eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Ładowarka NiMH - co wybrać
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 14

  • 1. Data: 2012-09-03 13:06:17
    Temat: Ładowarka NiMH - co wybrać
    Od: Konop <k...@g...pl>

    Witam!

    Stoję przed wyborem ładowarki akumulatorów NiMH w rozmiarze AA oraz AAA.
    Generalnie, pod uwagę biorę 3 możliwości:
    - BC-700
    - BC-1000 (następca BC-900)
    - MH-C9000

    Czytałem o nich trochę opinii, tu na grupie i na elektrodzie. Generalnie, obraz mam
    taki:
    1) Jakość
    MH-C9000 jest wykonana o wiele lepiej niż produkty z serii BC. Te drugie nie są złe,
    jednak mają swoje mankamenty - problemy z przyciskami, stykiem, wyświetlaczem
    2) Niezawdoność
    Nie spotkałem złych opinii o psuciu się MH-C9000, natomiast produkty BC czasem się
    psuły. Niektóre (głównie BC-900) detonowały akumulatory :)
    3) Ładowanie
    Ponoć w MH-C9000 akumulatory są chłodniejsze w trakcie całego procesu ładowania niż w
    produtkach z serii BC.

    Jest jeszcze kwestia prądów. Czy te 700mA, które oferuje BC-700 to nie za mało? Czy
    ładowarka prawidłowo wykrywa koniec ładowania dużych akumulatorów (ponad 2100mAh)?
    Nie mówię, że chciałbym katować aku prądami 2A, ale oscylowałbym raczej w przedziale
    C/3..C/2. Czy to dobry wybór? Kiedyś na grupie tłumaczyliście mi, że w przypadku
    ładowania pojedynczego ogniwa nie ma problemu ze zbyt małym prądem. Natomiast dalej
    spotykam się z opiniami, że czasem mogą być z tym problemy.

    Interesuje mnie Wasze zdanie na temat powyższych uwag. Jeśli faktycznie jakościowo
    MH-C9000 jest niedoścignione, a do tego jest szansa na dłuższą i bezawaryjną pracę,
    mogę wydać więcej - to w końcu zakup jednorazowy. Natomiast, jeśli mam nie poczuć
    różnicy, to po co przepłacać? BC-700 to koszt rzędu 90zł, MH-C9000 - 175zł, czyli
    prawie 2x więcej! Lecz jeśli 2x tańsza ma się zepsuć 2x szybciej, to wolę kupić
    droższy produkt ;).

    Podzielcie się proszę opiniami na temat tych ładowarek i pomóżcie mi w wyborze.

    Pozdrawiam
    Konop


  • 2. Data: 2012-09-03 13:58:27
    Temat: Re: Ładowarka NiMH - co wybrać
    Od: Pawel O'Pajak <o...@i...pl>


    Powitanko,


    > Stoję przed wyborem ładowarki akumulatorów NiMH w rozmiarze AA oraz AAA.
    Generalnie, pod uwagę biorę 3 możliwości:
    > - BC-700

    Taka pracuje u mnie juz pare lat i nic zlego sie nie dzieje. Nie widze
    sensu, aby ladowac aku pradem godnym spawarki, im mniejszy prad, tym
    dluzsza zywotnosc. Ladowarka nie widzi aku rozladowanych calkowicie do
    0. Tak, wiem tak rozladowany aku to odpad, ale jesli taki trup robi za
    duzy kondensator, to jeszcze popracuje.
    Brak mi troche mozliwosci ladowania akumulatorkow 8.4, czy 9.6v i
    rozmiarow wiekszych niz AA.
    Co do wiekszych pojemnosci, to takie 2400mAh laduje zupelnie normalnie
    jak kazdy inny. W wieksze pojemnosci w wydaniu AA nie wierze, chyba, ze
    to takie chinskie mAh, znaczy sie male i duzo ich.


    Pozdroofka,
    Pawel Chorzempa
    --
    "-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
    -Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
    ******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
    moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com


  • 3. Data: 2012-09-03 14:11:59
    Temat: Re: Ładowarka NiMH - co wybrać
    Od: Piotr Gałka <p...@C...pl>


    Użytkownik "Konop" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:a8e14d68-85a2-49b7-beea-f7001ad38d2d@googlegrou
    ps.com...
    Witam!

    Stoję przed wyborem ładowarki akumulatorów NiMH w rozmiarze AA oraz AAA.
    Generalnie, pod uwagę biorę 3 możliwości:
    - BC-700
    - BC-1000 (następca BC-900)
    - MH-C9000

    -----------
    Mam od roku BC-700.
    Nie zauważyłem problemów, ale używam ją sporadycznie.
    Dziwny mi się wydaje wyjątkowo sztywny kabelek od zasilacza - jakiś twardy
    plastik, czy stalowe druty ?

