-
81. Data: 2014-09-08 10:27:19
Temat: Re: Niemożność samodzielnej wymiany żarówki w samochodzie a polskie prawo
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Marcin,
Monday, September 8, 2014, 10:06:49 AM, you wrote:
[...]
> Podałem zalety HTMLa. Teraz podajcie wady.
To jest grupa o samochodach a nie o wyższości HTML nad czystym tekstem
i odwrotnie. Na polskich grupach dyskusyjnych obowiązuje zasada
pisania tylko i wyłącznie czystym tekstem - dostosuj się albo
spierdalaj.
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
82. Data: 2014-09-08 10:49:30
Temat: Re: Niemożność samodzielnej wymiany żarówki w samochodzie a polskie prawo
Od: Marcin N <m...@o...pl>
W dniu 2014-09-08 10:27, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Hello Marcin,
>
> Monday, September 8, 2014, 10:06:49 AM, you wrote:
>
> [...]
>
>> Podałem zalety HTMLa. Teraz podajcie wady.
>
> To jest grupa o samochodach a nie o wyższości HTML nad czystym tekstem
> i odwrotnie. Na polskich grupach dyskusyjnych obowiązuje zasada
> pisania tylko i wyłącznie czystym tekstem - dostosuj się albo
> spierdalaj.
Zwykle prostakom nie odpowiadam. Zrobię jednak wyjątek.
Ja piszę czystym tekstem. Od zawsze. Więc sam -jak to ująłeś - spierdalaj.
--
MN
-
83. Data: 2014-09-08 10:59:49
Temat: Re: Niemożność samodzielnej wymiany żarówki w samochodzie a polskie prawo
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik AL a...@s...tam.pl ...
> czy kupujac nowy samochod sprawdzasz w serwisie jak szybko wymienia sie
> w nim zarowki?
> Co jeszcze sprawdzasz?
Niewątpliwie to jest jeden ze sposobów aby wymóc na producentach
umożliwienie łatwje wymiany.
Oglądanie samochodu, własciwie jestes zdecydowany i nagle prosisz o
pokazanie jak wymienia sięzarówkę.
Jak ci gośc zaczyna wymyslać, ze samemu sie nie da to mówisz dziekuje i
idziesz do konkurencji.
Problem zacznie sie wtedy, jak we wszystki wymiana będzie celowo
utrudniona.
-
84. Data: 2014-09-08 10:59:50
Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik A.L. a...@a...com ...
>>>>> To raczej nie jest polityka GM, a POLSKIEGO oddzialu GM. Tytaj
>>>>> wymiana zarowki u firmowego mechanika kosztuje tyle co zarowka i
>>>>> jest wykonywana bez kolejki. I z podziekowaniem
>>>>
>>>>Wymieniałem ostatnio 2 zarówki tylnych swiateł.
>>>>Koszt zarówkek 2zł.
>>>>Chcesz powiedzieć, że u was mechanik by mi je wymienił za 60centów?
>>>>Nieźle :)
>>>
>>> Masz w samochodzie latarnie naftowe?
>>>
>>No! A Ty nie?
>>
>>> Tutaj zarowka kosztuje pare dolcow. Musze zaplacic za zarowke,
>>> mechanik nei bierze nic
>>>
>>O naiwności :)
>>Może dlatego kosztuje parę dolców bo mechanik wlicza opłate za zmiane?
>>Tak czy siak - pare dolców za zmiane zarówki to dobra cena.
>>Ciekawe czy liczy tak w kazdym aucie, równiez w takim w ktorym
>>producent natrudził sie aby maksymalnie utrudnic zycie uzytkownikowi?
>
> Za zarowke nie place mechanikowi. Place tam gdzie spzredaja zarowki. A
> mechanik robi to za darmo, bo wie ze gdyby mnie skasowal na 100
> dolcow, to na pewno do niego wiecej nie przyjde. A jak mi wimienil za
> nic, to pewnie przyjde. A mechanikow w ookloicy jest jak nasral, wiec
> o klienat dbaja
>
No to niezłe marze na zarówkach ale dbałośc o klienta super.
-
85. Data: 2014-09-08 11:00:02
Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo
Od: Maciek <m...@n...pl>
W dniu 2014-09-08 o 10:01, Marek pisze:
> 1. W krajach cywilizowanych nikt samemu żarówki nie wymienia, bo robi
> to wyspecjalizowany serwis.
> 2. W krajach cywilizowanych nikt się nie przejmuje (z policją
> włącznie) spaloną żarówką, wymienia się ja przy okazji wizyty u
> specjalisty (patrz pkt 1.)
> 3. W krajach cywilizowanych średni klient kupujący samochod nie wie
> co to żarówka.
Napisz jeszcze, że w krajach cywilizowanych gdy spali Ci się żarówka w
lampie w pokoju, to wzywasz elektryka, a gdy wysiądzie główny
bezpiecznik, to czekasz grzecznie bez prądu do końca weekendu. W każdym
razie wiadomo już dlaczego wielkie cywilizacje upadały i co czeka naszą :->
--
Pozdrawiam
Maciek
-
86. Data: 2014-09-08 11:04:31
Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo
Od: AZ <a...@g...com>
["Followup-To:" header set to pl.misc.samochody.]
