-
11. Data: 2010-01-08 22:35:35
Temat: Re: Naprawa a samochod zastepczy
Od: "Nex@pl" <"nex[wytnij_to]"@o2.pl>
ksoniek pisze:
>> A to problem wynająć na te 3-4 dni jakieś inne auto? Licząc 100pln za
>> dobę to 400pln, prowadząc rentowny interes to nie jest to kolosalna
>> kwota.
>
> nie wiem czy może nie doczytałeś czy się nie orientujesz, ale gdzie
> wynajmiesz coś klasy Boxera (kolega rozwozi chleb) za 100 zł na dobę?
>
Nie wiem skąd jest, ale w Szczecinie za 100zł można wynająć już jakiegoś
busa.
-
12. Data: 2010-01-09 00:11:59
Temat: Re: Naprawa a samochod zastepczy
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"masti" <g...@t...hell> wrote in message
news:68a7eac0423a33620fbb9b3b61539f23@f650.pl.eu.org
...
> Dnia pięknego Fri, 08 Jan 2010 14:47:50 -0600, osobnik zwany Pszemol
> wystukał:
>
>> "to" <t...@a...xyz> wrote in message news:4b478fd3@news.home.net.pl...
>>> Nie pomoże, bo nie jesteś konsumentem.
>>
>> Jak to nie jest??
>
> do firmy nie odnoszą się przepisy dotyczące zasad dotyczących konsumentów
> (czytaj: odbiorców indywidualnych).
Dziwne to dla mnie... Czym różnić się może kilkuosobowa piekarnia
mająca konflikt z dużym koncernem samochodowym od odbiorcy
indywidualnego... A gdyby "firma" była jednoosobowa?
-
13. Data: 2010-01-09 00:16:27
Temat: Re: Naprawa a samochod zastepczy
Od: to <t...@a...xyz>
Pszemol wrote:
> Dziwne to dla mnie...
Gdybyś zamiast się dziwić zapoznał się z tematem, to może przestałoby być
takie dziwne.
> Czym różnić się może kilkuosobowa piekarnia mająca
> konflikt z dużym koncernem samochodowym od odbiorcy indywidualnego... A
> gdyby "firma" była jednoosobowa?
Tym, że konsumentem w rozumieniu ustawy jest osoba nieprowadząca
działalności gospodarczej.
--
cokolwiek
-
14. Data: 2010-01-09 11:41:36
Temat: Re: Naprawa a samochod zastepczy
Od: Kazik <k...@l...localnet>
to pisze:
> Kazik wrote:
>
>> Zapytaj sie na pl.soc.prawo, byc moze mozesz wynajac inne auta i zadac
>> od nich zwrotu kosztow wynajmu.
>
> Chyba gwarancje z OC pomyliłeś.
Ani gwarancja, ani oc...
> Mam nastepujacy problem. Mianowicie w samochodzie firmowym peugeot
> Boxer wykryto pod koniec gwarancji wady zawiasow tylnych drzwi jak i
> pekanie [...]
Niezgodnosc towaru z umowa, istnienie wady w momencie zakupu.
-
15. Data: 2010-01-09 12:48:45
Temat: Re: Naprawa a samochod zastepczy
Od: "Przemek" <p...@d...pl>
Pszemol wrote:
> "EL" <e...@w...op.pl> wrote in message
> news:hi7vhg$7rs$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> Auta nie bede mial 4 dni,
>> nie z mojej winy i nie przysluguje mi samochod zastepczy ???
>
> A co byś zrobił gdyby Ci go ukradziono?
> Interes zbankrutowałby?
A jak kierowca by zachorowal to rzadalby zastepcy od ZUSu :)
-
16. Data: 2010-01-09 13:08:09
Temat: Re: Naprawa a samochod zastepczy
Od: "=Marcos=" <m...@w...NOSPAMNOSPAM.info>
>> Auta nie bede mial 4 dni,
>> nie z mojej winy i nie przysluguje mi samochod zastepczy ???
>
> A co byś zrobił gdyby Ci go ukradziono?
> Interes zbankrutowałby?
Może to brzmi śmiesznie, ale tak bywa. Jestem na bieżąco z sytuacją w
małych, prywatnych piekarniach. Jak jest słaby miesiąc, to po wypłacie
pieniędzy pracownikom zostaje czasem właścicielowi 1000-1500zł. Więc
zdarzają się sytuacje typu: samochód rozbity = bankructwo; piec się popsuł =
bankructwo...
A wracając do tematu: nic zastępczego nie przysługuje, jeśli nie było tak w
umowie.
--
Marcos
[Marek Ślusarczyk]
marek [AT] microstock . pl
http://galeria.wyprawa.info <- zdjęcia z moich podróży
-
17. Data: 2010-01-09 13:32:14
Temat: Re: Naprawa a samochod zastepczy
Od: "Przemek" <p...@d...pl>
=Marcos= wrote:
>>> Auta nie bede mial 4 dni,
>>> nie z mojej winy i nie przysluguje mi samochod zastepczy ???
>>
>> A co byś zrobił gdyby Ci go ukradziono?
>> Interes zbankrutowałby?
>
> Może to brzmi śmiesznie, ale tak bywa. Jestem na bieżąco z sytuacją w
> małych, prywatnych piekarniach. Jak jest słaby miesiąc, to po wypłacie
> pieniędzy pracownikom zostaje czasem właścicielowi 1000-1500zł. Więc
> zdarzają się sytuacje typu: samochód rozbity = bankructwo; piec się
> popsuł = bankructwo...
W kazdej branzy sie tak zdarza dlatego jak sa te lepsze miesiace to nalezy
odlozyc co nieco aby bylo rezerwa
na jakies nieprzewidziane wypadki a nie wszystko przepuszczac na biezaco
-
18. Data: 2010-01-09 14:12:27
Temat: Re: Naprawa a samochod zastepczy
Od: Bydlę <b...@b...com>
EL wrote:
> Witam Szanownych Grupowiczow.
>
> Mam nastepujacy problem. Mianowicie w samochodzie firmowym peugeot Boxer
> wykryto pod koniec gwarancji wady zawiasow tylnych drz(...) W serwisie
> powiedzieli mi ze naprawa potrwa okolo 3-4 dni. Na pytanie o samochod
> zastepczy otrzymalem odpowiedz ze samochod przy naprawach
blacharskich nawet
> na gwarancji mi nie przysluguje. Nic z tego nie rozumiem.
Otóż zepsuł ci się samochód, trzeba go naprawić, a umowa nie przewisduje
dostarczenia ci innego samochodu w zamian.
To dokłądnie ten sam mechanizm, którzy działa przy zepsutej pralce,
lodówece, lokówce, suszarce, telewizorze, pistolecie, spodniach,
czajnikach itd.
> Auta nie bede mial
> 4 dni, nie z mojej winy i nie przysluguje mi samochod zastepczy ???
Tak.
> Prosze
> Was o pomoc w rozwiazaniu tej sytuacji.
Musisz wynająć inne auto na czas naprawy.
> Myslalem o udaniu sie do Rzecznika
> Praw Konsumenta moze on cos pomoze.
Raczej nie rób tego.
On nie zajmuje się problemami firmy, która oddała samochód do warsztatu
w celu dokonania napraw.
--
Bydlę
-
19. Data: 2010-01-09 14:21:34
Temat: Re: Naprawa a samochod zastepczy
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Fri, 8 Jan 2010 19:56:18 +0100, EL wrote:
>Schody pojawiaja sie teraz poniewaz auto uzywane jest codziennie rano w
>firmie do rozwozu pieczywa i jego brak jest niemozliwy.
A tak swoja droga to ciekaw jestem - ganic Peugeota ze takiego bubla
zrobili w ktorym po 2 latach sie zawiasy urywaja, czy wychwalac
goraco, bo najwyrazniej przez dwa lata nie mial ani dnia przestoju.
J.
-
20. Data: 2010-01-09 15:38:08
Temat: Re: Naprawa a samochod zastepczy
Od: to <t...@a...xyz>
Kazik wrote:
>> Chyba gwarancje z OC pomyliłeś.
>
> Ani gwarancja, ani oc...
A jednak mylisz, bo z typowych sytuacji właściwie tylko w przypadku OC
można domagać się zwrotu takich kosztów.
> > Mam nastepujacy problem. Mianowicie w samochodzie firmowym peugeot
> > Boxer wykryto pod koniec gwarancji wady zawiasow tylnych drzwi jak i
> > pekanie [...]
>
> Niezgodnosc towaru z umowa, istnienie wady w momencie zakupu.
I jaki to ma niby związek z samochodem zastępczym? Jak Ci się podeszwa w
bucie rozklei to zażyczysz sobie butów zastępczych na czas naprawy?
--
cokolwiek