    Od kilka lat używałem jakiejś kupionej w promocji chyba GP - niezależne 4
    aku ale prądem 2A. Po godzinie ładowania akumulatory robiły się gorące a one
    je jeszcze z godzinę trzymała zanim uznała, że naładowała. Wydaje mi się że
    skróciła mi ich żywotność. Uznałem, że 700mA jest dla mnie wystarczający
    (zazwyczaj ustawiam 500).
    P.G.


  • 4. Data: 2012-09-03 20:30:43
    Temat: Re: Ładowarka NiMH - co wybrać
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    W dniu 2012-09-03 13:06, Konop pisze:
    > Nie spotkałem złych opinii o psuciu się MH-C9000

    W mojej padł jeden kanał, na szczęście na gwarancji jeszcze (naprawiona,
    od tego czasu pracuje ok ponad rok). Upierdliwością - ale chyba
    wszystkich, jest nieochota do ładowania padających akumulatorów (tych,
    które na wstępnym teście nie ściągają napięcia do jakiegoś tam progu,
    gdzieś około 1,7V). Takie akumulatorki po potraktowaniu źródłem prądowym
    ~pół ampera przez minutkę mają już ochotę do ładowania i nie raz
    trzymają ładunek 1Ah albo lepiej, a więc nadają się do różnych zadań o
    niewielkim obciążeniu.

    Natomiast sam proces ładowania jest jak najbardziej ok.

    Interfejs jest zrobiony z typowo chińską finezją - powolne, podwójnie
    przewijalne zestawy parametrów - żeby się czegoś dowiedzieć z
    wyświetlacza trzeba czekać, czekać, czekać... Brakuje też bardzo
    przydatnego trybu: rozładuj i naładuj z zapamiętaniem wartości ładunku -
    do wychwytywania padających ogniw z zestawu. Oczywiście można najpierw
    rozładować, a później naładować, ale w międzyczasie trzeba to obsłużyć
    (więc przez noc ''samo'' się nie zrobi, przy czym należy albo wyjąć i
    wsadzić każde ogniwo, albo wyłączyć na chwilę ładowarkę z sieci).

    Chętnie popełniłbym taką ładowarkę z własnym programem, ale to nie takie
    se proste do końca ze względu na małe tolerancje napięć i prądów. Chyba,
    że dałoby się dogadać po standardowej szynie z jakimś specjalizowanym
    sterownikiem. Może ktoś coś takiego próbował?

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
    /skomplikowani ludzie mają proste rozwiązania, prostacy wszystko komplikują/


  • 5. Data: 2012-09-03 21:07:28
    Temat: Re: Ładowarka NiMH - co wybrać
    Od: "Andrzej Ekiert" <d...@t...pl>

    Dnia 03-09-2012 o 20:30:43 Janko Muzykant <j...@w...pl> napisał(a):


    > Chętnie popełniłbym taką ładowarkę z własnym programem, ale to nie takie
    > se proste do końca ze względu na małe tolerancje napięć i prądów. Chyba,
    > że dałoby się dogadać po standardowej szynie z jakimś specjalizowanym
    > sterownikiem. Może ktoś coś takiego próbował?

    Ja popełniłem ładowarkę do NiMH na PIC16HV785 i tych jego śmiesznych
    PWMach. Projekt na zamówienie, który mnie kosztował sporo zdrowia. Koniec
    ładowania metodą wykrywania -dV - mnóstwo pracy wymagało zrobienie
    bezpiecznego zakończenia. A testowanie tego jest strasznie nieprzyjemne:
    ładowanie trwało co najmniej ponad godzinę (ładowarka wbudowana w większe
    urządzenie, mieszcząca się na 3cm2, prąd najpierw 2A, potem obniżony po
    przypływie rozsądku u klienta), a testy trzeba było wykonywać po każdej
    zmianie w programie i na różnych ogniwach: nowych, starych i prawie
    umarłych. Mimo to pierwszy test u klienta skończył się małym puffff. Ale
    to jakieś prawo natury jest, że urządzenie podczas pierwszej zewnętrznej
    demonstracji zawodzi ;-)

    Efekt końcowy fajny, bo ładowarka nigdy nie odmawia ładowania (ma
    wbudowany pomiar rezystancji ogniw) i zawsze ładuje do pełna, ile by tam
    tej pojemności nie zostało. Dawno już nie wyrzuciłem aku NiMH... Ale
    generalnie nie polecam bawienia się samemu - pracochłonne, a sklepowe
    układy tanie.

