-
91. Data: 2013-12-26 19:58:50
Temat: Re: Lodgy z 1.6 84KM
Od: Lewis <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl>
W dniu 2013-12-26 19:27, Trybun pisze:
> W dniu 2013-12-25 16:49, Lewis pisze:
>> W dniu 2013-12-25 12:49, Trybun pisze:
>>
>>> I doprawdy nie mam pojecia co Wy tu na grupie z tą klimą, że niby tak
>>> osłabia osiągi. Z klima jeżdżę od zawsze i jakoś fizycznie nie
>>> zauważyłem żeby jej wyłaczenie czy załączenie rzutowało na osiągi auta.
>>
>> Jaki masz silnik i jaki samochód?
>>
>>
>
> Różne silniki, różne auta - od 4,7 do 1,5 litra, i od 270 koni do 90.
No i nie mów że w takim 90km nie czujesz wcale obciążenia klimatyzacją...
--
Pozdrawiam
Lewis
-
92. Data: 2013-12-26 21:30:55
Temat: Re: Lodgy z 1.6 84KM
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2013-12-26 18:33, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Hello MadMan,
>
> Thursday, December 26, 2013, 5:55:50 PM, you wrote:
>
>>>> mający 21 lat bez problemu jechał 140, oczywiście po odpowiednim
>>>> czasie zużytym na rozpędzenie się.
>>> To też już miałeś popsuty :P
>> Ten poldek jest już bardzo zmęczony, wiadomo. Do tego silnik już jest
>> zmieniony na inny, ten miał permanentny problem z uszczelką pod głowicą
>> - prawdopodobnie krzywy blok silnika.
>
> Permanentny problem z uszczelką miały raczej Poldki 1.6 -
Nieprawda - może w okresie początkowym. Zupełnie jak stare jednostki
VW, po rozwierceniu z 1.6 do 1.9 :P
> miały tak
> mocno rozwiercone bloki, że uszczelka nie miała się na czym trzymać :(
Trzymała się bardzo dobrze, tylko musiała być odpowiednia do
konstrukcji. Sporo kilometrów tym zrobiłem :)
-
93. Data: 2013-12-26 21:45:21
Temat: Re: Lodgy z 1.6 84KM
Od: tá´Ź
RoMan Mandziejewicz wrote:
> Permanentny problem z uszczelką miały raczej Poldki 1.6 - miały tak
> mocno rozwiercone bloki, że uszczelka nie miała się na czym trzymać :(
Raczej miały tak chujowe uszczelki.
--
ss??q s? ??u??ou??
-
94. Data: 2013-12-26 21:46:00
Temat: Re: Lodgy z 1.6 84KM
Od: tá´Ź
Lewis wrote:
> No i nie mów że w takim 90km nie czujesz wcale obciążenia
> klimatyzacją...
W TDI 110 KM praktycznie nie czuć, tylko po prędkości maksymalnej.
--
ss??q s? ??u??ou??
-
95. Data: 2013-12-26 22:44:01
Temat: Re: Lodgy z 1.6 84KM
Od: Lewis <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl>
W dniu 2013-12-26 21:46, t? pisze:
> Lewis wrote:
>
>> No i nie mów że w takim 90km nie czujesz wcale obciążenia
>> klimatyzacją...
>
> W TDI 110 KM praktycznie nie czuć, tylko po prędkości maksymalnej.
>
Ale jednak to 20KM więcej a nadal nie wiemy czy te 90KM to TD czy
benzyna N/A...
Nie mówiąc już o samochodzie jak w temacie bo tam zapięcie klimy przy
pełnym obłożeniu samochodu da się mocno we znaki :)
--
Pozdrawiam
Lewis
-
96. Data: 2013-12-27 18:07:20
Temat: Re: Lodgy z 1.6 84KM
Od: tá´Ź
Sebastian Biały wrote:
> Cieżko mi wyjaśnić na czym polega to uczucie, ale przypusczam że
> najlepiej bym się czuł z silnikiem elektrycznym, tam reakcja na pedał
> powinna być milisekundowa.
Wiem o czym mówisz, to oczywiste, że w każdym silniku turbo reakcja na
gaz jest lekko opóźniona, bo silnik musi wygenerować spaliny, które
napędzą turbinę, która z kolei wtłoczy do silnika odpowiednią ilość
powietrza i dopiero wtedy pojawi się nominalny moment obrotowy. W dieslu
bardziej to czuć niż w silniku benzynowym (turbo), bo masz tam dodatkowo
niższe obroty. W silniku wolnossącym masz cały moment natychmiast.
Tyle, że jaki mają sens takie rozważania w kontekście silnika 84 KM w
wielkiej krowie Lodgy? O reakcji na gaz można sobie podyskutować od,
powiedzmy, 100 KM na tonę, wtedy to ma jakiś sens. A jak silnik jest
słaby, to wolałbym taki z powolną reakcja na gaz, ale lepszym przebiegiem
momentu, bo jak auto nie przyspiesza, to nic zda się nawet najlepsza
reakcja na gaz.
Poza tym w nowych autach niesportowych reakcja na gaz bywa gorsza niż w
starych i jest tak z prostego powodu -- teraz montuje się przepustnice
sterowane elektronicznie, przez ECU, nie masz więc bezpośredniego
połączenia pedału gazu z przepustnicą, a ECU celowo steruje przepustnicą
progresywnie, żeby przeciętny kierowca, któremu stopa chodzi dość
chaotycznie, osiągnął niższe spalanie.
--
ss??q s? ??u??ou??
-
97. Data: 2013-12-27 18:07:39
Temat: Re: Lodgy z 1.6 84KM
Od: tá´Ź
RoMan Mandziejewicz wrote:
> Normalne wentylowane tarcze a z tyłu - kogo obchodzi tył?
ROTFL!
--
ss??q s? ??u??ou??
-
98. Data: 2013-12-27 18:08:04
Temat: Re: Lodgy z 1.6 84KM
Od: tá´Ź
Lewis wrote:
> Nie mówiąc już o samochodzie jak w temacie bo tam zapięcie klimy przy
> pełnym obłożeniu samochodu da się mocno we znaki :)
To jeszcze zależy od konstrukcji samej klimatyzacji.
--
ss??q s? ??u??ou??
-
99. Data: 2013-12-27 21:49:11
Temat: Re: Lodgy z 1.6 84KM
Od: Lewis <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl>
W dniu 2013-12-27 18:08, t? pisze:
> Lewis wrote:
>
>> Nie mówiąc już o samochodzie jak w temacie bo tam zapięcie klimy przy
>> pełnym obłożeniu samochodu da się mocno we znaki :)
>
> To jeszcze zależy od konstrukcji samej klimatyzacji.
>
Jak autu o masie 1350kg plus 7x70kg i mocy 85KM odpalimy jakąkolwiek
klimę to będzie bieda :)
Kiedyś miałem wątpliwą przyjemność jechać Aygo, o ile jako tako to
jechało to jak odpaliłem klimę to była katorga.
--
Pozdrawiam
Lewis
-
100. Data: 2013-12-28 00:27:09
Temat: Re: Lodgy z 1.6 84KM
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Tue, 24 Dec 2013 22:59:06 +0100, jerzu
> Pojechać, pojedzie. Tylko spalanie...
Nie wyobrażam sobie żeby to pojechało przez 2-5h non-stop 130/h. Nie tylko
przez brak mocy, ale oczywiście także spalanie które wnet zdejmie nogę
kierowcy z pedału gazu -- moja Mazdzina CiTD przy 130 już przestaje być
ekonomiczna (choć opływowa jest znacznie), a co dopiero taki kloc z 2x
mniejsza mocą załadowany po sufit. Fabia przy 140 paliła jak smok (10-11),
ledwo wyciągała 160 (z klimą i 2 pasażerów). Hałas był taki, że nie było
słychać własnych myśli -- długo się tak ujechać nie dało.
--
Pozdor Myjk