogóle
umożliwi włączenie teletekstu. Nie sprawdzę teraz, ale jak będę miał
okazję, to spróbuję.
> - ISDN opracowane w latach 80. zaczęło w Polsce być popularyzowane około
> 2000 roku, kiedy kierunkiem rozwoju już był DSL, to też kilka lat
> później wszelkiej maści "Neostrady" wykosiły ISDN z rynku.
ISDN zawsze kojarzyłem tylko teoretycznie, ale nigdy nie widziałem na
żywo.
--
http://www.chmurka.net/
-
318. Data: 2017-01-22 04:16:14
Temat: Re: Norwegia włączyła UKF FM
Od: g...@s...invalid (Adam Wysocki)
Marek <f...@f...com> wrote:
>> Poza tym przyszłością radia cyfrowego jest DRM - Digital Radio
>> Mondiale.
>
> Ale PO CO to? Jest streaming. Takie wynalazki to ślepa uliczka.
Bo streaming zazwyczaj wymaga wybrania przez Ciebie treści, a niektórzy
wolą treści narzucane. Na przykład ja, jak jadę samochodem i nie chcę się
zastanawiać, co akurat puścić i kiedy puścić wiadomości.
Chyba że streamujesz radio :) ale tak czy inaczej szybki, nielimitowany
Internet nie jest jeszcze aż tak powszechny, szczególnie komórkowy.
--
http://www.chmurka.net/
-
319. Data: 2017-01-22 04:17:53
Temat: Re: Norwegia włączyła UKF FM
Od: g...@s...invalid (Adam Wysocki)
Sebastian Biały <h...@p...onet.pl> wrote:
> Streamin nie spowodował porzucenia DVB-T. Spadku popularności oglądania
> Środków Musowego Przykazu jakoś nie widać. Być może to jeszcze nie ten
> moment.
Btw, nie wiecie, czy teletekst w DVB-T jest nadawany i czy jest możliwość
jego odbioru, jak TV jest podłączony do dekodera cyfrowo (bo domyślam się,
że jak przez component albo nawet RF, to się da)?
--
http://www.chmurka.net/
-
320. Data: 2017-01-22 04:19:01
Temat: Re: Norwegia włączyła UKF FM
Od: g...@s...invalid (Adam Wysocki)
Luke <l...@l...net> wrote:
> Najgorsze jest to, że w stronę takiego tumanizmu pcha najzwyklejsze
> wygodnictwo.
Pytanie czy coś w tym jest złego. To technologia jest dla ludzi, a nie
odwrotnie...
--
http://www.chmurka.net/