    Myślałem nawet czy bazując na tych doświadczeniach nie zrobić urządzenia
    na sprzedaż. Nie widzę jednak ani rozsądnego rynku, ani możliwości
    konkurowania z chińczykiem - szerokiej publiki nie przekonam, że moje
    lepsze. Wezmą tańsze.

    ae
    --
    http://www.protronik.pl


  • 6. Data: 2012-09-03 21:07:59
    Temat: Re: Ładowarka NiMH - co wybrać
    Od: Marek Wodzinski <m...@O...mamy.to>

    On 09/03/2012 01:06 PM, Konop wrote:
    > Witam!
    >
    > Stoję przed wyborem ładowarki akumulatorów NiMH w rozmiarze AA oraz AAA.
    Generalnie, pod uwagę biorę 3 możliwości:
    > - BC-700
    > - BC-1000 (następca BC-900)
    > - MH-C9000

    Używałem BC-700, mam MH-C9000.
    MH-C9000 na początku cyklu przez ok. sekundę niezależnie jaki prąd
    ustawisz i tak daje 2A na ogniwo i z tego wykrywa czy jest ono jeszcze
    sprawne. Później już jest ok.
    Dla kiepskich akumulatorów na początku stosowałem workaround polegający
    na podpięciu równolegle małego opornika na tą chwilę, ale szybko zdałem
    sobie sprawę, że te akumulatory i tak powinny już zakończyć swoją
    eksploatację. Odkąd mam same Eneloopy problem zniknął:-)
    Jeżeli zależy Ci na w miarę bezproblemowej możliwości reanimacji i
    używaniu starych trupów, to bierz BC-700/900 - jest bardziej tolerancyjna.
    Jeżeli wszedłeś już w 21 wiek, to bierz MH-C9000.
    Wbrew pozorom czasem te 2A ładowania się przydaje i dla Eneloopów nie
    jest to jakiś zabójczy prąd. 1A na rozładowaniu zamiast 350mA jak w BC
    też potrafi znacznie więcej powiedzieć o realnym stanie akumulatora i
    jego przydatności w dobie mocno prądożernych urządzeń. Nie wspominając o
    czasie, bo przy 350mA rozładowanie 2.5Ah zajmuje 7h. Szkoda życia na
    czekanie, które nic sensownego nie powie, bo aparaty i tak w impulsie
    biorą sporo więcej :-)


    Pozdrawiam

    Marek
    --
    "If you want something done...do yourself!"
    Jean-Baptiste Emmanuel Zorg


  • 7. Data: 2012-09-03 21:23:10
    Temat: Re: Ładowarka NiMH - co wybrać
    Od: janusz <J...@o...pl>

    W dniu 03.09.2012 o 20:30 Janko Muzykant <j...@w...pl> pisze:

    > W dniu 2012-09-03 13:06, Konop pisze:
    >> Nie spotkałem złych opinii o psuciu się MH-C9000
    >
    > W mojej padł jeden kanał, na szczęście na gwarancji jeszcze (naprawiona,
    > od tego czasu pracuje ok ponad rok). Upierdliwością - ale chyba
    > wszystkich, jest nieochota do ładowania padających akumulatorów (tych,
    > które na wstępnym teście nie ściągają napięcia do jakiegoś tam progu,
    > gdzieś około 1,7V).
    Chyba 0,7V :)


    Takie akumulatorki po potraktowaniu źródłem prądowym
    > ~pół ampera przez minutkę mają już ochotę do ładowania i nie raz
    > trzymają ładunek 1Ah albo lepiej, a więc nadają się do różnych zadań o
    > niewielkim obciążeniu.
    >
    > Natomiast sam proces ładowania jest jak najbardziej ok.
    >
    > Interfejs jest zrobiony z typowo chińską finezją - powolne, podwójnie
    > przewijalne zestawy parametrów - żeby się czegoś dowiedzieć z
    > wyświetlacza trzeba czekać, czekać, czekać... Brakuje też bardzo
    > przydatnego trybu: rozładuj i naładuj z zapamiętaniem wartości ładunku -
    Jest w BC900, można ładować i testować aku,
    mam taką i polecam, prosta obsługa a i 1A potrafi dać.

