-
1. Data: 2009-06-04 17:44:58
Temat: Makro i mieszek
Od: mater <m...@m...pl>
Nie oskarzajcie mnie o lenistwo, ale na grupach foto sa starzy wyjadacze
w temacie makro, ktorzy z glowy potrafia odpowiedziec na moje pytania, a
ja pewnie musialbym dlugo szukac...
Jak w temacie - chodzi o makro i mieszek.
Problem polega na tym, ze mam tylko obiektywy: Nikon AF-S 105/2.8 G
micro i Nikon AF 50/1.8 D.
Ktory z tych dwoch bedzie sie bardziej nadawal do mieszka?
105-ka nie ma pierscienia przyslony (typ G), ale slyszalem, ze
instalujac go na aparacie, dobierajac przyslone, wciskajac podglad glebi
ostroci i zdejmujac z aparatu (przytrzymujac ciagle przycisk) - mozna
ustawic zadana przyslone... ;)
Troche hardcore, ale podobno dziala :)
Zaleta jest to, ze ten obiektyw na starcie moze uzyskac skale
odwzorowania 1:1 - z mieszkiem wiec tylko wiecej.
Jaki musi byc wyciag mieszka (w mm) aby na obiektywie 105mm 1:1 uzyskac
skale 2:1, 3:1, 4:1... itd. Jest jakis wzor z tego co slyszalem...
Jaka jest zaleznosc glebi ostrosci od przyslony i skali odwzorowania?
Przykladowo jaka uzyskam glebie ostrosci na f/8 i skali 2:1 i wiekszej?
Pewnie tez sa jakies wzory na to....
A jaki musi byc wyciag mieszka (w mm) aby na obiektywie 50mm uzyskac
skale 2:1, 3:1, 4:1... itd. Tym razem jednak chodzi o obiektyw, ktory
nominalnie (zainstalowany na korpusie) nie uzyskuje wiekszej skali niz
pewnie jakies 1:4 albo 1:5...
Bede wdzieczny za wszelkie porady :)
mater
-
2. Data: 2009-06-04 18:05:17
Temat: Re: Makro i mieszek
Od: JA <marb67[beztego]@bb.home.pl>
On 2009-06-04 19:44:58 +0200, mater <m...@m...pl> said:
> Nie oskarzajcie mnie o lenistwo, ale na grupach foto sa starzy
> wyjadacze w temacie makro, ktorzy z glowy potrafia odpowiedziec na moje
> pytania, a ja pewnie musialbym dlugo szukac...
Długie szukanie ma tę zaletę, że potem można odpowiedzieć z głowy.
>
> Jak w temacie - chodzi o makro i mieszek.
>
> Problem polega na tym, ze mam tylko obiektywy: Nikon AF-S 105/2.8 G
> micro i Nikon AF 50/1.8 D.
> Ktory z tych dwoch bedzie sie bardziej nadawal do mieszka?
Zależy do czego.
>
> 105-ka nie ma pierscienia przyslony (typ G), ale slyszalem, ze
> instalujac go na aparacie, dobierajac przyslone, wciskajac podglad
> glebi ostroci i zdejmujac z aparatu (przytrzymujac ciagle przycisk) -
> mozna ustawic zadana przyslone... ;)
> Troche hardcore, ale podobno dziala :)
A jak będziesz ustawiał ostrość?
> Zaleta jest to, ze ten obiektyw na starcie moze uzyskac skale
> odwzorowania 1:1 - z mieszkiem wiec tylko wiecej.
Więc może najpierw opanuj zdjęcia z taką skalą, a potem...
>
> Jaki musi byc wyciag mieszka (w mm) aby na obiektywie 105mm 1:1 uzyskac
> skale 2:1, 3:1, 4:1... itd. Jest jakis
... bież się za takie.
> wzor z tego co slyszalem...
Dobrze słyszałeś.
<http://www.fotografia-przyrodnicza.art.pl/porady.ph
p>
Pierwszy artykuł w powyższym linku, autorstwa Marka Wyszomirskiego.
>
> Jaka jest zaleznosc glebi ostrosci od przyslony i skali odwzorowania?
Bardzo duża. Im większa skala odwzorowania - tym mniejsza głębia ostrości.
> Przykladowo jaka uzyskam glebie ostrosci na f/8 i skali 2:1 i wiekszej?
0,1mm
> Pewnie tez sa jakies wzory na to....
>
> A jaki musi byc wyciag mieszka (w mm) aby na obiektywie 50mm uzyskac
> skale 2:1, 3:1, 4:1... itd. Tym razem jednak chodzi o obiektyw, ktory
> nominalnie (zainstalowany na korpusie) nie uzyskuje wiekszej skali niz
> pewnie jakies 1:4 albo 1:5...
Wyżej wymieniony artykuł.
>
--
200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100.
Nie odpowiadam na treści nad cytatem.
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl
-
3. Data: 2009-06-04 18:57:25
Temat: Re: Makro i mieszek
Od: mater <m...@m...pl>
JA wrote:
> Długie szukanie ma tę zaletę, że potem można odpowiedzieć z głowy.
To prawda.
>> Problem polega na tym, ze mam tylko obiektywy: Nikon AF-S 105/2.8 G
>> micro i Nikon AF 50/1.8 D.
>> Ktory z tych dwoch bedzie sie bardziej nadawal do mieszka?
> Zależy do czego.
Do fotografii makro przy uzyciu mieszka...
> A jak będziesz ustawiał ostrość?
Manualnie oczywiscie... Przy skali wiekszej od 1:1 AF chyba nie ma sensu...
>> Zaleta jest to, ze ten obiektyw na starcie moze uzyskac skale
>> odwzorowania 1:1 - z mieszkiem wiec tylko wiecej.
> Więc może najpierw opanuj zdjęcia z taką skalą, a potem...
A dlaczego zakladasz, ze nie opanowalem zdjec z ta skala? :)
Opanowalem - teraz potrzebuje wiecej... ;) - stad moje pytania :)
>> Jaki musi byc wyciag mieszka (w mm) aby na obiektywie 105mm 1:1
>> uzyskac skale 2:1, 3:1, 4:1... itd. Jest jakis
> ... bież się za takie.
O tak! :)
>> wzor z tego co slyszalem...
> Dobrze słyszałeś.
> <http://www.fotografia-przyrodnicza.art.pl/porady.ph
p>
> Pierwszy artykuł w powyższym linku, autorstwa Marka Wyszomirskiego.
Dziekuje. Poczytam. :)
>> Jaka jest zaleznosc glebi ostrosci od przyslony i skali odwzorowania?
> Bardzo duża. Im większa skala odwzorowania - tym mniejsza głębia ostrości.
No tak. Tyle to się domyślam...
>> Przykladowo jaka uzyskam glebie ostrosci na f/8 i skali 2:1 i wiekszej?
> 0,1mm
Poważnie? Tyle wychodzi ze wzoru i w rzeczywistosci? No to masakra :)
f/16 to juz jest MAX dla malej klatki aby dyfrakcja nie zniszczyla
zdjecia, wiec domyslam sie, ze dla skal odwzorowania 2:1, 3:1 i wyzej
raczej nie ma co liczyc na "glebie" kadru... ;-)
>> A jaki musi byc wyciag mieszka (w mm) aby na obiektywie 50mm u>
>> Pewnie tez sa jakies wzory na to....
>>
zyskac
>> skale 2:1, 3:1, 4:1... itd. Tym razem jednak chodzi o obiektyw, ktory
>> nominalnie (zainstalowany na korpusie) nie uzyskuje wiekszej skali niz
>> pewnie jakies 1:4 albo 1:5...
> Wyżej wymieniony artykuł.
Jeszcze raz dzieki.
mater
-
4. Data: 2009-06-04 20:26:30
Temat: Re: Makro i mieszek
Od: JA <marb67[beztego]@bb.home.pl>
On 2009-06-04 20:57:25 +0200, mater <m...@m...pl> said:
>> Zależy do czego.
>
> Do fotografii makro przy uzyciu mieszka...
Dwa działy.
Przedmioty martwe.
Obiekty żywe.
I dalej można mnożyć:światło zastane, światło własne, żywe leniwe, czy
uciekające, martwe płaskie, czy przestrzenne (żywe też). To tylko kilka
przykładów.
>
>> A jak będziesz ustawiał ostrość?
>
> Manualnie oczywiscie... Przy skali wiekszej od 1:1 AF chyba nie ma sensu...
Powodzenia.
>
>>> Zaleta jest to, ze ten obiektyw na starcie moze uzyskac skale
>>> odwzorowania 1:1 - z mieszkiem wiec tylko wiecej.
>> Więc może najpierw opanuj zdjęcia z taką skalą, a potem...
>
> A dlaczego zakladasz, ze nie opanowalem zdjec z ta skala? :)
> Opanowalem - teraz potrzebuje wiecej... ;) - stad moje pytania :)
Nie opanowałeś. Nie masz w temacie bladego pojęcia.
Gdybyś opanował nie zadawał byś tych pytań.
Być może coś pstryknąłeś, choć śmiem twierdzić, że dopiero się przymierzasz.
--
200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100.
Nie odpowiadam na treści nad cytatem.
