-
21. Data: 2011-03-03 05:07:28
Temat: Re: Nooo w Wawie jest coraz ciekawiej ;) 162km/h na Siekierkowskim
Od: Grejon <g...@g...com>
W dniu 2011-03-03 02:00, to pisze:
> begin Grejon
>
>> Taaa... chyba o 2 w nocy jak są żółte migające.
>
> Wtedy to akurat nie, bo miśki zwykle stoją.
Jeden Zientarski, który rozwalił Ferrari to jeszcze nie jest wielu
kierowców.
--
Grzegorz Jońca GG: 7366919 JID:g...@j...aster.pl
Mazda 6 2.0 "parafinka" Kombi
-
22. Data: 2011-03-03 07:57:59
Temat: Re: Nooo w Wawie jest coraz ciekawiej ;) 162km/h na Siekierkowskim
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2011-03-02 21:57, to pisze:
(...)
> Po drugie jak chcą to i
> teraz jeżdżą bo za +101 km/h jest taki sam mandat jak za +51 km/h. Często
> to widać też na Puławskiej czy wisłostradzie, gdzie wiele osób jedzie
> 150-200 km/h, a nawet szybciej.
Oho, znów opowieści z mchu i paproci. To, ze czasem się tacy trafią
(o czym nawet można poczytać w pasie, na pms) nie świadczy o tym,
że jest to częste.
-
23. Data: 2011-03-03 08:20:38
Temat: Re: Nooo w Wawie jest coraz ciekawiej ;) 162km/h na Siekierkowskim
Od: MZ <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl>
W dniu 2011-03-03 00:10, Mateusz pisze:
> Z rok temu, jak nie miałem jeszcze prawka to jechałem jako pasażer do
> wawy. Włosy mi dęba stawały... dżungla - może to dlatego, że
> jechalismy na obcych blachch. Od tamtej pory jakoś mnie tam nie
> ciągnie, za szybko się wk****wiam.
Szczerze? Zastanów się czy aby nie wymagasz doszkolenia lub (wnosząc z
tego wk**wiam) to jednak wizyty u psychologa. Po Warszawie jeździ się
tak samo jak wszędzie indziej, tyle że jest mniejszy współczynnik
tolerowania niedorobionych kierowców. Przykład: "wybaczą" Ci jak
wciśniesz się z migającym kierunkiem komuś przed maskę (bo musisz i
tyle, każdy kiedyś musi skręcić) natomiast strąbią niemiłosiernie jak po
zapaleniu zielonego będziesz przez kilka sekund szukać biegu. To nie
dżungla, to zwykłe codzienne doszkalanie lub czasem eliminacja kierowców
którzy prawko zrobili objeżdżając raz rynek w Pipidówce Małej i całe
życie nie wystawili stamtąd nosa, a teraz się nagle muszą odnaleźć w
mieście gdzie 3 a nawet 4 pasy w jedną stronę to niemal norma + tramwaje
+ buspasy + często skomplikowane estakady+ duże natężenie ruchu. A co do
obcych blach to różnie bywa (mówię z doświadczenia), ale zwykle ten
współczynnik tolerancji ma lekko większą wartość. No chyba że trafisz na
"słoika", ale to jak w tym przysłowiu z żabką na spławiku :)
--
MZ
-
24. Data: 2011-03-03 08:40:31
Temat: Re: Nooo w Wawie jest coraz ciekawiej ;) 162km/h na Siekierkowskim
Od: "Myjk" <m...@n...op.pl>
2011-03-03 00:10:51 Mateusz
> Włosy mi dęba stawały... dżungla
Hahaha! Dobre.
--
Pozdor Myjk
xcarlink *MP3* player
http://xcarlink.pl
-
25. Data: 2011-03-03 11:04:44
Temat: Re: Nooo w Wawie jest coraz ciekawiej ;) 162km/h na Siekierkowskim
Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>
to <t...@a...xyz> writes:
> teraz jeżdżą bo za +101 km/h jest taki sam mandat jak za +51 km/h. Często
> to widać też na Puławskiej czy wisłostradzie, gdzie wiele osób jedzie
> 150-200 km/h, a nawet szybciej.
Nigdy w zyciu nie widzialem w Warszawie samochodu jadacego 200 km/h.
A nawet gdyby sie taki trafil, to w zadnym razie nie jest to powod do
podniesienia limitow.
