-
11. Data: 2009-10-05 17:17:59
Temat: Re: Laptop Acer i jasnosc ekranu
Od: Radosław Sokół <r...@m...com.pl>
Zbylut pisze:
> a to czemu? Ja kupiłem zewnętrzną bo laptopowa padła, po miesiącu
> wymieniłem klawiaturę w laptopie i zewnętrzna poszła do szafy
> jako zapas. [...]
Jest różnica między awaryjnym podłączeniem klawiatury stacjo-
narnej i czekaniem na dostawę wbudowanej na wymianę (przez
ten czas komputer przenośny w zasadzie przestaje być prze-
nośny), a stałym używaniem komputera przenośnego jako desk-
topa ze schrzanioną wbudowaną klawiaturą.
--
|"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
"""""""|
| Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ |
| | Politechnika Śląska |
\................... Microsoft MVP ......................../
-
12. Data: 2009-10-06 15:59:54
Temat: Re: Laptop Acer i jasnosc ekranu
Od: Zbylut <Z...@N...zzz>
Radosław Sokół zapodal(a):
> Jest różnica między awaryjnym podłączeniem klawiatury stacjo-
> narnej i czekaniem na dostawę wbudowanej na wymianę (przez
> ten czas komputer przenośny w zasadzie przestaje być prze-
> nośny), a stałym używaniem komputera przenośnego jako desk-
> topa ze schrzanioną wbudowaną klawiaturą.
na pewno, ale chyba coś innego miałeś na myśli. A dodatkowa
klawiatura wcale nie przeszkadzała w przenośności, bo
rozmiarem była wielkości tej laptopowej :)
--
pozdrawiam, Zbylut
* Usenet news. Learn what you know, share what you don't *
-
13. Data: 2009-10-11 12:45:41
Temat: Re: Laptop Acer i jasnosc ekranu
Od: Radosław Sokół <r...@m...com.pl>
Mateusz pisze:
> Tak, tylko ze kumpel ten czesto sie przemieszcza i dlatego potrzebuje
> komputer przenosny, a ze nie wymienil klawiatury to dlatego, ze i tak
> czesciej uzywal dolaczonej. Klawiatura w laptopie dobra jest jak jestes w
> jakims metrze, pociagu czy innym miejscu gdzie nie zostajesz na dluzej, ale
> jak akurat jest u siebie lub u kogos na dluzej to wiadomo, ze podlaczy
> zewnetrzny sprzet.
Znowu się będę upierał, że jak jestem u siebie, to siądę przy
komputerze stacjonarnym, bo praca z przenośnym to masochizm.
A jak jestem u kogoś lub na wyjeździe (niekoniecznie w trasie)
to nie będę taskał ze sobą dodatkowej wielkiej klawiatury,
skoro w jej miejsce zmieści się w torbie kilka ubrań i może
wystarczy jedna torba, a nie dwie. Zresztą, sam komputer z
zasilaczem i torbą to już z 4 - 5 kg, po co dokładać jeszcze
kilkaset gramów.
PS. Włącz MIME, bo wysyłasz śmieci.
http://www.grush.one.pl/mime/
--
|"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
"""""""|
| Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ |
| | Politechnika Śląska |
\................... Microsoft MVP ......................../
-
14. Data: 2009-10-12 09:52:43
Temat: Re: Laptop Acer i jasnosc ekranu
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sun, 11 Oct 2009, Radosław Sokół wrote:
> Mateusz pisze:
>> Tak, tylko ze kumpel ten czesto sie przemieszcza i dlatego potrzebuje
>> komputer przenosny, a ze nie wymienil klawiatury to dlatego, ze i tak
>> czesciej uzywal dolaczonej. Klawiatura w laptopie dobra jest jak jestes w
>> jakims metrze, pociagu czy innym miejscu gdzie nie zostajesz na dluzej, ale
>> jak akurat jest u siebie lub u kogos na dluzej to wiadomo, ze podlaczy
>> zewnetrzny sprzet.
>
> Znowu się będę upierał, że jak jestem u siebie, to siądę przy
> komputerze stacjonarnym, bo praca z przenośnym to masochizm.
Owszem, ale może się zdarzyć, ze "na miejscu" będzie tylko laptop.
> A jak jestem u kogoś lub na wyjeździe (niekoniecznie w trasie)
> to nie będę taskał ze sobą dodatkowej wielkiej klawiatury,
To ją tam zostawiaj (albo o nią poproś) :)
Akurat w takim celu (pracy na notebooku "nie u siebie") kupiłem
kiedyś "prawie normalną" klawiaturę (bez zestawu klawiszy
strzałek - numeryczna obok alfanumerycznej).
O ile ze znaczną większością Twoich uwag się zgadzam, to
wychodzi że sam sobie zaprzeczasz: z dwojga złego lepiej
pracować na laptopie z dołączoną klawiaturą, niż pracować
na laptopie z "wbudowaną".
pzdr, Gotfryd
-
15. Data: 2009-10-12 16:27:40
Temat: Re: Laptop Acer i jasnosc ekranu
Od: Radosław Sokół <r...@m...com.pl>
Gotfryd Smolik news pisze:
>> Znowu się będę upierał, że jak jestem u siebie, to siądę przy
>> komputerze stacjonarnym, bo praca z przenośnym to masochizm.
>
> Owszem, ale może się zdarzyć, ze "na miejscu" będzie tylko laptop.
Hę? Skoro jestem U SIEBIE to wiem, co sobie kupiłem.
Nic się więc nie może "zdarzyć". Kupiłem stacjonarnego
i mam stacjonarnego.
>> A jak jestem u kogoś lub na wyjeździe (niekoniecznie w trasie)
>> to nie będę taskał ze sobą dodatkowej wielkiej klawiatury,
>
> To ją tam zostawiaj (albo o nią poproś) :)
"Świetne" rozwiązania.
> O ile ze znaczną większością Twoich uwag się zgadzam, to
> wychodzi że sam sobie zaprzeczasz: z dwojga złego lepiej
> pracować na laptopie z dołączoną klawiaturą, niż pracować
> na laptopie z "wbudowaną".
Oczywiście. Ale wtedy komputer przenośny przestaje być
przenośny (w sensie: staje się upierdliwy w noszeniu).
W efekcie przestaje wypełniać dobrze swoją *podstawową*
funkcję :)
--
|"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
"""""""|
| Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ |
| | Politechnika Śląska |
\................... Microsoft MVP ......................../