    --
    Janusz


  • 8. Data: 2012-09-03 23:25:43
    Temat: Re: Ładowarka NiMH - co wybrać
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    W dniu 2012-09-03 21:23, janusz pisze:
    >> Upierdliwością - ale
    >> chyba wszystkich, jest nieochota do ładowania padających akumulatorów
    >> (tych, które na wstępnym teście nie ściągają napięcia do jakiegoś tam
    >> progu, gdzieś około 1,7V).
    > Chyba 0,7V :)

    Nie, na początku podawane jest napięcie ok 2V o wydajności prądowej,
    które zdrowy akumulatorek winien zrzucić do gdzieś 1.6-1.7V. Trwa to
    kilka sekund - te niezdrowe (o dużej wartości rezystancji) nie dają rady
    i są odłączone z komunikatem ''high''. Inna sprawa z mocno rozładowanymi
    (zwierającymi) - te, ale przypuszczam tylko, bo mi się nie chciało przy
    tym siedzieć, ''rażone'' są impulsami, które je podładowują i jeśli
    dadzą radę, ładują się po chwili już normalnie.
    Znacznie jednak więcej mam przypadków z pierwszym typem zużycia.

    >> Interfejs jest zrobiony z typowo chińską finezją - powolne, podwójnie
    >> przewijalne zestawy parametrów - żeby się czegoś dowiedzieć z
    >> wyświetlacza trzeba czekać, czekać, czekać... Brakuje też bardzo
    >> przydatnego trybu: rozładuj i naładuj z zapamiętaniem wartości ładunku -
    > Jest w BC900, można ładować i testować aku,

    Tu też, ale nie da się najpierw rozładować tego, co pozostało - zawsze
    startuje od ładowania.

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
    /zostałbym ateistą, ale boję się iść do piekła.../


  • 9. Data: 2012-09-04 06:32:32
    Temat: Re: Ładowarka NiMH - co wybrać
    Od: PeJot <P...@n...pl>

    W dniu 2012-09-03 13:58, Pawel O'Pajak pisze:

    > Brak mi troche mozliwosci ladowania akumulatorkow 8.4, czy 9.6v i
    > rozmiarow wiekszych niz AA.

    Ładuję 2 x C w dorobionym koszyku. Co ciekawe, w dokumentacji stoi jak
    byk że BC700 nie obsługuje pojemności powyżej 3Ah, co okazało się bzdurą.


    --
    P. Jankisz
    O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
    "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
    tylu idiotów" Stanisław Lem


  • 10. Data: 2012-09-04 08:31:15
    Temat: Re: Ładowarka NiMH - co wybrać
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Mon, 3 Sep 2012 04:06:17 -0700 (PDT), Konop napisał(a):
    > Stoję przed wyborem ładowarki akumulatorów NiMH w rozmiarze AA oraz AAA.
    Generalnie, pod uwagę biorę 3 możliwości:
    > - BC-700

    Daja rade. Co prawda nowa seria cos sie za bardzo grzeje na 700mA

    > 1) Jakość
    > MH-C9000 jest wykonana o wiele lepiej niż produkty z serii BC. Te drugie nie
    > są złe, jednak mają swoje mankamenty - problemy z przyciskami,

    IMO - z softwarem. Wolno reaguje i nie zawsze.

    >stykiem, wyświetlaczem

    Nie trafilem. Wkurzac moze niemoznosc naladowania calkowicie rozladowanego
    aku.

    > 2) Niezawdoność
    > Nie spotkałem złych opinii o psuciu się MH-C9000, natomiast produkty BC
    >czasem się psuły. Niektóre (głównie BC-900) detonowały akumulatory :)

    A to nie byl problem aku ?

    > 3) Ładowanie
    > Ponoć w MH-C9000 akumulatory są chłodniejsze w trakcie całego procesu
    > ładowania niż w produtkach z serii BC.

    No coz - paluszek pod koniec ladowania pradem 0.7A robi sie powaznie
    cieply.

    >Jest jeszcze kwestia prądów. Czy te 700mA, które oferuje BC-700 to nie za mało?

    IMO nie.

    >Czy ładowarka prawidłowo wykrywa koniec ładowania dużych akumulatorów
    >(ponad 2100mAh)?

    eneloopow prawidlowo. Ze zuzytymi AAA miewa klopoty.

    >Nie mówię, że chciałbym katować aku prądami 2A, ale oscylowałbym
    >raczej w przedziale C/3..C/2. Czy to dobry wybór?

    Czy dobry to nie wiem, ale 2500/700 to jeszcze nie jest takie dalekie od
    C/3.

    >Kiedyś na grupie tłumaczyliście mi, że w przypadku ładowania pojedynczego
    >ogniwa nie ma problemu ze zbyt małym prądem.

    A to nie wiem skad takie tlumaczenia

    > Podzielcie się proszę opiniami na temat tych ładowarek i pomóżcie mi w wyborze.

    Eee tam, kupujesz, uzywasz, a jak sie nie spodoba - kupisz nowa, nie
    majatek :-)

    J.

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: