Tak sobie popatrzyłem na widma różnych łatwodostępnych źródeł światła i
wyszło mi, że samochodowy HID, zwłaszcza taki o wysokiej temperaturze
barwowej, powinien być idealny. Dodatkową zaletą jest fakt, że światło
emitowane jest z małego obszaru, a to poprawia ostrość krawędzi.
Swoją drogą, toto emituje paskudnie dużo ultrafioletu.

Pozdrawiam,
Paweł

do góry

"Paweł Pawłowicz" <p...@w...up.wrocDOTpl> wrote in message
news:4e9474c2$0$5817$65785112@news.neostrada.pl...


> Swoją drogą, toto emituje paskudnie dużo ultrafioletu.
>


Daj jakiegoś linka do widma, bo to co znalazłem to praktycznie cała emisja w zakresie
VIS oraz trochę w bliskiej IR:


http://www.nuconverter.de/assets/d4sbei35w.gif

do góry

Dnia Tue, 11 Oct 2011 18:54:27 +0200, Paweł Pawłowicz napisał(a):
> Tak sobie popatrzyłem na widma różnych łatwodostępnych źródeł światła i
> wyszło mi, że samochodowy HID, zwłaszcza taki o wysokiej temperaturze
> barwowej, powinien być idealny. Dodatkową zaletą jest fakt, że światło
> emitowane jest z małego obszaru, a to poprawia ostrość krawędzi.
> Swoją drogą, toto emituje paskudnie dużo ultrafioletu.

Zalezy dla kogo.

Toto produkuje paskudnie malo UV, tak malo ze nie trzebe okularow
ochronnych zakladac :-)

Zalezy jeszcze czy emulsja wrazliwa na nieszkodliwy UV A, czy wymaga UV C

Laser azotowy !

J.

do góry

Użytkownik Sebastian Biały napisał:
> Czy taka lampa:
>
> http://el-mar.sklep.pl/Lampa_rteciowa_LRF_250W_E40PO
LAMP-2209.html
>
> Ma w środku niezależny promiennik UV?
>
> Potrzebuje tware promieniowanie UV do przeswietlania positiv20. Nada się
> po zbiciu bańki zewnatrznej? Bo nie wiem jak wyglada w środku.

Ma. Wystarczy zbić bańkę i masz ultrafioletu do woli - aż ozonem
cuchnie. A jakbyś nie miał stabilizatora to daj w szereg żarówkę
powiedzmy o mocy 100W - taką do celów sygnalizacji oczywiście.
Tylko pod żadnym pozorem nie łącz jej bez ogranicznika prądu do sieci -
najpierw byłoby bardzo jasno i być może bardzo głośno, potem zapadłaby
ciemność - korki wysadzi napewno, wybuchnąć może jeśli bezpieczniki mają
spory prąd zadziałania.

Kiedyś pracowałem przy produkcji tych lamp więc wiem co mają w środku i
jak się to robiło (najstarsza maszyna którą widziałem zaangażowaną w tę
produkcję pochodziła z roku 1908 - a było to pod koniec Gierka...)

--
Darek

do góry

Użytkownik Paweł Pawłowicz napisał:
> W dniu 2011-10-10 21:35, Sebastian Biały pisze:
>> Czy taka lampa:
>>
>> http://el-mar.sklep.pl/Lampa_rteciowa_LRF_250W_E40PO
LAMP-2209.html
>>
>> Ma w środku niezależny promiennik UV?
>>
>> Potrzebuje tware promieniowanie UV do przeswietlania positiv20. Nada się
>> po zbiciu bańki zewnatrznej? Bo nie wiem jak wyglada w środku.
>
> Wygląda na to, że to zwykła rtęciówka. To znaczy, że będziesz
> potrzebował odpowiedniego dławika.
> Nie wiem, czy nada się do Positivu, w specyfikacji tego lakieru jest
> napisane, że jest on czuły na UV bliski zakresowi widzialnemu, a
> niskociśnieniowa lampa rtęciowa to praktycznie wyłącznie 254nm. Zwróć
> też uwagę na fakt, że zwykłe szkło praktycznie całkowicie pochłania
> promieniowanie emitowane przez taką lampę. Podobnie większość tworzyw
> sztucznych.

Jaka ona niskociśnieniowa - na gorąco ma w środku ładnych parę atmosfer!

do góry

Użytkownik d530 napisał:
>
> "Paweł Pawłowicz"<p...@w...up.wrocDOTpl> wrote in message
news:4e93554c$0$2494$65785112@news.neostrada.pl...
>
>> Wygląda na to, że to zwykła rtęciówka. To znaczy, że będziesz
>> potrzebował odpowiedniego dławika.
>> Nie wiem, czy nada się do Positivu, w specyfikacji tego lakieru jest
>> napisane, że jest on czuły na UV bliski zakresowi widzialnemu, a
>> niskociśnieniowa lampa rtęciowa to praktycznie wyłącznie 254nm. Zwróć
>> też uwagę na fakt, że zwykłe szkło praktycznie całkowicie pochłania
>> promieniowanie emitowane przez taką lampę. Podobnie większość tworzyw
>> sztucznych.
>
>
> Rzeczywiście to zwykła rtęciówka, oczywiście wysokoprężna:
>
> http://www.polamp.com.pl/podstrony/wysoko_rteciowe.h
tml
>
> Wewnętrzny promiennik nie jest wykonany ze zwykłego szkła lecz ze szkła kwarcowego,
które przepuszcza UV.

Każde przepuszcza - jedno lepiej, drugie gorzej, kwarcowe przepuszcza
świetnie ale jeśli już trzeba wybrać szybę ze szkła zwykłego do
dociśnięcia kliszy to należy wybierać taką która oglądana od strony
przecięcia jest możliwie jasna - świadczy to o małej zawartości żelaza i
korygującego zielonkawe zabarwienie manganu - czyli małe tłumienie UV.

--
Darek

do góry

On 2011-10-11 03:36, Padre wrote:
> A czy tobie nie nadawały by się bardziej świetlówki UV do utwardzania
> lakieru na paznokcie

Nawet w lidlu mają. Przypuszczam jednak że jak to szlag trafi to lampa
jest nie do znalezienia.

> positiv
> chyba nie wymaga za wiele UV?

Doświadczenia mam takie: dużo i szybko daje lepsze efekty. iedyś
naświetlalem miekkim UV z "czarnej świetlówki". Trwało wieki i efekty
były mizerne w porównaniu z twardym UV i 3 minutami.

do góry

W dniu 2011-10-11 22:37, Sebastian Biały pisze:
> On 2011-10-11 03:36, Padre wrote:
>> A czy tobie nie nadawały by się bardziej świetlówki UV do utwardzania
>> lakieru na paznokcie
>
> Nawet w lidlu mają. Przypuszczam jednak że jak to szlag trafi to lampa
> jest nie do znalezienia.
>

Pisałem świetlówki nie lampa, można je kupić bez problemu choćby na Allegro:

http://allegro.pl/2za1-zarowka-uv9w-swietlowka-do-la
mpa-lcd-i-tunel-i1846481265.html

do góry

lampa rtęciowa to praktycznie wyłącznie 254nm. Zwróć
>> też uwagę na fakt, że zwykłe szkło praktycznie całkowicie pochłania
>> promieniowanie emitowane przez taką lampę.

Z tym to bym polemizował, pochłania sporo ale i tak UV wystarcza żeby
utwardzić klej UV przez 15mm szkła w czasie 3-4 razy dłuższym niż przez
3mm a to wszystko i tak przez 4mm szybę z oprawy halogenowej w której
mam palnik rtęciowy.

do góry

Użytkownik "Sebastian Biały" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:j6vher$6tu$1@news.onet.pl...
> Czy taka lampa:
>
> http://el-mar.sklep.pl/Lampa_rteciowa_LRF_250W_E40PO
LAMP-2209.html
>
> Ma w środku niezależny promiennik UV?
>

Jak byłem młody za czasów PRL z takich lamp się robiło kwarcówki do opalnia.
Był nawet opis tego chyba w któryms Radioelektroniku z lat 80 tych albo w
Młodym Techniku, już nie pamietam dokładnie?

To jest wysokociśnieniowa lampa wyładowcza. W środku znajduje się coś co
wygląda na halogenowy żarnik na konstrukcji z drutów
i do tego powinny być tam zamontowane dwa węglowe oporniki.
UV jest wychodzi z tego mocny. Można sie poparzyc juz po kilku minutach
ekspozycji na skórę. Ja tak trochę kiedyś moja mamę przysmarzyłem
nieświadomy siły tego ustrojstwa. Dodam, że przeżyła ten eksperyment.
Juz nie pamietam jak to podłanczałem, ale chyba w szereg z żarówką jakąś
(może 100 W -220V?) i pewnie pracowało to na pół gwizdka?
Nigdy nie pracowałem z tym w sposob ciagły raczej sie włanczało na pare
minut w ramach eksperymentu, który w końcu zarzuciłem.

pzdr. Janusz

do góry