On 2014-09-08, Marek <f...@f...com> wrote:
>
> Tylko, że tutaj kryje się pewien absurd, niemożność użycia pojazdu z
> powodu braku możliwości wymiany tak prostego elementu jak żarówka.
> Wprowadzenie komplikacji tego procesu przez producentów było zapewne
> podyktowane innymi czynnikami kulturowo-społecznymi, np:
>
> 1. W krajach cywilizowanych nikt samemu żarówki nie wymienia, bo robi
> to wyspecjalizowany serwis.
>
> 2. W krajach cywilizowanych nikt się nie przejmuje (z policją
> włącznie) spaloną żarówką, wymienia się ja przy okazji wizyty u
> specjalisty (patrz pkt 1.)
>
> 3. W krajach cywilizowanych średni klient kupujący samochod nie wie
> co to żarówka.
>
No wspaniale, zawracac sobie dupe jazda do serwisu (palic paliwo, marnowac
czas) zeby wymienic zarowke zamiast zrobic to pod domem czy na stacji
benzynowej w 5 minut. To nazywasz cywilizacja...
>
> Biorąc pod uwagę powyższe wcale nie dziwota, że producentom
> samochodów mało zależy aby konstruować samochód pod kątem prostej
> wymiany żarówki, szczególnie dla polskich klientów, którzy muszą
> wszystko robić sami.
>
Uwazasz to za wade, ze ktos jest samodzielny i nie potrzebuje sztabu
ludzi do swojej egzystencji?
--
Artur
ZZR 1200
GSX-R 600 K6
-
87. Data: 2014-09-08 11:12:25
Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Maciek "Babcia" Dobosz" <b...@j...org.pl> napisał w
wiadomości news:20140908101749.2929658b@babcia-workstation...
> Dnia 2014-09-07, o godz. 23:01:55
> "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał(a):
>
>> Żeby można ją było wskoczyć, to musi się ręka zmieścić. Dokąd nie
>> kupiłem C5, to zawsze sam wymieniałem w kilka minut żarówkę. Jak będę
>> kupował kolejny samochód, to jedna z rzeczy,które sprawdzę, to bedzie
>> właśnie możliwość wymiany żarówki. Tu mi to po prost udo głowy nie
>> przyszło, że można tak zrobić samochód, że się nie da.
>
> Mazda 626 teścia (z ostatniego roczniak produkcji 626) i praktycznie
> nie idzie wymienić lewej przedniej żarówki bez odłączenia i
> wyciągnięcia akumulatora.
Kilka lat temu nagle w wielu samochodach powstał ten problem. Jak kupowałem
nowy, to mi do głowy nie przyszło sprawdzenie tego. No przecież normalnie
wymieniałem zawsze żarówki. W C5 musisz albo akumulator rozłączyć, albo
zbiornik płynu do spryskiwacza. Na drodze to trochę upierdliwe. Serwisy
CITROEN-a za darmo te żarówki wymieniają, ale w nocy na drodze ich nie ma.
-
88. Data: 2014-09-08 11:13:49
Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "A.L." <a...@a...com> napisał w wiadomości
news:vfsp0alkhd5h9cl0bhn5850vu07pegkfgj@4ax.com...
> On 07 Sep 2014 23:59:51 GMT, Budzik
> <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:
>
>>Użytkownik A.L. a...@a...com ...
>>
>>> To raczej nie jest polityka GM, a POLSKIEGO oddzialu GM. Tytaj wymiana
>>> zarowki u firmowego mechanika kosztuje tyle co zarowka i jest
>>> wykonywana bez kolejki. I z podziekowaniem
>>
>>Wymieniałem ostatnio 2 zarówki tylnych swiateł.
>>Koszt zarówkek 2zł.
>>Chcesz powiedzieć, że u was mechanik by mi je wymienił za 60centów?
>>Nieźle :)
>
> Masz w samochodzie latarnie naftowe?
>
> Tutaj zarowka kosztuje pare dolcow. Musze zaplacic za zarowke,
> mechanik nei bierze nic
Nie, firmy po prostu jako niby zadośuczynienie za swoją głupotę za darmo to
robią. Tylko,ze żarówka, to upierdliwa awaria utrudniająca kontynuowanie
jazdy.
-
89. Data: 2014-09-08 11:15:39
Temat: Re: Niemożność samodzielnej wymiany żarówki w samochodzie a polskie prawo
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik ""Dariusz K. Ładziak"" <d...@n...pl> napisał w
wiadomości news:540cec23$0$2377$65785112@news.neostrada.pl...
> (ty płacisz za nowy moduł, TU płaci za akcję wymiany na drodze...)
I rozumiem że udajemy, że oni nie płacą za to z moich pieniędzy?
-
90. Data: 2014-09-08 11:21:48
Temat: Re: Niemo?no?? ... ograniczenie mocy.
Od: "Zenowik6" <g...@w...pl>
Użytkownik "z" <...@...pl> napisał w wiadomości
news:540c9fd0$0$2366$65785112@news.neostrada.pl...
>
> UE przyssała się do odkurzaczy (swoją drogą mogła by w ramach analogii też
> do mocy samochodów
Jestem za. Przydałoby się ograniczenie mocy silników samochodowych.
Zysk: zmniejszone zużycie paliwa, mniej wypadków, środowisko
mniej zanieczyszczone.