MJ
-
26. Data: 2011-03-03 12:32:35
Temat: Re: Nooo w Wawie jest coraz ciekawiej ;) 162km/h na Siekierkowskim
Od: Mateusz <m...@g...com>
On 3 Mar, 08:20, MZ <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl> wrote:
> Szczerze? Zastan w si czy aby nie wymagasz doszkolenia lub (wnosz c z
> tego wk**wiam) to jednak wizyty u psychologa. Po Warszawie je dzi si
> tak samo jak wsz dzie indziej, tyle e jest mniejszy wsp czynnik
> tolerowania niedorobionych kierowc w. Przyk ad: "wybacz " Ci jak
> wci niesz si z migaj cym kierunkiem komu przed mask (bo musisz i
> tyle, ka dy kiedy musi skr ci ) natomiast str bi niemi osiernie jak po
> zapaleniu zielonego b dziesz przez kilka sekund szuka biegu. To nie
> d ungla, to zwyk e codzienne doszkalanie lub czasem eliminacja kierowc w
> kt rzy prawko zrobili obje d aj c raz rynek w Pipid wce Ma ej i ca e
> ycie nie wystawili stamt d nosa, a teraz si nagle musz odnale w
> mie cie gdzie 3 a nawet 4 pasy w jedn stron to niemal norma + tramwaje
> + buspasy + cz sto skomplikowane estakady+ du e nat enie ruchu. A co do
> obcych blach to r nie bywa (m wi z do wiadczenia), ale zwykle ten
> wsp czynnik tolerancji ma lekko wi ksz warto . No chyba e trafisz na
> "s oika", ale to jak w tym przys owiu z abk na sp awiku :)
Masz trochę racji w tym co piszesz, może przesadziłem z tym
wkur***niem się, tyle, że to co dla Ciebie jest eliminacją słabszych,
dla mnie jest po prostu zwykłym hamstwem i prostactwem - inna
mentalność i tyle. Nie bronię tutaj tych ślamazarnych, zamyślających
się kierowców, bo sam to tępię (aczkolwiek mam tam jakąś tolerancję) -
stary wierz mi lub nie, ale nie należę do tej grupy kierowców, którzy
myślą o niewiadomo o czym albo wleką się 20km/h jak nie wiedzą jak
mają jechać.
-
27. Data: 2011-03-03 13:04:59
Temat: Re: Nooo w Wawie jest coraz ciekawiej ;) 162km/h na Siekierkowskim
Od: MZ <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl>
W dniu 2011-03-03 12:32, Mateusz pisze:
> Masz trochę racji w tym co piszesz, może przesadziłem z tym
> wkur***niem się, tyle, że to co dla Ciebie jest eliminacją słabszych,
> dla mnie jest po prostu zwykłym hamstwem i prostactwem - inna
> mentalność i tyle. Nie bronię tutaj tych ślamazarnych, zamyślających
> się kierowców, bo sam to tępię (aczkolwiek mam tam jakąś tolerancję) -
> stary wierz mi lub nie, ale nie należę do tej grupy kierowców, którzy
> myślą o niewiadomo o czym albo wleką się 20km/h jak nie wiedzą jak
> mają jechać.
Ja nie uderzam tu personalnie do Ciebie, po prostu jest jak jest. Nie ma
zostawiania kilkunastu metrów pomiędzy autami, wszyscy jeżdżą zderzak w
zderzak. Jak chcesz zmienić pas to nikt Ci nie zostawi 50m, tylko się
trzeba wpasować. Jak chcesz jechać przepisowo to lepiej jednak prawym
pasem, bo niektórym się spieszy "bardziej" i są skłonni nawet
zaryzykować mandat. Próby "wychowywania" poprzez "wleczenie" się lewym
pasem naprawdę nie mają sensu, a tylko powodują dodatkowe zagrożenie jak
taki ktoś próbuje się przecisnąć slalomem. Niektórych to przeraża, ale
naprawdę da się przyzwyczaić. Dobre hamulce i skupienie na drodze i da
się. Albo się człowiek nauczy jeździć płynnie albo ma problem. Chamstwo
i owszem, zdarza się, ale chyba nie częściej niż w innych dużych
miastach. Większy ruch=więcej potencjalnych buraków i tyle, statystyka.
Nie napiszesz chyba że odkryłeś tu jakiś lokalny rodzaj chamstwa
drogowego którego nie ma w innych miastach. Jak zaczynałem jeździć po
DC to na szczęście były wakacje, więc miałem kiedy potrenować:) Jak
wlazłeś (wjechałeś) między wrony to trzeba krakać jak inne ;)
--
MZ
-
28. Data: 2011-03-03 14:32:34
Temat: Re: Nooo w Wawie jest coraz ciekawiej ;) 162km/h na Siekierkowskim
Od: neoniusz <n...@j...org>
W dniu 11-03-03 11:04, Michal Jankowski pisze:
>> teraz jeżdżą bo za +101 km/h jest taki sam mandat jak za +51 km/h. Często
>> to widać też na Puławskiej czy wisłostradzie, gdzie wiele osób jedzie
>> 150-200 km/h, a nawet szybciej.
>
> Nigdy w zyciu nie widzialem w Warszawie samochodu jadacego 200 km/h.
Masz radar w oczach, tudziez w samochodzie?
-
29. Data: 2011-03-03 16:40:59
Temat: Re: Nooo w Wawie jest coraz ciekawiej ;) 162km/h na Siekierkowskim
Od: jerzu <t...@p...onet.pl>
On 03 Mar 2011 01:00:46 GMT, to <t...@a...xyz> wrote:
>Zza szyby Mastera najwyraźniej nie wszystko widać. ;)
Więcej niż Ci się wydaje.
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński x...@p...onet.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200
-
30. Data: 2011-03-03 17:18:39
Temat: Re: Nooo w Wawie jest coraz ciekawiej ;) 162km/h na Siekierkowskim
Od: to <t...@a...xyz>
begin Grejon
> Jeden Zientarski, który rozwalił Ferrari to jeszcze nie jest wielu
> kierowców.
On to akurat nie ogarniał auta, które prowadził...
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway