Ave!
Dostałem wyrok nakazowy. Nie chce sie odwoływać tylko zapłacić. Jak to zrobić?
Przyjdzie jeszcze jakiś list z blankietem, albo numerem konta, czy może sam muszę
sobie poszukać komu mam zapłacić?
Pzdr. Jacek

do góry

Użytkownik <j...@g...com>

Dostałem wyrok nakazowy.
--
Opowiadaj co tam :-)


Nie chce sie odwoływać tylko zapłacić. Jak to zrobić? Przyjdzie jeszcze
jakiś list z blankietem, albo numerem konta, czy może sam muszę sobie
poszukać komu mam zapłacić?
--
Przyjdzie albo nie przyjdzie, ale spróbują doręczyć.

do góry

On 2014-09-05, j...@g...com <j...@g...com> wrote:
> Ave!
> Dostałem wyrok nakazowy. Nie chce sie odwoływać tylko zapłacić. Jak to zrobić?
Przyjdzie jeszcze jakiś list z blankietem, albo numerem konta, czy może sam muszę
sobie poszukać komu mam zapłacić?
>
Nie pomoge, ale ciekaw jestem czy moze to jest efekt skorzystania z porady
anacrona? ;-)


--
Artur
ZZR 1200
GSX-R 600 K6

do góry

Nie, zwykła stłuczka, tyle że policjant nie był pewien kto jest winny (mimo, że się
przyznałem) i nie wypisał mandatu. Jakiś czas później zadzwonił inny policjant który
prowadził "sprawę" i umówiliśmy się na spotkanie na którym oświadczyłem, że przyznaję
się do winy i chcę dobrowolnie poddać się karze. Po kolejnych kilku miesiącach
dostałem list polecony zawierający wyrok, oraz info że mogę wnieść sprzeciw, ale nie
zawierał żadnego blankietu na wypadek jakbym chciał zapłacić - stąd mój post.
Pzdr. Jacek

do góry

Użytkownik napisał w wiadomości
>Dostałem wyrok nakazowy. Nie chce sie odwoływać tylko zapłacić. Jak
>to zrobić? Przyjdzie jeszcze jakiś list z blankietem, albo numerem
>konta, czy może sam muszę sobie poszukać komu mam zapłacić?

Czekac, przyjdzie.

J.

do góry

W dniu 2014-09-05 13:54, j...@g...com pisze:

> Dostałem wyrok nakazowy. Nie chce sie odwoływać tylko zapłacić. Jak to zrobić?
Przyjdzie jeszcze jakiś list z blankietem, albo numerem konta, czy może sam muszę
sobie poszukać komu mam zapłacić?

Zadzwoń do sądu, poproś z działem/sekcją/wydziałem egzekucyjnym
(co tam mają w tym konkretnym sądzie), podadzą ci nr rachunku, i
nr karty dłużnika do wpisania w przelewie.


--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Kontakt: Wrocław +48 71 718 70 90
REKLAMA: Serwis skuterów MOTOPOWER http://www.motopower.pl/

do góry

W dniu 2014-09-05 16:41, J.F. pisze:

>> Dostałem wyrok nakazowy. Nie chce sie odwoływać tylko
>> zapłacić. Jak to zrobić? Przyjdzie jeszcze jakiś list z
>> blankietem, albo numerem konta, czy może sam muszę sobie
>> poszukać komu mam zapłacić?
> Czekac, przyjdzie.

Nie czekać, nic nie musi przyjść. w ekstremalnej sytuacji
przyjdzie, ale zajęcie komornicze, a to nie egz. w trybie
administracyjnym, a normalna komornicza i koszty zabolą ...


--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Kontakt: Wrocław +48 71 718 70 90
REKLAMA: Serwis skuterów MOTOPOWER http://www.motopower.pl/

do góry

Dnia Fri, 05 Sep 2014 18:56:23 +0200, "Rafał \"SP\" Gil" napisał(a):
> W dniu 2014-09-05 16:41, J.F. pisze:
>>> Dostałem wyrok nakazowy. Nie chce sie odwoływać tylko
>>> zapłacić. Jak to zrobić? Przyjdzie jeszcze jakiś list z
>>> blankietem, albo numerem konta, czy może sam muszę sobie
>>> poszukać komu mam zapłacić?
>> Czekac, przyjdzie.
>
> Nie czekać, nic nie musi przyjść. w ekstremalnej sytuacji

No to co robic - wplacic ? Ile i gdzie, bo tego oczywiscie nie podali.
Isc do sadu i prosic ? A tam "prosze czekac" :-)

> przyjdzie, ale zajęcie komornicze, a to nie egz. w trybie
> administracyjnym, a normalna komornicza i koszty zabolą ...

Podac wtedy sad do sadu ? :-)

J.

do góry

W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/6d6008a6-4db6-4259-85
6...@g...com
*Użytkownik* napisał(-a):

> Nie, zwykła stłuczka, tyle że policjant nie był pewien kto jest winny
> (mimo, że się przyznałem) i nie wypisał mandatu. Jakiś czas później
> zadzwonił inny policjant który prowadził "sprawę" i umówiliśmy się na
> spotkanie na którym oświadczyłem, że przyznaję się do winy i chcę
> dobrowolnie poddać się karze. Po kolejnych kilku miesiącach dostałem
> list polecony zawierający wyrok, oraz info że mogę wnieść sprzeciw,
> ale nie zawierał żadnego blankietu na wypadek jakbym chciał zapłacić
> - stąd mój post.

Czekać, bo przyjdzie wezwanie do za(s)płaty (prawdopodobnie z
najbliższego Sądu, niekoniecznie z tego związanego z miejscem
wykroczenia. chyba że to ten sam), ale też proponuję złożyć wniosek o
rozłożenie na raty :) Odsunie się w czasie spłata, będzie mniej bolało,
za to dłużej :D

--
Big Jack
////// GG: 660675
( o o)
--ooO-( )-Ooo-

do góry

W dniu 2014-09-05 20:16, J.F. pisze:

>>> Czekac, przyjdzie.
>> Nie czekać, nic nie musi przyjść. w ekstremalnej sytuacji
> No to co robic - wplacic ? Ile i gdzie, bo tego oczywiscie nie podali.

1.
Ile - w wyroku.
Nr rachunku - na stronie sądu.

2.
Jak ? Najlepiej (najtaniej i najmniej boleśnie) to na raty po
kontakcie z sekcją egzekucyjną sądu.

> Isc do sadu i prosic ? A tam "prosze czekac" :-)

3.
Nie masz kontaktów to i nie wiesz ;P

> Podac wtedy sad do sadu ? :-)

4.
Za co, skoro patrz pkt 1.


--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Kontakt: Wrocław +48 71 718 70 90
REKLAMA: Serwis skuterów MOTOPOWER http://www.motopower.pl/

do góry