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl
-
5. Data: 2009-06-04 21:54:34
Temat: Re: Makro i mieszek
Od: ajt <a...@u...com.pl>
> Jaki musi byc wyciag mieszka (w mm) aby na obiektywie 105mm 1:1 uzyskac
> skale 2:1, 3:1, 4:1... itd. Jest jakis wzor z tego co slyszalem...
>
Są strony z kalkulatorami, ja polecam swój do ściągnięcia:)
http://album.radom.pl/index.php?n=Foto.Spot
Ogólnie ze skalą odwzorowania jest tak, że każde odsunięcie obiektywu o
odległość równą ogniskowej to kolejna "1" więcej w skali, tzn.
dla obiektywu 50mm ustawionego na nieskończoność i odsuniętego mieszkiem
o 50mm od korpusu będziesz miał skalę 1:1, odsunięty na 100mm da 2:1,
przy 150mm 3:1 i tak dalej. Z długim mieszkiem będzie więc tak, że
większą skalę uzyskasz z obiektywem 50mm niż 105mm (który ma taką
konstrukcję, że nastawiony na 1:1 pewnie skraca ogniskową do jakichś
90mm (albo nieco mniej) i taką wartość lepiej brać do obliczeń, ale to i
tak będzie sporo więcej niż 50. Czyli ten 105mm ustawiony już na 1:1 da
2:1 dla długości mieszka około 90mm, 3:1 dla 180mm itd.
Problemem przy obiektywie 50mm może być bardzo mała odległość
płaszczyzny ostrości od przedniej soczewki przy duzych skalach
odwzorowania, dlatego lepiej kupić pierścień odwrotnego mocowania i
podpiąć go do mieszka tyłem do przodu.
A z tym blokowaniem przysłony w obiektywach G coś pokręciłeś. Zdejmij
obiektyw i poruszaj dzwigienką przy bagnecie. Musiałoby ją coś
zablokować w konkretnym położeniu. Raczej problematyczne, więc w Twojej
sytuacji polecam eksperymenty z 50mm, który ma pierścień przysłony.
--
Pozdrawiam
Andrzej
www.album.radom.pl
-
6. Data: 2009-06-05 08:08:47
Temat: Re: Makro i mieszek
Od: Czarek <4...@g...de>
On 4 Cze, 19:44, mater <m...@m...pl> wrote:
> Problem polega na tym, ze mam tylko obiektywy: Nikon AF-S 105/2.8 G
> micro i Nikon AF 50/1.8 D.
> Ktory z tych dwoch bedzie sie bardziej nadawal do mieszka?
Trochę znajdziesz tutaj:
http://www.aparaty.tradycyjne.net/23855-makro_w_stan
dartowym_obiektywie.html
Czarek
-
7. Data: 2009-06-05 20:37:03
Temat: Re: Makro i mieszek
Od: mater <m...@m...pl>
JA wrote:
>>> Zależy do czego.
>>
>> Do fotografii makro przy uzyciu mieszka...
> Dwa działy.
> Przedmioty martwe.
> Obiekty żywe.
> I dalej można mnożyć:światło zastane, światło własne, żywe leniwe, czy
> uciekające, martwe płaskie, czy przestrzenne (żywe też). To tylko kilka
> przykładów.
Wiesz... moja odpowiedz byla tak samo precyzyjna, jak Twoje pytanie... ;-)
Teraz doprecyzowales, wiec i ja napisze wiecej: ogolnie interesowalo by
mnie swiatlo zastane, obiekt martwy lub zywy bardzo leniwy ;)
Zarowno przestrzenny jak i plaski :)
>>> A jak będziesz ustawiał ostrość?
>>
>> Manualnie oczywiscie... Przy skali wiekszej od 1:1 AF chyba nie ma
>> sensu...
> Powodzenia.
Szczerze dziekuje!
Tylko po to pytales? :)
>>>> Zaleta jest to, ze ten obiektyw na starcie moze uzyskac skale
>>>> odwzorowania 1:1 - z mieszkiem wiec tylko wiecej.
>>> Więc może najpierw opanuj zdjęcia z taką skalą, a potem...
>>
>> A dlaczego zakladasz, ze nie opanowalem zdjec z ta skala? :)
>> Opanowalem - teraz potrzebuje wiecej... ;) - stad moje pytania :)
> Nie opanowałeś. Nie masz w temacie bladego pojęcia.
> Gdybyś opanował nie zadawał byś tych pytań.
> Być może coś pstryknąłeś, choć śmiem twierdzić, że dopiero się
> przymierzasz.
Wiesz co... zenujace jest to, co tu swoja wypowiedzia zaprezentowaleś...
Ze tez taka bufonada zdarza sie takze na grupie foto... kto by pomyslal...
"O 'miszczu'! Wybacz, ze w swej nieroztropnosci osmielilem sie spytac
Ciebie, wyrocznie, o takie banaly i oczywistosci. Klne sie na zycie, ze
to sie wiecej nie powtorzy..." :P
Ja nie wiem - wiec pytam.
Ty moze wiesz, ale sie wiedza nie chcesz podzielic, wiec po co sie
odzywasz? Chyba, ze udajesz, a w sumie gowno wiesz... :P
mater
-
8. Data: 2009-06-05 20:40:04
Temat: Re: Makro i mieszek
Od: mater <m...@m...pl>
ajt wrote:
> Ogólnie ze skalą odwzorowania jest tak, że każde odsunięcie obiektywu o
> odległość równą ogniskowej to kolejna "1" więcej w skali, tzn.
[ciach]
> zablokować w konkretnym położeniu. Raczej problematyczne, więc w Twojej
> sytuacji polecam eksperymenty z 50mm, który ma pierścień przysłony.
Dziekuje bardzo!
Wlasnie o tego typu konkretna odpowiedz mi chodzilo!
Wniosek taki, ze jednak 50-ka bedzie lepsza do mieszka.
Po pierwsze - wieksza skala do uzyskania, po drugie ma piersciem przyslony.
Bede eksperymentowal! :)
mater
-
9. Data: 2009-06-05 20:40:28
Temat: Re: Makro i mieszek
Od: mater <m...@m...pl>
Czarek wrote:
> Trochę znajdziesz tutaj:
> http://www.aparaty.tradycyjne.net/23855-makro_w_stan
dartowym_obiektywie.html
Dzieki!
mater
-
10. Data: 2009-06-05 23:39:42
Temat: Re: Makro i mieszek
Od: JA <marb67[beztego]@bb.home.pl>
On 2009-06-05 22:37:03 +0200, mater <m...@m...pl> said:
> Wiesz... moja odpowiedz byla tak samo precyzyjna, jak Twoje pytanie... ;-)
> Teraz doprecyzowales, wiec i ja napisze wiecej: ogolnie interesowalo by
> mnie swiatlo zastane, obiekt martwy lub zywy bardzo leniwy ;)
> Zarowno przestrzenny jak i plaski :)
50-tka.
>
>
>>>> A jak będziesz ustawiał ostrość?
>>>
>>> Manualnie oczywiscie... Przy skali wiekszej od 1:1 AF chyba nie ma sensu...
>> Powodzenia.
>
> Szczerze dziekuje!
> Tylko po to pytales? :)
Tak, tylko po to. I tak tej ostrości nie ustawisz.
>
>
>>>>> Zaleta jest to, ze ten obiektyw na starcie moze uzyskac skale
>>>>> odwzorowania 1:1 - z mieszkiem wiec tylko wiecej.
>>>> Więc może najpierw opanuj zdjęcia z taką skalą, a potem...
>>>
>>> A dlaczego zakladasz, ze nie opanowalem zdjec z ta skala? :)
>>> Opanowalem - teraz potrzebuje wiecej... ;) - stad moje pytania :)
>> Nie opanowałeś. Nie masz w temacie bladego pojęcia.
>> Gdybyś opanował nie zadawał byś tych pytań.
>> Być może coś pstryknąłeś, choć śmiem twierdzić, że dopiero się przymierzasz.
>
> Wiesz co... zenujace jest to, co tu swoja wypowiedzia zaprezentowaleś...
> Ze tez taka bufonada zdarza sie takze na grupie foto... kto by pomyslal...
Żenujące jest Twoje lenistwo i poziom do jakiego schodzisz, w sytuacji,
gdy już wiadomo, że ściemniasz.
>
> "O 'miszczu'! Wybacz, ze w swej nieroztropnosci osmielilem sie spytac
> Ciebie, wyrocznie, o takie banaly i oczywistosci. Klne sie na zycie, ze
> to sie wiecej nie powtorzy..." :P
Coraz niżej.
>
> Ja nie wiem - wiec pytam.
Jak pytasz?
Nie otrzymałeś na talerzu odpowiedzi?
Link, który Ci podałem w zasadzie wyczerpuje temat. Przynajmniej na razie.
> Ty moze wiesz, ale sie wiedza nie chcesz podzielic, wiec po co sie
> odzywasz? Chyba, ze udajesz, a w sumie gowno wiesz... :P
Nie wiem czy wiem. Za to wiem gdzie szukać i czego szukać. I
przekazałem Ci tę wiedzę.
--
200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100.
Nie odpowiadam na treści nad cytatem.
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl