-
31. Data: 2010-03-25 22:42:00
Temat: Re: Motorower dla zony :)
Od: zbigi <z...@w...pl>
AZ pisze:
> On 2010-03-25, mmaurycy <m...@v...pl> wrote:
>> nie to żebym bronił chińszczyzny ale tak jak ten mały motocykl dostał w
>> dupę to mało który dostaje np: jazda z ciężarami w zimie w śniegu. Jak
>> widać gość się nie zniechęcił bo kupił następnego :). Wszystkie wymiany
>> kosztowały go pewnie tyle co parę pierdołek do japsa
> Wiesz nie chcialoby mi sie co 1-1,5kkm naciagac lancucha.
Ale naciaganie lancucha jest czynnoscia eksploatacyjna? :) I taki
interwal w takim motorku nie jest niczym szczegolnym chyba?
> No i nie chcialbym
> zeby np. 300 km od domu spalila mi sie instalacja elektryczna ze stacyjka
> albo pekl bagaznik.
Kazdy bagaznik (no... prawie kazdy) popeka gdy go przeciazysz. A z ta
instalacja, to obstawiam jakis blad podczas tego duzego serwisu w
siedzibie Arcusa. Czyli instalacja sama z siebie sie nie pali :)
--
pozdrrrowienia i... do zobaczenia na szlaku :)
zbigi [@:zbiegusek na wirtualnej polsce w domenie pl]
Bestyja, Sikorka, Jasiek w worku, Dudek na strychu i inne ;)
Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;)